1krzych Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 korzystaliście z serwisu mip? ile średnio czekaliście na sprzęt? ja już czekam 5 tygodni i nadal nic nie wiadomo (dżojstik w 899 przestał działać w lewo) jak dla mnie to totalna porażka, zapłaciłem za niego kupę kasy, co z tego że odtwarzacz gra fajnie dopóki się nie zepsuje (niecały rok ) - a potem trzeba czekać nie wiadomo ile następny odtwarzacz raczej nie będzie iriverem, a najgorsze że przekonałem jeszcze pięciu znajomych do zakupu i oni też pewnie (prędzej czy później) będą mieli problemy z dżojstikami po prostu ŻENADA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Blue Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 niestety wrew pozorom njamniej zdrowia i dosc tanio i szybko wychodzi realizacja gwarancji z USA :Ptaka prawda, wszyscy ktorych znam a tak saprawe zalatwiali byli zadooleni, natomiast na MIP kazdy narzekał ;]. Przesyłka do usa kosztuje ok 30zł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skręt Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 następny odtwarzacz raczej nie będzie iriverem,a najgorsze że przekonałem jeszcze pięciu znajomych do zakupu i oni też pewnie (prędzej czy później) będą mieli problemy z dżojstikami Jesteś trzecią (może czwartą) osobą której zepsuł sie joy... Serwis MIPu a iRiver? Jak kupisz iAudio w MP3S to będziesz czekał podobnie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Drwal Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 no to ja bede w takim razie 5 osoba... joy od miesiaca sie sypie, chodzi niepewnie... wczesniej rzadko wchodzila gora, ostatnio juz totalnie wykluczyl sie ten kierunek... jak oddam do serwisu to w 2 tygodniowe ferie sie wyrobia z naprawa? watpie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 8 Lutego 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lutego 2006 Dodzwoniłem się wreszcie dzisiaj na Kuratowskiego! To co usłyszałem od "pana w słuchawce" mówiąc delikatnie nieźle mnie zaskoczyło. Otóż okazało się że serwis iriver na Kuratowskiego wogóle nie naprawia sprzętu osobiście. Procedura wygląda tak że cały zepsuty sprzęt jest wysyłany do iRiver Europe gdzieś w Europie Zachodniej. Tam jest sprawdzany i podawany jest koszt naprawy. W razie rezygnacji klienta sprzęt jest odsyłany i płaci się 50zł za całe to zamieszanie. W moim przypadku po wyjaśnieniu co dolega mojemu playerowi, "pan w słuchawce" powiedział że być może trzeba będzie wykasować oprogramowanie i wgrać go od nowa (koszt ok.200zł) lub jak to on stwierdził trzeba być może będzie wymnienić płytę główną w odtwarzaczu i uwaga (koszt ok 800zł)!!! Oni (serwis) są w tej chwili tylko pośrednikami! Aha no i czas oczekiwania jest nie mniejszy niż 2 miesiące!Po tej rozmowie zadzwoniłem jeszcze raz do serwisu na Al. Niepodległości żeby spytać czy oni też wysyłają sprzęt nie naprawiając go na miejscu. Okazało się że wszelkich napraw dokonują u siebie a czas oczekiwania zależny jest od tego czy muszą sprowadzać np: zepsutą część czy nie. Sama naprawa najkrócej trwa 3-4 dni. To cytat z tematu << tu >> Nie wiem - moze sa dwa serwisy gwarancyjne - poczytajcie sami. Jedni jak widac naprawiają na miejscu Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
1krzych Opublikowano 1 Marca 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 1 Marca 2006 mój 899 w końcu wrócił z turnee po dojczlandzie ...po 7 tygodniach i jednym dniu... z serwisu dostałem informację że wymienili na nowy (padnięty joy był tylko) ale że wrócił w starej budzie to pewnie bebechy mu nowe włożyli... kwitów żadnych na to nie dostałem, sprawdzić też nie mam jak - więc pewnie to taka sama prawda jak to że franz maurer miał strzelać do papieża... ale grunt że już jest i może następne 11 miesięcy pogra btw - szybciej działające serwisy mają nawet komputerowe firmy-krzaki z giełdy komputerowej przy batorego w warszawie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jakub wedrowycz Opublikowano 7 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2006 Ehh to czuje ze tez niedlugo bede mial przejscia, bo joy zaczyna sie powoli sypac rowniez u mnie.... A tak apropo, to nie ma jakiegos ustawowego terminu (30 dni?) w ktorym firma ma ustosunkowac sie do zlozonej reklamacji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luXyfer Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 ja oddałem odtwarzacz do MIPu i powiedzieli ze czekam 4-5 tygodni bo jedzie do Korei. Po 3 tygodniach (bo taki jest termin na gwarancji) zadzwoniłem do MIPu mowie im ze pojutrze jade do Tajlandii i MUSZE miec odtwarzacz bo bedzie nudno. Powiedzieli ze zobaczą co sie da zrobic. nastepnego dnia dzwonie a oni mowia ze moge podjechac do Serwisu to mi dadzą nowy. Dali mi nowy i problem z głowy tylko ze karta gwarancyjna jest stara, nie dostałem nowej :/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
yaszczy Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 Dodzwoniłem się wreszcie dzisiaj na Kuratowskiego! To co usłyszałem od "pana w słuchawce" mówiąc delikatnie nieźle mnie zaskoczyło. Otóż okazało się że serwis iriver na Kuratowskiego wogóle nie naprawia sprzętu osobiście. Procedura wygląda tak że cały zepsuty sprzęt jest wysyłany do iRiver Europe gdzieś w Europie Zachodniej. Tam jest sprawdzany i podawany jest koszt naprawy. W razie rezygnacji klienta sprzęt jest odsyłany i płaci się 50zł za całe to zamieszanie. W moim przypadku po wyjaśnieniu co dolega mojemu playerowi, "pan w słuchawce" powiedział że być może trzeba będzie wykasować oprogramowanie i wgrać go od nowa (koszt ok.200zł) lub jak to on stwierdził trzeba być może będzie wymnienić płytę główną w odtwarzaczu i uwaga (koszt ok 800zł)!!! Oni (serwis) są w tej chwili tylko pośrednikami! Aha no i czas oczekiwania jest nie mniejszy niż 2 miesiące!Po tej rozmowie zadzwoniłem jeszcze raz do serwisu na Al. Niepodległości żeby spytać czy oni też wysyłają sprzęt nie naprawiając go na miejscu. Okazało się że wszelkich napraw dokonują u siebie a czas oczekiwania zależny jest od tego czy muszą sprowadzać np: zepsutą część czy nie. Sama naprawa najkrócej trwa 3-4 dni. To cytat z tematu << tu >> Nie wiem - moze sa dwa serwisy gwarancyjne - poczytajcie sami. Jedni jak widac naprawiają na miejscu Pozdrawiam Temat który cytujesz załozyłem juz dawno temu! Przeczytaj go uważnie do końca. Niestety nie udało mi sie naprawić sprzętu na Al.Niepodległości i zdecydowałem się na naprawe przez MIP. Player zawiozłem tydzień temu i jak się okazuje oni nawet jeszcze go nigdzie nie wysłali. Skandal pełną gębą! Zobaczcie sami, że mnóstwo ludzi ma bardzo złe zdanie o tym serwisie!!! Zresztą drugi jest nie lepszy! Zachęcam do lektury mojego tematu bo to jeszcze na pewno nie koniec!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ogorek Opublikowano 16 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2006 Temat który cytujesz załozyłem juz dawno temu! Przeczytaj go uważnie do końca. Niestety nie udało mi sie naprawić sprzętu na Al.Niepodległości i zdecydowałem się na naprawe przez MIP. Player zawiozłem tydzień temu i jak się okazuje oni nawet jeszcze go nigdzie nie wysłali. Skandal pełną gębą! Zobaczcie sami, że mnóstwo ludzi ma bardzo złe zdanie o tym serwisie!!! Zresztą drugi jest nie lepszy! Zachęcam do lektury mojego tematu bo to jeszcze na pewno nie koniec!!! Szczerze wsółczuję. Ale mój post jest sprzed prawie półtora miesiąca Generalnie to utwierdza mnie w przekonaniu zeby nie pozbywac sie FLASH-a. Co prawda mojego odtwarzaca pewnie nigdzie nie naprawiłbym i najszybsza droga to sprzedaz uszkodzonego i kupno nastepnego. Mówię oczywiscie o KARMIE Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomker Opublikowano 17 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2006 Co prawda mojego odtwarzaca pewnie nigdzie nie naprawiłbym i najszybsza droga to sprzedaz uszkodzonego i kupno nastepnego. mi sie zepsul ifp-799 po zdecydowanie krotszym czasie niz miesiac. sprzedalem, bo nie chcialem sobie serwowac wrzodow zoladka od denerwowania sie. wiadomo, ze na tym stracilem, ale przynajmniej nie musialem miesiacami czekac. no i musialem wrocic do imp-350, ale jakos przezylem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cons Opublikowano 28 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2006 witam. moj pierwszy post tutaj i tez musze powiedziec ze MIP leci sobie delikatnie mowiac w meskiego czlonka. oddalem odtwarzacz 30 grudnia a dostalem jakos koniec lutego poczatek marca. czekalem cos ok 8 czy 9 tygodni, bo pierw chcieli naprawic w serwisie lokalnym, nie udalo sie to pojechal do dojczlandow na wycieczke, a tam oni wymienili mi go na nowy, nowka sztuka, buda inna. a awaria bylo to ze zaczely padac mi pionowe linie na wyswietlaczu. oni robia paczke zbiorcza, i jak sie zbierze pare odtwarzaczy to dopiero wysylaja :/ a teraz dokladnie jak ktos zauwazyl, sa tylko posrednikiem jak sie tlumacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ibiks Opublikowano 28 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2006 Coraz wiecej osób ma problem z tymi pionowymi liniami. Czyżby wadliwa cała seria była? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
.ksy Opublikowano 28 Marca 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2006 generalnie fakty sa takie, ze sa posrednikiem. niestety seriws jest mocno zcentralizowany (nie tylko my wysyłamy do niemiec, ale cała europa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.