Skocz do zawartości

Ladacy

Zarejestrowany
  • Postów

    85
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Reputacja

0 Neutral
  1. Słuchawki zakupione w ubiegłym roku w Niemczech. Mało używane. Posiadają małe zadrapanie na pałąku, postaram się je uchwycić na zdjęciach. Niestety posiałem gdzieś oryginalne pudełko. Cena 499zł z wysyłką.
  2. Dziękuję wszystkim za rady, zdecydowałem się na V-Jays EDIT: Sorki za odgrzanie tematu, myślałem, że jednak nie podbije go na górę..
  3. Ladacy

    Ladacy

    Proszę o komentarz po transakcji ze mną
  4. Ladacy

    ManBeta

    Kupiłem od ManBeta słuchawki V-Jays. Cóż mogę powiedzieć, wszystko w jak najlepszym porządku! Świetny kontakt, ekspresowa wysyłka, towar zgodny z opisem Interesy z tym forumowiczem to czysta przyjemność Szczerze polecam!
  5. Nie przesadzajmy... Również uważam, że to lekka przesada. Owszem, PXom basu nie brakuje - mają go dużo, ale nie powiedziałbym, że jest on dominujący, a już na pewno nie, że zalewa wszystkie pasma.
  6. Ja nie jestem założycielem tematu. Hehe, ja jestem Na wstępie dziękuję wszystkim za zainteresowanie i odpowiedzi ) Skoro mówicie, że Grado niewygodne to rezygnuję z tego pomysłu..po przesiadce z px'ów, które można było mieć na uszach godzinami chyba doznałbym szoku xD Dosyć zachwalacie te V-Jays'y, więc może się na nie zdecyduję.. Zależy mi na szczegółowości dźwięku i raczej na górnych tonach, bas to tak żeby nie przeszkadzał Ktoś pisał, że mają dobrą scenę, więc mogą być dla mnie dobrym wyborem Jednak nie kosztują one wcale tak mało..tak szczerze mówiąc to teraz jak patrzę na swoje fundusze to wolałbym się jednak zamknąć w 200zł Chyba, że gdzieś bym wyhaczył używane.. Co do KSC75 to ktoś pisał, że grają głównie średnicą i mają wycofaną górę, a mi na górze zależy. Waham się zatem pomiędzy V-Jaysami a AKG 420. Możecie mi napisać coś więcej o tych drugich? Jak one grają?
  7. No nieeee.. Właśnie miałem dopisać, że oprócz PX100 II. Są ciut lepsze z tego co czytałem, ale wolałbym jednak spróbować czegoś innego.. Zastanawiam się nad Grado Sr60/80.. Chciałbym jednak poczuć różnicę po przesiadce z px'ów..
  8. Hejka Miałem przez długi czas PX100 i stwierdziłem, że czas na zmiany Chciałbym coś trochę lepszego od PX'ów. Mam iPoda nano 4gen. Mój budżet to 250-300 zł. Co byście mi polecili? Z góry dziękuję za odpowiedzi
  9. Ladacy

    matts

    Kupiłem od mattsa gąbki do PX100. Wszystko ok, jak najbardziej polecam!
  10. Czytałem na forum o tym problemie jednak nie znalazłem stosownego rozwiązania..Do tej pory playerek działał normalnie, poleżał jakiś czas w szufladzie i zaczęły się problemy. System wykrywa go, można wejść na niego (jest w trybie UMS), ale gdy próbuję wrzucić jakiś plik, kopiowanie trwa "w nieskończoność" po czym wyskakuje komunikat "nie można skopiować pliku" Na ekranie cały czas widnieje napis "Transferring data", nie mogę wyłączyć playera, dopiero wyciągnięcie baterii załatwia sprawę. Robiłem format z poziomu playera, przez kompa, nic nie pomaga. Próbowałem wgrać nowy firmware, ale gdy firmware updater kończy pracę i uruchamiam playera, wyskakuje komunikat "file error, no firmware" :| Czasami udaje się wrzucić plik na playera ale gdy go odtwarzam to nie odtwarza się faktyczny plik tylko zbitka innych plików (a konkretnie nagrań z folderu "VOICE"), których fizycznie nie ma na playerze... Jest on jeszcze do odratowania? Da radę coś z tym zrobić? Będę wdzięczny za odpowiedzi.
  11. Nie znalazłem żadnego podobnego wątku, więc zdecydowałem się go założyć Ogólnie to sporo tego jest w necie, ale może macie jakieś sprawdzone sposoby, którymi zechcielibyście się podzielić Ja osobiście spotkałem się z różnymi metodami(np.roztwór kredy, pasta do zębów, pasta polerująca) ale żadnej z nich nie testowałem. <<<TUTAJ>>> jest dosyć ciekawy sposób, i zdaje się być skuteczny. Ponoć ten regenerator lakieru w płynie (link wyżej) działa w ten sposób, że przecierając płytkę szmatką nim nasączoną ścieramy wierzchnią warstwę płyty, na której znajdują się rysy. Podobno też trzeba uważać, żeby za dużo nie zetrzeć, bo płyta może się rozpaść w napędzie Mam pewną (oryginalną) płytkę Audio-CD, na której przypadkowo zrobiły mi się 2 małe ryski i zależy mi, żeby się ich pozbyć. Jak myślicie, czy jak ją przetrę delikatnie szmatką z tym lakierem, to nic jej się nie stanie? Nie będzie problemu z odtwarzaniem muzyki?Czy jest to ryzykowna metoda? A może znacie jakieś sprawdzone preparaty/metody do takich zabiegów? Na deser, sposób użytkownika pewnego forum: Niezłe, co?
  12. No baaa...jasne że istnieją. W stolicy oczywiście najwięcej, ale nie tylko. Wystarczy trochę poszperać <<<KLIK>>> Nie tylko w stolicy - <<<KLIK>>> albo <<<TUTAJ>>> Choć to już kilkuletnie tematy, to może jednak coś się jeszcze z tych komisów ostało... Interesuje mnie czy jest cos takiego w Lublinie...
  13. Jak w temacie. Orientuje się ktoś z Was czy gdzieś na terenie Lublina, bądź w okolicach istnieje jakiś komis, gdzie można by kupić używane płytki z muzyką?
  14. Było tam kilka włosów, ale ich usunięcie nic nie dało. Kurcze, no może delikatnie naruszyłem tą folię ochronną, ale tak jak pisałem, to było dosłownie dotknięcie..nie sądzę, żeby to mogło mieć jakiś wpływ..Kurde, ja to mam niebywały talent do psucia Ale jak nie mam karty gwarancyjnej a mam tylko paragon, to mogę je wysłać tyko do Electro World'a, prawda? Btw, na pewnym forum znalazłem taką wypowiedź: Może u mnie też się tak zrobiło?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności