Sansa Express - Ciekawe

[Pukiel]

Witam wszystkich

 

Swojego expressa 2GB kupiłem jakeis kilka miechow temu na allegro nowego i wszystko cacy doszedłem jak działa i sie szybko przyzwyczaiłem. Zadazyło mi sie kilka razy ze musiałem go "restartowac" bo sie powiesił i tu moja rada - nie wkładajcie Expressow do starych kompów gdzie nie ma XP z sp2 bo po takich wyczynach mi sie wieszał najcześciej.

 

No wyczytałem gdzies tu na forum ze takie restartowanie kasuje ustawiania i przywraca fabryczne. Ku mojemu zdziwieniu nic takiego sie nie stało ... Ale i to jest własnie ciekawe czasami jak go włączam to włącza sie z ust. fabrycznymi, tak bez powodu ... musze wybrac jezyk ustawic EQ itd.

 

Mi sie wydaje ze to moze być spowodowane bo juz mi sie to zdarzyło kilka razy, przez to, ze czasmi nie mam pewnosci czy go wyczączyłem to naciskam ktoryś guzik njczesciej ten kwadratowy. I najczesciej po czyms takim wywala mu ustawiania.

 

Takie pytanko do was : wam tez sie takie cos zdarza?? Nie zeby to w czymś przeszkadzało ale denerwujące moze byc, pozatym śmiga jak nalezy i moge go polecic jako odtwarzacz

[Sagaris]

Express nie Espress... (sygnaturka)

 

Na tym forum niewiele jest użytkowników a tym bardziej testów i opinii o Sansie Express, ponieważ jak pada pytanie o playera do 200zł to wszyscy polecają Sansę Clip i iRivera T60. Kwestia jakości dźwięku i ceny.

Wydaje mi się że Express to stosunkowo problematyczny odtwarzacz na tle pozostałej zawartości stajni Sandiska.

[leXus]

Mi tez sie pare razy zdazylo takie kasowanie i to nie jest kwestia tego ze przy wylaczaniu wdusza sie cos jeszcze. Raz bylem na 1000% pewny ze nic poza powerem nie wdusilem a sie skasowaly ustawienia.