Chcialbym kupic sluchawki wokoluszne zamkniete i dodatkowo douszne/dokanalowe.
Budzet - wokoluszne zamkniete do 1000 zl. Douszne/dokanalowe do 500 zl.
Dotychczas bylem po tej stronie bardziej basowej. Troche to sie pozmienialo gdy przez przypadek podpialem do discmana Monki ver.1. Od kilku dni nie moge sie oderwac od tego zestawu.
Jako, ze moja wiedza w kwestii sluchawek grajacych taka chareterystyka jak ww Monki jest marna a doswiadczenie jeszcze slabsze, to musze sie posilkowac Wasza wiedza i doswiadczeniem. Prosze wiec o podanie kilku modeli sluchawek wokolusznych i kilka dousznych/dokanalowych w ktorych dzwiek jest przedluzeniem a najlepiej rozwinieciem tego co daja nam w kwestii dzwieku Monki ver.1.
Celowo nie podaje jakiej muzyki slucham, poniewaz chodzi mi o charakter grania.
Posiadam Monki Candy. Wygrzalem je jedna dobe ale sa cichsze i basy na tym etapie sa zdecydowanie wg mnie gorsze. Nie sa zle i zostana ze mna ale szukam jednak slyszalnego skoku jakosciowego. Tyle moge powiedziec po tak krotkim obcowaniu z Candy.
Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności
Pytanie
Calf
Czesc
Chcialbym kupic sluchawki wokoluszne zamkniete i dodatkowo douszne/dokanalowe.
Budzet - wokoluszne zamkniete do 1000 zl. Douszne/dokanalowe do 500 zl.
Dotychczas bylem po tej stronie bardziej basowej. Troche to sie pozmienialo gdy przez przypadek podpialem do discmana Monki ver.1. Od kilku dni nie moge sie oderwac od tego zestawu.
Jako, ze moja wiedza w kwestii sluchawek grajacych taka chareterystyka jak ww Monki jest marna a doswiadczenie jeszcze slabsze, to musze sie posilkowac Wasza wiedza i doswiadczeniem. Prosze wiec o podanie kilku modeli sluchawek wokolusznych i kilka dousznych/dokanalowych w ktorych dzwiek jest przedluzeniem a najlepiej rozwinieciem tego co daja nam w kwestii dzwieku Monki ver.1.
Celowo nie podaje jakiej muzyki slucham, poniewaz chodzi mi o charakter grania.
Posiadam Monki Candy. Wygrzalem je jedna dobe ale sa cichsze i basy na tym etapie sa zdecydowanie wg mnie gorsze. Nie sa zle i zostana ze mna ale szukam jednak slyszalnego skoku jakosciowego. Tyle moge powiedziec po tak krotkim obcowaniu z Candy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach
0 odpowiedzi na to pytanie
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.