Skocz do zawartości

coś do zastapnienia wave s8500


Rekomendowane odpowiedzi

Mam problem. Ponieważ z winy systemu (który wg własnego widzimisię widział odtwarzacze) nie udało mi się dogadać z s:flo2, zostałam ostatecznie przy samym telefonie wave s8500.

To nie było rozwiązanie idealne po s:flo2 i wcześniejszym clix-ie 2 ale albo ten, albo żaden. Po prostu komputer był na tyle uprzejmy, że wave zauważył jako pamięć masową.

Niestety od wakacji miałam problemy z kies-em, który jest konieczny do instalowania aplikacji przez komputer. Kilka wersji kies-a działało bez problemów i nawet się dziwiłam, bo wiele osób się na to skarżyło. A potem trafiłam na wersję, która po prostu nie działała. Następna znowu działała, czy 2 następne, bo to już było kilka miesięcy temu i naprawdę nie pamiętam szczegółów. A potem niektóre działały, a niektóre rozwalały system, ale udało się go naprawić, a jedna rozwaliła do tego stopnia, że musiałam instalować od nowa. Potem na szczęście ktoś wymyślił jak kies-a oszukać, żeby myślał, że jest nowy a można było zostać przy wersji działającej dla danego użytkownika. A teraz chyba samsung to jakoś załatał, bo 2 ostatnie wersje nie działają wcale albo kies się wiesza, albo system się wiesza ale na szczęście nie muszę ratować.

Mam już tego dosyć po uwzględnieniu zapowiadanej od miesięcy bady 2.0, która jednak się nie pojawiła, a wersje beta są jakie są.

Muszę się pozbyć wave bo jeśli nie mogę niczego oficjalnie i legalnymi metodami zainstalować, to telefon przestaje być smartfonem i nawet najpiękniejszy wyświetlacz tego nie zrekompensuje.

Planowałam nazbierać na samsunga galaxy s2 ale to nie ma sensu bo prawdopodobnie ląduję z kiesem i bawimy się jak przy wave.

Na razie siedziałam wczoraj pół dnia, teraz od chyba 19 (dokładnie do teraz bo usiłowałam tego nie zostawić rozgrzebanego na Nowy Rok) i mam naprawdę dosyć. Kies mnie nie znosi.

 

Czyli:

Proszę o podanie modelu smartfona najlepiej z androidem nie gorszego pod względem dźwięku od wave. Bardzo chciałabym coś porównywalnego jakością do mojego ukochanego clixa2 ale to może nie być proste do osiągnięcia w przypadku telefonu bo to jednak nie jest podstawowa funkcja wielu modeli.

Druga wersja:

rezygnuję ze smartfona na rzecz obojętnie jakiego telefonu, byle tylko wysyłał wiadomości i nie był samsungiem i dodatkowo kupuję odtwarzacz. Coś nie gorszego od clixa2 i być może zbliżonego do s:flo2 bo jeden raz kiedy się dogadał z moim komputerem i przekopiowałam do niego trochę muzyki, spodobał mi się.

 

Czy ktoś może mi coś polecić? W wersji 1 albo 2. pierwsza wersja jest wygodna bo zamiast nosić 2 urządzenia, mam tylko 1. Ale jak sobie posłucham niektórych telefonów, brzmią gorzej od odtwarzaczy no name.

Muszę pochodzić i coś kupić do lutego, będzie akurat jako prezent imieninowy.

Trzecia wersja jest bardzo pesymistyczna. Rezygnuję ze smartfonu i odtwarzaczy. I pewnie tym się skończy, bo ile mogę się wykłócać z własnym komputerem. Prawie rok, to za długo. A dodatkowo nie mogę użyć starego komputera z Windows XP bo się rozsypał przed wakacjami. Przy s:flo2 jeszcze działał chociaż nie był wyposażony w usb 2.0 i kopiowanie to był prawdziwy koszmar. Ale działał.

 

Ktoś ma jakiekolwiek sensowne pomysły?

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o smartfony ,to dźwiękowo najlepszy tutaj będzię Samsung Galaxy S (bez +) . A co do Samsunga Galaxy S2 i softach o których wspominałaś. Zapraszam tutaj :http://forum.android.com.pl/f165/, masz wszystko podane na tacy. Jak czujesz się na siłach i jesteś w miarę ogarniętą kobitą to spokojnie poradzisz sobie z wgrywaniem oprogramowania na telefon. Dużej zabawy z tym nie ma. A masz jaki chcesz i to nie tracąc gwarancji jeżeli wgyrwasz oryginalne od Samsunga. Ja Ci jednak radzę zostać przy Androidzie. Nie ma co się cofać . Poczytaj sobie forum Androida i wszystko będzie dobrze. ;)

Edytowane przez Fasson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy przy łączeniu Galaxy S z komputerem znowu nie będzie konieczny kies? Z samym systemem wave problemu nie mam, android też nie będzie sprawiał kłopotu jeśli mogę wgrać dowolny mod, a jeśli telefon zwariuje, to wgrywam oryginalny i idzie do serwisu, za to kolejne wersje kiesa doprowadzają mnie do załamania nerwowego. Jeśli jest niezbędny do poprawnego działania Galaxy S, to mogę od razu odpuścić.

Dla S2 chyba jest dostępny kies over the air ale sprawdziłam i google wyszukuje opinie osób, którym to po prostu nie działa i dla S tego może nie być, czyli oficjalnie aktualizować od samsunga mogę tylko przez telefon. Czyli byłaby to dokładnie ta sama sytuacja. Też czekałabym po każdej aktualizacji kiesa czy system padnie.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie musisz wgrywać systemu przez kiesa... Poczytaj na forum http://forum.android...ae-odina-69295/. Na każdym telefonie z Androidem jest inna metoda wgrywania oprogramowania niż Kies. Kies to ****o i łatwiej nim uwalisz telefon niż Odinem. ;) I koniecznie to przeczytaj http://wiki.android.com.pl/wiki/FAQ:Android.

Edytowane przez Fasson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie łatwiej zacząć od postawienia systemu na nogi?

Jak nie widzi Ci żadnego odtwarzacza (de facto - w postaci pendrive'a) to masz coś spieprzone z konfiguracją.

Jeżeli w antywirusie masz ustawione z góry pełne skanowanie jakiegokolwiek urządzenia podłączonego przez USB, a masz słabego PC'ta, to takie kwiatki mogą być. Mi mojego NNN2 potrafi skanować kilka minut, ale to uroki Kasperskiego.

Edytowane przez Adonis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Kies jest niezbędny do oficjalnego z samsunga. A gdybym oddawała do serwisu nie tylko przez firmware, musi być wgrane oryginalne bo inaczej mogą (nie muszą co zależy od serwisu ale po co ryzykować) się czepiać, że po gwarancji.

2. Nie wiem czy 4-rdzeniowy kupowany w lecie zeszłego roku jest słaby. Antywirusa też nie mam ustawionego do skanowania pełnego. Zresztą przy męczeniu komputera poprzednio z odinstalowanym antywirusem i z innymi niż zwykle tez sprawdziłam, nie było różnicy.

 

S:flo2 nie widział jak system był w wersji 64-bitowej, jak zainstalowałam jako 32-bitowy, było OK. Raz na wiele prób w ciągu przeszło miesiąca zobaczył tego s:flo jak był 64-bitowym a po następnym podpięciu już nie. Wtedy pożyczyłam od znajomych kilka różnych odtwarzaczy do prób i widział niektóre ale raczej te z niższej półki, a ciut lepsze markowe w 70%-85% nie. I nie było żadnego rozsądnego wyjaśnienia. Po załatwieniu informatyka i sprzętowca 2-in-1 też niczego nie udało się poprawić. To była sytuacja typu 'nie i już'.

A zostałam przy 64 bit z rozpędu bo po kilku miesiącach udało mi się go doprowadzić do działania i w końcu nawet tuner TV się zlitował po chyba roku i zadziałał poprawnie. Po miesiącach dłubania i zamartwiania się np. sterownikami już mi się nie chciało zmieniać. Ale jak dalej będą cyrki, to nie wiem.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez internet ja więcej nie jestem w stanie pomóc.

Proponuję załatwić pierw sprawę z PCtem, a potem ewentualnie zamartwiać się odtwarzaczem.

Jedyne co mi jeszcze przychodzi do głowy to LiveCD Ubuntu (bezpłatny, CD-rka 700MB), wypalić na płytkę i spróbować na tym systemie odpalić jakis pendrive i odtwarzacz mp3/mp4.

Jeśli nie będzie działać - ewidentnie problem sprzętowy.

Edytowane przez Adonis
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm kolejny topic od Ciebie migotko, jak to nie lubia Cie urzadzenia elektroniczne... albo raczej jak Twoj PC ich nie lubi, po tylu przygodach pozbylbym sie wpierw PC, a dopiero potem calej reszty, to ze on jest z zeszlego lata akurat ma niewielkie znaczenie, bo zeby sie gryzc z innymi urzadzeniami to moze byc nawet i sprzet najnowszy, jak dla mnie to swiatelko powinno sie zapalic jak pogryzl sie z sflo i '85%' lepszych playerow ... sorry, ale taka niekompatybilnosc to juz wina PC.

 

wave jako taki jest dobrym telefonem, nie jest mega kombajnem typu sgs2 czy ip4, ale wg mnie solidnie wywiazuje sie ze swoich funkcji, ktorych ja wymagam od !telefonu!

nie wiem jakie sa Twoje wymagania co do smartphona (oprocz dzwieku), ale na prawde potrzebujesz kazdej najmniejszej latki, jaka wydaje samsung/operator? w swoim wave mialas soft brandowany, bo balas sie problemow przy gwarancji, wiec to tez nie do konca wina samsunga, a raczej tego, ze te durne sieci gsm wpieprzaja do softu swoje smieci, ktore sie gryza z cala reszta, a juz soft z tmobile jest najgorszy imo, znam to z autopsji.

oddajac do serwisu na gwarancje zawsze mozesz poprosic o instalacje niebrandowanego softu i zazwyczaj to pomaga, a jezeli serwis ma jakies 'ale' to taki serwis nalezy opuscic i udac sie do konkurencji, mamy w koncu wolny rynek

dodatkowo soft do samsungow (w tym wave) mozna wgrywac przy uzyciu multiloadera, a nie tylko kiesa

 

jako byly uzytkownik sflo ... wiem jakie on moze miec problemy zeby laczyc sie z 64bitowym win7 .. ale wystarczylo ruszyc glowa i pokombinowac 15min, zeby wszystko dzialalo - nawet podalem Ci kiedys ten sposob, jak mialas problemy ze swoim sflo

 

 

zawsze mozesz kupic wave 3/Y/M, ktory stockowo ma wgrana bade 2.0 jezeli Ci to odpowiada, niestety nie wiem jaka prezentuja jakosc dzwieku te nowe samsungii, a bada2 dla wave1 moze nie nadejsc nigdy albo nadejsc jutro, tez nie rozumiem tego, ze ludzie uwazaja, ze im sie nalezy bada2 i co kilka dni podaja nowe, wyssane z palca daty premiery .... bedzie to bedzie i takie prorokowanie tylko wkurza, a niczego nie przyspiesza

 

PS troche dlugie mi wyszlo, sorry :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wypróbowaniu wszystkich sensownych rozwiązań przeszłam na zwariowane, a potem na zupełnie stuknięte. A potem się poddałam i znalazłam biednemu s:flo nowy dom i lepszego użytkownika.

A czy zamiast ubuntu może być do testów mandriva? Bo po drodze się przekonałam, że mandriva tamtego biedaka widziała. I widzi wave jako dysk ale oczywiście kies nie działa.

Chwilowo nie wymieniam firmware w telefonie. Jest dokładnie to, które było oficjalnie wgrane przy zakupie. Działa (jakoś) to nie ruszam. Czyli nie potrzebuję każdej nowej łatki. Ale jak już firma obiecuje i miesiącami zwłóczy, to dobrze to nie świadczy o traktowaniu klientów. Bada 2.0 miała załatwić m.in. multitasking i na to czekam z zainteresowaniem. I miało nie być problemów typu 'zamknij wszystkie aplikacje bo ledwo żyję, twój telefon' a mój i nawet inne z uaktualnieniem do 1.2 bardzo często dostają zadyszki.

A faktem jest, że z nowym komputerem mam więcej problemów w ciągu trochę więcej niż roku niż ze starym przez prawie 11 lat, nawet kiedy był już w agonii i przez ostatni rok prawie co tydzień się psuł. I zaczynam się zastanawiać czy jednak nie naskładać na inny. Bo to ma być normalne używanie a nie walka z wiatrakami.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakakolwiek dystrybucja Linuxa. LiveCD jest o tyle wygodny, że nie trzeba go na dysku zainstalować by posprawdzać niektóre rzeczy, zaoszczędzisz sporo czasu. (w tym wypadku kompatybilność z urządzeniami USB). Tak jak pisałem, jeżeli Linux zadziała z 'empetrójkami' to z komputerem jest wszystko w porządku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie mandrivę free mam chociaż jeszcze 2010 i zmieniam dopiero na 2012 jako pierwszy domyślny system a Windows 7 jako drugi. Jest już zainstalowana i sprawdzam na niej. W razie potrzeby mogę jeszcze wykombinować inną dystrybucję tylko do testów, bo jakby na stałe, musiałabym znowu pozmieniać partycje. Albo mogę chwilowo zainstalować inny zamiast mandrivy i potem do niej wrócić.

Widział część pożyczonych odtwarzaczy chociaż na odwrót, raczej te z wyższej półki i niektóre po walce ze sterownikami co akurat było do przyjęcia. Dodatkowo nie pamiętam które z kilku sprawdzałam, ale wiem, że tylko część. Niektóre trafiły do mnie tylko na 1-2 dni i musiałam najpierw sprawdzić czy windows znowu nie zobaczy. S:flo się nie od razu z mandrivą dogadał. Już nie pamiętam, ale chyba w ostatnich 2 tygodniach, kiedy wiedziałam, że nie zostanie przez siódemkę.

 

Czy może to być wina wersji systemu? Może należało załatwić coś innego? Na netbooku ze starterem było dobrze, co mnie zdenerwowało, a na ultimate szał uniesień.

M.

 

@migotka wykrakalas.... wyszla oficjalna bada 2.0 dla samsunga wave s8500, do pobrania w kiesie.

A wykrakałam tylko czekam aż się mądrzy ludzie z bada world wypowiedzą po święcie jak działa. Ktoś już podał, że potrafi się zresetować telefon przy zmianie motywu.

A kiesa wywaliłam na amen chwilowo. Poczekam na następną wersję.

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności