migotka21 Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Jak powinno się traktować T10 w zimie? W instrukcji jest podana temperatura pracy 5-40 stopni Celsjusza. Czy to oznacza, że przez całą zimę nie będę mogła wynosić mojego T10 z domu? Czy bezpieczne jest przenoszenie odtwarzacza w zewnętrznej kieszeni kurtki? W wewnetrznej byłoby cieplej, ale za to trudno go obsługiwać. A może w torbie/plecaku? Jak na razie tak go noszę, ale co jeśli będzie mu za zimno? Wolałabym, żeby przetrwał do wiosny w dobrym stanie. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Forza Lazio Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 Jak powinno się traktować T10 w zimie? W instrukcji jest podana temperatura pracy 5-40 stopni Celsjusza. Czy to oznacza, że przez całą zimę nie będę mogła wynosić mojego T10 z domu? Czy bezpieczne jest przenoszenie odtwarzacza w zewnętrznej kieszeni kurtki? W wewnetrznej byłoby cieplej, ale za to trudno go obsługiwać. A może w torbie/plecaku? Jak na razie tak go noszę, ale co jeśli będzie mu za zimno? Wolałabym, żeby przetrwał do wiosny w dobrym stanie. M. Wszystkie moje dotychczasowe playery i słuchawki wynosiłem na zewnątrz jak było nawet -15* i nic się nie stało Sęk w tym aby po powrocie z zimnego otoczenia nie włączać playera przez 0.5-1h czasu gdyż para wodna powstała na skutek nagłej zmiany temperatury może uszkodzić wewnętrzną elektronikę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ralph Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 W moim padlo podswietlenie. Player byl pod kurtką ale czasem pilot wystawal z niej. Zima stulecia zabiła niebieskiego swietlika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migotka21 Opublikowano 12 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 W moim padlo podswietlenie. Player byl pod kurtką ale czasem pilot wystawal z niej. Zima stulecia zabiła niebieskiego swietlika O Boziu! Chyba lepiej będzie zostawiać biedaczka w domu. Wiedziałam! Nie chcę, żeby zdechł tragicznie. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KHRoN Opublikowano 12 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 12 Listopada 2006 pilot ralphowego iMP-ka miał podświetlenie EL (elektroluminescencyjne)... podświetlenie w T10 jest takie jak w każdym kolorowym monitorze LCD - "lampa" - nie powinno się mu nic dziać jak będzie w kieszeni... :] ja zawsze odtwarzacze nosiłem całą zimą w kieszeni spodni i nigdy nie działo się im nic złego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migotka21 Opublikowano 13 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 13 Listopada 2006 ja zawsze odtwarzacze nosiłem całą zimą w kieszeni spodni i nigdy nie działo się im nic złego... A u mnie zawsze działają prawa Murphy'ego i wolę się asekurować. I przy okazji panikuję z byle powodu. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiektoja Opublikowano 14 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 14 Listopada 2006 Popatrzcie na telefony jak nosiscie i nic im sie nie dzieje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
migotka21 Opublikowano 15 Listopada 2006 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Popatrzcie na telefony jak nosiscie i nic im sie nie dzieje Przyznaję się bez bicia. W zimie noszę komórkę w plecaku zapakowaną w etui i dodatkowo (w naprawdę zimne dni) w polarową ściereczkę, a jak jest naprawdę paskudnie, zostawiam w domu. I nic jej się nie dzieje, a w każdym razie czwarta komórka z kolei bez problemów przetrwała zimę. A mój T10 nie ma porządnego etui... i polarowego kocyka też nie. Biedaczek. M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Stasiektoja Opublikowano 15 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 A moje wszstkie telefony lezaly w zimnej kiezeni i nic im nie bylo ba czasami lezaly na lawce przy mrozie i dalej dzialaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mats_21 Opublikowano 15 Listopada 2006 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2006 Moje telefony od kiedy pamiętam noszę w kieszeni spodni ewentualnie kurtki. I nic im nie jest. Mój poprzedni odtwarzacz (jakiś kiepski no name 512) też nosiłem w kieszeni i nic mu nie było. Irivera zamierzam nosić albo na szyi albo w kieszeni i jestem pewien, że nic mu nie będzie. Przecież za coś dałem te 399 zł i mam prawo być pewien o to, że będzie wytrzymały (przecież wszędzie rekomendują go jako mocny odtwarzacz dla ludzi aktywnych). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.