-
Postów
743 -
Dołączył
-
Wygrane w rankingu
32
Ostatnia wygrana Thomm w dniu 11 Listopada 2023
Użytkownicy przyznają Thomm punkty reputacji!
Reputacja
1995 ExcellentDodatkowe
-
odtwarzacz
Huawei P30 Pro
-
słuchawki
AKG Q701/MOE
-
testuję
stan konta ;)
-
chcę
Niczego. Już to mam.
Ogólne
-
Płeć
Male
-
Lokalizacja
Zawiercie
-
Zawiedzie. Serial, to raczej odchyłka ku Fallout 4/ 76/ New Vegas. Z F1/2 to nie ma nic wspólnego. Co nie zmienia faktu, że oglądało się to to wybornie @Palpatine Szanuję Twoje zdanie ale... "War, war never changes..." (by Ron Perlman) I czekam na drugi sezon, bo kapitalnie im to wyszło. Goggins i Purnell nierówno? 😐 Przecież to, co odwalił Walton w tym serialu to jest kosmos. A Ella też daje radę. Tylko Moten w roli Maximusa niemiłosiernie mnie wku**ł
-
Kapitalny serial. Klimat postapo, smaczki dla fanów serii gier. No jakbym się te 30 lat w czasie cofnął Poza tym Walton Goggins w roli Ghula/Coopera Howarda "zabija" ten serial 8,5/10 P.S. chyba nie ten wątek
-
Dokładnie. Może zero myślenia, ale kapitalny odstresowywacz. Giwera ta czy tamta i prze siebie No. jakbym w "Unreal Tournament" grał te 20 lat temu.
-
@Saiya-jin Tak z ciekawości: na jakich ustawieniach i na jakim sprzęcie te screen'y były robione? "Cyberpunk" Redów nigdy mnie jakoś nie porwał (nie moje klimaty, chociaż kinowo "Blade runner" i jego sequel - miodzio )
-
Pozwoliłem sobie wytłuszczyć Nigdy nie rozumiałem fenomenu tego serialu, nie rozumiem tego fenomenu do tej pory (chociaż część moich kolegów/koleżanek z pracy jest wręcz nim zafascynowana). Dla mnie mnie to takie trochę brutalniejsze "Dallas". Nic więcej. Odpadłem po trzecim odcinku. Tak samo jak do tej pory nie rozumiem fenomenu "Braking bad". Trzy albo cztery razy się do tego zabierałem. Cztery, pięć odcinków i... dość. Acha, pewnie później to to się rozwija. To niech się rozwija.
-
"Nowa konstelacja" bardzo mi się podobała i to jeden z lepszych seriali, jakie oglądałem w tym roku. "Problem trzech ciał" by Netflix to rzeczywiście średniak i nic więcej. Oglądam teraz chińską ekranizację i jest o niebo lepsza, z tym, że pierwszy sezon to... 30 odcinków. "Kompania braci" - 9/10, "Pacyfik" - 8,5/10, "Władcy przestworzy" - 8/10. Pomijając (momentami) kiepskie CGI to naprawdę dobry serial.
-
Nie czytałem książek Cixin Liu, nie oglądałem ich chińskiej adaptacji z zeszłego roku. Netflixową wersję skończyłem oglądać kilka godzin temu. Nie mam więc skali porównawczej do książek/serialu by ChRL. Wersja Netflixa ciekawiła mnie do 4-5 odcinka, resztę obejrzałem już tylko siłą rozpędu. Na plus muzyka Ramina Djawadiego. 6/10. I nic ponad to.
-
A mnie się spodobało. Fakt, to nie klimat pierwowzoru z Patrickiem, ale... akcja jest. Mordobicie jest. I jeśli nie nastawiamy się na nic więcej... Więcej, Conor McGregor miał być świrem w tym filmie? I jest. I to jak! I IMHO jego "rola" skradła ten film. No świr pełną gębą ...z UFC. Dżejk Gajlenhal też daje radę
-
@Arturo, zobacz. Raz, że niemieckie, dwa, że nie aż tak absurdalne jak..., trzy... to nie "Sisu" Klimat zbliżony, ale dużo lepsze
-
Możliwe Lordzie. Ja Sapka czytałem jakieś 15-20 lat temu, więc pamięć pewnie już nie ta I możliwe, że taki fragment w książkach był, natomiast (całościowo), to jak przestawił NF elfy w swoim "dziele"... 😐 ********y (sam się wygwiazdkuję) serial. Ale poczekam na całość i obejrzę ciągiem.
-
Kapitalny muzyk, kapitalny człowiek.