Fostex PM841 - mały problem

[carden]

Monitory jak w tytule grają u mnie od paru dni podpięte przez Focusrite Scarlett 2i2 z Windowsa. Generalnie jeśli chodzi o wrażenia akustyczne jest bajka. Tutaj ukłon w stronę nismovsky'ego za namawianie na ten zestaw. Nigdy nie miałem tak dobrego źródła dźwięku do swojej dyspozycji.

Natomiast nie mogę sobie poradzić z pewnym małym problemem związanym z tym modelem. PM841 mają wbudowany mechanizm oszczędzania energii, który przełącza głośniki w tryb stand-by, gdy sygnał wejściowy jest poniżej pewnego poziomu. Problem zaczyna się gdy chcę posłuchać cicho muzyki w tle, po ok. 20 minutach głośniki się usypiają uznając, że sygnał jest za słaby. Żeby je wybudzić, trzeba dość mocny sygnał zapuścić na ich wejścia. Czy ktoś może wie jak sobie z tym poradzić? Nie sądzę, żeby głośniki były wadliwe, bo obie sztuki właściwie reagują tak samo. Póki co skręciłem volume obu kolumn na ok. 25% żeby cicha muzyka nie powodowała wyłączania głośników, ale przy okazji odciąłem sobie możliwość głośniejszego odsłuchu. Tak więc trochę lipa.

[Panataki]

głośność powinno się regulować na głośnikach, nie na wyjściu z kompa i problem zniknie

[adikadik]

Ehh ale regulacja potkow umieszczonym na tylnej scianie kazdego z monitorow to kieeepski pomysl

[carden]

Ehh ale regulacja potkow umieszczonym na tylnej scianie kazdego z monitorow to kieeepski pomysl

Jak pisze adikadik, regulacja każdego monitora z osobna gałką z tyłu obudowy jest po prostu niepraktyczne. Może jest jakiś prosty sposób, żeby ten mechanizm oszczędzania energii oszukać?

[Panataki]

Można przepinać kable z tyłu?

INPUT A
Input Level: -10dBV
INPUT B
Input Level: +4dBu

[carden]

Można przepinać kable z tyłu?

INPUT A

Input Level: -10dBV

INPUT B

Input Level: +4dBu

Są dwa wejścia, jedno TRS drugie XLR. Aktualnie podpięty jest Scarlett via XLR. Tak to wygląda z tyłu: http://www.fostexinternational.com/public/images/highside_gallery/PM841_005.jpg

 

edit: Przy okazji, gdzie można poczytać o tych poziomach -10dBV i +4dBu?

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez carden

[nismovsky]

Na wstępie to cieszę się, że masz tyle frajdy z Fostexów

Co do ich stand-by-mode to nigdy mi się on nie uruchomił przy lęcącej muzyce. Skoro masz Scarlett to wpiąłeś je wyłącznie w sposób zbalansowany.

Te poziomy, o których pisze Panataki to właśnie różnica między zbalansowanym a niezbalansowanym. Połączenie XLR daje mocniejszy sygnał, stąd różnica. Powiedz mi tylko czy Twój kabel to XLR-JackMono czy XLR-JackStereo? (rozpoznasz to po tych czarnych paskach na jacku: 1 to mono, 2 stereo)

 

Ogólnie to mogę Ci polecić tylko ustawienie maksimum w Windowsie + wysoki poziom na Scarlett w połączeniu z niskim na monitorach. Niestety, tak duże monitory nie służą do puszczania muzyki "do snu", więc będą tak się wyłączały. Ma to na celu oszczędzanie energii, bo każdorazowe wyłączanie ich z tyłu byłoby kłopotliwe

[Panataki]

Jeśli po XLRze sygnał jest mocniejszy, to można spróbować wpiąć drugi zestaw kabli pod TRSa i zmieniać wtyczki przy dacu. Przy takich samych ustawieniach głośności po TRSie będzie ciszej grało, więc teoretycznie osiągnie się cel. Niestety wątpię, żeby dojście do gniazd w dacu było łatwiejsze niż do potków na monitorach.

[nismovsky]

@Panataki - tak, ale jak cichszy sygnał wejdzie w monitory to tym bardziej będą się wyłączały. Dlatego sygnał na wejściu w monitor powinien być mocny, by Fostexy nie przełączały się w uśpienie (bo im mocniejszy sygnał trafia do ampów, tym rzadziej będą narzekały na niski sygnał), ale wychodzić powinien dźwięk niskiej głośności. Dobrze rozumuję?

Edytowane 1 Stycznia 2015 przez nismovsky

[Panataki]

A to nie jest tak, że Fostexy bardziej podbiją jeden sygnał, a drugi mniej? Inaczej chyba nie pisaliby tych podbić na stronie Fostexa, tylko daca.

[carden]

@nismovsky:

Po pierwsze to serdeczne dzięki za zaproponowanie tego zestawu. Kupiłem go w ciemno (jestem praktycznie zielony w kwestiach audio) w przypływie świątecznego szału zakupowego (raz kozie śmierć) jak się tylko okazało, że obniżyli jeszcze cenę na 219 euro z 249 za sztukę. Przez pierwszy dzień po dostawie siedziałem przed nimi jak zaczarowany i przesłuchałem chyba każdego typu muzyki jaki posiadam. Szczękę zbierałem ładnych parę razy z podłogi. Generalnie ciężko wrażenia odsłuchowe opisać sensownie słowami.

 

Wracając na ziemię, do technikaliów. Kable mam z jednej strony TSR (3 segmenty, 2 czarne paski) z drugiej XLR. Dokładnie jest to ten model: http://www.thomann.de/pl/cordial_cfm_15_mv_klinkexlr_kabel.htm Z tego co wyczytałem z instrukcji do monitorów i DACa to trafiłem +4dBu na obu końcach, czyli okay. Zrobiłem teraz sobie tak, że Scarlett służy mi do regulacji głośności, w Windowsie jest ustawione na 100%, a na monitorach skręcone na jakieś 20%. Można przy tym ustawieniu w miare cicho słuchać muzyki bez ryzyka uśpienia głośników, jak jest potencjometr na Scarlett ustawiony jakoś na godz. 9.

Przy okazji, czy ten trzask w czasie usypiania/budzenia monitora to normalne?

 

@Panataki:

Niestety nie mam aktualnie kabli 2xTRS żeby przetestować. Natomiast w instrukcji od monitorów na wejściu TRS oczekiwany jest sygnał -10dBV a Scarlett daje na wyjściu +4dBu. Ale może być jak piszesz, że amp traktuje oba sygnały (czy z TRS czy XLR) identycznie, ale za to mechanizm odpowiedzialny za stand-by może je traktować inaczej. Może przetestuję takie podłączenie, z czystej ciekawości.

[nismovsky]

Tak, ten trzask jest normalny. U mnie jest większy jeśli mam włączone "Phantom 48V".

 

Fajnie, że tyle osób docenia te słabo znane monitory, bo Fostex jest chyba jedyną firmą z sektora nagłośnienia pro-audio (w kategorii "entry level"), która jeszcze nie zrobiła słabego monitora.

[carden]

Ciężko mi ze swojej strony nie docenić tych monitorów, bo po prostu nie słyszałem nigdy niczego lepszego stojącego na biurku przy kompie. Człowiek automatycznie chce słuchać muzyki głośniej niż zazwyczaj, bo jest jej po prostu więcej. Dla audio laika, takiego jak ja, są to po prostu niesamowite doznania. Mam też wrażenie, że jak ktoś chce kupić ten model to powinien się spieszyć. Na stronie Fostex PM841 jest już w sekcji archiwalnej. Czyżby zakończyli produkcję?

[nismovsky]

Też mi to wygląda na koniec produkcji. Kusi mnie żeby je dla siebie kupić, bo używki zdarzają się ekstremalnie rzadko.

PM641 już jakiś czas temu zniknęły z thomanna.

W sklepie rnr.pl w Gdańsku też były wystawione, ale zastąpiono je Fostexami PX-5 oraz PX-6 (nie słyszałem ich jeszcze).

[Matek15Zgr]

Mnie udało się je zamówić w sklepie czakmusic.pl Podobno ostatnie 2 sztuki, ale można próbować.

[nismovsky]

Na thomann.de też jeszcze są, także spokojnie.