Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Motoryzacja


Bednar94

Rekomendowane odpowiedzi

Siemano wszystkim. Zamierzam kupić jakąś furę do 5 tysiaków i jestem ciekaw waszych opinii na temat różnych aut (część z was na pewno jeździ autem w tym segmencie cenowym i wie jak to z nimi bywa w życiu codziennym). Co ogólnie byście polecili?

 

Sam szukam czegoś w miarę ekonomicznego, ew. z możliwością przerobienia na gaz. Fajnie też jakby było z tych niezawodnych i żeby miało trochę mocy (niemniej nie szukam konia wyścigowego, tylko czegoś co jak wsiądzie 5 chłopa, nie będzie toczyć się niczym Maluch).

Edytowane przez Bednar94
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie to myśl tylko nad Matizem. Tanie w eksploatacji , korozja aż tak nie żre , w miarę komfortowy i obszerny w środku. Z gazem całkiem dobrze współgra no i spokojnie można wyczaić za tą kwotę w miarę świeższe roczniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej cenie to myśl tylko nad Matizem. Tanie w eksploatacji , korozja aż tak nie żre , w miarę komfortowy i obszerny w środku. Z gazem całkiem dobrze współgra no i spokojnie można wyczaić za tą kwotę w miarę świeższe roczniki.

 

Pomijając fakt, że nie mam zaufania do Daewoo, to ten Matiz ze swoim 1l silnikiem mi nie pojedzie jak dostanie 500kg do przewiezienia.

 

 

vw passat b4 1.9TDI, dobre spalanie, mocny i solidny, oczywiście zanim się kupi warto ocenić czy warto, bo trupów też nie brakuje ;)

 

Passat ciekawa propozycja. O starych passatach dużo dobrego można usłyszeć i podobno są nie do zdarcia. No i części tanie. Pytanie tylko jak z tym dieslem? Wiem, że 1.9TDI to dobry silnik, ale wiem, że jak w nowszych dieslach coś strzeli to koszta są masakryczne, dlatego bardziej mnie benzynka przekonuje. Niby mniejszy komfort jazdy, ale biorąc pod uwagę fakt, że stać mnie będzie tylko na tańsze naprawy, chyba będzie lepszym wyborem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nissan Micra k11 1.3 75KM przy masie poniżej 850kg- zaskakująco szybkie, oszczędne, pięciodrzwiowe auto, które jest super trwałe. Miałem kiedyś taki egzemplarz i przez dwa lata tylko koszty eksploatacji. Nigdy nie zawiódł, zawsze dowiózł na miejsce. W wyposażeniu miał el szybki i wspomaganie, a wtedy to było coś:-) Do tego dosc łatwo znaleźć zadbany egzemplarz. Wadą jest mały bagażnik i dla niektórych wygląd choć mi to nie przeszkadzało - kiedy siedziałem w środku nie widziałem go z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lanos 1.6 16v z gazem. Części tanie, silnik 105km ma sie czym odpychac. Kwestia znaleźć egzemplarz bez rdzy.

 

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szukałbym japończyka z roczników około 90. Głównie nissan, toyota, mazda. Taka micra jak podał kolega wyżej bardzo fajny samochodzik, tak samo jak starletka. A jakbyś chciał porzucić ekonomiczność na rzecz mocy to polecam nissanowski SR20DE. Bardzo dobrze znosi gaz i jest na prawdę niezniszczalny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do mnie osobiście najbardziej przemawiają japończyki. Lubię marki takie jak Mazda, Mitsubishi, Nissan czy Honda i wiem, że stare modele produkowane w Japonii (a nie tak jak nowe, robione w Anglii) są wytrzymałe i świetnie wykonane.

 

Wie ktoś może coś na temat Mitsubishi Lancera, Nissana Almery i Hondy Civic? Podobno dobre samochody, ale nie kantują sprzedawcy na nich?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do diesla w b4.

To naprawdę wytrzymały silnik bez problemu robi 500tys km i więcej, i raczej mało awaryjny.

Turbo wytrzymuje około 250tys, koszt wymiany na nowe to około 1000zł, taniej można kupic regenerowane/używkę w dobrym stanie, jednak to jest wydatek raz na 250tys km albo i więcej. To jest chyba najdroższy wydatek do tego silnika.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A Mondeo Mk1 ma podłogę ? Opel też ? proszę cię...

 

Mając 5 tys lepiej kupić 10-11 letnie Daewoo Lanos / Matiz niż 20 letniego japończyka.... tu przynajmniej bardzo tanie reperaturki są , nadkola i wszystko można zrobić dosłownie za 600-1000 zł a części jest full.

 

A gdzie autor chce kupić za 5 tys Almerę albo Lancera ? Chyba padliny do remontu żrące olej z pękniętą głowicą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę Hondą Civic 93' 1,3 l. Poza tym że trochę korodują nadkola, nie robię przy samochodzie nic, poza tankowaniem i okresowym badaniom... Kupiłem rok temu za 3k pewny egzemplarz.

Edytowane przez all999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikrę bym odradzał. Miałem przez 3 lata egzemplarz z 95 sprowadzony ze Szwajcarii i niestety psuł się co chwilę.

 

Zastanów się nad Hondą Civic 5, za 5 tys można kupić naprawdę fajny egzemplarz. 1.3L pali ok 5 litrów a i się zbiera całkiem całkiem.

 

@UP lol ależ mnie uprzedziłeś :D

Edytowane przez piotrus-g
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lanos w benie jest łasy na paliwo, wiem bo mój kumpel ma, ale przemyśle. Matiz, choćby nówka za tysiaka odpada, bo jak pisałem juz wcześniej często będę musiał wozić dużą liczbę pasażerów.

Do większości starych aut jest dużo tanich części zamiennych, bo pojawiła się kupa zamienników, a i sama naprawa starych aut jest dużo mniej problematyczna.

 

Lancer to rzadkie auto na polskich drogach, więc znaleźć nie bedzie łatwo. Nieprzesadzajmy jednak znowu, mówimy tutaj o starych autach, więc dobrze i cierpliwie szukając na pewno coś się znajdzie.

 

Honda Civic moim zdaniem fajne auto tylko martwi mnie to, że często jest zajeżdżona przez "rajdowców". Kolejne auto, za którym na pewno będę się rozglądać.

 

A i jeszcze jedno. Weźcie pod uwagę to, że jestem bardzo wysoki, więc jakieś samochody które mają malutko miejsca od strony kierowcy odpadają. Takie Tico to mógłbym kolanami kierować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak ale to trzeba szukać i jeździć i szukać , sprawdzać itp....bo jak wtopisz się w minę albo w Civica po instalacji gazowej to ci współczuję. Lepiej szukać w Niemczech , Belgii , Holandii. Dziewczyna kolegi kupiła z Holandii czarnego , serwisowanego do 2005 roku , nie zżartego , naprawdę super . Ostatnio tylko rozrusznik jej poszedł i czujnik położenia wału ale ogólnie zadowolona jak nie wiem . Druga ma Lanosa Sport 1.5 i też bardzo zadowolona , ma go 3 lata i nic przy nim nie robi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak to prawda, że najlepiej jeździć po innych krajach i przedewszystkim być cierpliwym i pewnym. Pytanie tylko czy kupując tak tanie (patrząc ogólnie, bo dla mnie to dużo) auto opłaca się jeździć po Europie. Dużo beny i czasu pójdzie i może się okazać, że lepiej było w Polsce po prostu tego tysiaka czy dwa więcej wyłożyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kupisz w Polsce i sie okaże że masz walniętą głowicę , zawieszenie do wymiany itp i jak wpakujesz kolejne 2-3 tys to wtedy zrozumiesz :) Do tego dolicz wymiane oleju , świec , ubezpieczenie itp to ci się odechcę tego auta.

 

Wyolbrzymiasz jak ktoś jest idiotą albo najważniejsze dla niego jest sterowanie radiem z kierownicy itp to i kupi trupa mam czwarte auto z Polski i bardzo sobię chwalę

 

aha troszkę ponad budżet choć i za 5 się wyrwie możesz nabyć b5 w benzynce jak umiesz kręcić śrubami to bardzo tanie autko

Edytowane przez sheffunio
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idąc takim tokiem myślenia kupiłbym chyba rower. Rozumiem, że koszta po zakupie często są duże, ale coś trzeba wybrać. Wiadomo też, że auto przed zakupem sprawdzę 5x, a możliwe nawet że będę kupować od znajomego albo znajomego znajomego, co by było pewniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo auto za 5 tys to w Polsce najczęściej skarbonki....zawsze trzeba coś robić , remontować i nie wiadomo kiedy stanie. Ojciec od 30 lat prowadzi prowadzi warsztat blacharko-mechaniczno-lakierniczny a ja razem z nim , i takich 18-20 latków z ich Betami , Civicami to mamy po dziurki w nosie , przychodzą z ojcami i najlepiej to by chcieli żeby wszystko im robić za 200 zł a jak za jedno się biorę np wymianę reperaturek to potem nie wiem do czego mam to przyspawać bo druga część też skorodowana i tak w kółko....

 

Z doświadczenia ci powiem że całkiem spoko są Fordy Fiesta z 2000 roku , Fiat Bravo/Brava prawie w ogóle nie rdzewieją a mają nowoczesne silniki , Lanosy 1.3 i oraz Suzuki Swift. Popatrz na te auta...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności