smugacienia

Hmm, czyli wedle kolegi MOŻNA PODPINAĆ. Odpowiedź kolegi majkel jest niemal tożsama z wpisem niejakich alexeysp i pdq w poniższym linku: https://hydrogenaud.io/index.php/topic,81411.0.html Tak, wiem. Sam mam kilka wzmacniaczy słuchawkowych, ale to są moje wzmacniacze a żona nie chce ich widzieć w swoim komputerze. Dzięki za radę, ale moje pytanie tyczy WYŁĄCZNIE konfiguracji Juli@ + słuchawki.

Tak jest, racja. Źle się wyraziłem. Intuicyjnie tak coś czułem. Jakoś jak do tej pory wszystko działa OK a słuchawki są podpięte pod wyjście RCA w Julii już około dwóch lat. Myślałem, że znając model opampa jaki jest w środku można byłoby śmiało powiedzieć - podpinać można/podpinać nie można To nie wchodzi w grę. Żona używa komputera i nie chce żadnych skrzynek i pierdółek. Także proszę nie poruszać kwestii wzmacniacza słuchawkowego - aspekty audiofilskie są tu pomijalne

Hello, To mój pierwszy post i mam nadzieję, że pytanie nie będzie dla Was (fachowców) zbyt trudne. Sprawa wygląda tak: Esi Juli@ karta dźwiękowa bez wyjścia słuchawkowego. Karta posiada standardowe wyjścia Left/Right zrealizowane na RCA. Podpinam słuchawki pod wyjścia RCA za pomocą przejściówki RCA->Jack. Słuchawki mają 32 Ohm. Dźwięk jest OK, nic mu nie dolega i z powodzeniem mogę słuchać na normalnych poziomach (tak by nie ogłuchnąć). Pomijamy tu aspekty audiofilskie. I teraz w specyfikacji Esi Juli@ napisano: Minimal impedance 100 Ohm - tak jak na obrazku. Pytanie jest proste: czy mogę bez ryzyka uszkodzenia karty dźwiękowej podpinać pod nią słuchawki 32 Ohm? Obecnie słuchawki podpięte są non-stop i nic się nie dzieje. Czy karta nie wybuchnie, nie spalą się opampy? Z tego co wiem siedzą tam JRC 4580. ___________ Identyczne pytanie zadałem na forum audiostereo i jak widzę wpisy są raczej jednoznaczne. Forumowicze nie radzą takiego połączenia. Jako, że te forum jest typowo słuchawkowo-wzmacniaczowe to postanowiłem zapytać i tutaj.