Przenośny odtwarzacz muzyki do AKG K550, HIFIMAN HE400S

[Introverder]

Witajcie.

 

Piszę do Was z prośbą o poradę. Aktualnie posiadam w domu zestaw słuchawek HIFIMAN HE400S, AKG K550 oraz Brainwavza HM5 (te ostatnie po kupnie K550 prawie nie słucham) oraz głośniki Edifier R2600. Wszystkie te sprzęty, jak również konsolę PS4 podłączam w domu do Aune X1S (słuchawki i głośniki korzystając z PC). Z zestawu jestem naprawdę zadowolony, całość zyskała nowy blask, życie, jakość.

 

Jednakże chciałbym też móc K550 (miasto - przejazdy komunikacją), HE400S (balkon lub na łonie natury na działce) móc słuchać outdoorowo. Mam co prawda Galaxy S5, ale jakość dźwięku z tego jest dla mnie nieakceptowalna, o discmanie wieloletnim co dostałem kiedyś w prezencie, to powiem tylko, że jest tragiczna.. W każdym razie tak mam od kiedy mam nowy zestaw stacjonarny do słuchania muzyki.

 

Jeśli idzie o brzmienie to HE400S z posiadanych słuchawek najbardziej mi leżą i przedstawiają zdecydowanie najbardziej naturalną szkołę grania z wskazanych - dynamika, detal (ale nie sztuczny ani też broń Boże nie senneheiserowski koc na dźwiękach w tym na wokalu, którego nie trawię - jak w HD650), bogate, żywe dźwięki, naturalne wokale, spora doza muzykalności i przejrzystości, bas w charakterze nie wypełniacza a spoiwa (ale też nie taki dziadowski jak w K550, bo musi odpowiednio zaznaczyć się).

 

Zastanawiam się zatem nad przenośnym odtwarzaczem, który spełniałby takie warunki np. :

 

1) Dobrze zgrywał się z moimi słuchawkami - zwł. z HE400S i K550. W najbliższym czasie nie zamierzam tu robić większych przetasowań.

2) By miał dobrą jakość brzmienia. Tu jestem ciekaw ile trzeba zapłacić i za jaki np. model by mieć brzmienie zbliżone jakościowo (i brzmieniowo może też) do X1S, a ile by po prostu to brzmienie mogło mi się podobać.

3) Obsługiwał wszystkie popularne formaty plików.

4) Mógł robić za zewnętrzną kartę dźwiękową po USB i robić to bezproblemowo (by na działkę nie musieć targać tego Aune'a X1S np. a zabierać tego DAP-a).

5) By nie był limitowany jakąś jedynie wewnętrzną pamięcią w postaci 8,16 czy 32 GB na pokładzie, a miał miejsce na dodatkową/dodatkowe karty pamięci..

6) By mógł ładować się tak jak Galaxy S5 jej ładowarką, bo słyszałem, że to możliwe (przez micro USB - bo tak się chyba nazywa to wejście/wyjście w S5 tak?) i przez USB w kompie.

7) By nie miał limitów jakichś plików, bo czytałem, że niektóre mają takie limity - rozumiem, że są to limity na pliki do ułożenia w bibliotece?? Że wtedy te co się tam nie zmieszczą, to będzie trzeba wtedy ich szukać jak w śmietniku pośród czasem tys. innych plików muzycznych.

8) No i wiadomo że wygoda obsługi nie jest bez znaczenia, intuicyjność, bezawaryjność systemu, czytelny wyświetlacz, także w Słońcu.

9) By miał to wejście/wyjście Toslink umożliwiające podpięcie z konsolą PS4 przez Toslinka dla lepszej jakości dźwięku - choć z tym ostatnim to nie wiem czy jakiś DAP to umożliwia - przesył dźwięku z konsoli na DAP-a i następnie na słuchawki..

 

Budżet - nie podaję - mam trochę wolnego grosza, ale po prostu wolę się zastanowić ile i czy wydać na takie urządzenie.

 

Osobiście myślałem np. nad iBasso DX80, w sumie zastanawiam się jaka to klasa i jak wypada np. na tle X1S.., bo jednak generalnie chciałbym by ten odtwarzacz był raczej już porządny z porządnej jakości dźwiękiem. Ale nic nie sugeruję, podaję jedynie to na czym aktualnie się "zaczepiłem" trochę.

 

Polecano mi np. The Bit Opus #1 - z tym, że wydawanie 3 tys. (ponad) na DAP-a, to duużo jak dla mnie (za Aune X1S dałem jakieś 1100).

 

Z tego co wyczytałem z recenzji to np. FiiO X3K to jest raczej średnia mocno jakość jeśli idzie o brzmienie i pewnie przegrywa z X1S b. wyraźnie (??), słyszałem też coś jak ktoś mówił coś o jakimś "cyfrowym nalocie", które to zjawisko rozumiem niekoniecznie musi być pozytywnie odbierane (?).

Edytowane 9 Marca 2016 przez Introverder