Philips She 9500 Vs Pioneer Se-cl20 Vs Sony Mdr Ex-71 Sl

[Dex-ter]

Witam,

 

niedawno pytalem Was o rade ( z roznym skutkiem ), w sprawie zakupu sluchawek nausznych. Tym razem od poczatku postawie sprawe jasno - zastanawiam sie TYLKO i wylacznie nad trzema modelami sluchawek dokanalowych : Panasonic RP-HJE200 / Philips SHE9500 / Pioneer SE-CL20 / Sony MDR EX-71 SL. Nie wchodza w gre Creative EP-630 ( słuchałem ich i nie odpowiada mi ich "miękka" budowa - mam na myśli obudowe samej sluchawki ) ani Sennheiser CX300.

 

Chcę na nie wydać MAX 70zł.

 

Pytanie kieruje do osob, ktore mialy stycznosc z jednym z trzech modeli z tytulu tematu oraz do osob, ktore maja jakies porownanie. Wiem, ze przedzial cenowy nie jest wysoki, a co za tym idzie, jakosc dzwieku nie bedzie wyśmienita, ale slyszalem stocki od Sansy e130 oraz EP-630 i taki dzwiek dokanalowek mi odpowiada.

 

Prosze o odpowiedzi na temat, bez docinkow na temat braku zdecydowania oraz bez podawania innych modeli sluchawek.

 

Dziekuje.

[Kilar Ezan]

She 9500 biją ep pod każdym względem, z wyjątkiem izolacji (she 9500 wogóle nie izolują) oraz ilości (która nie pociąga za sobą jakości) basu.

Tak jak słucham KPP zazwyczaj na eq flat, tak w she ustawię eq Rock i jestem zadowolony

[Dex-ter]

She 9500 biją ep pod każdym względem, z wyjątkiem izolacji (she 9500 wogóle nie izolują) oraz ilości (która nie pociąga za sobą jakości) basu.

Tak jak słucham KPP zazwyczaj na eq flat, tak w she ustawię eq Rock i jestem zadowolony

 

Ja szczerze mowiac sluchalem EP-630 na najmniejszych "silikonkach" ( tak samo jak stockow od sansy e130 ), bo te mi najbardziej odpowiadaja i przyznaje Ci racje - EP-630 izoluja bardzo dobrze, choc nie tak dobrze jak Koss'y Spark Plug ( te jednak dzisiaj sprzedalem, bo denerwowala mnie koniecznosc zgniatania gabeczki przez kazdym wlozeniem Koss'ow do ucha, a do tego silikonki mozna umyc - gabeczki nie do konca ).

 

A nie sluchales Sony ? Nie wiesz jak sie maja do SHE ?

[Kilar Ezan]

Niestety. Gdybym miał możliwość odsłuchu soniaczy, to bym coś o nich napisał pewnie

btw. soniacze z linku, który podałeś, to na 99% podróby

[Dex-ter]

btw. soniacze z linku, który podałeś, to na 99% podróby

 

Wlasnie cos mi cena nie pasowala . Czyli w takim razie, zostaja miz tych linkow tylko Pioneer lub Philips. Chyba, ze w podobnej cenie znajde Sony.

[bla.zej]

Pomyśl jeszcze nad PANASONIC'ami RP-HJE200,

jest ich recenzja na forum...

[Dex-ter]

Pomyśl jeszcze nad PANASONIC'ami RP-HJE200,

jest ich recenzja na forum...

 

Mialo nie byc podawania innych modeli, ale masz racje - warto na nie zwrocic uwage. Widzialem je juz kiedys na allegro, ale myslalem, ze nie sa warte uwagi - teraz jednak zmienilem zdanie... Cena taka jak SHE ( http://www.allegro.pl/item258331514_slucha...o_w_o_s_c_.html ), wyglad IMO lepszy, no i test tez mnie przekonal do nich.

[bla.zej]

Ja już też je zamówiłem, mimo że posiadam X3,

Prawdopodobnie zagrają dużo lepiej niż Ep-630,

 

pozdro

[Dex-ter]

Ja już też je zamówiłem, mimo że posiadam X3,

Prawdopodobnie zagrają dużo lepiej niż Ep-630,

 

pozdro

 

Dzieki za ta propozycje .

[kris06]

Polecam philips she 9500 , dokanałówki od sansy są od nich dużo gorsze . Izolacja w Philipsach jest słaba , ponieważ słuchawki nie wchodzą tak głeboko do ucha jak np skoki od sansy .

[Dex-ter]

Polecam philips she 9500 , dokanałówki od sansy są od nich dużo gorsze . Izolacja w Philipsach jest słaba , ponieważ słuchawki nie wchodzą tak głeboko do ucha jak np skoki od sansy .

 

Mi wlasnie na izolacji najbardziej zalezy - w Philipsach jest gorsza, ale czy sluchawki leza dobrze w uchu tak jak EP-630 czy stocki od Sansy e130 ? Czy wypadaja jak pchelki ? Dokanalowki chce kupic do biegania i jezdzenia na rowerze ( RP-DJ100 nie bede do tego uzywal ). Wiem tez, ze w dokanalowkach dominuje bass, ale takie rozwiazanie mi odpowiada. Zreszta, kazdy lubi inaczej sluchac muzyki, a ja i tak zawsze uzywam EQ lub SRS.

[kris06]

Philipsy trzymają się bardzo dobrze w uszch , nie wypadaja i są według mnie wygodniejsze od słuchawek izolujących właśnie dlatego że są mniej inwazyjne dla ucha. W dokanałowkach philipsa nie dominuje bas , ale za pomocą korektora można go podbić. Jeeli chodzi ci o słuchawki podobne do tych z sansy to moze philips she 9600. Będą lepsze jeżeli lubisz taki bas jaki jest w stokach od sansy a i maja lepsza izolacja od she 9500 ( ale gorszą od dokanałowek z sansy)

[Dex-ter]

Philipsy trzymają się bardzo dobrze w uszch , nie wypadaja i są według mnie wygodniejsze od słuchawek izolujących właśnie dlatego że są mniej inwazyjne dla ucha. W dokanałowkach philipsa nie dominuje bas , ale za pomocą korektora można go podbić. Jeeli chodzi ci o słuchawki podobne do tych z sansy to moze philips she 9600. Będą lepsze jeżeli lubisz taki bas jaki jest w stokach od sansy a i maja lepsza izolacja od she 9500 ( ale gorszą od dokanałowek z sansy)

 

Tylko na dokanalowki mam zamiar wydac max 70zł, dlatego rozwazam zakup SHE 9500. 9600 sa juz znacznie drozsze. Przygladam sie jeszcze uwaznie opiniom i recenzjom Panasonic'ow RP-HJE200. Cena tez jest podobna, jak nie taka sama.

[modrzew]

Izolacja w Philipsach jest słaba , ponieważ słuchawki nie wchodzą tak głeboko do ucha jak np skoki od sansy .

Przede wszystkim SHE9500 to otwarte słuchawki. Głębokość ułożenia ich w uchu nie ma takiego znaczenia, kanał słuchowy i tak jest uszczelniony. Zresztą można poeksperymentować z biflange'ami albo piankami i sprawdzić jaka będzie różnica.

[colnet]

Ja mam takie pytanie... czy otwarte do kanałówki takie jak SHE9500 wytwarzają ciśnienie w uchu jak EP-630? Teoretycznie otwarte nie powinny takiego ciśnienia generować. Może się ktoś wypowiedzieć na ten temat kto miał styczność z SHE9500?

[Kilar Ezan]

Chodzi o efekt "zatkania" ucha?

Nie, nie jest odczuwalny w she. Może jedynie podczas wkładania, jak mocno docisnąć słuchawkę, to jest podobne wrażenie, jak podczas noszenia ep, ale po zwolnieniu ucisku momentalnie mija (najprawdopodobniej tips przy za mocnym ucisku się źle układa w uchu i blokuje kanał słuchowy).

[modrzew]

Też mam podobne odczucia. W przypadku epek czasem czułem się jakbym sobie korki do uszu włożył, taki efekt wzrostu ciśnienia jak przy szybkim wznoszeniu, nie było to zbyt przyjemne. Teraz mając od kilku dni SHE9500 nic takiego nie zauważyłem, generalnie noszenie ich jest bardziej komfortowe niż epek moim zdaniem.

[colnet]

OK, dzięki za informacje. A jakaś alternatywa dla SHE9500 istnieje?

[Dex-ter]

Przede wszystkim SHE9500 to otwarte słuchawki. Głębokość ułożenia ich w uchu nie ma takiego znaczenia, kanał słuchowy i tak jest uszczelniony. Zresztą można poeksperymentować z biflange'ami albo piankami i sprawdzić jaka będzie różnica.

Rozumiem. Czyli bylo by to to, co mi odpowiada.

 

OK, dzięki za informacje. A jakaś alternatywa dla SHE9500 istnieje?

 

A sorry co jest w tytule tematu ? . Ty w ogole czytasz co ludzie pisza, czy tylko skupiasz sie na zadawaniu pytań ?

[Dex-ter]

Znalazlem jeszcze takie Genius HP-02 Live, ale pewnie nie sa warte uwagi.

[colnet]

Przeczytaj jeszcze raz... powoli... alternatywa dla SHE9500? Chodzi o otwarte do kanałówki... nie zamknięte dlatego:

 

Panasonic RP-HJE200 - zamknięte.

Pioneer SE-CL20 - zamknięte.

Sony MDR EX-71 SL - zamknięte.

Creative EP-630 - zamknięte.

 

Wymienione słuchawki odpadają z powodu konstrukcji.

 

A sorry co jest w tytule tematu ? mad.gif. Ty w ogole czytasz co ludzie pisza, czy tylko skupiasz sie na zadawaniu pytań ? dry.gif

 

Czytam... przeczytaj moje posty (miłej nocnej lektury) i przelicz ile pytań zadałem (śladowa ilość moich pytań) a na ile odpowiedziałem (pomogłem), że nie zrozumiałeś pytania to zaraz jedziesz na ludzi... I trochę grzeczniej proszę...

 

Znalazlem jeszcze takie Genius HP-02 Live, ale pewnie nie sa warte uwagi.

 

Odpuść takie firmy jak Genius, Logitech, A4Tech... one niech robią myszki i inne podzespoły do komputera, słuchawki w ich wykonaniu to katastrofa. Słuchałem doków Logitecha PSP - czy jakoś tak i masakra, EPy zjadły je na śniadanie. Basu w Logitechach było jeszcze więcej, środek za ściany, brak góry.

[Dex-ter]

Fakt, zle zrozumialem to co napisales - sorry.

 

Co do Logitechow, nie mialem okazji sluchac zadnych sluchawek przez nich zrobionych, wiec Twoja opinie uznam za ostateczna i rozstrzygajaca w ich sprawie.

 

Pozostaje mi tylko zadac pytanie: Czy lepszym wyborem beda Panasonic RP-HJE200, czy Philips SHE9500 ?

[colnet]

Tych akurat nie słuchałem ale kiedyś byłem bardzo bliski kupna SHE9500 prawie już za nie płaciłem i kupiłem EP-630 Wybór niby dobry ale nie dla mnie z powodu zamkniętej konstrukcji. Z obu tych modeli bym wziął obojętnie co jeśli potrzebujesz izolacji jak w EP-630 to Panasonic a jeśli nie chcesz mocnej izolacji to Philipsy. To już sam roztrzygnij, z naciskiem na to że SHE9500 prawdopodobnie zagrają lepiej.

[m4Rx]

Dex-ter ja wybralem SHE9500 ze wzgledu na to ze sa otwarte i mam jakis kontakt ze swiatem A tak w ogole to jakos dziwnie bym sie czul z zatkanymi uszami

No ale to twoj wybor, dzwiekiem pewnie sie nie roznia wiele wiec popatrz moze na kable,kolor,wtyczke

[Dex-ter]

Tych akurat nie słuchałem ale kiedyś byłem bardzo bliski kupna SHE9500 prawie już za nie płaciłem i kupiłem EP-630 Wybór niby dobry ale nie dla mnie z powodu zamkniętej konstrukcji. Z obu tych modeli bym wziął obojętnie co jeśli potrzebujesz izolacji jak w EP-630 to Panasonic a jeśli nie chcesz mocnej izolacji to Philipsy. To już sam roztrzygnij, z naciskiem na to że SHE9500 prawdopodobnie zagrają lepiej.

Dex-ter ja wybralem SHE9500 ze wzgledu na to ze sa otwarte i mam jakis kontakt ze swiatem A tak w ogole to jakos dziwnie bym sie czul z zatkanymi uszami :PNo ale to twoj wybor, dzwiekiem pewnie sie nie roznia wiele wiec popatrz moze na kable,kolor,wtyczke

 

Podejrzewam, ze wybiore raczej konstrukcje zamknieta, czyli Panasonic RP-HJE200 - dobrze wspominam izolacje od otoczenia ze stockow od Sansy e130 ( BTW, to podobno Sony MDR ex51, tylko z logo SanDisk - cos jak Cresyn z logo Iriver ) i nie mialem uczucia zatkanych uszu ( nawet w Koss'ach Spark Plug nie mialem takiego uczucia ) .