Skocz do zawartości

Słuchawki otwarte = shp8900 - ur-40 lub inne


plastek

Rekomendowane odpowiedzi

Na początku były techniscy rp-f290 - ok fajnie grają głośno, są solidne etc ale ściskają mi głowe bardzo że po 30-40min musiałem odpuszczać dalsze słuchanie muzyki. Dobra kupiłem CAL! od użytkownika który był bardzo niezadowolony z nich w sumie ja też tak średnio, bo czuję ze mogły grac jeszcze lepiej ( niestety nie miałem do czynienia z innymi słuchawkami ) . Chociaż creativy są ok to przeszkadza mi fakt że nie potrafię znów długo w nich siedzieć.. 1-2h i to jest max. Widzę że polecane słuchawki to shp8900 i ur-40 . Które wybrać? Lub co innego jest warte uwagi? Czaje się na słuchawki otwarte bo mam duże uszy i mi nie wygodnie zbytnio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli chodzi o wygodę to shp8900 są naprawdę komfortowe, a pod względem dźwięku też w tej cenie bardzo atrakcyjne. Oczywiście najlepiej musiałbyś je przymierzyć i przesłuchać wcześniej i ewentualnie porównać do UR-40, bo każdy ma inne upodobania. Mi np. philipsy nie leżały, bo mam dość małą głowę i uszy więc jakoś słabo przylegały i były luźne, a CALe za to leżą idealnie. Mogę ich słuchać godzinami i nic nie boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem okazyjnie SHP zobacze na co je stać. Byłem w wawie i przymierzyłem je sobie i pasowały mi :) Teraz mam dylemat czy brać DAC'a beresforda czy jakiś amp homemade z forum za ok 300zł

Moim zdaniem SHP8900 z Beresa grały może nie tyle źle co niewspółmiernie do ceny źródła...

Bardziej podobały mi się ze starego wzmaka Unitry czy karty dźwiękowej Santa Cruz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności