jacek2 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Witam. Przy dużej liczbie operacji kasowania i zapisu znacznych ilości plików (ale wszystko w granicach rozsądku!) mój D2 zaczyna fiksować. Po krótkotrwałym przeglądaniu folderów normalna struktura systemu plików idzie na spacer. I niestety nie wraca. Nazwy plików znikają lub się rozmnażają. Przy próbie odtworzenia takiego "pliku" D2 wiesza się lub wyłącza. Próbowałem: resetować D2, czyścić i formatować pamięć, instalować ponownie firmware. Nie pomaga. D2 działa normalnie tylko przy, powiedzmy, kilkudziesięciu katalogach. Przyglądałem się nazwom wgrywanych plików, wyglądają całkiem normalnie. Aha, dziwne zachowanie nie zależy od tego, czy załadowałem kartę pamięci. Wersja 16 GB, firmware 2.57. Macie może podobne doświadczenia? Czy jednak trzeba się skontaktować z serwisem? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
g_betiuk Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Co to znaczy "w granicach rozsądku"? D2 jak wiele innych odtwarzaczy ma (miał?) limit ilości "widzianych" plików multimedialnych, więc może i innych? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek2 Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 20 Sierpnia 2008 Nie, nie, spokojnie, do max. granicy, która dla softu 2.57 wynosi 4000 nawet się nie zbliżyłem D2 wysiada mi już przy kilkuset plikach. Zapomniałem dodać, że do repertuaru systemu plików w sytuacji "obciążenia" dochodzi też brak sortowania. Testuję właśnie tryb kopiowania po zmianie na MTP, wieje ostrożnym optymizmem... Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek2 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Dla zainteresowanych: Po przestawieniu w tryb kopiowania MTP system plików działa poprawnie (na razie?). Na wszelki wypadek przed każdorazowym włączeniem D2 odpukuję w niemalowane i sprawdzam, czy w pobliżu nie przebiega czarny kot Ale właściwej przyczyny problemu nie znalazłem, no chyba że to właśnie kwestia protokołu? Jak sądzicie? Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
valdr Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Też mnie to ciekawi, nie używałem D2 w MTP ... czy baza aktualizuje się dopiero w momencie włączenia playera czy już w trakcie przesyłania plików? Struktura plików w original firmware przechowywana jest w bazie (zatem pliki z rozszerzeniami nie obsługiwanymi przez D2 raczej nie mają wpływu na limit) w przeciwieństwie do Rockboxa, w którym mamy prawdziwą przeglądarkę systemu plików. Jeżeli więc coś fiksuje to jak sądzę update bazy. Może skasowanie częśći plków odbudowa, ponowne ich wczytanie i ponowna odbudowa może naprawić "zepsutą" bazę, na iaudiophile możemy poczytać o przeróżnych sztuczkach ale nikt tak naprawdę nie zna dobrego sposobu na uniknięcie problemów z bazą. Jednym z praktykowanych sposobów jest przesyłanie dużej ilości plików mniejszymi porcjami i odbudowa bazy po każdej z nich. Nie wiadomo czy ma to jakieś znaczenie, bo nikt nie wie jak działa algorytm odświeżający zawartość bazy plików. Cowon naprawdę powinien popracować zarówno nad stabilnością bazy jak i limitem plików, a może wprowadzenie przeglądarki systemu plików, niezależnie od bazy, jako alternatywy byłoby dobrym rozwiązaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jacek2 Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Hmmm, po przegraniu plików z użyciem MTP widzę na ekranie, że baza jest aktualizowana jak przy MSC, czyli po włączeniu playera. PS. Gdy filesystem w D2 działał zgodnie z teorią chaosu, to na PC pod Windą też widziałem go jako zestaw folderów bez nazwy (!) a pliki miały nazwy składające się z samych śmieci. Trochę offtopic: taka niedoróbka ze względu na cenę playera budzi we mnie niesmak, niezależnie od przyczyny Nie ma czasu na testy, bo konkurencja goni - niech testują konsumenci? OS flash playera jest chyba jednak mniej skomplikowany niż system sterowania tarczą rakietową Dziękuję za odzew i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nali Opublikowano 21 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2008 u mniw wystepuje podobny problem a raczej zaczol jak kupilem karte 8GB po zapelnieniu jej prawie w calosci ku mojemu zdziwieniu player oszalal :/ wszystkie pliki nazywaly sie tak samo lub wogole nie bylo nazw filmiki nie chcialy sie odtwarzac itd bylem zalamany myslac ze nie ma na to rady jednak po kilkukrotnym wlaczeniu i zabawie plikami zaczely sie one pojawiac im wiecej razy wlaczalem i wylaczalem playera tym bardziej bylo wszystko poukladane tak ok 3-5 razu wsyztko wrocilo do normy wiec juz sie przyzwyczailem do tego przy czym po dograniu niewielkiej ilosci plikow player szybko sie upora z ta zmiana Jest to duza niedorobka ale mozna z nia zyc coz zrobic jak nie ma innej rady mam nadziejje ze wkoncu to poprawia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Siekiera Opublikowano 22 Sierpnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 22 Sierpnia 2008 player czasem glupieje od coverow (bo np. mialy wirusy), przynajmniej w moim wypadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.