Witam ponownie,
Kolejny problem mam z drugim ipodem, który zdobyłem - mianowicie 4g 40gb z czarno białym wyświetlaczem. Otóż nie działał, więc podłączyłem do prądu ładowarką kolegi (od iphone'a). Wszystko ok - działał. Jednak od razu po odłączeniu (po kilkudziesięciu minutach ładowania) wyłączył się. I tak w kółko. Nie da się go włączyć niepodłączonego do ściany. Po podłączeniu do komputera komputer nie wykrywa go - jedyne co na ekranie wtedy widać, to znaczek ze zdjęcia które załączam. Nic się nie porusza, nie przesuwa.
Aha - podczas gdy jest podłączony do prądu ładowarką wskaźnik baterii "chodzi".
Czy winą winić baterię czy płytę główną?