Skocz do zawartości

Mikrowieża


ropusz

Rekomendowane odpowiedzi

Jeśli chcesz odtwarzać pliki mp3, to weź pod uwagę fakt, że Pianocrafty nie wyświetlają tagów ID3 (wersja z DVD wyświetla je w menu ekranowym po podłączeniu wieży do telewizora), a pliki i foldery rozróżnane są za pomocą liczb, tak jak to było kiedyś we wieżach i discmanach. Jeśli natomiast chodzi o brzmienie, to mi bardziej odpowiada Yamaha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

JVC jakoś nie zrobiło na mnie specjalnego wrażenia, niestety nie były to modele w proponowanym przez Ciebie przedziale cenowym, a raczej sporo tańsze. Było poprawnie, po prostu. Denona MD-33 słuchałem razem z Pianocraftem E700, i to niekoniecznie w idealnych warunkach otoczenia. Powiem tyle, że Denon nie pokazał poziomu zbliżonego do Yamahy. Dźwięk raczej na poziomie modeli Panasonica (które zresztą bardzo mi się podobają brzmieniowo), które są troszkę tańsze. Co do Panasonica, to można powiedzieć, że to taka tańsza alternatywa dla Pianocrafta, jeśli chodzi o modele mikro. Brzmienie Yamahy jest mimo wszystko dokładniejsze, przyjemniejsze w odsłuchu, nie tak natrętne basowo. Wieże Sony wogóle mi nie pasują, zbyt ostra, wyrazista góra i sztucznie wyeksponowany bas.

Podsumowując, jeśli masz ograniczone fundusze i tagi na wyświetlaczu sa niezbędne - Panasonic około 1000zł. Jeśli jednak brzmienie i stylistyka ponad wszystko - Yamaha. Jak masz okazję, przesłuchaj sam też te JVC, chociaż zapewne będzie im bliżej do Panasonica, ale można się czasem miło zaskoczyć. Kwestia upodobania charakterystycznego brzmienia marki jest rzeczą subiektywną. Ja bardzo lubie Panasonica/Technicsa i Yamahę, Tobie może pasować coś zupełnie innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jakiego Panasonica polecisz? Ja się zastanawiałem nad modelem SC-PMX2 ale trochę za głęboki. Dodatkowo podobno w tym modelu jest szumiące radio, jeśli nie podłączymy sygnału antenowego. Z Sony podoba mi się CMT-U1BT (ma duży wyświetlacz i łatwo wybiera się na nim piosenki), ma USB, niestety nie wiem co sądzić o dźwięku. JVC to jednak chyba nie chcę (jak mam mieć problemy z VBR mp3). Na zakończenie może trochę sprecyzuję wymagania i wtedy mi pomożecie:

- nieduży

- bez kasety (jeśli już ma coś być poza CD to niech będzie zmieniarka)

- USB (wejście na Pędraka)

- czyste granie przy niedużej głośności (muzę puszczam raczej cicho)

- dobrze by było, jakby miał tagi na wieży a nie na podłączanym telewizorze (z tego względu raczej odtwarzacz CD a nie DVD)

- cena to za gorszy sprzęt (Panasonic, Sony) do 1000zł a za lepszy (Onkyo, Denon, Yamaha) do 1500zł.

Liczę na Waszą pomoc, może ktoś miał podobne wymagania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokonałem ponownego oglądu sprzętu i wnioski są następujące:

- Sony, Panasonic i JVC to pierdząco-hałasujące plasticzaki i wcale nie tanie,

- Yamacha (Pianocraft 410 i 810) trochę lepsza ale zdecydowanie za wygórowana cena,

- Super brzmienie to Denon D-F102, D-M33 i Onkyo CS-515, CS-715.

Porównując Denona i Onkyo:

- lepsze wykonanie Denon,

- ładniejszy Design Denon,

- możliwość podłączenia iPoda (ze sterowaniem) wszystkie poza Denon'em D-M33,

- szybkość wyszukiwania mp3 Denon,

- lepsze głośniki Denon,

- porządne kable głośnikowe Denon.

Tak więc wygląda na to, że kupię Denona. Gdyby nie brak możliwości sterowania iPodem wziąłbym D-M33 za 1500zł. D-F102 kosztuje 2500zł ale na allegro z jakiegość własnego importu mają za 1850zł. D-F102 jest ogólnie lepszy a na korzyść D-M33 można zaliczyć właściwie tylko mniejsze gabaryty. Którego byście wybrali na moim miejscu biorąc pod uwagę ceny?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności