Zakup netbooka

[maciek764]

Na jakość wykonania Della już też się narzekania zaczynają.

 

Ignacy, a możesz coś powiedzieć o Asusie K50?

[Gość Jordan.boss]

Uczepiliście się tego Compala. Kiedyś już o tym na forum pisałem, ale napiszę jeszcze raz, to nie jest sprzęt dla każdego. Compal jest dla ludzi, którzy wiedzą, jak działa komputer, co ma w środku i co zrobić, żeby go nie spieprzyć. Prawda jest taka, że jeżeli komuś zależy na wysokiej wydajności przy możliwie najniższej cenie, a nie obchodzą go takie duperele, jak obudowa, która nie przyprawia o szybsze bicie serca i nie wzbudza w innych niepohamowanego pożądania, to w tym przypadku Compal jest naprawdę dobrym rozwiązaniem. Co do serwisu, jeżeli sklep, w którym zakupiono konkretny egzemplarz, zwyczajnie "nie wypnie się" na klienta, tu także nie powinno być problemów. Zresztą, nie są to laptopy jakoś szczególnie awaryjne, a już na pewno nie bardziej, niż produkty konkurencji. Wobec powyższego, pisanie o Compalach, w kategoriach ucieleśnionego zła tego podłego świata, uważam za grubą przesadę.

[maciek764]

jeżeli sklep, w którym zakupiono konkretny egzemplarz, zwyczajnie "nie wypnie się" na klienta, tu także nie powinno być problemów

 

Przed tym powinieneś napisać "jeżeli sklep jeszcze istnieje".

[baczek]

Dobry serwis ma Asus, moj Z53JC zaliczyl go juz 3 razy i najdluzej nie mialem komputera 5 dni (w poniedzialek wyslany, w piatek juz wrocil). A mial dosc powazne awarie (wymieniona plyta glowna, za drugim razem chlodzenie i nagrywarka, za trzecim dysk)

[Gość KHOT]

1. Nowe Compale, nie podlagające VBI (żeby było jasne, doopy dał sam Intel, nie Compal) są obsługiwane przez oficjalny serwis compala. (polecam zajrzeć na PurePC do tematu opowiadającego jak serwis HP celowo uszkodził klientce lapa)

2. "****iana jakość wykonania" - Ignaś, pier_olish, nie widziałeś połrocznych biznesowych hp-ków jakie trafiły do rąk managerów w mojej firmie, czy rocznych tosiek szefów - żenada. Znasz te lapy ze screenów w necie, niestety rzeczywisość jest inna...

 

Swojego FL90 kupiłem rok temu i mimo używania go w pracy, w ciągłym ruchu, trzyma się świetnie, a od czasu postawienia na nim Seven, komputer żyje, chodzi błyskawicznie. Ludzie w pracy którzy kupowali swoje lapy w podobnym okresie za podobne pieniądze dzisiaj plują sobie w brodę przy swoich wytartych "carbonowych" lapach z max 2BG ramu, słabym procem i grafiką z doopy patrząc jak FarCry2 u mnie w natywnej chodzi, gdy u nich 800x600 to szczyt szczęścia.

 

Edyta: baczek: trzy awarie tego kalibru w jednym lapie raczej dobrze o nim nie świadczą mimo świetnej obsługi.

[Gość Jordan.boss]

Maćku, naczytałeś się jakichś bzdur w sieci i teraz powtarzasz. Gdybym chciał traktować poważnie wasze wypowiedzi na temat Compala, musiałbym dojść do wniosku, że zwyczajnie jestem w czepku urodzony. Mam swojego FL90 od roku i jak dotąd nie miałem z nim żadnego problemu, jeśli chodzi o sam sprzęt. Żeby tego było mało, sklep, w którym kupiłem swojego laptopa nadal działa, oferuje pełne wsparcie techniczne i poszerza swój asortyment. Chyba trochę za dużo tego szczęścia, jak na jeden raz, nie sądzicie?

[maciek764]

Jordan, ale ja w żadnym wypadku nie jestem wrogiem Compali FL90, sam go miałem kupić ;]. Do ich jakości wykonania też nie mam zastrzeżeń, co do spasowania elementów itp. to dużo zależy od sklepu, który go składał.

A te nowe Asusy "ssom" trochę i to nie tylko pod względem wykonania, mój F3 przy tych nowych to niebo a ziemia.

[baczek]

Edyta: baczek: trzy awarie tego kalibru w jednym lapie raczej dobrze o nim nie świadczą mimo świetnej obsługi.

 

Co ty nie powiesz ? Sam nie kupie juz laptopa na A, historie Asusa znacie, ojciec co chwile klnie na swojego Acera z jakiegos powodu, a w macu white dziewczyny po pol roku pekla obudowa. Twierdze tylko, ze serwis maja wzorowy, ale pewnie dlatego, ze wycwiczyli sie na licznych reklamacjach Ale jak widac maciek764 na F3 nie narzeka, a moj Z53JC to nic innego jak F3JC w przebraniu ;]

[maciek764]

Gdyby nie moja głupota nawet nie widziałby serwisu Generalnie teraz jedyne co się naprawdę wybija pod względem wykonania z całego syfu i ogólnodostęnego to Lenovo, wykonanie lepsze od takiego np. Della Studio 1537. Jakbym teraz miał coś kupić to pewnie byłby to właśnie Lenovo. Ale nie planuję zakupu w najbliższych latach, sprzęt mi wystarcza.

[ignacy]

1. Nowe Compale, nie podlagające VBI (żeby było jasne, doopy dał sam Intel, nie Compal) są obsługiwane przez oficjalny serwis compala. (polecam zajrzeć na PurePC do tematu opowiadającego jak serwis HP celowo uszkodził klientce lapa)

2. "****iana jakość wykonania" - Ignaś, pier_olish, nie widziałeś połrocznych biznesowych hp-ków jakie trafiły do rąk managerów w mojej firmie, czy rocznych tosiek szefów - żenada. Znasz te lapy ze screenów w necie, niestety rzeczywisość jest inna...

 

Swojego FL90 kupiłem rok temu i mimo używania go w pracy, w ciągłym ruchu, trzyma się świetnie, a od czasu postawienia na nim Seven, komputer żyje, chodzi błyskawicznie. Ludzie w pracy którzy kupowali swoje lapy w podobnym okresie za podobne pieniądze dzisiaj plują sobie w brodę przy swoich wytartych "carbonowych" lapach z max 2BG ramu, słabym procem i grafiką z doopy patrząc jak FarCry2 u mnie w natywnej chodzi, gdy u nich 800x600 to szczyt szczęścia.

 

Edyta: baczek: trzy awarie tego kalibru w jednym lapie raczej dobrze o nim nie świadczą mimo świetnej obsługi.

 

KHOT - masz rację, w życiu nie widziałem komputera, nigdy nie przyjmowałem żadnego na serwis i nie mam bladego pojęcia jak to wygląda :C W ogóle Compal FTW, tylko nikt go nie kupuje. Nie jestem przeciwnikiem tych notków, ale już mnie w****ia takie gadanie wszędzie, że są bezkonkurencyjne. Do giercowania trudno znaleźć coś lepszego, ale do innych zastosowań, zawsze znajdzie się jakiś notebook, w podobnej cenie. Jak ktoś wspomniał - dobrze, jeżeli sklep, który sprzedał Ci Compala jeszcze istnieje, bo wiele stacjonarnych nie chce tego robić, a i ceny wcale nie są już wtedy takie konkurencyjne. Z kolei z internetowymi bywa różnie. Cena/jakość Compali to mistrzostwo, ale to nie jest notebook dla wszystkich. To dobry kompromis, ale wciąż kompromis.

[Gość Jordan.boss]

Ignac, tutaj nie chodzi o wynoszenie Compala pod niebiosa. Tak, jak każdy laptop, ma on swoje wady i zalety, których jego użytkownicy mają świadomość. Zresztą, tak, jak pisałem, jest to sprzęt dla pewnej grupy odbiorców i dla tej grupy naprawdę trudno znaleźć coś lepszego. W tym temacie wyraziłem swoją dezaprobatę, ponieważ uważam, że sprowadzanie Compali do tandetnie wykonanej obudowy i nie zawsze rzetelnych dystrybutorów tego sprzętu, to według mnie zbyt duże uproszczenie. A czy tak znowu nikt ich nie kupuje, to też mam wątpliwości. Mówisz, że zakup Compala, to kompromis. Wydaje mi się, że zakup każdego innego laptopa to także jakiś kompromis. W przypadku Tosiek, czy innych Asusów, przepłacasz za markę i nie zawsze otrzymujesz taką konfigurację, jakiej sobie życzysz. Otrzymujesz za to doskonałe wsparcie techniczne. No więc, jak? Nie ma tu kompromisu?

[Rzadzu]

Toshiba to ma akurat fatalny serwis (chyba, że w przeciągu ostatnich 2 lat coś się zmieniło). Brat cioteczny oddał laptopa, bo niby miał przepalone piksele na matrycy. Ponad miesiąc zajęło im stwierdzenie, że to nie piksele, tylko jakiś robal (którego nawet nie wyciągnęli). O sprzęcie zastępczym oczywiście nie było mowy.

[maciek764]

Toshiba to ma akurat fatalny serwis (chyba, że w przeciągu ostatnich 2 lat coś się zmieniło).

 

Po tym jakie kwiatki opisują na nhl.pl, to się nic nie zmieniło

 

Btw. Kumpel kupił HP, bo przecież "solidna marka" i "design", ale to co się z tym "designem" stało po pół roku to szkoda mówić, już wolę surowego Compala.

[Gość Jordan.boss]

Faktycznie, z tą Tośką, to nie najlepszy przykład. W każdym razie, mam nadzieję, że wiadomo, o co mi w poprzedniej wypowiedzi chodziło.

[wtd]

http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/...html#content_3c

http://www.euro.com.pl/laptopy-i-netbooki/...-13a-vhp.bhtml#

 

Kilka spraw:

1.Ktoś zorientowany w temacie może mi powie czy ten dell będzie zauważalnie gorszy od tej tosziby? Zarówno przy takim zwykłym surfowaniu po necie, przy takich średnio starych grach (typu nfs:carbon czy homm5, ew. wiedźmin) czy choćby przy zwykłym bootowaniu windowsa. Bo zarówno z wyglądu jak i ze strony użytkowej (2,6kg + niezbyt duży zasilacz vs 3kg + 0,8kg zasilacz) dell wygląda lepiej.

2. Może ktoś mnie utwierdzi w przekonaniu - obojętnie którego z tych dwóch bym nie wziął to raczej będzie on wydajniejszy niż stacjonarny blaszak z P4 3GHz, 1GB ramu i radkiem X1600?

3. Polecicie coś ciekawszego tak max do 3,5kpln? (nie chce compala - nie bo nie)

[baczek]

ale wiesz ze dell ma gwarancje tylko rok ? I delle najbardziej oplaca sie zamawiac bezposrednio przez ich strone, czesto sa fajne promocje i mozna sobie skonfigurowac fajny komputer czasami nawet ponad 1500zl taniej Np teraz skonfigurowalem Studio 15 z T6500 2ghz, matryca full hd podswietlana LEDami, dyskiem 500gb, 4gb ramu i Radeonem 4570 na 3700zl z VATem i dostawa ;] Bez promocji kosztowalby 5100 zl takze chyba warto ;]

[Kilar Ezan]

A w euro jest za 3200 i z 2-letnią gwarancją (standardowa della - przez ich stronę to 1 rok).

[baczek]

ale ma zwykla matryce, czyli w sumie wychodzi na to samo

[maciek764]

Wiem jedno, takie błyszczące Toshiby są ohydne, szczególnie po roku czy dwóch kiedy widać na nich każdą rysę

[baczek]

tym bardziej, ze od znajomych wiem, ze te rysy lubia sie pojawiac same z siebie od samego lezenia na biurku

[maciek764]

Dokładnie, plus obsługa laptopa w rękawiczkach, żeby nie był cały w odciskach palców. Nie wiem kto wymyślił taki "design" tych Toshib, HP i nowych Asusów, ani to praktyczne, ani ładne.

[Gość Jordan.boss]

Wykonanie obudowy z błyszczącego plastiku jestem jeszcze w stanie zrozumieć. Owszem, głupie to, jak cholera, ale skoro obowiązują takie trendy, to trudno dziwić się producentom, że starają się za nimi podążać. Ale zrobienie klawiatury z takiego plastiku, to już jakaś paranoja. Stanowczo odradzam więc wszelkie Tośki.

[wtd]

ale wiesz ze dell ma gwarancje tylko rok ?

Ale kupując w sklepie (nawet internetowym della - w końcu sklep to sklep) oprócz gwrancji producenta mam jeszcze coś takiego jak "zgodność towaru z umową" obowiązująca przez 2 lata od daty zakupu i realizowana nie przez producenta tylko przez sklep. Więc de facto niezbyt mnie obchodzi czy jest 1 czy 2 lata gwarancji.

 

I delle najbardziej oplaca sie zamawiac bezposrednio przez ich strone

Już cię chciałem zbluzgać bo skonfigurowałem sobie takiego della jak ten z euro i wyszedł mi za prawie 5kpln, ale potem zauważyłem że przy opcji niżej jest promocja i rzeczywiście wychodzi tak jak napisałeś A do della mam w sumie chyba większe przekonanie niż do toshiby, moja matka swojego lattitude'a 12" nosi już ~2 lata i jedyne co z nim jest nie tak trochę powycierane klawisze.

Studio 15 z T6500 2ghz, matryca full hd podswietlana LEDami, dyskiem 500gb, 4gb ramu i Radeonem 4570 na 3700zl z VATem i dostawa ;] Bez promocji kosztowalby 5100 zl takze chyba warto ;]

Dysku 500gb nie potrzebuję więc mogę sobie zdjąć 200pln i zastanawia mnie jeszcze ta matryca fullHD, niby większa rozdzielczość to pełen wypas ale czy

a)nie wpłynie to na czytelność windowsa/firefoxa?

b)nie wpłynie to jakoś znacząco na czas działania na baterii?

c)nie wpłynie to jakoś znacząco na wydajność w grach (jeżeli gry i tak będę uruchamiał w ~1280x800)?

 

I cały czas nikt mi nie odpowiedział czy przy takim procku T6400/6500 (2,0/2,1GHz) będzie zauważalnie gorsza wydajność niż przy P8600 (2,4GHz). Niby to jest ~20% więcej procesora, ale czy to się jakoś zauważalnie przełoży na wygodę użytkowania?

[baczek]

Dysku 500gb nie potrzebuję więc mogę sobie zdjąć 200pln i zastanawia mnie jeszcze ta matryca fullHD, niby większa rozdzielczość to pełen wypas ale czy

a)nie wpłynie to na czytelność windowsa/firefoxa?

b)nie wpłynie to jakoś znacząco na czas działania na baterii?

c)nie wpłynie to jakoś znacząco na wydajność w grach (jeżeli gry i tak będę uruchamiał w ~1280x800)?

 

I cały czas nikt mi nie odpowiedział czy przy takim procku T6400/6500 (2,0/2,1GHz) będzie zauważalnie gorsza wydajność niż przy P8600 (2,4GHz). Niby to jest ~20% więcej procesora, ale czy to się jakoś zauważalnie przełoży na wygodę użytkowania?

 

A) wplynie bedziesz widzial wiecej

wplynie, podswietlenie LEDami zuzywa mniej pradu a jest jasniejsze

C) nie

 

Co do procesora to jego predkosc robi mniejsza roznice niz szyna, predkosc ramu i karta graficzna

 

[Kilar Ezan]

@ - matryca z mniejszą rozdzielczością też jest na LEDach (chyba dell już się całkowicie na tą technologię przerzucił).