(hipotetycznie) mogłabym obarczyć was winą za zły zakup
f2 jest wspaniały, ale... pewnie to, co napiszę, wywoła uśmiech na waszych twarzach albo przyniesie ochotę na piosenkę "ale to już było" z urozmaiceniem "NIE znikło gdzieś za nami". Mam nadzieję, że wybaczycia laikowi.
Przy podłączeniu do usb, komputer go nie widzi, tylko zaczyna ładować. Nawet nie mam opcji "bezpieczne usuwanie sprzętu", która przy pierwszym podłączeniu wyskoczyła, ale od tej pory słuch po niej zaginął. Playerek jest cudny, naładowany, w pełnej gotowości do pracy, ale pusty, bo nie wiem jak mogę cokolwiek na niego wrzucić, a nie wiem co zrobiłam źle lub czego nie zrobiłam.