Niedrogie "pchełki"

[zaratustra]

Witam,

 

A wiec sprawa ma sie tak. Po namowach forumowych kupilem sobie najpier koss ksc 75 potem koss the plug. Obe modele wybitnie mi nie odpowiadaja. O ile do KSC 75 powiedzmy ze sie przyzwyczailem, o tyle "the plug" to po prostu jedna wielka porazka. Dzwiek jak przez szklanke, niewygodne jak cholera i strasznie niehigieniczne.

 

Powiem moze inaczej. Kiedys kupilem sobie w supermarkecie sluchawki za 50 zł, na chybil trafil i bylem z nich 10 razy bardziej zadowolony niz z dwoch wymienionych modeli.

 

Podejmuje ostatnia probe zakupu czegos godnego uwagi. Tym razem zadnych kliponów ani dokanałówek. Potrzebne mi sa zwykle tradycyjne "pchełki". Jest jakis w miere niedrogi model godny polecenia?

[grabczas]

sorka że pytam ale muszę, co ci nie pasowało w KSC75? O.o mam KPP (to samo tylko że zamiast zauszników mam pałąk) i brzmią wyśmienicie więc nie rozumiem czemu sądzisz że KSC75 to byle badziew... z pchełek pewnie ktoś zaraz podrzuci SRSy ewentualnie te od AKG

[zaratustra]

sorka że pytam ale muszę, co ci nie pasowało w KSC75? O.o mam KPP (to samo tylko że zamiast zauszników mam pałąk) i brzmią wyśmienicie więc nie rozumiem czemu sądzisz że KSC75 to byle badziew... z pchełek pewnie ktoś zaraz podrzuci SRSy ewentualnie te od AKG

 

 

http://forum.mp3store.pl/index.php?showtopic=32220&hl=

[grabczas]

no cóż dobrze ci powiedziano że KSC nie izolują bo nie zostały to tego stworzone a plugi no to akurat syf jest jakby nie patrzeć, ale wg mnie pchełki też dobrze nie izolują a na pewno są mnie zdrowe od takich np KSC, no ale ok mówisz pchełki weź pod uwagę fakt że jak już wspomniałem plugi to dno więc podaj jeszcze kwotę ile chcesz na słuchawki wydać i jakie masz preferencje co do dźwięku będzie o wiele łatwiej

 

 

PS ja głoszę czysto subiektywne opinie więc proszę nie rzucać się za ocenę plugów...

[Gość Gość]

1. Sposob mocowania - cholernie nieywgodny, nie wiem, czy tylko ja tak mam, ale non stop mi sie zsuwaja z uszu i musze je poprawiac.

2. Wykonanie - zenujace - do jasnej cholery, kto wymyslil te pałąki ktore non stop sie odczepiają od słuchawek - i jeszcze ten platikowy zatrzask jak z dziecinnej zabawki ...

3. Kompletnie nie nadaja sie do sluchania w glosniejszym otoczeniu. Sa po prostu za ciche. Jadac w tramwaju na maksymalnej glosnsci odtwarzacza muzyka walczy z hukiem tramwaju... dajac naprawde slabe wrazenia sluchowe. Po czesci sprawca jest tutaj sposob mocowani, ktory niezbyt dokladnie przyklada je do ucha.

 

Ani słowa o jakości dźwięku i jeszcze chcesz dokonać ogromnego downgrade'u do pchełek? Może kup sobie np. srs200 czy k314p, tylko potem nie zakłądaj nowego tematu, że kosztowały tyle co ksc, garją gorzej i nadal nie izolują

[Pierot]

Widzę dwie możliwości:

1. w ogóle nie czytasz tego, co Ci tutaj piszą i radzą,

2. co pewien czas rozpoczynasz prowokację i masz niezły ubaw.

Nie wiem, co gorsze...

 

Moja rada jest taka: kup sobie dokładnie takie same słuchawki, jakie kupiłeś kiedyś w hipermarkecie za 50 zł