Skocz do zawartości

Car Audio.


vkraftretro

Rekomendowane odpowiedzi

Nie bardzo wiedziałem gdzie napisać ten temat, ani czy wcześniej kogoś nie kusiło o napisanie.

Otóż car-audio, czy ktoś przerobił własne (czyjeś) autko, polegające nie tylko na wymianie radyjka ??

Mam kumpla który ma radio alpine+głośniki focal+wzmak blaupunkt+wygłuszenie dynamat, a to wszystko zastosował w swojej vectrze z 99r :P

Szczerze to bardzo mu pozazdrościłem, więc postanowiłem że też sobie coś podobnego, krok po kroku wyskrobię. Wszystkie sowje kolumny wyniosłem z domu i umieściłem w samochodzie. Za przysłowiowe piwo dostałem wzmacniacz od sąsiada, firmy Voicekraft i wszystko zainstalowałem. Efekt bardzo mi się spodobał ale do Vectry kumpla się nie umywa :/

Tak więc chciałbym małymi krokami zrobić sobie w miarę car-aduio w moim Golfie(4-generacja z 2001 roku). Planuję w ratach wydać ok. 1000 zł. Radio już jest JVC KD BT 22 kupiłem okazyjnie od brata. Nie zmienię je bo ma blutufa usb aux i współpracuję z ipodem. Teraz biorę się za wygłuszenie, zamówiłem już maty, które mnie wyniosły 150zł w sumie. Sam chcę wszystko zamontować. Więc teraz szuakm głośników oraz wzmacniacza. Nie wiem czy ktoś się zna ale moje pytanie teraz brzmi co byście mi polecili ??

Szukam głośników do 300 zł porządnych najlepiej używanych. Zestaw dwudrożny na przód ze zwrotnicami w komplecie(najlepiej pasywne). A także do tych głośników piecyk, też używany, do 300 zł. Za resztę budżetu kupię kable i inne takie. Myślałem nad Helix db 62.1 + Blaupunkt gt460, ale ten piecyk jest jakiś odradzany. A głośniki raczej nie spełniają moich kryterió które są następujące: 1. Łopoczące nogawki ;) 2.Niskie zejście basu. 3.Scena (kolejność NIE jest przypadkowa).

Czy ktoś się na tym forum zna ??

Bo pisałem na innych forach ale ludzie jakoś mi nie chcieli pomagać .... :/ Chyba przez to że widzieli że nie mam żadnych postów. Trochę poczytałem na tych innych forach i takie właśnie wnioski wyciągnąłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już ja widziałem te Vecrty które robią UMC UMC, wszytsko sie trzęsie, rura zmieniona na jakich chromowany badziew z allegro, masa chałasu, zero efektu, a swoim ze świtaeł wziąłbym to na wstecznym..

Mam głupie wrażenie że chodzi Ci o UMC UMC na światłach.. nie hcce mi sie wszytskiego przepisywać dlatego skopiuje swój post z Forum Jaguara żeby Ci uzmysłowić czego sie mniej więcej podejmujesz.. tam chodziło o wymianę fabrycznego radyjka i głośników, ale bardzo pasuje do twojego tematu:

 

nie chodzi o to by robić Umcyk Umcyk na swiatłach.. skrzynia basowa i tuba do tego nie słuzą, chodzi o to by po prostu mieć dobry dźwięk w całym zakresie pasma..

 

zmiana nie jest taka łatwa jak sie wydaje.. nie wystarczy iść do sklepu i kupić, nawet drozsze głośniczki..

 

zestawy "uniwersalne" zazwyczaj do niczego sie nie nadają.. te głośniki które są teraz są obliczone przez producenta na kubaturę samochodu, drzwi etc.. włożysz zbyt duże głośniki do drzwi, i nawet jesli sie zmieszczą to będa miały po prostu zbyt małą przestrzeń w dzwiach i będa grały byle jak..

 

możesz kupić nawet najdroższe możliwe platynowe głośniki.. a podepniesz je pod fabryczne radia? Jakość grania zalezy od jakości głównie wzmacniacza zastosowanego w radiu, a uwierzcie że nawet te stosowane w Jaguarze są bardzo niskich lotów..

 

Zmienisz radio i głośniki.. trzeba ciągnąć nowe przewody. Zwykłe kable.. tragedia.. chińska tandeta, a jak samochód ma kilka lat, to nie nadają sie nawet do polowania na króliki a co dopiero przenoszenia sygnału audio..

 

Zmian głośników, a także widzę że chcesz Tubę lub skrzynię basową.. No to musisz mieć wzmacniacz..

wzmacniacze są tanie> na allegro pełno.. ale.. musisz mieć conajmniej 4ro kanałowy.. plus sygnał na głośnik niskotonowy.. poszukaj takich i zobacz ceny..

 

do tego wzmacniacz pewni pójdzie do bagażnika, więc wszytskjie kable trzeba ciągnąć do bagażnika, a później spowrotem= wyjęcie foteli, kanapy, zdejmowanie tapicerki tak co by kable nie wystawały nigdzie..

 

Musisz dobrać głośnik niskotonowy do kubatury bagażnika, inaczej będzie to brzmiało jak w studni..

 

Do tego trzeba zgrać charakterystykę grania wzmacniacza głośników i radyjka, tak by całość sie zgrywała.. inaczej może być tragedia..

 

Jesli chcesz to wpiąc w fabryczne radyjko to od razu lepiej sobie darować.. nawet jeśli ma ono wyjście na głośnik niskotonowy, to najprawdopodobniej po podpięciu wszytskiego samo radio wyciszy bas.. wiec nawet jak chciałbyś robić UMC UMC na światłach to Cie rozczaruje..

 

Do takich rzeczy trzeba fachowca, który sie na tym zna.. i cena też zamknie się w ladnej sumce.. Bo jesli weźmiesz 4 stówki i pójdziesz do jakiegoś Saturna czy MM, to efekt tego będzie raczej mało zadowalający...

 

 

jeli koniecznie chcesz miec skrzynie w bagażniku, to polece Ci coś Aktywnego-z wbudowanym wzmacniaczem, wystarczy poprowadzić kabelki do radyjka, a później ustawić skuteczność.. efekt będzie na pewno lepszy

 

Edit: Najlepszy i najstańszy efekt daje wyciszenie drzwi.. Fabrycznie w zasadzie nie istnieje.. kupujesz mate wyciszającą i klej w spreju, robiera sie drzwi w wkleja matę...

 

efekt jest kolosalny, radio słuchane o 1/3 ciszej niż normalnie.. i wtedy i basy, się poprawiają bo nie nawyrężamy fabrycznych głośniczków pełną mocą radiowego wzmacniacza..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIEEE !! Nie chodzi mi o obciach... Chcę tylko dobry zestaw z dobrej jakości bassem ... To tak jakbym sugerował nuforce ne-7m a ty mi gadasz o creative ep-630 :P

Poza tym robię wygłuszenie to tym bardziej nie chcę umc umc na światłach ... :/

Tekst który mi podałeś niczego mi nie mówi... trochę jednak studiowałem różne fora i podstawową wiedzę znam,a w ogóle ten tekst jest o tym żeby nawrócić tych obciachowców którzy wożą 30cm membrany w tubie w bagażniku na fabrycznym wnętrzu :/

Ten tekst mi nic nie mówi. Chcę wiedzieć jakie głośniki były by dla mnie odpowiednie (tylko zestaw dwudrożny do przodu, żadnych subwooferów nie chce) i wzmacniacz do tego. Najlepiej sprzęt używany bo do 300 zł z nowych rzeczy to sama tandeta.

 

Poza tym jakbyś usłyszał tą jego vectrę to myślę żebyś zmienił zdanie na temat samochód z audio=wiocha. Naprawdę jest to profesjonalnie zorbione. Trochę budżetówka jak ja planuję ale bardzo ładnie to gra. Mimo wszystko dzięki obcowaniu ze sprzętem muzycznym przenośnym trochę wyczuliłem ucho na muzykę i teraz wiem co słyszę :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
zmiana nie jest taka łatwa jak sie wydaje.. nie wystarczy iść do sklepu i kupić, nawet drozsze głośniczki.

Zgadzam się.

 

zestawy "uniwersalne" zazwyczaj do niczego sie nie nadają.. te głośniki które są teraz są obliczone przez producenta na kubaturę samochodu, drzwi etc.. włożysz zbyt duże głośniki do drzwi, i nawet jesli sie zmieszczą to będa miały po prostu zbyt małą przestrzeń w dzwiach i będa grały byle jak.

Może w przypadku Jaguara jest to jakaś racja ale zapewniam Cię, że głośniki stosowane w popularnych wersjach popularnych samochodów to zwykłe papiery które mają nie kaleczyć słuchu i zapewniać "dobry odbiór" stacji radiowych. Niestety do słuchania muzyki nadają się średnio.

Czasem też fabryczne radia mają zintegrowane układy które dostosowują charakterystykę w zależności od głośności - przy niższych poziomach podbijają bas, żeby był on słyszalny, a przy większych - osłabiają, żeby wyeliminować problem przesteru. Czasem zmiana fabrycznego radia na markowe niefabryczne powoduje, że głośniki brzmią inaczej, często nieznośnie (bardzo słaby bas, ostry dźwięk, różnie to się objawia), właśnie ze względu na liniową (z grubsza) charakterystykę sygnału płynącego z radia do głośników.

 

możesz kupić nawet najdroższe możliwe platynowe głośniki.. a podepniesz je pod fabryczne radia? Jakość grania zalezy od jakości głównie wzmacniacza zastosowanego w radiu, a uwierzcie że nawet te stosowane w Jaguarze są bardzo niskich lotów

Popieram :)

 

Zmienisz radio i głośniki.. trzeba ciągnąć nowe przewody. Zwykłe kable.. tragedia.. chińska tandeta, a jak samochód ma kilka lat, to nie nadają sie nawet do polowania na króliki a co dopiero przenoszenia sygnału audio..

Co to znaczy zwykłe kable? druciki o przekroju 2x0,75mm2? Jeśli to miałeś na myśli, to masz całkowitą rację. Ale już zastosowanie sensownych 2x2,5mm2 daje zadowalające efekty, droższe kable to kwestia niuansów.

 

wzmacniacze są tanie> na allegro pełno.. ale.. musisz mieć conajmniej 4ro kanałowy.. plus sygnał na głośnik niskotonowy.. poszukaj takich i zobacz ceny..

?? Wystarczą 2 kanały na przednie głośniki + dodatkowy na subwoofer, czyli zwykle kończy się to na wzmaku 4 kanałowym, przy czym 2 pozostałe kanały zasilają sub. Niestety sub często okazuje się w aucie koniecznością, jeżeli zależy nam na potędze basu. Głośniki w drzwiach mogą zapewnić niezłe uderzenie (ale to tylko po odpowiednim wytłumieniu) ale pomruku czy zejścia na nich raczej nie uzyskasz. Ponadto sub powinien odpowiadać tylko za niski bas. Ewentualnie można się pokusić o jakieś 80Hz, ale z reguły to on ma stanowić tylko uzupełnienie, kropkę nad i.

 

do tego wzmacniacz pewni pójdzie do bagażnika, więc wszytskjie kable trzeba ciągnąć do bagażnika, a później spowrotem= wyjęcie foteli, kanapy, zdejmowanie tapicerki tak co by kable nie wystawały nigdzie..

Zwykle największy problem stanowi przebicie się z przewodem zasilania :)

Trzeba pamiętać o oddzieleniu kabli zasilających od sygnałowych i głośnikowych. Poprowadzenie wszystkiego w niewidocznych miejscach (próg lewy/prawy, centralnie) często okazuje się całkiem proste i nie wymaga demontażu całego samochodu. Leniwym polecam metodę na wcisk :P

 

Musisz dobrać głośnik niskotonowy do kubatury bagażnika, inaczej będzie to brzmiało jak w studni..

Powiedziałbym raczej, że głośnik do kubatury obudowy, w której będzie pracował... Wiadomo, że do miejskiego czy nawet kompakta więcej jak 25cm nie ma sensu, ale w sporym aucie można pokusić się o 30cm. Większe suby to już przegięcie.

Zamknięte uchodzą za lepsze jakościowo ale w praktyce to różnie bywa... dobry bas reflex IMO nie jest zły.

Najgorsze w subie jest opóźnienie... czasem warto posiłkować się dostępnym w radu DTA (opóźniaczem czasowym), ale to też nie jest rozwiązanie idealne.

 

Do takich rzeczy trzeba fachowca, który sie na tym zna.

Trzeba pamiętać że każdy ma inny słuch. Np. mojemu "specowi" zupełnie nie przeszkadzała tragicznie irytująco skrzeczący wwiercający się w czachę przełom średnicy i góry - tego się nie dało słuchać, on się upierał, że jest "koncertowo"... Musiałem wziąć sprawy s woje ręce :/

 

jeli koniecznie chcesz miec skrzynie w bagażniku, to polece Ci coś Aktywnego-z wbudowanym wzmacniaczem, wystarczy poprowadzić kabelki do radyjka, a później ustawić skuteczność.. efekt będzie na pewno lepszy

Hahahaha chyba żartujesz z tymi aktywnymi subami :ph34r: Są IMO do niczego.

 

Jeśli chodzi o wytłumienie drzwi.... polecam gorąco :) Do tego nadaje się chyba tylko mata bitumiczna. Zwykle ma już własny klej. Mięknie pod wpływem ciepła i łatwo się kładzie.

 

Kondensator. U mnie okazał się sposobem na jeden bardzo męczący mankament 2 mankamenty. Pierwsze to wyłączanie się wzmacniacza przy dużej głośności i mocnych uderzeniach basu. )- niestety okazało się, że wzmak dalej się wyłącza, w takim razie wina leży po jego stronie.) Drugi problem dotyczył przebić (świstów/pisków zależnych od obrotów, malejących wraz ze wzrostem temperatury pracy silnika, ale zawsze słyszalnych) - próbowałem prowadzić kable różnymi drogami, kupowałem popularne "filtry pętli masy" ale to nic nie dawało. Kondensator pomógł likwidując praktycznie 100% irytujących odgłosów i już choćby dla tego warto było wydać te 100 ileś zł i pomęczyć się trochę przy montażu.

 

 

W cenie 300zł można mieć całkiem niezłe (ale nie rewelacyjne) głośniki pd tytułem Hertz DSK 165, które są chyba najciekawszą propozycją do 300zł wśród nówek. Jeśli chodzi o używki, Focale powinny sprawić się OK, warto zapolować na jakieś DSL czy wyższe Rainbowy albo też Hertze. Helixy złe nie są ale jakoś ich nie polubiłem specjalnie. Odradzam JBL, Blaupunkty, Alpiny, bo są przedrożałe.

Ze wzmaków nie polecam Blaupunkta, bo to szajzowaty szajz. JBL też nie jest szczytem marzeń (płacimy za markę. Tutaj Helixy są niczego sobie, podobnie jak Hertze, Alpine w sumie też nie zawodzi, ale trzymają cenę.

 

Także ogólnie polecam inwestować w miarę grube kable głośnikowe i zasilające. Ponadto solidne przykręcenie masy (najlepiej zeszczotkować powierzchnię styku z brudu i ew. lakieru).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności