dzikszy Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Sierpnia 2010 Na jednej z francuskich stron znalazło się takie coś http://mp3.generationmp3.com/2010/08/11/le-cowon-x7-refait-parler-de-lui/. Jeśli znajdziecie więcej informacji albo znacie francuski i wyczytacie z tego newsa coś interesującego to napiszcie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.ksy Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Wiadomo tyle co widać. Na stronie certyfikowanych urządzeń z bluetooth pojawiła się informacja o urządzeniu Cowon X7 z dyskiem 1,8" klasyfikowanym jako odtwarzacz mp3. https://www.bluetooth.org/tpg/QLI_viewQDL.cfm?qid=16999 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radical Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Sierpnia 2010 Fajnie ale nie ukrywam że wydawanie obecnie urządzenia z dyskiem twardym wydaje mi się nielogiczne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzikszy Opublikowano 10 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 (edytowane) A dla mnie jest to bardzo logiczne. Obecnie mam 2 playery Zune 80 z mnóstwem muzyki, który zabieram zawsze lecąc do siostry lub brata (oboje daleko za granicą) i wtedy mam wszystkie interesujące mnie dyskografie i płyty w jedym urządzeniu. Z którym naturalnie nie biegam bo od tego mam mały poręczny iAudio 5 z 1 giga pamięci. A twardy dysk w playerze ma dla mnie dużo zalet: pojemność, stosunkowo niska cena (jak na ową pojemność) i najczęściej bardzo dobra jakość muzyki (może ponieważ do środka można wrzucić dobre chipy -> patrz Cowon X5 czy choćby Zune). Jedyne co mnie wnerwia w Zune`ie to brak możliwości wgrania folderów jak lecą i odtwarzania folderami. Dlatego jak tylko wyjdzie Cowon X7 to jestem prawie pewien, że będzie to mój następny odtwarzacz. No chyba, że pojawi się konkurencja ze 100 gigami we flashu w dobrej cenie - ale wiem, że takie coś to tylko u pewnego operatora. Edytowane 10 Września 2010 przez dzikszy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Radical Opublikowano 10 Września 2010 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 10 Września 2010 A dla mnie jest to bardzo logiczne. Obecnie mam 2 playery Zune 80 z mnóstwem muzyki, który zabieram zawsze lecąc do siostry lub brata (oboje daleko za granicą) i wtedy mam wszystkie interesujące mnie dyskografie i płyty w jedym urządzeniu. Z którym naturalnie nie biegam bo od tego mam mały poręczny iAudio 5 z 1 giga pamięci. A twardy dysk w playerze ma dla mnie dużo zalet: pojemność, stosunkowo niska cena (jak na ową pojemność) i najczęściej bardzo dobra jakość muzyki (może ponieważ do środka można wrzucić dobre chipy -> patrz Cowon X5 czy choćby Zune). Jedyne co mnie wnerwia w Zune`ie to brak możliwości wgrania folderów jak lecą i odtwarzania folderami. Dlatego jak tylko wyjdzie Cowon X7 to jestem prawie pewien, że będzie to mój następny odtwarzacz. No chyba, że pojawi się konkurencja ze 100 gigami we flashu w dobrej cenie - ale wiem, że takie coś to tylko u pewnego operatora. A do minusów można zaliczyć awaryjność, krótki czas pracy na baterii, szum spowodowany pracą dysku, wysoką wagę. Biorąc pod uwagę że za 1000zł można kupić Toucha 3g 64gb to nie powiedziałbym że to jakaś zaporowa cena jak za to urządzenie. Może już też pora na pierwsze playery z 128gb we flashu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzikszy Opublikowano 11 Września 2010 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 11 Września 2010 No tak tylko, że ja Zune`a 80 Gb kupiłem nie za tysiąc złotych a za 450 nówke sztukę. Używam go od 2 lat i jakoś mi jeszcze nie nawalił, szumów nie stwierdziłem a słuchałem muzy z niego na różnych słuchawkach ( choć przyznaję, że na słuchawkach za 1000 zł i z dobrym wzmacniaczem jeszcze nie, może wtedy szum jest słyszalny). 20 godzin pracy to rzeczywiście nie jest dużo w porównaniu do np. Cowona J3. Jeśli chodzi o wagę to nowy Ipod Touch waży 101 gram a Zune 80 128 g więc nie wiem czy jest to aż taka wielka różnica. Co do pojemności flashowców to 64 Gb to cały czas rzadkość - wysoka średnia to wciąż 32 giga. A twardy dysk możnaby włożyć 250 gigowy jakby się uprzeć a cena jeszcze byłaby w miarę znośna. A flesh o takiej pojemności to pewnie kosztowałby koło 3 tysiaków jeśliby powstał. Ideałem by dla mnie było gdyby miał pojemność 160-180 gigabajtów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.