Skocz do zawartości

dami

Zarejestrowany
  • Postów

    30
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez dami

  1. Ok, na tą chwilkę kłade pałeczkę na dooma, skopiowałem z clipa+ do clipa i nie może otworzyć, podejrzewam że trzeba skompilować binarki a tego chciałbym uniknąć. A propos, wiem że należy spatchować emulator Rockboy by poprawnie wyświetlał grafike.. http://www.rockbox.org/tracker/11745?getfile=22825 .

     

    Widze że emu wchodzi w skład systemu, a mam wersje stable, czy w rozwojowej jest to już spatchowane?

    Dobra nie będe truł potestuje ;)

  2. Bardzo fajnie ze zostala dodana obsluga FLAC,ów. Szwedało sie kilka FLACow po sieci muzyki relaksacyjnej, kompresja stratna zeruje jej wlasciwosci, więc FLAC jak znalazł.

    Poki Sansa Fuze istnieje na rynku i dobrze sprzedaje sie Clip chyba doczekamy sie jeszcze kilku aktualizacji. Moznaby sie bylo ubiegac o poszerzenie jeszcze obslugi formatow o jakies moduły fasttrackera i innych sciezkowcow (MOD, XM, IT) lub nawet emulacje ukladow muzycznych starych platform (NSF, SPC, SID) , badz co badz Clip dobrze sobie radzi z muzyka elektroniczna, zawsze to kolejne formaty kompresji bezstratnej i zajmuja tyle co nic.

  3. to juz bylo wadliwa seria to BE0711AJPK

    przyczyn moze byc kilka.

     

    Czym ladujesz sanse? jesli to ladowarka usb to calkiem mozliwe ze nie naladowala clipa jak trzeba, >=500 mAh. Upewnij sie ze przez caly czas ladowania jest animacja zapelniania baterii, nie przerywaj go. Pamietaj ze przycisk stop wylacza sanse tylko podczas sluchania mp3 a nie FM, wtedy przechodzi tylko w stan czuwania, załaduj najnowszy firmware przez sansa updater. Inaczej, wg mnie dokladniej wyswietla kontrolke stanu naladowania baterii.

     

    I na litość Boską naprawde formatujcie baterie. Najlepiej ja sformatowac na porcie USB i nie sluchaj ******l ze baterie litowo- jonowe nie wymagaja formatowania, jest to zredukowane ale nie chdzi tutaj o efekt pamieci, to poprostu nalezy wykonac.

  4. Jest jeszcze jeden aspekt, w kazdym salonie kupujac dowolny telefon o dowolnym rodzaju baterii dostaniesz podobna rekomendacje : przeprowadzic formatowanie baterii. Tzn ladowanie przez okolo 14 godzin, pierwsze 3 cykle, rozladowujac za kazdym razem do konca, potem mozna ladowac jak sie chce. Ktos powiedzial ze ogniowo w Clipie tego nie wymaga - mnie sie w to za bardzo nie chce wierzyc. Dletego i tak kazdy zrobi jak chce. Chodzi o to zeby rozgrzac ogniwo i wypelnic maksymalnie w nim wszystkie wiazace energie przestrzenie. Druga sprawa na nowym firmware .29F zauwazylem ze na ostatniej kresce (5-10% energii wskaznika) trzymalo mi ok 2-3 h, co wczesniej potrafilo sie rozladowac (30%) w ciagu pol godziny.

  5. @Richt, tak się właśnie zastanawiam, jakiej klasy słuchawki posiadasz, żeby chcieć słuchać formatów bezstratnych w Clipie. Moim skromnym zdaniem, formaty bezstratne w odtwarzaczach przenośnych, o tak małej pojemności, to jakaś pomyłka...

     

    No ale np takie presety z Brainwave Generatora ktore tworza fale binaluarne (mozna znalesc na necie z formatem FLAC) musza miec format bezstratny bo kompresja całkowicie niszczy ich właściwości i zbawczy wpływ na pałke. A zawsze lepszy FLAC niz wav.

  6. Przy przechodzeniu z FM do zauwazylem ze na niektorych utworkow na niestandarodwych ustawieniach equalizera pojawilo sie znacznie zamulanie procka.. objawia sie wolniejsza reakcja wyswietlacza. Moze ma to zwiazek z tym equalizowaniem w przetwarzaniu dzwieku ( SPL Vitalizer ), :/ . Co do FW to nie mam nic w ogg, bardziej przydałby sie format FLAC. Ale to i dobra wiadomosc ze cos sie posunelo naprzod z firmwarem.

  7. Na pewno zakup pokrowca jako sposob na ochrone Clipa przed zarysowaniem mija sie z celem, po prostu nie da sie go zarysować. Tak jak ktos wspominał jedynie nadruk z tylu sie sciera bardzo latwo (2GB) , ja go juz nie mam starlem calkowicie i wyglada jeszcze lepiej.

  8. Chciałem prosić o potwierdzenie orginalności oemowej wersji słuchawek vedii srs200 znalazłem 3 szczegóły które różnie te od oryginałów:

    1 Kąt minijacka nie jest prosty (ok 110 stopni), i jest dłuższy przy łączeniu z kablem oraz napis oczywiście made in china.

    2 Na jednej słuchawce widnieje napis vedia.

    3 Kostka łącząca kabelki jest z gumy i nie ma na niej żadnego napisu.

     

    W zasadzie mam jedno pytanie, czy to napewno są stocki do a3?

  9. Opinia dokonana na rownolegle puszczonych kilku utworach, z telefonu i z mp3 w tym samym czasie. Za słuchawki posłużyły mi Vedie SRS-200 i taka mała uwaga co do nich gdzie są w nich bassy :/ ?( ktoś mówił że są aż za duże, ja w każdym bądź razie słysze dużo powyżej 6hz)Co do dopasowania do ucha to są dosyc obszerne i mieszczą sie w mojej małżownie bokiem , ale widocznie tak zostały zaprojektowane). Wracajac do tematu, co jeszcze udało mi się zauważyc to synchronizacja - albo SL'ka spowolniała utówr, albo Clip grał za szybko. W którym miejscu dekodowanie sie rozjechalo w czasie. Ale stawiam ze SL mial taką wade(za szybko lecialy sekundy). Czym dla mnie jest krystaliczny dźwięk? Tzn umiejątność przechodzenia playera w różne czestotliwości, równoległość grania różnych instrumentów na tej samej głośności (albo efekt takiego sypania brokatu jak w czołówkach reklamy systemów dzwiękowych w kinie przed filmem - szybkie przechodzenie w wysokich częstotliwościach gdzie Clip gdzieś to troszeczke tłumił na srsach, inne instrumenty też nie brzmią czysto pianino, skrzypce zawierają troche plastiku). SL lepiej sobie radził z ubarwieniem dźwięku. Generalnie VP SRS-200 grają faktycznie lepiej od stockowych, rzeczywiście przestrzennię, (ale może jakoś charakterystyka nie dokońca mnie przekonuje, uwypuklają niedoskonałości w bardziej skompresowanych utworach, lub z ponownie zdefiniowaną barwą dźwięku, można doszukać się nawet "bulgotania".). No a gdzie tu są basy? Ja słysze bardziej skowyt psów na SRSach:(, basy dosyć łagodne i w niektórych utworach poprostu są jakby powycinane, albo góra gra tak wysoko że basów sie nie zauważa, albo brzmią przyzwoicie przy głośnym słuchaniu. To oczywiście jest moja subiektywna opinia, gdyż od tego i od zawsze nie czułem sie audiofilem, albo z moimi uszami jest coś nie tak. Podsumuwująć są tą drobnostki, które w gruncie rzeczy mi nie przeszkadzają, mimo tej krytycznej opini potrafię czerpać przyjemność z brzmienia Clipa i srsów. srsy mam od kilku dni ale mam wrażenie że z dnia na dzień grają coraz lepiej. Moze to kwestia przyzywczajenia, albo rzeczywiscie lepiej grają.

     

    (PS na waszych SRS200 na minijacku też pisze made in china?)

  10. A ja mam taką dobrą rade dla wszystkich kupujących naprawde posłuchajcie jak grają wasze playerki przed zakpupem. Imho Clip nie gra tak rewelacyjnie jak zachwalaja tu ją wszyscy na forum (wystarczy wziąć chodźby jakis utwór instrumentalny gdzie daleko jej do krystalicznego dźwięku - siemens sl45i wypada lepiej) do tego dochodzi jeszcze barwa i tragiczny equalizer, dla mnie akurat to nie było priorytetem, ma raczej dobry stosunek jakości dzwieku i wykonania do ceny oraz mobilność (bieganie, rower) i to na tyle. Zobacz chociaż jak grają creativy porownaj, może bardziej będa ci odpowiadać.

  11. To jest ładowarka impulsowa , nie wiem czy oryginalna ładowarka motoroli ma ładowanie ciągłe wyglada na jakis transformator co samo w sobie jest zaprzeczeniem. Nie wiem jednak jak to wplynie na proces ładowania ale ponoć ładują szybciej od transformatorowych ale za to tez skraca sie zywotnosc baterii o połowe. Moze ktos powiedzieć jaką ładowarką jest oryginalna o motki v3? tranformator?

  12. Teraz wytrzymal jakies 13,5 godziny ciaglego grania. Wyswietlacz byl wlaczany moze 2 razy w tym czasie, glosnosc na najmniejszej kresce lub dwoch w tym niektore utwory skompresowane do 320 kb/s - wiekszy pobor mocy, ale moze usb nie dostarcza odpowiednio duzo napiecia co pisze zreszta w manualu, moze warto sie zapatrzyc w jakas dobrą ladowarke sieciową. Generalnie nie ma co dramatyzowac. Jak na taka małą bateryjke i 200MIPS w RISCU na pokladzie to ujdzie w tlumie.

  13. Witam na forum.

    Ja wiem, że takich rzeczy się nie robi - nie powinno sie pytać o rzeczy ktore pewnie już są na forum, ale tylko ten temat ma 155 stron wiec dałem sobie spokój i spytam.

    Czemu właśnie clip? Rozglądam sie za jakim ciekawym odtwarzaczem (zabiłem creativa) i w ręce wpadły mi te sansy z slotem na micro sd (bodajże c100 i c200) , juz chciałem brać (clipa nie było akurat), ale jeszcze postanowiłem sie rozejrzeć w sieci no i tutaj widze króluje sansa clip - czemu?

    Z góry dzięki za odpowiedź.

     

    Ma elegancki wygląd i bardzo przyjemne brzmienie. W dodatku miesci sie w malej kieszonce w dżinsach, a tak naprawde to jedyna sansa z tak ciekawymi bebechami i ukladem bazującym na 32bitowym ARM9 - austriamicrosystems AS3525

    zwięzła recka

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności