[ROZWIĄZANE] [ROZWIĄZANE] Nauszne do 100 zł

[-KowaL-]

Dobra ostateczna decyzja:

AKG K416p czy Cresyn C512h ??

[liiryk]

Z tego co widziałem na allegro k416 mają po miesiąc gwarancji rozruchowej... Więc nie byłbym pewny co do ich oryginalności ;]

[HappyLama]

One są oryginalne ktoś już niedawno kupił, też z Chin

http://forum.mp3store.pl/topic/81688-akg-k414p-oryginal-czy-podrobka-allegro/page__p__754951__hl__+++k416p__fromsearch__1#entry754951

Edytowane 25 Października 2011 przez HappyLama

[wrq]

Kowal, a byłeś czegos posłuchac?...

 

 

Skylux, niestety w galerii krakowskiej w saturnie nie maja juz na ekspozycji xb300... Pewnie beda jeszcze w kato w SSC, ale na razie sie tam nie wybieram, Ale jak bede to porownam.

Słuchałem natomiast tych zx300. Tak sobie wykonane, bardzo plastikowo w porownaniu do innych. Choćby mdr-570 są bardzo dobrze wykonane, cena sie wiele nie rozni. Dźwiekowo spodziewałem się tragedii, ale z moim R0 zabrzmiały trochę za chudo, chciałbym ich posłuchać z czymś odrobinę cieplejszym. Ale to kwestia gustu, ogólnie było ok. Charakterystyka to taki lekki uśmiech, trochę koślawy. Średnica troszkę z tyłu, ale to nie przeszkadzało. Basu było w odpowiedniej ilości, szczególnie tego wyższego. Średniego troszkę mniej, natomiast o najniższym w ogóle można pomażyć. Z tego względu w jakichś dubstepach raczej kulawo by wypadły. Tak samo góra: jest kiepskiej jakości i kończy się dosyć nagle.

W ogóle barwa tych słuchawek byla dla mnie bardzo nienaturalna. Nie zrobiły na mnie specjalnego wrażenia. Bardziej podobały mi się wspomniane mdr-570(z pamięci, nie porownywałem bezposrednio).

[-KowaL-]

Dzięki wielkie. Pomogłeś mi bardzo. Wiesz co. Dokładnie jestem spod łodzi i nie mogę pozwolić sobie na częste wypady do centrum (Galeria Łódzka itp.) Byłem w niedziele w MediaMarkcie i nie mieli nic z tych modeli ... jedynie Sennki HD201, ale odpuscilem je sobie.

 

Edit: Ale naprawdę wpadły mi w oko AKG K416p i Cresyny C512h ;P

Edytowane 25 Października 2011 przez -KowaL-

[skylux70]

Witam, właśnie wracam z odsłuchu z Saturna Odsłuchu, który zachwiał moim postrzeganie dźwięku ze

słuchawek. Jako źródło służyła Sansa Clip plus, z roxboxem i włączonym eq (basy wzmocnione, góra

przycięta) skupiłem sie głównie na basie, reszta była gdzieś w tle, ale w niektórych przesłuchiwanych

słuchawkach dała o sobie znać z negatywny sposób.Aha bym zapomniał.

 

Utwory:

1.Lenny Kravitz - Calling All Angels

2.Modjo & Brandy & Monica - Lady

3.Gym Class Heroesvft Dreams - Cookie jar

 

Nie było Soniaków XB300, były za to uznawane powszechnie za dużo lepsze XB500. Ponadto odsłuchiwałem

jeszcze:

AKG K518

Panasonic RP-DJS400

Pioneer SE-MJ151

Panasonic RP-DJ600

Pioneer SE-MJ21

 

Koss Pro DJ100

AKG 272 HD

 

Dwóch ostatnich ciężko powiedzieć, że słuchałem, bo Sansa ich nie napędziła.

Najdłużej słuchałem Sony XB500, kilkakrotnie przełączając się na AKG K518. I oto rezultaty.

 

Sony XB500 vs AKG 518

AKG 518 posiadam od pewnego czasu i miałem ich nie odsłuchiwać, jednak dobrze, że to zrobiłem bo w przeciwnym razie XB 500 wywarłyby pewnie na mnie duże wrażenie.Ale do rzeczy.

W XB500 basu jest bardzo dużo. Szczególnie dominuje bardzo niski bas, ale nie robi on jakiegoś super wrażenia. Generalnie w mocno basowej piosence "Cookie jar" warczy* przez większość czasu. Ponadto bardzo niski bas w XB500 jest dużo głośniejszy niż w AKG! Szacuję, ze nawet jakiś 30 procent. Jest jakby to powiedzięć sztucznie nadmuchany. Zawsze myslałem, że lubię niski bas w dużych ilościach i ten z XB500 chyba nie spełnia wymogów jakościwych. W AKG naprawdę niski bas również występuje, ale pojawia tylko od czasu od czasu będąc ładnym dodatkiem do głównego aktora w produkcie AKG - Basu średniego i trochę niższego niż średni. Słuchać go zdecydowanie lepiej w XB500. W czym się to przejawia? W utworze nr 2 Modjo-Lady występuje włąsnie taki midbas, który w XB500 brzmi bardzo rozlaźle,właściwie nie można go już nawet nazwać midbasem, bo nie jest absolutnie kontrolowany. W AKG 518 możemy już spokojnie usłyszeć pojedyńcze uderzenia w rytm których chodzi cała nasza głowa.Tam gdzie trzeba AKG przyjemnie zejdzie i zamruczy*. Kątem ucha, rzuciłęm też uwagę na wokal i górę. AKG brzmi zdecydowanie lepiej, ale Soniakom też nie można nic zarzucić grają poprawnie, przynajmnie dla mnie, albo inaczej, przynajmniej ja tego nie zauważyłem podczas tego odsłuchu.

 

Podsumowując, gdy słuchałem XB500, myślałem sobie, kurczę naprawdę fajny bas, głośny, wyraźny, ale gdy tylko przesiadłem się na AKG 518 na mojej twarzy pojawiał się banan i myśl, "ale ten bas z

Soniaków jest sztuczny". Bezpośrednie porównanie basów w tych słuchawkach bez dwóch zdań wg. moich skromnych uszu wygrywają AKG. Bas jest jakby lepszy jakościowo. W XB500 jest go dużo, bardzo dużo, jest niekontrolowany, rozlazły, brakuje mi średniego basu. Wydaje się jak pomiędzy tym niskim basem, była luka i potem był ten wysoki, powodujący uderzenie, ale uderzenie, które nie jest tak przyjemne jak uderzenie midbasem w AKG. Włąsciwie to nie wiem jak nazwać ten niby midbas z AKG. Bardziej tutaj pasuje określenie LOW-MIDBAS. Co jeszcze ? XB500 są dużo większe i ogarniają całe ucho więc brzmią jakbyśmy byli otoczeni basem, podczas gdy w AKG opierają się uchu więc bas jest jakby troszeczkę węższy. Ale odczuwamy to tylko, gdy bezpośrednio przesiadamy się miedzy tymi słuchawkami. Pierwsze wrażenie jakie odniosłem na temat basu w Xb500 to to , że są mają podobną charakterystykę grania do tanich zestawów 2.1. AKG 518 bas jest czyściejszy, bardziej naturalny, dla mnie po prostu lepszy.

 

warczy* - przez warczy rozumię, podawany w dużych ilościach jednostajny bas, nie sprawiający większej przyjemności, chyba, że wydobywa się z jakiś wielkich głośników, które wstrzymują akcję serca. Na pewno jednak w XB300 warczenie nie służy do opisania cegoś pozytywnego. Ale jego jakość

 

mruczy* - przez to pojęcie rozumię, przeciągnięty niski i bardzo niski bas, powodujący przyjemne

uczucie zejścia.

 

Oprócz tego starcia basowych gigantów. Odsłuchałem modele wymienione powyżej. Przynam jednak, że ich różnica pomiędzy tą dwójką była tak przeogromna, że z szybko zdejmowałem nauszniki. Ale tak w telegraficznym skrócie:

 

Pioneer SE-MJ21 - kiedyś już ich słuchałem, wydawało mi się, że mają podobny do AKG518. Co za

pomyłka. Dzisiaj sluchałem obu modeli, jeden po drugim na tych samych kawałkach. To co dzieli te dwie pary słuchawek to po prostu przepaść! Basu nawet nie da się porównać. Ten z Pionków wydaje sie taki płaski. Nadal jest lepszy chociażby od SONY ZX300, ale góra i średnica w tych Soniakach jest świetna natomiast w Pionkach, mimo, że głównym kryterium oceny był bas, to słychać było skrzykliwe tony wysokie, Kolejna wada, nosowy wokal. Wokaliści brzmią jakby mieli zatkane nosy klamerką. Nie wiem czemu, ale w jakiejś recenzji widziałem takie określenie i od razu przypomniało mi się jak usłyszałem średnice w tych nausznikach. Zaletą są fajne skórzane pady, ale pałak, to lekko mówiąc swoją stabilnością i wytrzymałością nie grzeszy. Ok, gdy się nich nie reguluje i ma małą głowę, wszystko jest w porządku, ale gdy tylko wyciągnie się troszkę i zaczynają całe latać. Plastik na tych

wysuwaniach jest bardzo cienki.

 

Pioneer SE-MJ151 - grały dużo lepiej od MJ21 i dużo gorzej od AKG518. Prezentowały się całkiem

przywozicie, genialne wykonanie. Skórzane podbicie pałąka, skórzane pady, całkiem porządny kabel i

stylizacja w retro. Na pewno mogą się podobać. Ale różnica w basie nadal bardzo duża w porównaniu z AKG. Wokal też brzmiał gorzej w pionkach, aczkolwiek wszytko w granicach przyzwoitości.

 

Panasonic RP-DJS400/600 - Bardziej podobało mi sie brzmienie 400. Bas był bardziej widoczny. Nie są to słuchawki złe, ale porównanie z AKG jest dla nich bolesne w każdym paśmie. 400 brzmią podobnie do MJ151 pod względem basu.

 

No i to by było na tyle. W każdym bądź razie, uświadomiłem sobie, że ani XB500, ani XB300 nie są dla mnie. I gdybym jakimś nieszczęśliwym przypadkiem stracił swoje 518-tki, nie pozostaje nic innego jak zbierać na następne.

 

Pozdrawiam.

Edytowane 25 Października 2011 przez skylux70