SOGA Opublikowano 5 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 SRS Audio SandBox Program SRS Audio sandbox to program firmy SRS Labs producenta najlepszych patentów dźwiękowych takich jak: SRS WOW HD, SRS TruSurround XT, SRS VIP™, SRS Circle Surround II czy SRS Headphone 360™ Których logo często możemy zobaczyć na drogich telewizorach, wieżach czy zestawach kina domowego. Efekty te są uzyskiwane przez specjalny procesor umieszczany w tym drogim sprzęcie. Zajmuje się on obróbką filtrowaniem i poprawą dźwięku który daje tak wysoką jakość. Dzięki temu programowi to nie karta muzyczna, a procesor twojego komputera będzie się zajmował tymi obliczeniami!. Dla procesora komputerowego to niewielkie obciążenie, absolutnie nie zauważalne podczas pracy na komputerze czy graniu w gry. A dla twoich uszu to wielka (z pewnością zauważalna) różnica. "SRS audio sandbox" jest cyfrowym procesorem dźwięku. Umożliwia uzyskanie pięknego basu oraz trójwymiarowej przestrzeni w dźwięku. Najlepszy efekt daje wtedy gdy aplikacje takie jak WMP czy WINAMP mają wyłączone swoje własne polepszacze dźwięku takie jak EQ itp. Ustawianie głębi dźwięku, rozległości surround (nawet wirtualnego w słuchawkach stereofonicznych), podbijanie najniższych dźwięków basów (Tru Bass), ogólna korekcja dźwięku i inne. Program oferuje szereg ustawień zależnie od swoich potrzeb, ma też funkcję Auto. Jest to tzw. systemowy equalizer, działający nawet w grach/audio/filmach, megabass i świetną jakość dźwięku. Czy to kolejny shit? Czy faktycznie lepsze to od nie jednej dźwiękówki ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modrzew Opublikowano 5 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 Czy to kolejny shit? Czy faktycznie lepsze to od nie jednej dźwiękówki ? W jakim sensie "lepsze od dźwiękówki"? Primo: to tylko jakiś soft obrabiający dźwięk, może i lepszy (czy raczej bardziej wybajerowany, w końcu SRS z tymi ich "efektami") od tego co oferuje konkurencja, ale na koniec i tak sygnał musi zostać przetworzony na postać analogową, a do tego potrzeba odpowiedniego hardware'u. Secundo: chyba wszystkie tanie dźwiękówki i tak zrzucają obróbkę sygnału na główny procesor. Własne układy DSP spotyka się jedynie w droższych modelach konsumenckich i produktach bardziej pro. Tertio: dąży się raczej do tego (przynajmniej niektórzy), żeby stosując cyfrowe źródło dźwięku, takie jak komputer, uzyskać nieprzetworzony sygnał, tak jak został on nagrany. Podsumowując: to tylko alternatywny soft do zabawy dźwiękiem w przypadku, gdy ktoś lubi różne efekty... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 5 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 od dawna używam, od dawna polecam... jeśli komuś podoba się efekt SRS nakładany na muzykę, albo robienie np. w czasie oglądania filmu DVD z 5.1 "dźwięku przestrzennego na słuchawkach"... albo odwrotnie, rozbijanie stereo na 5 głośników... to ten program został stworzony właśnie po to poza tym nie zastąpi on dźwiękówki (jak jest do niczego to niezależnie jak obrobiony dźwięk będzie do niczego)... ale np. ustawienie "laptop" pozwala wyciągnąć "coś" z laptopowych głośników-pierdziuszków (np. "bas" z TruBass... czy "szerokość" dźwięku z SRS-u)... czy np. "uprzestrzennić" słuchawki... i to wszystko dzieje się z dźwiękiem w czasie rzeczywistym z dowolnego źródła (odtwarzacz, gra, filmy youtube etc.) ... jakkolwiek z góry uprzedzam że jest to "efektowne" a nie "audiofilskie" ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SOGA Opublikowano 5 Lipca 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2008 To pozostaje mi tylko zains. i przetestować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacques La Fey Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 Osobiście uważam takie programy za bezużyteczne ..., wszystko po drodze już dostatecznie psuje dźwięk ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 co kto lubi ja swojego czasu używałem go właśnie do oglądania filmów na słuchawkach zamiast wynalazków Dolby... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Jacques La Fey Opublikowano 8 Lipca 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2008 No słuchawki jeszcze można się bawić ale na głośnikach tylko się psuje Lepszy ciepły wzmacniacz i głośniki Jeżeli już ktoś bardzo by chciał to uważam, że 3D i Bass coś tam Samsunga lepiej brzmią ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matador Opublikowano 13 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 wracam może i do starego tematu ale ... po wgraniu tego softu komp przestał wydawać z siebie dźwięki (jedynie na testach w wbudowanej karcie dźwiękowej jest coś i tylko tam) na szczęście na dniach zmieniam te pseudo dźwięki na bardziej wyraziste pozdrawiam ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rytek Opublikowano 13 Marca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2009 Musisz ustawić jako domyślne urządzenie wyjściowe w odtwarzaczach, itp (i w ogóle w windzie): SRS Audio Sandbox (albo coś w ten deseń ;p ) Pozdro, Rytek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goglu Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 No słuchawki jeszcze można się bawić ale na głośnikach tylko się psuje Lepszy ciepły wzmacniacz i głośniki Jeżeli już ktoś bardzo by chciał to uważam, że 3D i Bass coś tam Samsunga lepiej brzmią ... Programu używam od baaaaaaaaardzo dawna i uważam, że jak na programik do średniej klasy głośników do jakich bez wątpienia należą nawet najlepsze zestawy głośników komputerowych (np. moje JBL Creature II) sprawdza się świetnie. Nie znam się na wszelkiego rodzaju audiofilskich kryteriach dźwięku. Dla mnie sprawa jest prosta- odpowiada mi to co SRS robi z dźwiękiem lub nie odpowiada. Niezależnie od tego czy jest to Clix2 czy też komp z JBL. Sprawa jest prosta- program potrafi oczarować, potrafi zadziwić, potrafi pięknie zmienić dźwięk, nadać mu głębię, obniżyć bas itp. Ważne żeby MI to odpowiadało. Jeśli nie- wywalam go z dysku. Na pewno warto zainstalować i sprawdzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maciek764 Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 7 Kwietnia 2009 Dźwięk naprawdę będzie bardziej efekciarski, trochę "na estradowo" można go też zrobić, ale dla osób ceniących jakość dźwięku nie będzie to miało żadnej wagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReiLord Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Program jest beznadziejny! Zrobilem test. 1) przesluchalem kawalek w foobar i ten sam w WMP 2) zainstalowalem program i znow przesluchalem ten kawalek w obu programach wnioski: 1) program srs nie wplywa na odtwarzanie z poziomu odtwarzacza foobar, wiec dzwiek pozostal niezmieniony po zainstalowaniu srs 2) dzwiek w WMP przy wlaczonym programie srs jest o wiele, wiele... gorszy niz w foobar (zero DSP, EQ na flat etc.), a jesli wylaczymy srs to juz w ogole jest tragedia. konkluzja: program srs faktycznie bardzo poprawia dzwiek, ale najpierw instalujac jakis driver pogarsza go gdzie tylko mozna po to aby go poprawic, ale i tak oryginal brzmi o wiele lepiej, O NIEBO LEPIEJ! Moze program srs lepiej sprawdzi sie przy ogladaniu filmow, graniu lub przy muzyce odtwarzanej na sprzecie noname (jakis wbudowanych glosniczkach); na E-MU i AKG K 530 srs jest przekreslony. Obrazowo: powiedzmy, ze wartosc 100 okresla muzyke odtwarzana przed zanstalowaniem srs na zerowych ustawieniach (EQ flat, brak pluginow typu "enchance" itp.), po zainstalowaniu srs jakosc spada do 50, a po wlaczeniu srs wzrasta az do 70 - makabra. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 ad. 1) a ustawiłeś w opcjach żeby był output -> srs sandbox? jakbyś ustawił, to usłyszał byś różnicę ad. 2) dźwięk sam z siebie nie może być gorszy (co potwierdza nawet autor foobara2000) - "coś" musi wpływać na tą różnicę... > na E-MU i AKG K 530 srs jest przekreslony jest specjalna "audiofilska" wersja SRS-u - taka sprzętowa - nie wiem czy tym programem da się uzyskać identyczny/zbliżony efekt (nie sądze w każdym razie) to jest program podratowujący dźwięk jeśli masz średni/słaby sprzęt, nie jeśli masz hi-end (co wtedy chcesz poprawiać? ) > po zainstalowaniu srs jakosc spada do 50 jakość czy głośność? oczywiście że instalacja SRS-u to przepuszczenie dźwięku przez dodatkowy driver, ale nie powinno to wpływać na dźwięk aż tak... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReiLord Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Przede wszystkim te AD sa do pierwszego czy drugiego listowania? ad. 1) Nie ustawilem, powinienem, ale dzieki temu moglem zaobserwowac roznice miedzy foo, a WMP ad. 2) tylko co? Oczywiscie podkreslam, ze nie jestem specjalista w tej kwestii i moj test nalezy traktowac amatorsko. Ciekawe skad ta roznica... az mnie to zaintrygowalo. "po zainstalowaniu srs jakosc spada do 50" - to oczywiscie subiektywne odczucie, a nie wynik pomiaru. "jakość czy głośność?" - beides, jakosc i glosnosc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 > dzieki temu moglem zaobserwowac roznice miedzy foo, a WMP dla foobara2000 nic się nie zmieniło - tak długo jak ręcznie nie zmienisz wyjścia na "srs sandbox", nie ma żadnej różnicy czy masz toto zainstalowane, czy nie... ... więc co porównywałeś to foobara2000 "na czysto" i WMP "z SRS-em" a nie "po prostu foobara2000 i WMP" > tylko co? wiem że nie jest to odpowiedź, ale "jakiś element toru akustycznego" - może to być cokolwiek od przykładowo tego że zapomiałeś, że WMP ma swojego własnego SRS-a (a jak się na dźwięk nałoży SRS dwukrotnie, to faktycznie powstaje niestrawna papka), może po prostu masz źle poustawianą głośność w kolejnych mikserach przez co na poziomie SRS-u (nawet wyłączonego) dochodzi do przesteru cyfrowego, może odwrotnie - masz coś za cicho i do SRS-u dochodzi dźwięk o zmniejszonej dynamice (cyfrowej dynamice) co go spłaszcza i eksponuje szum... a może po prostu dźwięk z SRS-u wychodzi "trochę za głośno" (do ustawienia w panelu SRS-u) ale sterowniki Twojej karty dźwiękowej "automatycznie" włączają jakiś limiter? > beides ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ReiLord Opublikowano 9 Kwietnia 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2009 wiem że nie jest to odpowiedź, ale "jakiś element toru akustycznego" - może to być cokolwiek od przykładowo tego że zapomiałeś, że WMP ma swojego własnego SRS-a (a jak się na dźwięk nałoży SRS dwukrotnie, to faktycznie powstaje niestrawna papka), może po prostu masz źle poustawianą głośność w kolejnych mikserach przez co na poziomie SRS-u (nawet wyłączonego) dochodzi do przesteru cyfrowego, może odwrotnie - masz coś za cicho i do SRS-u dochodzi dźwięk o zmniejszonej dynamice (cyfrowej dynamice) co go spłaszcza i eksponuje szum... a może po prostu dźwięk z SRS-u wychodzi "trochę za głośno" (do ustawienia w panelu SRS-u) ale sterowniki Twojej karty dźwiękowej "automatycznie" włączają jakiś limiter? no to jeszcze za wysoka szkola jazdy dla mnie "Beides" = "jedno i drugie" Sprawdzilem jeszcze po ustawieniu FU na output srs i faktycznie ten dzwiek jest jakby fajniejszy, bardziej soczysty i klarowniejszy, ale dynamika wg. mnie i tak jest odrobine zmniejszona i nie radzi sobie z gitara elektryczna na wysokich gamach przy duzym natezeniu dziekow w krotkim czasie - powoduje chaos, poza tym nie odpowiada mi taki jakis metaliczny poglos - probowalem przesowac tymi paskami w srs aby to zniwelowac i niestety nie dalem rady, a szkoda, bo o wiele lepiej brzmi bas dzieki srs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Goglu Opublikowano 13 Czerwca 2009 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Czerwca 2009 probowalem przesowac tymi paskami w srs "Przesuwanie paskami" wiele nie da jeśli robi sie to na oślep. Musisz poświęcić trochę czasu, żeby dostosować program do swoich potrzeb. Wiem, że to czy efekt Ci sie spodoba czy nie, zależy od indywidualnych preferencji. Jednak nie można tego programu skreślać już na starcie. Gdyby był tak totalnie beznadziejny, to czy wrzucano by go do większości sprzętu audio teraz? Oczywiście nie mówie o hi-endzie, na którym sie nie znam. Mowie o odtwarzaczach typu Clix2, Cowon (Jet pełni przecież funkcję taką jak SRS). Na pewno warto sprawdzić ten program i poświęcić mu parę chwil. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.