Skocz do zawartości

Motoryzacja


Bednar94

Rekomendowane odpowiedzi

Również ostatnio szukałem samochodu do 6k na pierwszy samochód. Allegro , różne fora 24/dobe. Wybrałem peugeota 306 - tanie części, nie sypie się, dość bogato wyposażony. Oglądałem civic 93 rocznik, golfy , lecz najbardziej wpadł mi w oko 306 trzydzwiowy. Gdy juz miałem kupować ojciec powiedział żebym poczekał pół roku to da mi lagune II, więc zrezygnowałem z zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może peugeot 106? Ocynkowana blacha=zapomnij o korozji. Silniki mają niektóre z dobrą mocą, do 5k kupisz już egzemplarz w lepszym stanie, a do tego przeróbka na gaz jest bezkolizyjna (przykładowo japończyki nie lubią się z gazem i to bardzo).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czekałem aż to napiszecie , bo te co wy widzicie to są właśnie po dzwonach koledzy .... oryginalnie Fiaty są świetnie zakonserwowane tylko jak się do nich dobierze młodociany blacharz tak samo jak do Golfów III który za 100 zł maluje auta to potem to tak wygląda że te fury po 5 tys to tylko szrot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin na wiosne będę się przymierzał do zmiany samochodu i mam tak 20tyś. Myślałem o Mondeo z 2005 można kupić fajnie wyposażone, Passat, Vectra C, Astra III, Golf V. Ogólnie co mógłbyś mi powiedzieć o tych autach? Ewentualnie jeszcze jaki silnik, bo diesla się trochę boje.

Edytowane przez naqes
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mondeo tak ale po liftingu z silnikami TDDI a nie TDCI bo to niestety na wtryskach Bosha padają. Silniki benzynowe trwałe szczególe 1.8 i 2.0 ale piją trochę. Dobrze działają pod sekwencją.

 

Passat ok ale drogie zawieszenie tylne które często pada , dużo modeli dorżniętych z przekręconymi przebiegami

 

Vectra C tylko z benzynami 1.8 16V , korozja tylna klapa , nadkola czasami pada elektronika szczególnie rozrusznik / alternator

 

Astra III problem z korozją dlatego ceny ostro w dół poszły.

 

Golf V - żadnych problemów , ludzie przyjeżdzają aby im tylko spolerować albo wymalować porysowany element

 

Ogólnie diesli unikaj , bo do 20 tys będziesz się już wahał w przebiegach od 140 tys do 200 tys a tu już trzeba się liczyć z pompami / wtryskami oraz kołem dwumasowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomnieli o Roverze? W zaleznosci od potrzeb 200, 25, 400... Części tanie bo jednostka z Hondy, tylko trzeba szukać bez oznakow korozji bo rdza to lubi tą markę :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mondeo tak ale po liftingu z silnikami TDDI a nie TDCI bo to niestety na wtryskach Bosha padają. Silniki benzynowe trwałe szczególe 1.8 i 2.0 ale piją trochę. Dobrze działają pod sekwencją.

 

Passat ok ale drogie zawieszenie tylne które często pada , dużo modeli dorżniętych z przekręconymi przebiegami

 

Vectra C tylko z benzynami 1.8 16V , korozja tylna klapa , nadkola czasami pada elektronika szczególnie rozrusznik / alternator

 

Astra III problem z korozją dlatego ceny ostro w dół poszły.

 

Golf V - żadnych problemów , ludzie przyjeżdzają aby im tylko spolerować albo wymalować porysowany element

 

Ogólnie diesli unikaj , bo do 20 tys będziesz się już wahał w przebiegach od 140 tys do 200 tys a tu już trzeba się liczyć z pompami / wtryskami oraz kołem dwumasowym

 

Właśnie dla tego boje się diesla, kupie a zaraz padną wtryski i ładnie zapłacę, a jakiś gigantycznych przebiegów nie będę robił. Najbardziej jakoś przypada mi do gustu mondeo. Czytałem że jakieś problemy były w golfie V w dieslu 2.0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bravo/Brava gnije? Hahahaha jak była bita i źle zrobiona to gnije sory panowie ale nie lubie powielania zaslyszanych błędnych opini tak samo jak lalka 2. Mam w domu 1.9 dci i prócz zwykłych rzeczy jak tarcze czy klocki nie bylo robione nic więc jak dbasz tak masz i tyle w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znaczy ze poddajecie pod watpliwosc moj wzrok. Bo:

 

1. W samochodówce siedze dłużej, niż niektorzy tutaj żyją

2. Wiem kiedy samochód jest źle zrobiony, a kiedy po prostu gnije

 

I Japończyki, Fiaty, Fordy, Mercedesy i jeszcze kilka innych (m.in Daewoo) - po prostu gniją, i czyjaś fachowość nie ma tu nic do rzeczy. Nie zgnił jeszcze - spokojnie, zgnije...taka prawda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin na wiosne będę się przymierzał do zmiany samochodu i mam tak 20tyś. Myślałem o Mondeo z 2005 można kupić fajnie wyposażone, Passat, Vectra C, Astra III, Golf V. Ogólnie co mógłbyś mi powiedzieć o tych autach? Ewentualnie jeszcze jaki silnik, bo diesla się trochę boje.

 

zobacz też Focusa mk II szczególnie 1.6 w benzynie. Mało awaryjne jednostki, praktycznie bezobsługowe.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Każdy gnije prędzej czy później ale jak był nie bity np Fiat Bravo to dziś spokojnie żadnych wykwitów nie ma i tam pisać swoje możecie i tak wiem lepiej..

 

Mam do wożenia części Mercedesa Vito z 2010 roku , tylna klapa dostaje purchle..... komentarz zbędny panowie.

 

 

Ale zbaczamy z wątku....

 

 

Ipit : MK2 jak najbardziej ale po liftingu , wersje przed liftem problem z wodą w aucie. Silnik 1.6 totalnie bezobsługowy.

 

Za 20 tys możesz szukać jeszcze Kia Ceed 1.6 16V , aktualnie sam takiego posiadam , mogę wam nawet pokazać moją laleczkę :) Kupiłem skoszoną za 11 tys , z częściami wyszło 16 tys , malowanie darmowe i robocizna :) Za 23 tys latają na allegro. Silnik posiada łańcuch , świetne zabezpieczenie antykorozyjne , elektronika bezawaryjna.

 

 

DSC02303.JPG

Edytowane przez Marcin_1989
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ogóle to temat mozna by zmienić na "motoryzacja" i mógłby być stałym tematem, gdzie zawsze można porozmawiać i zaczerpnąć opinii na temat danego wozu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2009 roku posiadałem granatową Corolle E12 1.4 16V 3-drzwiową model z 2002 roku - przebieg 84 tys......tylko lałem paliwo. No ale swoją cenę one mają , niestety. Ale jakbyś dostał gdzieś model E10 czyli królową Coroll to bierz !

Edytowane przez Marcin_1989
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Corrolkę z 2002.

Przez cały czas (95k robione w kraju) w zasadzie nic nie padło, rdzy nawet nie widziała. Jedyne co zrobiłem to po tym przebiegu wymieniłem łożysko koła, bo zaczęło szumieć. Generalnie z silnikiem 1.6 jak najbardziej auto godne polecenia. 14 też w sumie do jazdy w większości po mieście wystarzy. Jest bardzo zrywny, ale przez to skrzynia jest krótka. W benzynie jak najbardziej sprawdzony egzemplarz brać, przyjemne autko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Fatso

Nie przypominam sobie żebym często widywał zgnite mercedesy.

 

Skoro już mamy tutaj tylu znawców to jakieś opinie nt Primery P11? Strasznie mi się podoba, a mój golfik pomimo niezawodności ma też dużo wad (brak el szyb, wspomagania, abs itp) i chętnie go wkrótce wymienię, tzn jak się dorobię :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności