Dużo możliwości modyfikacji dźwięku + spotify [400zł]

[Muczkowski]

Witam.

Jestem szczęśliwym posiadaczem sluchwek Takstar6000 i szukam pod nie odtwarzacza.

 

Zacznijmy od tego, że odkąd mam Macbooka zakochałem się w funkcji iTunes'a "wzbogacenie dzwieku', ktora to dodaje efekt przestrzenny i.. rzeczywiście wzbogaca dźwięk. Prócz tego na laptopie używam oprogramowania 'Boom 2' dające equalizer oraz kolejny efekt 'fidelity'. I może wyszedłem tu na kompletnego nooba ale teraz dźwięk z mojego Maca jest dla mnie jak miód.

 

Szukam przenosnego odpowiednika do takiego sprzętu, który dałby mi podobne możliwości eksperymentowania z dźwiękowymi efektami do ok. 400zl.

Dosc wazna tutaj rolą byłoby to bym mógł słuchać równiez muzyki z Spotify.

W grę tez wchodzą wszelkie modyfikacje softwarea takie jak Jailbreak czy custom Soft. To samo z wszelkimi Dac'ami itd.

Po prostu sam nie wiem do konca czego chce i co by mogło przynieść zamierzony efekt.

 

Mam takie słuchawki bo słucham muzyki spokojnej, milej dla ucha, delikatnie zamulonej. Takiej jak te słuchawki.

 

Co polecacie? W razie czego dopisze detale moich oczekiwań.

 

Z góry dziękuję

Edytowane 18 Października 2016 przez Muczkowski

[Yenna]

Wydaje mi się, że szukasz wodotrysków w zestawie z podkaszarką w cenie paczki gum do żucia. Jedyne co przychodzi mi do głowy to używany HTC One M7 (pseudo ulepszenia wgrane w Sense, Spotify, możliwość pobrania odtwarzaczy z wbudowanymi equalizerami). Nie sprecyzowałeś nawet w najmniejszym stopniu jaka charakterystyka grania Cię interesuje, więc odpowiedni dla Ciebie będzie każdy smartfon na Androidzie.

[Muczkowski]

Zastanawiałem się nad iPodem 5, który po jailbreaku obsługuje dodatek equalizereverywhere. A ten dodatek daje mi już możliwość sterowania dzwiekiem w każdej aplikacji.

 

Powinienem takiego ipoda wyrwać za niecałe 300 więc pozostaje 100 na ewentualny wzmacniacz. Czy warto?

 

Szukam brzmienia ciepłego, wypelnionego dzwiekiem, przestrzenego, nie suchego, zimnego jak pod dupstep. Nie znam się na pojęciach i przymiotnikach audiofilskich. Słucham np. mocno melodyjnego, pełnego instrumentów hiphopu czy jazzu. Nie trawie dzwiekow wysokich, swierszcza mi w uchu. Raczej chodzi o dzwiek masywny, z głębokim ale nie mocno dynamicznym basem.