Znajdź zawartość
Wyświetlanie wyników dla tagów 'online' .
-
W Polsce całkiem niedawno wystartował 100% polski sklep z muzyką online. I mający wszystko w flac! Jest mały szkopuł. Album w flac kosztuje 68.99 zł, mp3 mamy za 37.99zł. Chyba coś mocno nie halo, skoro pomijamy fizyczny nośnik w formie płyty CD. Ceny są niestety dość mocno zaporowe. Fakt, że są tam trudno dostępne albumy, ale na pewno znajdziemy coś z oferty, co można kupić taniej. I do tego znajduję się na srebrnym krążku. Poniżej umieszczam informację prasową z strony sklepu: Jak widać, serwis mierzy wysoko. Kto wie, może wyrośnie nam z tego polski Chesky Records? Było by na prawdę miło. Lecz aktualnie sklep będzie miał dość ograniczony zasięg odbiorców, skoro ceny są jak za wersje pudełkowe albumów. Za 70zł można kupić płyty nawet w edycji limitowanej. Co można spotkać w regulaminie? W prostym rozumowaniu, jeśli stracimy pliki, trzeba będzie od nowa je kupić. A za 70zł będziemy w posiadaniu krążka który wielokrotnie może być przegrany na komputer. Moim zdaniem, żadna okazja. Myślę że mamy wyjaśnione skąd te ceny się wzięły. Gdyby nie polityka cenowa, sklep na pewno szybko stał by się popularny. Ale gdy ceny prezentują się tak, nie inaczej. Raczej nie wróżę tutaj hitu. Osobiście, chyba wolę się przejść do Traffic Club (w ostateczności może być to Empik) by tam poszperać na półkach za czymś ciekawym. Zajmuje to trochę czasu, fakt. Tylko że mi sprawia przyjemność. I czuję dużą satysfakcję z trzymania w łapkach świeżo kupionej płyty. Ostatnio w Traffic'u kupiłem 5 CD za mniej niż 130zł. Ten sam zakup (ilościowo, nie znalazłem tam tych pozycji), 5 albumów w Gaude wyniósł by 344,95zł. Od kiedy nośnik fizyczny ma być tańszy od dystrybucji cyfrowej? Rynek gier na konsole i komputery nie ma tego problemu. Życzę powodzenia Gaude.pl z całego serca. Ale niech ktoś tam pomyśli. Link do sklepu: http://gaude.pl/pl