Wilq_lpu Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Witam. Mój Philips sa5285 nie spełnia moich oczekiwań i liczę, że pomożecie mi wybrać dobrego, prostego i praktycznego mp3 (ewentualnie mp4) Chcę kupić playera, który: -będzie stosunkowo mały (tzn mniejszy niż mój obecny philips mp4). -będzie miał dużą moc wyjściową (całą muzykę i audiobooki w moim philipsie muszę pogłaśniać na komputerze, to pogarsza jakość- bez sensu) -będzie normalnie dział, nie będzie świecił, gdy go nie dotykam (philips ciągle świeci i żre baterię) -będzie miał duże, wygodne przyciski- playera chcę obsługiwać przez kieszeń i w pracy bez ściągania rękawic (dotykowe panele odpadają) -będzie odtwarzał muzyki po foldederach, bez playlist i czytania tagów -będzie widoczny na komputerze jako dodatkowy dysk -po włączeniu będzie odtwarzał od poprzedniego miejsca- niby nic, ale bez tego słuchanie audiobooków z przerwami będzie koszmarne. -mile widziana opcja szybszego przewijania (przydatne w audiobookach) -mile widziane akcesorium pozwalające przymocowanie mp3 do ręki (klips, opaska itp) -mile widziany dodatkowy przycisk do dyktafonu, dyktafon dający się włączyć jednym przyciskiem i automatycznie zapisujący nagrania- minimum klikania -bateria- jak najlepsza, minimum 15 godzin -pojemność- jak największa, minimum 4GB -cena: im niższa, tym lepsza. 200zł spokojnie. Powyżej 300zł będę się musiał zastanowić, czy gra jest warta świeczki. Jak widzicie szukam prostych rozwiązań. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azahiel Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Musisz z czegoś zrezygnować. Takie rzeczy tylko w erze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zmija Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Kurcze, jest taki jeden. Może to dziwnie zabrzmi z moich ust, ale VEDIA A10 spełnia chyba wszystkie te kryteria. Ale jakby co, to ja jej tu nie polecałem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Hmm... ja bym powiedział że "prawie" E2... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sheffunio Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Hmm... ja bym powiedział że "prawie" E2... Włóż takiego do kieszeni w pracy a zatęsknisz za holdem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
4ndr3 Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Hmm... ja bym powiedział że "prawie" E2... Włóż takiego do kieszeni w pracy a zatęsknisz za holdem Etam, jedyne kiedy tęsknię to jak się schylam żeby buty założyć/zdjąć bo często mi się BBE zmienia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilq_lpu Opublikowano 27 Stycznia 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Ostatnie pozycje "mile widziane" nie są obowiązkowe. Ważna jest moc wyjściowa i ogólna praktyczność. To chyba da się znaleźć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 (edytowane) jedyne co przychodzi mi do głowy to iPod Shuffle mały, obsługujesz jednym (sic!) przyciskiem przy słuchawkach (plus dwa głośności), zapamiętuje miejsce w każdym audiobooku i podcaście z osobna, gra głośno, nie świeci (nawet żebyś chciał), gra długo, jest widoczny jako dodatkowy dysk ALE nie da się wrzucić nań muzyki "ot-tak", ma playlisty a nie foldery (ale przynajmniej czyta na głos ich nazwy ), chyba nie ma dyktafonu (iPod Nano zdaje się miał) no i ma miliard różnych "opasek na rękę" ;] Edytowane 27 Stycznia 2011 przez KHRoN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azahiel Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 jedyne co przychodzi mi do głowy to iPod Shuffle mały, obsługujesz jednym (sic!) przyciskiem przy słuchawkach (plus dwa głośności), zapamiętuje miejsce w każdym audiobooku i podcaście z osobna, gra głośno, nie świeci (nawet żebyś chciał), gra długo, jest widoczny jako dodatkowy dysk ALE nie da się wrzucić nań muzyki "ot-tak", ma playlisty a nie foldery (ale przynajmniej czyta na głos ich nazwy ), chyba nie ma dyktafonu (iPod Nano zdaje się miał) no i ma miliard różnych "opasek na rękę" ;] na 1g da się się od tak, bo masz osobny pliczek który robi Ci cała listę żeby tylko było to na 4g Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 (edytowane) no napisałem przecież na blogu że używam tego programiku, tam gdzieś jest też link do aktualnej wersji, dodatkowo (podobno) działa on z nowszymi wersjami (sic!) bo apple nie wysila się w przypadku shuffle tak jak przy pozostałych iPodach... ale nigdy tego nie sprawdzałem jak chcecie to sprawdźcie jak ma ktoś nowszą szuflę pod ręką ;] jedyne co trzeba, to żeby szufla przynajmniej raz była zsynchronizowana z iTunes (nadana nazwa i założona baza plików)... potem całą resztę robi skrypy pythona ... acha... tylko z tymi które czytają na pewno to nie zadziała - a przynajmniej część związana z czytaniem to iTunes przygotowuje na komputerze te wszystkie "wypowiadane nazwy", a iPod je potem tylko odtwarza Edytowane 27 Stycznia 2011 przez KHRoN Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
YellowLabel Opublikowano 27 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2011 Clip+? Tyle że z tą mocą może być kiepsko. Ale słaby też nie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 28 Stycznia 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2011 A może jakiś iRiver z serii T? Spełnia chyba wszystkie wymagania, niestety jeśli są to robocze rękawice ta każdy malutki player ciężko będzie w nich obsługiwać. Joystick w T60 mógł czasami co prawda denerwować, ale kiedy się z nim oswoiłem mogłem spokojnie nawigować w kieszeni. Ekranik no to będzie myślę świecił przy przy ruszaniu funkcji jak w większości odtwarzaczy z wyświetlaczem, ale jest malutki i nie pobiera dużo. Dyktafon zadziwiający, zasilanie mnie bardzo dopowiadało, a ksc75 potrafił spokojnie uciągnąć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wilq_lpu Opublikowano 2 Lutego 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2011 Wydawało mi się, że nie wymagam wiele. Chcę mp3 taką, jak moja stara nokia 5300. Ten telefon sprawdzał się idealnie, jako player. Proste duże logiczne przyciski, dobra głośność, jakoś, jak dla mnie też w porządku. tyle, że jest za duży do biegania. Przede wszystkim szukam playera, który będzie grał, a nie myślał. Odtwarzanie po folderach, wrzucanie muzyki w "normalny" sposób i większa moc wyjściowa, niż w obecnym philipsie, to opcje, które musi mieć. (tak, samo jak mój laptop- jest brzydki, toporny, to nieważne. Ma trackpointa, czytnik linii papilarnych i bardzo sprytnie przemyślane skróty klawiszowe i dodatkowe klawisze. Matowa matryca, dobra bateria, pracuje się komfortowo i elegancko. Do nowych gier się nie nadaje, za słaby procesor i grafika, ale nie do tego ma służyć) Także. Które playery dostępne na rynku mogę brać pod uwagę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 2 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2011 > Wydawało mi się, że nie wymagam wiele takie rzeczy tylko w erze... to nie jest tak że jesteśmy złośliwi albo coś ukrywamy, odtwarzaczy które: - spełniały by te wszystkie wymagania (zwłaszcza "mały" i "uber-wygodny w obsłudze przez kurtkę i rękawice") - były tanie - miały godną polecenia jakość ... w zasadzie nie ma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzikszy Opublikowano 2 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 2 Lutego 2011 Ja używam takie cuś - iAudio 5 1Giga -będzie stosunkowo mały (tzn mniejszy niż mój obecny philips mp4). ------ jest mały -będzie miał dużą moc wyjściową (całą muzykę i audiobooki w moim philipsie muszę pogłaśniać na komputerze, to pogarsza jakość- bez sensu) ------ jest głośny -będzie normalnie dział, nie będzie świecił, gdy go nie dotykam (philips ciągle świeci i żre baterię) ------- przed chwilą sprawdziłem można backlight zrobić "always off" -będzie miał duże, wygodne przyciski- playera chcę obsługiwać przez kieszeń i w pracy bez ściągania rękawic (dotykowe panele odpadają) -------- pracując we Francji na winobraniu co roku przełączam wszystko w ciemno w ufajdanych od czerwonych winogron i soku rękawiczkach gumowych i szmacianych -będzie odtwarzał muzyki po foldederach, bez playlist i czytania tagów -------- jest -będzie widoczny na komputerze jako dodatkowy dysk -------- jest -po włączeniu będzie odtwarzał od poprzedniego miejsca- niby nic, ale bez tego słuchanie audiobooków z przerwami będzie koszmarne. -------- jest -mile widziana opcja szybszego przewijania (przydatne w audiobookach) -------- jest -mile widziane akcesorium pozwalające przymocowanie mp3 do ręki (klips, opaska itp) ------- jest do dokupienia a nawet jeśliby nie można było dostać jakimś cudem to pasuje do różnej maści uniwersalnych opasek na przedramię bo jest mały -mile widziany dodatkowy przycisk do dyktafonu, dyktafon dający się włączyć jednym przyciskiem i automatycznie zapisujący nagrania- minimum klikania -------- ma osobny przycisk do nagrywania ale najpierw trzeba być w trybie dyktafonu a nie odtwarzacza mp3 -bateria- jak najlepsza, minimum 15 godzin -------- według producenta 20 myślę że realnie koło 15 na dobrym duracellu -pojemność- jak największa, minimum 4GB - no i tu zonk model 2 Giga to największa pojemność tego playera -cena: im niższa, tym lepsza. 200zł spokojnie. Powyżej 300zł będę się musiał zastanowić, czy gra jest warta świeczki. ------ cena to 100 zł za 1 giga więc chyba się mieści Polecam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 A do tego typu playerów taka ładowarka (link) (ładuje pojedynczo, tania, mogę polecić), później takie akumulatorki jak coś (link) (to akurat robią nieźle...) i o zasilanie się nie martwisz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
D@rkSid3 Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 (edytowane) Swego czasu, byłem zakochany w I5, ponieważ posiadałem T20. A stylistyka tych dwóch grajków jest baaaardzo podobna. Ale odnośnie tematu, T20 odpada. Znacznie lepsze Cowon iAudio. Edytowane 3 Lutego 2011 przez D@rkSid3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 3 Lutego 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 3 Lutego 2011 T20 i iAUDIO 5 mają podstawową wadę - od dawna ich nie ma, można (przypadkiem) kupić resztki albo z drugiej ręki, ale nie da się wejść do sklepu i wziąć taki z dwuletnią gwarancją... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi