Skocz do zawartości

wirkox

Zarejestrowany
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez wirkox

  1. Yay i moje KB1 dotarły. Do tego wraz z jakimś zapasowym kabelkiem.

     

    Słyszałem już gorsze studnie, tutaj nie jest tak źle ale faktycznie mają dziwną sygnaturę, jakąś taką mocno metaliczną niby V ale góra taka zakryta się wydaje i za dużo funu w nich raczej też nie ma : /

     

    Na plus że nie potrzebują dużej mocy i wydają się całkiem przestrzenne

  2. Przyszły do mnie Sony MH755 i co mogę narazie powiedzieć. Za te 20 dychy to granie pierwsza klasa. stereofonia czyli coś z czym mam problem na dokanałowych i scena są mucho grande.

     

    Mnie się podobają bardziej na mniejszych tipsach wsunięte bardziej do środka. Na większych robią się trochę ciemniejsze. Jak ktoś chce spróbować jako pierwsze słuchawki od chińczyka, to brać i się nie zastanawiać. Uwaga tylko, bo potrzebują trochę prądu (albo ja już jestem głuchy) i trzeba sobie dokupić od razu przedłużacz, bo nie zmieścicie telefonu nawet do kieszeni na klacie. Nie wiem czy mam wersje oryginalna czy podróbkę

    • Like 2
  3. Co kto lubi. Mnie np. taki wyciągnięty w górę dźwięk bardzo odpowiada, nie są jakieś mocno kłujące. Pozycjonowanie w tych słuchawkach moim zdaniem jest bardzo fajne. co ma grać na górze gra na górze co po bokach gra po bokach, nie wszystko jest ściśnięte w środku. No i nie tłuką basem we wszystkich utworach. Gorzej może być przy muzyce typowo nastawionej na ten bas. Wtedy trochę wymyka się spod kontroli i zalewa resztę pasma. 

     

    EDIT: a no i mają ten metaliczny podźwięk, co faktycznie może się nie podobać

  4. Przyszły do mnie Headroom MS18 i tak:

     

    Są maciupkie, łatwo wypadają z rąk. Kabel dosyć sztywny, mało plastyczny, przy wtyku zakończony sprężyną, w sumie nie wiem po co. Kopułki plastikowe, pachną trochę chińskimi trampkami i nie wyglądają na zbyt solidne.  Ktoś tutaj chyba pisał, że ciężko może być z ich aplikacją. Jak się wkłada je do ucha, faktycznie jest dziwne uczucie jakby się jeździło patyczkiem do czyszczenia, natomiast po wsadzeniu, słuchawki są bardzo wygodne, w ogóle ich nie czuć.

     

    Co do dźwięku, to cóż... no nie jest to mój styl grania. Ogólnie dźwięk jest trochę jak ze studni, mam wrażenie, że średnicy to za bardzo w nich nie ma. O dziwo wyższe rejestry jakoś grają i to nawet całkiem szeroko i z dobrą stereofonią ale tylko to. Bas też jest jakiś dziwny, nie masuje uszu, nie nadaje tego przyjemnego ciepełka, bardziej przeszkadza, jakby ktoś wyciągnął pasmo basowe i po prostu przykrył nim resztę. Całościowo, mam wrażenie jakbym słuchał swoich kawałków tylko w 96KBPS albo niżej :P 

     

    No nie jest to poziom MS16 ani nie są to słuchawki przebijające te za 1000 złotych. Z drugiej strony mogło się zdarzyć, że dostałem jakiś odpad z fabryki. W sumie wydając te 30 dychy jestem trochę dalej od śmierci na zawał z powodu zjedzenia kolejnego kebsa albo pizzy więc to też można dołożyć do plusów. 

     

    Proszę też pamiętać, że nie znam się na słuchawkach, inna osoba może je odebrać zupełnie inaczej

    • Like 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności