paratykus 3,201 Posted January 13 Report Share Posted January 13 3 minuty temu, majkel napisał: W takim razie - co piliście? Nie pamiętam, bo Młody najpierw dał mi zajarać ... 1 4 Link to post Share on other sites
Rafacio 1,442 Posted January 13 Report Share Posted January 13 10 godzin temu, deftones9 napisał: Ej muzyczne zwyrole czy spadł u was śnieg? u mnie czorno, cały czas czorno Czarno, ale dwie dzielnice dalej śnieg po kolana. 5 godzin temu, Undertaker napisał: A jak wejść na okoliczne wzgórza to dopiero się biało potrafi zrobić. W Gdańsku wystarczy ze dwa km w stronę południa się przemieścić i jest snieg, którego w centrum i dzielnicach nad morzem nie ma. Link to post Share on other sites
Undertaker 1,866 Posted January 13 Report Share Posted January 13 6 minut temu, Rafacio napisał: W Gdańsku wystarczy ze dwa km w stronę południa się przemieścić i jest snieg, którego w centrum i dzielnicach nad morzem nie ma. Czyli nie dość że morsowanie możliwe, to i plażing przejdzie do tego. Gitara. Link to post Share on other sites
Lord Rayden 4,177 Posted January 13 Report Share Posted January 13 2 godziny temu, jacmiszcz92 napisał: Eh te kilka cm śniegu które co roku nas zaskakuje i paraliżuje wszystko i wszystkich... Porozmawiajcie z dziadkami, rodzicami. Kilkadziesiąt lat temu to były zimy, praca zdalna nie istniała, ludzie jakoś przeżyli, świat się nie zawalił Zima stanu wojennego - po 13 grudnia. Była też jakaś wcześniej. Link to post Share on other sites
deftones9 1,340 Posted January 13 Report Share Posted January 13 28 minut temu, Rafacio napisał: Czarno, ale dwie dzielnice dalej śnieg po kolana. W Gdańsku wystarczy ze dwa km w stronę południa się przemieścić i jest snieg, którego w centrum i dzielnicach nad morzem nie ma. wiem bo byłem wczoraj, w starogardzie pięknie biało, w gdyni już bieda.U mnie to samo jest zresztą, w mieście nic a 10km dalej zaspy.Moje miasto leży w dolinie i to takiej jebitnej, ktoś mi kiedyś mówił że zanikające opady właśnie z tego sie biorą ale to raczej nie ma nic wspólnego.Cholera wie.Teraz idzie ściana od zachodu, w koszalinie już sypie, dojdzie do słupska a do mnie na bank już nie bo sie rozrzedzi czyli tak jak zawsze.A te kropeczki u niemca to burze Link to post Share on other sites
Jaro54 3,567 Posted January 13 Report Share Posted January 13 48 minut temu, Lord Rayden napisał: Zima stanu wojennego - po 13 grudnia. Była też jakaś wcześniej. Prawdziwa zima to pierwsza połowa lutego 87. Mrozy - 32 do - 38. Akurat musiałem w tym okresie sporo komunikacją państwową (innej po za taxi nie było) i po 1,5-2 godziny czekania przy koksiaku na przystanku. A po powrocie do domu wejście do wanny z zimną wodą która sprawiała wrażenie wrzątku. 3 Link to post Share on other sites
bendezar 766 Posted January 13 Report Share Posted January 13 1 minutę temu, Jaro54 napisał: Prawdziwa zima to pierwsza połowa lutego 87. Mrozy - 32 do - 38. Akurat musiałem w tym okresie sporo komunikacją państwową (innej po za taxi nie było) i po 1,5-2 godziny czekania przy koksiaku na przystanku. A po powrocie do domu wejście do wanny z zimną wodą która sprawiała wrażenie wrzątku. Styczeń zresztą też; wolne w szkole i sklejające się płatki nosa mimo kominiarki; pamiętam głupi konkurs: kto dłużej będzie trzymał język przyklejony do bramki(metalowej) Kiedyś ludzie mieli fajne zabawy! 1 Link to post Share on other sites
audionanik 6,139 Posted January 13 Report Share Posted January 13 1 minutę temu, bendezar napisał: Kiedyś ludzie mieli fajne zabawy! Link to post Share on other sites
bendezar 766 Posted January 13 Report Share Posted January 13 1 minutę temu, audionanik napisał: U nas tak to się właśnie skończyło - kilkanaście minut czekania na nauczyciela z zapalniczką i znoszenie rechotu połowy szkoły. Link to post Share on other sites
Lord Rayden 4,177 Posted January 13 Report Share Posted January 13 (edited) Ta wczesniejsza to 1978/79. Ale w domu był wtedy piec na węgiel i duże kaloryfery. Ogólnie tej zimy nie pamiętam. Chyba,że tylko spanie pod podwójną kołdrą. Edited January 13 by Lord Rayden 1 Link to post Share on other sites
audionanik 6,139 Posted January 13 Report Share Posted January 13 1 minutę temu, bendezar napisał: kilkanaście minut czekania na nauczyciela z zapalniczką He he, nauczyciel też mądry... Link to post Share on other sites
Jaro54 3,567 Posted January 13 Report Share Posted January 13 4 minuty temu, Lord Rayden napisał: Ta wczesniejsza to 1978/79. Ale w domu był wtedy piec na węgiel i duże kaloryfery. Ogólnie tej zimy nie pamiętam. Chyba,że tylko spanie pod podwójną kołdrą. A ja pamiętam sylwestra 78/79. Mieliśmy imprezę u kumpla w domu. Koło północy piec co nawalił i o 2 siedzieliśmy w kurtkach, czapkach pod kocami. Link to post Share on other sites
bendezar 766 Posted January 13 Report Share Posted January 13 4 minuty temu, audionanik napisał: He he, nauczyciel też mądry... Z autopsji wiem, że odklejenie wyprzedza poparzenie. Link to post Share on other sites
audionanik 6,139 Posted January 13 Report Share Posted January 13 6 minut temu, bendezar napisał: Z autopsji wiem, że odklejenie wyprzedza poparzenie. Nie będę sprawdzał; zadowolę się wiarą w Twoje słowa. Link to post Share on other sites
Corvin74 1,906 Posted January 13 Report Share Posted January 13 Tak sobie siedzę i słucham nowej płyty Diany Krall... i mam do was pytanie, czy też wasz sprzęt musi trochę pograć po włączeniu aby grał dobrze? Rozumiem, że wzmacniacze oparte na lampach potrzebują trochę aby lampy się nagrzały, ale czy we wzmacniaczach tranzystorowych też tak macie? Mój AudioGD Master 19 ewidentnie potrzebuje min. 30 minut aby zacząć grać na poziome, pracuje w klasie A, może dlatego potrzebuje tej rozgrzewki (czasu)? Link to post Share on other sites
tommir 1,546 Posted January 13 Report Share Posted January 13 15 minut temu, Corvin74 napisał: Tak sobie siedzę i słucham nowej płyty Diany Krall... i mam do was pytanie, czy też wasz sprzęt musi trochę pograć po włączeniu aby grał dobrze? Rozumiem, że wzmacniacze oparte na lampach potrzebują trochę aby lampy się nagrzały, ale czy we wzmacniaczach tranzystorowych też tak macie? Mój AudioGD Master 19 ewidentnie potrzebuje min. 30 minut aby zacząć grać na poziome, pracuje w klasie A, może dlatego potrzebuje tej rozgrzewki (czasu)? Zależy, ja tak mam np. z Dynalo, a z kolei Milo gra od początku tak samo. Link to post Share on other sites
deadman42 384 Posted January 14 Report Share Posted January 14 4 godziny temu, Jaro54 napisał: Prawdziwa zima to pierwsza połowa lutego 87. Mrozy - 32 do - 38. Akurat musiałem w tym okresie sporo komunikacją Pamiętam. Byłem wtedy w armii. W jednej sali pękła szyba i ogrzewanie coś szwankowało. Na szybie od środka zrobiła się "buła" z lodu wielkości dorodnej dyni. Chłopaki spali w dresach, morach, kufajkach, rękawicach i czapkach uszatkach he,he. Ci z wąsami to rano mieli sople aż do brody🤣. Można było spokojnie im te wąsy odłamać. Link to post Share on other sites
Undertaker 1,866 Posted January 14 Report Share Posted January 14 1 godzinę temu, Corvin74 napisał: Mój AudioGD Master 19 ewidentnie potrzebuje min. 30 minut aby zacząć grać na poziome, pracuje w klasie A, może dlatego potrzebuje tej rozgrzewki (czasu)? Mój Burson C3P na początku też sprawiał wrażenie że potrzebuje kilka minut żeby się rozkręcić. Teraz po tych kilku miesiącach użytkowania gra od razu super. Może się przyzwyczaiłem Link to post Share on other sites
deftones9 1,340 Posted January 14 Report Share Posted January 14 Mój Burson C3P na początku też sprawiał wrażenie że potrzebuje kilka minut żeby się rozkręcić. Teraz po tych kilku miesiącach użytkowania gra od razu super. Może się przyzwyczaiłem Nie może tylko napewno Wysłane z mojego Redmi Note 8 Pro przy użyciu Tapatalka Link to post Share on other sites
Lord Rayden 4,177 Posted January 14 Report Share Posted January 14 W nocy we Wrocku napadało no i mamy biało. Link to post Share on other sites
Zamoy72 148 Posted January 14 Report Share Posted January 14 11 godzin temu, Lord Rayden napisał: Ta wczesniejsza to 1978/79. Ale w domu był wtedy piec na węgiel i duże kaloryfery. Ogólnie tej zimy nie pamiętam. Chyba,że tylko spanie pod podwójną kołdrą. Ja 2 tygodnie dodatkowych ferii miałem, w klasie było tylko 12 stopni. Link to post Share on other sites
Corvin74 1,906 Posted January 14 Report Share Posted January 14 (edited) 50 minut temu, Lord Rayden napisał: W nocy we Wrocku napadało no i mamy biało. Taki widok za oknem 15km od Wrocka Edited January 14 by Corvin74 Link to post Share on other sites
kartonik 1,814 Posted January 14 Report Share Posted January 14 12 godzin temu, Lord Rayden napisał: Ta wczesniejsza to 1978/79. Ale w domu był wtedy piec na węgiel i duże kaloryfery. Ogólnie tej zimy nie pamiętam. Chyba,że tylko spanie pod podwójną kołdrą. Ja pamiętam, bo miałem dłuższe ferie i miałem więcej czasu na 🏒⛸️🛷 Link to post Share on other sites
docentore 431 Posted January 14 Report Share Posted January 14 Fajną stronę znalazłem z historycznymi danymi met po przeczytaniu tych wspominek. Polecam.https://blog.meteomodel.pl/silne-mrozy/ Link to post Share on other sites
deftones9 1,340 Posted January 16 Report Share Posted January 16 no i mamy piękną zime u mnie jest więcej niż pół metra poza miastem, sypie cały czas.Od środy będziemy w innym świecie i będzie trzeba przez miasto przepływać łodziami bo przywali prawdopodobnie +6 Link to post Share on other sites
Recommended Posts