migotka21 Opublikowano 17 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Września 2009 Mam clixa2 ale przy słuchaniu audiobooków kilka razy nieładnie się zachował i wyładował do końca akurat w autobusie. Oczywiście zaraz po powrocie do domu był ładowany, ale jeśli stoję w tłumie, książki nie wyjmę z plecaka i nie zabiorę się za czytanie. Stąd właśnie audiobooki słuchane w środkach komunikacji publicznej. I tak kombinuję, może kupić drugi zapasowy na wypadek wyłączenia clixa? Padło na nano 4G, bo podobno w tym miesiącu wchodzą następnej generacji. Czyli starsze modele powinny zmienić ceny. Teoretycznie. A najnowszego nie potrzebuję. Bo chodziłoby tylko o książki - kamera i radio obojętne. Może kupić nano 4 albo 8 GB jako mój własny prezent pod choinkę? Menu w obu jest bardzo różne. Jeśli zmiana miałaby być bardzo, bardzo męcząca, zrezygnuję z pomysłu. Czy w moim pomyśle są słabe punkty? Wolałabym nie kupować tylko po to, żeby następnie kląć na własny sprzęt przez pół roku i pozbyć się, bo nie wytrzymamy ze sobą. Proszę o ocenę sytuacji osoby znające nano. Miałby być tylko i wyłącznie rezerwowy, jako główny zostanie clix. Z produktów tej firmy miałam jak na razie do czynienia z iphone przez kilka dni. Dobry znajomy mi udostępnił na zasadzie 'zobacz jaki fajny' ale się nie dogadaliśmy. Nano może być zbliżonym produktem. Ugh, może być ciekawie. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jini Opublikowano 18 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 A potrzebujesz dużo pamięci na te audiobooki? Ja bym celowal w jakiegoś IFPka o ile nie musi być nowy, bo nano jako rezerwowy player to trochę drogi jest imo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migotka21 Opublikowano 18 Września 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Jakoś tak nano mi się samo skojarzyło, bo są prawie w każdym sklepie, ale właściwie może być inny. Właśnie o pamięć chodzi. W wakacje upychałam 12-15 książek na raz, a następne nie chciały się zmieścić. Teraz mam coś ze 2,3 giga wolnego, ale tylko dlatego, że planuję wymianę firmware. Czyli już nie dokładam nowych książek, tylko po kolei kasuję po przesłuchaniu. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nucc Opublikowano 18 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Ja audiobooków słucham na E100...W miarę tani,pojemny (karta sd) i co dla mnie ważne - nawigacja nie tylko po tagach ale i po folderach... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migotka21 Opublikowano 18 Września 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 No nie, tych nawet nie rozważałam. Wszędzie, w każdym sklepie, w każdej ulotce reklamowej nano i nano, jakoś tak nawet nie pomyślałam, żeby jakikolwiek inny. Głupio wyszło. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jini Opublikowano 18 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 Jakoś tak nano mi się samo skojarzyło, bo są prawie w każdym sklepie, ale właściwie może być inny. Właśnie o pamięć chodzi. W wakacje upychałam 12-15 książek na raz, a następne nie chciały się zmieścić. Teraz mam coś ze 2,3 giga wolnego, ale tylko dlatego, że planuję wymianę firmware. Czyli już nie dokładam nowych książek, tylko po kolei kasuję po przesłuchaniu. M. Czyli to ma być nowy odtwarzacz? Jesli nie, to może jakiś dyskowiec, np. iPod 5,5G wtedy miejsca już by chyba nie zabrakło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michau92 Opublikowano 18 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Września 2009 W iPodach jest taka opcja zakładek do audiobooków, ale sam tego nie próbowałem bo nie słucham. Słuchasz sobie książki, możesz wyjść i włączyć muzykę a potem wracasz do książki w tym samym miejscu, w którym skończyłaś. Nie wiem czy jest Ci to potrzebne, ale jest BTW, nowe nano mają mieć takie same ceny jak 4G + dwa razy tyle pamięci. Ja jednak chyba celowałbym w używanego nano 2G 4 albo 8GB (wtedy wyjdzie o wiele taniej) albo video 30GB tylko że wtedy raczej z odbiorem osobistym bo dyski są dosyć delikatne i iPod może się zacinać nawet jeżeli raz upadł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migotka21 Opublikowano 19 Września 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 19 Września 2009 Raczej nie z dyskowców. Za duże do kieszeni, a ja się nauczyłam nosić odtwarzacze w ten sposób. Próbowałam zawiesić na szyi, albo na ręce, ale nie jest mi z takimi wygodnie. I chyba nowy. Nawet jak mi sprzedający przysięgnie, że dobrze go traktował, nigdy nie ma gwarancji. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aallen Opublikowano 20 Września 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Września 2009 I chyba nowy. Nawet jak mi sprzedający przysięgnie, że dobrze go traktował, nigdy nie ma gwarancji. az tyle problemów z używanymi ? Przeciez to tak naprawde wazne od kogo kupisz a nawet uzywany mozesz miec w super stanie. Nie kazdy uzywany to złom. A w przypadku gwarancjii prawda jest taka że mają takie obłożenia że to fart trafić ich idealnie w gwarancje. Miałem dużo sprzetu. 2 próby gwarancji nieudane mimo ze szczerze wiem ze to nie moja wina Co do odtwarzaczy z dużą pamięcią polecam Toucha ale pewnie za duzy bo Video wcale az taki cholernie większy nie jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migotka21 Opublikowano 21 Września 2009 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Września 2009 Oj, źle napisałam. Nie chodziło o gwarancję w sensie 'naprawy w serwisie plus karta gwarancyjna', ale o gwarancję, że sprzedający dobrze sprzęt traktował. Niechcący namieszałam. M. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi