Skocz do zawartości

Sluch Jakie


irv

Rekomendowane odpowiedzi

wszys cy na forum tutaj super maja Shure E5 to fajne sa sluchaweczki ale takie one douszne sa ale w uchcach siedza one dobrze wszyscy cie lubimy pozdrawiamy.

:lol::lol:

pieknie to ujoles ;)

 

No nie no... ten temacik to chyba z góry był założony jako lolowy ;)

 

Aha: ja, w przeciwieństwie do "wszystkich tutaj" nie mam Shure E5 bo mnie nie stać. :P

 

Tak na serio to sprecyzuj ciutke o co Ci chodzi... Koszty i takie tam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszys cy na forum tutaj super maja Shure E5 to fajne sa sluchaweczki ale takie one douszne sa ale w uchcach siedza one dobrze wszyscy cie lubimy pozdrawiamy.

:lol::lol:

pieknie to ujoles ;)

 

No nie no... ten temacik to chyba z góry był założony jako lolowy ;)

 

Aha: ja, w przeciwieństwie do "wszystkich tutaj" nie mam Shure E5 bo mnie nie stać. :P

 

Tak na serio to sprecyzuj ciutke o co Ci chodzi... Koszty i takie tam...

Publius_Enigma nie sluchaj goa bo on glupoty pisze mnie tesz by bylo chyba nie stac na takie jakies dobre zeby byly basy dobre zeby dzwiek byl czysty najlepiej to do 400 to jakie by byly najlepsze ja myslalem o stereo surround tez sa takie sluchawki i sa bardzo dobre to do piero moze sobie takie kupie,a jakie polecasz do tej ceny czekam na odpowiedz tylko od Publius_Enigma.pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMO najlepiej wyjdziesz kupując słuchawki typu "wtyczki" - są wkładane do ucha (nie zajmują dużo miejsca, nie konkurują o przestrzeń z piórami ;] ), izolują od hałasu (=słuchasz ciszej, słyszysz lepiej i nie męczysz słuchu wojną hałas vs natężenie muzyki), wbrew temu co mówią niektórzy NIE MĘCZĄ one słuchu przy hardkorowym słuchaniu (w moim wykonaniu: 12h na dobę, nieraz dwa tygodnie non-stop, potem tydzień tak po 6h, a potem znów hardkor :] ), niemal ich nie czuć, dźwięk jest naturalny i niewulgarny (na dobrym sprzęcie klasy iRiver/iAudio/iPod, nie na no-name ;] ), doskonale oddają panoramę akustyczną (zwłaszcza przy Extreme3D by iRiver i z wyłączonym DBB/EQ) - chodzi o naturalność brzmienia, niewielki crosstalk (przegłos) i separacja fazy między kanałami, i nawet doskonale znane utwory (nawet w niskiej jakości) nabierają nowego, lepszego brzmienia! :]

 

co więcej brzmią jak "nauszne" (obejmujące uszy lub tylko przylgające) a nawet lepiej (IMO), mają "powietrze", doskonale oddają każdą muzykę, basy ani wysokie tony nie wybijają się ponad inne tony...

 

... aha - myślę i mówię o (do wyboru ;) ) SONY MDR-EX51/SONY MDR-EX71/Shure E3c :]

dwa pierwsze modele do kupienia za mniej niż 200zło (nawet za 150zło) a Shure ponad 400zło...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to najlepiej 16Ohm ("normalna" dla iFP), możesz także szukać słuchawek 32Ohm (gra z więcej niż połową mocy)... ale na pewno nie więcej niż KOSS Porta Pro (nie pamiętam... 48Ohm? 64Ohm? :] )... potem grają za cicho nawet na głośności 40 (zwłaszcza jeżeli chcesz ich słuchać w autobusie/tramwaju/na mieście) nawet jeżeli są to słuchawki zamknięte... :/ zapomnij więc o "dużych studyjnych"chyba że w ciszy w domu ;]

 

acha - połowa mocy nie znaczy "połowę ciszej", de facto to i tak wciąż jest bardzo głośno i nawet się do 40 nie zbliżysz ;]

 

polecam słuchawki douszne SENN. MX400/MX500 bądź MX450/550 (ale 400 i 500 lepsze ;] ), SONY EX51/EX71, lub nauszne KOSS Porta Pro (Sporta Pro)... a inne?

cóż... nie znalazłem innych dobrych dousznych/małych nausznych więc się nie wypowiadam... do innych dobrych (czy naprawdę dobrych bo i takie są) GRADO/AKG/KOSS/SONY/Philips/(tu wstaw ulubioną markę) jeszcze nie dotarłem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie szkoda wydywac kasy na drogie sluchawki bo kupisz i bedziesz zalowac ze nie graja zbyt glosno na maksymalnej glosnosci na 40 i z extrem equalizerem ja najlepiej kupie sobie od 40 do 180 zobacze jeszcze mam sluchawki panasonik xbs rp-ht6 ale jak ustawiawie na 40 i z extreme equalizerem to graja bardzo glosno ale dzwiek trzeszcy mi i to jest za glosno mozna nawet stracic sluch a ja chce sluchawki ktore nie czeszca przy duzej glosnosci i takie sobie kupie musze poszukac moze na allegro ale w sklepie sobie kupie pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sluchasz na 40 na ifpie? No to ladnie o0 mysle, ze wieksze membrany lepiej sobie radza z duzymi glosnosciami (jak sie myle to prosze mnie poprawic), wiec szukaj cos z clipow albo malych nausznikow... albo sluchawek przeznaczonych dla djow. I uwazaj, by mialy niska impedacje, do 32ohm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sennheiser HD 280 Pro :) Jak poszukasz to znajdziesz je za 400zł albo i mniej. Mają 60 omów, ale dla mnie maksymalna głośność to bezsens, zazwyczaj nie przekraczam 30 poziomu. Ponadto grają baaardzo głosno i nie trzezczą :) Ponadto izolują od otoczenia. Więcej o nich w mojej recenzji w dziale TESTY słuchawek.

 

Jeśli jednak lubisz dochodzić do max gośności na pchełkach dołączonych do playerka to HD 280 Pro grają od nich ciszej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

One wyszystkie grają głośno :) . Ty masz takie wysokie wymagania (zyzyte uczy :P )? Wszystkie słuchawki jakie tu podano się nadają (z odpowiednią impendacją) i nikt z tutaj zgromadzonych nie słucha na poziomie nawet zbliżonym do 40. Napewno nie zabraknie Ci mocy ;) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wystarczy znać TYLKO mocy wyjścia... niech będzie na przykład te 2x12mW...

 

trzeba znać moc i impendancję wyjścia...! czyli: 2x12mW dla 16Ohm :]

 

imp. wyjścia a imp. słuchawek to dwie niezależne sprawy i trzeba je odpowiednio zgrać :)

 

i wtedy wszystko wiadomo - dwukrotnie większy opór słuchawek to około 2/5mocy (nie wiem jaki jest DOKŁADNIE przelicznik, sorry :/ )

 

 

na przykład 2x12mW dla 16Ohm na słuchawkach 500Ohm (studyjne odsłuchy np.) grają tak cicho iż nie ma to najmniejszego sensu... jakkolwiek jakość tychże jest na pewno lepsza niż jakichkolwiek "przenośnych", nawet EX71/Shure E3c :/ ale do playerka się NIE NADAJĄ... więc dla komfortu warto zapomnieć o "studyjnych" słuchawkach ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mnie to zastanawiało, dlaczego najwyższej klasy słuchawki mają opór > 300 ohm.

 

przecież takie osłabienie mocy sygnały (straty w cewce) dźwięku nie polepszą ani nie pogorszą.

 

zakładając, że mamy dwie pary takich samych słuchawek 32 ohm i 600 ohm, jak sama oporność wpłynie na jakość dźwięku ? /założenie: inne elementy słuchawek mają takie same parametry/.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

już wyjaśniam :)

 

najlepsze słuchawki mają po kilka tysięcy omów (!)...

 

dlaczego? cóż... 16Ohm to nie opór ;] ALE mały opór = małe zużycie energii = player długo gra :]

 

(w tym miejscu przypomnę że po części i od słuchawek zależy długość grania playerka bez zmiany/ładowania ogniwa)

 

 

 

a dlaczego TAK DUŻO? już mówię :) profesjonalne słuchawki używane są na profesjonalnym sprzęcie - konsole mikserskie, cholernie duże wzmacniacze etc. :] tam używane są duże moce (duża moc = małe zniekształcenia, nie mówiąc że jeżeli sprzet ma jeszcze "mocy na zapas" zniekształcenia znów są mniejsze)

zapraszam na studia fizyczne bądź akustyczne/do fachowej literatury

 

... a chyba niky nie chce zniekształceń na CD-Audio z powodu kiepskiego sprzętu w studio czy żężących głośników na koncertach? :)

 

 

ale co mają do tego słuchawki? ano :) technik-akustyk też musi coś słyszeć - żeby słyszeć dobrze najlepsze są słuchawki (wiadomo)

 

a teraz... co się stanie jak zewrzemy drucikiem dziurki w gniazdku 220V? :)

 

zupełnie to samo co po podłączeniu słuchawek typu "do playera" do konsoli mikserskiej - w najlepszym wypadku słuchawki sie palą i jakieś bezpieczniki strzelają... w najgorszym konsola jest do wymiany...

 

... by temu zapobiec słuchawki mają tak wysoką oporność, by dało się je bezpiecznie (dla nich, dla sprzętu i dla słuchającego) podłączyć do WYJŚCIA GŁOŚNIKOWEGO nawet nieraz wzmacniacza (muszę mówić jak wysoką moc ma to wyjście? :] )

 

 

dlatego "profesjonalne" słuchawki mają kilkaset-kilkatysięcy Ohm... nie mówiąc o tak wyśtubowanym paśmie przenoszenia etc. ;]

 

 

 

aha - inny temat - różne słuchawki mają różną czułość i czasem mając tyle samo "ohmów" grają ciszej/głośniej...

 

 

[edit]

zakładając, że mamy dwie pary takich samych słuchawek 32 ohm i 600 ohm, jak sama oporność wpłynie na jakość dźwięku ? /założenie: inne elementy słuchawek mają takie same parametry/.

 

na playerku 600 będzie grało niezwykle cicho... ALE nie będą żęziły na "40" ;]

 

na konsoli/wzmacniaczu 32 się spalą bądź będą harczały ponad wszelkie normy nawet przy ustawieniu głośności na "mało" a 600 będą grały wspaniale :)

 

acha - powyższe zależy oczywiście od oporności i mocy wyjścia konsoli/wzmacniacza - na "małym" wzmacniaczu pewnie i 32 się da komfortowo słuchać ;] ... a jak mocno będą grały! (o ile wytrzymają) :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a teraz... co się stanie jak zewrzemy drucikiem dziurki w gniazdku 220V? :)

 

ty to umiesz szaremu człowiekowi wytłumaczyć. ale bez żartów - wyjaśniłeś to na serio dobrze. i za to wielkie dzięki - czuje się w pełni doinformowany.

 

aha - inny temat - różne słuchawki mają różną czułość i czasem mając tyle samo "ohmów" grają ciszej/głośniej...

 

jak ja to pisałem to był sobie jeden kolega co głośno protestował i nie chciał się ze mną zgodzić. zarzucał mi pisanie glupot i wprowadzanie w błąd.

ciekawe czy da rade to sprostować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy da rade to sprostować

 

czekaj... to do mnie? O_o

 

wiadomo że różne konstrukcyjnie słuchawki nie grają idealnie z jednym poziomem głośności nawet jeżeli mają "tyle samo Ohmów"... różnice są, ale te nie tak duże jak przy różnej oporności...

 

... to bardziej kosmetyka niż powód żeby szukać słuchawek 1000Ohm o dużej czułości, to i tak nic nie da ;]

 

chodzi o to że czasem membrana potrafi "mocniej" się poruszyć przy takim samym przyłożonym napięciu, a to zależy głównie od oporności, ale także od indywidualnej konstrukcji membrany, czyli "czułości"... wtedy robi "większy hałas" przy tylu samu "watach" grajka ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czekaj... to do mnie? O_o

nie nie, chodzi o innego gościa, co się sprzeczał, że tylko opór słuchawek ma znaczenie dla głośności.

sama opornośc to jednak nie wszystko.

ale nie uważam się za wiraszkę, więc nie drąże tematu.

cieszy mnie tylko, że miałem rację, a ten gość niech się schowa :)

tyle mi styknie :)

 

jeszcze raz przeczytam sobie to co pisałeś o oporności, bardzo dobrze to ująłeś, więc jeszcze raz dzięki.

teraz to wydaje mi się zrozumiałe, że do mocnego źródła nie podłącza się źródła o małym oporze bo będzie dymek leciał.

wszystko jest trudne nim stanie się łatwe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności