mykupyku Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 Szkoda że nie ma już kolegi Kubus na forum, on by Ci wszystko po kolei wytłumaczył mykupyku :)Bo nie masz nic w stopce, co czyniłoby Cię wyjątkowym, wszystko co masz to tylko 30 sekund i przelew, rozumiesz?? marność nad marnościami! ale mam komiks Sasnala z kasetą! liczy się? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szwagiero Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 W ogóle to jest świetna akcja, płyta za 44 PLN, a sprzęt za 150 PLN, czyli ktoś sobie kupi jedną albo dwie płyty i będzie słuchał na tym? Tylko się zrazi i potem będzie biadolenie, jaki to winyl słaby. Takie gramofony zarówno z Biedry i z Lidla to są szlifierki, kilka odsłuchań płyty i ona sama jest do wyrzucenia, pod warunkiem, że sam sprzęt przetrwa kilka przebiegów Każdy, kto ma bardzo mały budżet, a jedynym jego sprzętem są słuchawki, niech trzyma się z daleka od gramofonu i słucha na telefonie, który pewnie ma wielokrotnie droższy. 150 PLN kosztuje bardzo porządna płyta winylowa nowa albo używane japońskie wydanie w stanie mint, ale nie żaden rodzynek czy biały kruk. Zastanówcie się więc, czego chcecie na tym słuchać i czy warto wdepnąć w g... DAPa uczciwie wycenionego na 869$ to karci, ale 150 zł za używany kawałek plastiku wymienia bez bólu... no jak żyć Jeśli płyta winylowa z muzyką wytłoczona w Japonii jest dla Ciebie kawałkiem plastiku to spoko. Nie pochwalam cen winyli, bo one też zrobiły się chore, ale tutaj również działają te same prawa, co w przypadku sprzętu. Mnie osobiście zdarzyło się kupić najdroższego japończyka za stówę, ale ściągałem też zza granicy używki o wiele taniej. A tak poza tym rozumiem, że Ty na DAPie masz muzę za free? Pomijam streaming za grosze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mykupyku Opublikowano 15 Grudnia 2016 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Grudnia 2016 co do meritum to płyta winylowa wytłoczona w Japonii jest kawałkiem plastiku, tak jak łopatka do piasku z Chin nie zrozumieliśmy się... nie uważam, że świetne tłoczenie wyciągające z nagrania to co najlepsze, do tego unikalne, bo trudno osiągalne nie jest dużo warte... bo jest uważam natomiast, że nielogiczne jest deprecjonowanie uczciwie wycenionego DAPa, który choć drogi, to wart jest swojej ceny, przy jednoczesnej akceptacji równie drogich, choć też wartych swojej ceny, winyli... brak tu konsekwencji w ocenie 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.