Ksiaze Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 a ja bede bronil dream theater, mając w składzie takiego gitarzystę jakim jest satriani trudno nie dać mu poszaleć on jest głównym atutem tej kapeli, bo przecież nie Labrie myslovitz i najlepszy polski zespol? posłuchajcie sobie Riverside, znacznie lepsi są a żeby nie było całkiem nie na temat, to niektóre kawałki cepelajów mają przekombinowane "środki", jakieś szmery bajery, a ja bym wolał dalej page'a i planta ;p Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość KHOT Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 What I've Done' jedynie trawię. Aaaaale to chyba nie na tym albumie...? poprzednie płyty bardzo dobre i nawet chyba mam w komplecie. O widzisz, a żyłem w błędzie, że HT to ich pierwsza... p.s. To mówisz, że koniecznie Microlab Solo5c - Sound Blaster Surround 5.1 usb... ...a ossochozi? gitarzystę jakim jest satriani A pietruchę kiedy wywalili? Zaraz mnie zlinczujecie, ale dla mnie takim najbardziej zrypanym utworem jest "Everything she does is magic" Police. Świetny wstęp, po którym można by się spodziewać fajnej, spokojnej, głębokiej piosenki, a w zamian dostajemy radosną papkę pop-ową... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość badnewz Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Ksiaże, ale w DT gra Petrucci nie Santriani najlepszy polski zespół? mam kilku faworytów - Decapitated/Antigama/F.A.M Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksiaze Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 ale głupoty napisalem, oczywiscie ze petrucci nie wiem skad mi sie on w ogole wzial ;d Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Edge Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 KHOT Aaaaale to chyba nie na tym albumie...? ...patrz, faktycznie - ale siara! Przyzwyczajony do narzekania na ostatni jestem ...to polecę po playliście, bo nie przywiązuję wagi do płyt i nie wiem, który utwór jest z której. ...Chyba muszę się nie zgodzić i za karę posłuchać kilku utworów z Hybrid Theory No i: do LP przyciagnął mnie 'In The End' - a on nie jest z Meteory Microlab Solo? No właśnie nie znam człowieka... to pewnie syn Hana Solo, no bo chyba nie Sal'a Solo ;D Ksiaze satriani, Myslovitz, Riverside Serio, Satriani? To ja na niego lazłem na rynek wrocławski - a tu masz... Potem nawet pożyczyłem płytę jego od znajomego - ale na tym się skończyło... Riverside? ...a możesz podać jakieś utwory? Bo mam 4, a lubię jeden - reszta (trzy) kojarzy misie z Red Sparowes w Teatrze Marzeń ;D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksiaze Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 edge, pomylilem się nie satriani a petrucci, obu cenie - bledy sie zdarzają Riverside, mam ich dwie płytki - second life syndrome i rapid eye movement moim zdaniem świetne ulubione to chyba rainbow box, artifical smile i reality dream (wszystkie) dodatkowo są dobrzy na koncercie, miałem okazje ich zobaczyć (usłyszeć) jakiś czas temu w poznanskim eskulapie na jednym z singli (tez mam) wpletli w swój kawałek "Shine on you crazy diamond" Floydow, świetnie to wyszło na żywo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość MathU Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Riverside, mam ich dwie płytki - second life syndrome i rapid eye movementmoim zdaniem świetne SLS, wspaniała, perfekcyjna płyta, słucham jej nieprzerwanie od roku, po kilka razy w tygodniu. Chyba najbardziej euforyczny prog rock jaki w życiu słyszałem. Zdecydowanie #1 polskiej sceny prog rockowej, stawiam ją na równi z Voyage 34 i The Sky Moves Sideways. P E R F E K C J A. Out Of Myself i Voices In My Head - też bardzo solidne płyty, ale widać że chłopaki dopiero się rozkręcali. Słaba perkusja zostaje w tyle za resztą instrumentów... Chciałoby się takiej jak w Satellite, gdzie perkusja po prostu miażdży. Poza tym płyty mają bardzo kiepski mastering, jakbym słuchał mp3... REM - niestety po pierwszym i ostatnim przesłuchaniu nie mogłem uwierzyć że Riverside nagrało coś takiego... Może kiedyś dam tej płycie drugą szansę, ale w tym momencie mogę powiedzieć - nie ten kierunek panowie, drugim Opeth i tak nie będziecie. Dodatkowo Riverside wyciął wszystkim swoim fanom ciekawy numer wypuszczając płytę bez utworu tytułowego, który ukazał się dopiero teraz na EP. Na zachodzie płyta wyszła od razu w komplecie (i z bonusowymi utworami). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marek_blck Opublikowano 21 Kwietnia 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Kwietnia 2008 marek_blck Jak dla mnie nic nie ssie bardziej, niż Apocalyptica z wokalem... już Path z wokalem mi się średnio podobał, a to co wyprawiają ostatnio woła o pomstę do nieba...O ja Cię ...ale mówiąc to - wiesz?, że: - do niedawna twórczość zespołu Apocalyptica była COVERlandią? Że grali po swojemu hity innych kapel? - 'Worlds Collide' to pierwsza 'samodzielna' płyta, własnych pomysłów wreszcie? Path? Chyba nie vol. 2? Pewnie, że w ramach ostatniej płyty masz rację - ale czy wziąłeś poprawkę... No i: na szczęście jest Apocalyptica - S.O.S. (Anything but Love) No nie gadaj, a ja ZAWSZE myślałem że to oni napisali "Nothing else matters", "For whom the bell tolls", "Inquisition Symphony", "One" i "The Unforgiven" Swoim niespodziewanym, szokującym odkryciem zniszczyłeś mój świat No więc IMHO dopóki grali covery byli świetni, Cult nadal mi się podobał (oprócz Path vol. 2 i Hope vol. 2 które IMO zostały popsute przez dodanie wokalu), a następne płyty wcale mi nie podchodzą. Najfajniej zagrali chyba "One" i "Sanitarium", podobają mi się bardziej niż oryginały No i "Hall of the Mountain King" też wymiata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Edge Opublikowano 26 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 26 Kwietnia 2008 Cauterize - Don't Stop Now Byłby doskonały, żeby nie to przejście od zwrotki do refrenu - brzmi jak sztuczne zapełnianie utworu :/ [EDIT] Liquido - No Sensitivity Healing czy ktoś zwrócił uwagę na gitarę ze zwrotek? ...a potem był refren Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
The Edge Opublikowano 29 Kwietnia 2008 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 29 Kwietnia 2008 Feeder - Shatter znów refren... A może tak ma być; może oni specjalnie wstawiają taką wioskę, żeby była muzyka adresowana do wszystkich? Masakra. Może ktoś ma pomysł na refren? Albo z innego utworu, gdzie zwrotki są do d? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BratBot Opublikowano 21 Maja 2008 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 21 Maja 2008 The Offspring - Hti that. Pierdzący bas w tle - zatyka uszy na iemach . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.