Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

[ROZWIĄZANE] Słuchaweczki do 1200zł


Kloso14

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chciałbym się dowiedzieć, co byście mi polecili w tej sumie, myślę, że uda się cos wykombinować. Potrzebuje jakiś nausznych, do autobusu. Słucham głownie rapu i hip hopu, ale trance tez nie jest mi obecnym gatunkiem. Myślałem na beatsami studio, przeczytałem mnóstwo opinii, ale teraz już nie wiem co sądzić, więć wole zapytać specjalistów w tej dziedzinie. Otwarzacz to xperia neo v andek 4.0 ics, + power amp. A i czy beatsy dałyby radę zagrać w ogolę z tą xperia? Dziekuje bardzo z góry za odpowiedzi, i myślę że uda się wam pomóc mi w wyborze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również polecam swoje denonki jako MEGA lepszą alternatywę dla Monsterów, ale też są ładnie wpisującą się propozycje pod twoje preferencje. A i zakup po kieszeni Cię nie uderzy. No i są bardzo portable. Nie wiem co da się wykrzesać z neo V, odezwij się do kolegi Mikolaj612 on ma tą komórkę i poleci Ci romy i odpowiedni soft aby wyciągnąć z niej max. Myślę, że zestaw Neo V + D1100 by cię mógł bardzo usatysfakcjonować.

 

Inne mniej portable rozwiązania to denon HP1000 i Ultrasone, ale to musiałbyś sobie odsłuch załatwić bo nie każdemu każdy model odpowiada. Są też Fidelio L1 (gorsza izolacja) i Beyer.Custome one pro (te są ponoć dość cichę - mało skuteczne). Oraz ATH-ES7 (choć ponoć za specjalnej sceny nie mają)

 

Lecz czy usłyszysz różnicę i czy będzie Ci odpowiadać w stosunku do D1100 to nie wiem. Musiałbyś sprawdzić na własne uszy :)

 

Są jeszcze V-moda M80 i M100 (te nie wiem czy jeszcze wyszły). Lecz one są niedostępne w Polsce, musiałbyś sobie je sprowadzić. Myślę jednak że Denony będą mieć potężniejszy bas i lepszą scenę (będąc tylko trochę słabsze technicznie)

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak.

Sam stałem przed takim wyborem. Wybrałem beyerdynamic custom one pro. Nie potrzebuja wzmacniacza dodatkowego, bardzo dobrze wyciszają, wygodne i świetne do rapu. Regulację basu maja, wysokie tony nie szeleszcza i nie męczo ucha co jest wazne przy słabo zrealizowanych płytach polskich. Słuchałem denonów 1100 i powiem, że może i niby sa basowe itp, ale moim zdaniem zdecydowanie prezentują kartonowo syczące brzmienie (oczywiście w odniesieniu do customów). Musisz sam posluchać, bo z opinii z neta nic nie wywnioskujesz...

 

Ps. nie nazwałbym ich cichymi....cholernie łatwe do wysterowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem denonów 1100 i powiem, że może i niby sa basowe itp, ale moim zdaniem zdecydowanie prezentują kartonowo syczące brzmienie (oczywiście w odniesieniu do customów). Musisz sam posluchać, bo z opinii z neta nic nie wywnioskujesz...

 

 

Ciekawe :) Jak już dałeś opinie to mógłbyś powiedzieć czy słuchałeś ich wygrzanych czy prosto z kartonu, oraz na jakim źródle je słuchałeś?

 

Tak beyery pewnie fajne są, tylko wyglądają na dość duże na zdjęciach i są dwa razy droższe od moich denonków, nie wiem czy dźwięk byłby 2x lepszy ;).

 

Do stawki można jeszcze dopisać K618dj ale im już pewnie by wzmak się przydał i do tego nie są wokółuszne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do stawki można jeszcze dopisać K618dj ale im już pewnie by wzmak się przydał i do tego nie są wokółuszne.

 

Wprawdzie jeszcze ich nie słyszałem (chciałbym), ale wątpię żeby potrzebowały wzmocnienia. 115 dB i 32 ohm'y...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem denonów 1100 i powiem, że może i niby sa basowe itp, ale moim zdaniem zdecydowanie prezentują kartonowo syczące brzmienie (oczywiście w odniesieniu do customów). Musisz sam posluchać, bo z opinii z neta nic nie wywnioskujesz...

 

 

Ciekawe :) Jak już dałeś opinie to mógłbyś powiedzieć czy słuchałeś ich wygrzanych czy prosto z kartonu, oraz na jakim źródle je słuchałeś?

 

Tak beyery pewnie fajne są, tylko wyglądają na dość duże na zdjęciach i są dwa razy droższe od moich denonków, nie wiem czy dźwięk byłby 2x lepszy ;).

 

Do stawki można jeszcze dopisać K618dj ale im już pewnie by wzmak się przydał i do tego nie są wokółuszne.

Słuchałem denonów 1100 i powiem, że może i niby sa basowe itp, ale moim zdaniem zdecydowanie prezentują kartonowo syczące brzmienie (oczywiście w odniesieniu do customów). Musisz sam posluchać, bo z opinii z neta nic nie wywnioskujesz...

 

 

Ciekawe :) Jak już dałeś opinie to mógłbyś powiedzieć czy słuchałeś ich wygrzanych czy prosto z kartonu, oraz na jakim źródle je słuchałeś?

 

Tak beyery pewnie fajne są, tylko wyglądają na dość duże na zdjęciach i są dwa razy droższe od moich denonków, nie wiem czy dźwięk byłby 2x lepszy ;).

 

Do stawki można jeszcze dopisać K618dj ale im już pewnie by wzmak się przydał i do tego nie są wokółuszne.

Są bardzo duże, nie każdemu to będzie odpowiadało. Myślę, że rozmowa o graniu dwukrotnie lepszym lub gorszym nie ma sensu, bo przedewszystkim grają INACZEJ.

Po pierwsze, wrażenia z odsłuchu czegokolwiek pokierowane są właśnie indywidualnymi preferencjami.

Po drugie, będę się upierał o tym, ze denony nie nadają się do HIP HOPU ( nie wypowiem się o innych gatunkach), bo zbyt podkreślaja wady polskich produkcji ( szczególnie obróbki wokalu).

Ps. nie lubię dyskusji na temat wyższości jednych świat nad drugimi, dlatego podkreślam...musi sam POSŁUCHAĆ.

Edytowane przez Dj_tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym co piszesz poniekąd się zgadam, lecz w dalszym ciągu nie odpowiedziałeś mi na pytania, co do których kwestii jestem dość ciekaw.

W denonkach z tego co się do tej pory dowiedziałem po wygrzaniu bas się układa, polepsza się jego jakość, a góra łagodnieje.

 

Nawiązując do twojej wypowiedzi chciałbym zaznaczyć, że miałem podobną rzecz na myśli. Do realizacji nagrań jakie panują w świadku HH w dużej mierze, nie ma sensu kupować słuchawek high-endowych, bo zagrać to może jeszcze gorzej niż na słabszych słuchawkach. Właśnie dlatego, że wyrzucą wszystkie niedociągnięcia na wierzch. Jednak jeśli słyszysz te niedociągnięcia na denonach, a na beyerach tego nie słyszysz, to ładnie obrazuje to, które słuchawki mogą pokazać więcej. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszę niedociągnięcia na jednych i drugich, ale na denonach zdecydowanie bardziej mnie denerwują. Nie rozmawiamy o tym, ktore mogą pokazać więcej tylko o tym, które mogą się bardziej przydać założycielowi tematu. W customach można suwakami na nausznikach tak sobie ogarnąć aby były cieplutkie i nieirytujące z niedoróbkami ( te suwaki są naprawdę ok).

Aha, słuchałem na ipodzie classicu z fiio, na video, na touchu, cowonie c2 i j3. Denony wygrzane. I nie mówię,że grają źle.....

Edytowane przez Dj_tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

NIe ma w co wierzyć lub nie bo to tylko i wyłącznie kwestia gustu i tyle.

A beyery jak na takie "mięsiste" słuchawki i tak moim zdaniem sa dość szczegółowe, jako ciekawostkę podam, ze w utworach eminema z ostatniego albumu, który wydawałoby się, że przed dr.dre będzie zrobiony poprawnie, słyszę mlaskanie przed wypowiadanymi wersami....

Edytowane przez Dj_tomek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz racje kwestia gustu. Lecz też zgranie ze źródłem jest ważne. Ja tam lubię mocne uderzenie wysokiego basu, w HTX-7 wiele osób mówi o kartonowym basie, a mi tam taki "punch" się podobał. Dlatego sam też uderzam w denony. Mam D2000 i świetne słuchawki, ale brakuje mi w nich właśnie trochę tego kartonu...

Edytowane przez MrBrainwash
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 1200 plnów to kup sobie AKG K550 - wierz mi, ze Cie odizolują ... oj tak.

 

A potem sprzedaj tego NeoV i dołóż pozostałe 300, kup SGS (i9000) zainstaluj Voodoo i masz zestaw który zerwie Ci kapcie.

 

Jeśli jednak nie zapasi Ci to rozwiązanie, to weź słuchawy od MrBrainwasha, dokup sobie FIIO i jestem pewien,że banan na twarzy będzie utrzymywał się całe miesiące...

 

Jeśli jestes z okolic Wrocławia, to zapraszam na odsłuchanie (mam w domu całkiem sporo sprzętu, więc jest na czym porównywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za 1200 plnów to kup sobie AKG K550 - wierz mi, ze Cie odizolują ... oj tak.

 

A potem sprzedaj tego NeoV i dołóż pozostałe 300, kup SGS (i9000) zainstaluj Voodoo i masz zestaw który zerwie Ci kapcie.

 

Jeśli jednak nie zapasi Ci to rozwiązanie, to weź słuchawy od MrBrainwasha, dokup sobie FIIO i jestem pewien,że banan na twarzy będzie utrzymywał się całe miesiące...

 

Jeśli jestes z okolic Wrocławia, to zapraszam na odsłuchanie (mam w domu całkiem sporo sprzętu, więc jest na czym porównywać.

 

No nieeee. K550 to świetne słuchawki, ale zdecydowanie nie są mobilne, nie izolują dobrze i nie bardzo nadają się do rapu i trance'u. Nie są to słuchawki dla bassheadów, oj nie. Skąd ten pomysł?

Edytowane przez all999
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Używam ich jako portable i świetnie się spisują.

2. Zawsze chcę mieć najlepszą jakośc dzwięku, dlatego nie dzielę słuchawek na domowe, na wojne czy do pracy - ma być dobry dzwięk i basta

3. Ja tam w tych słuchawkach czuję się dobrze odizolowany. A miałem na głowie sporo "lepiej" izolujących dekli.

4. Czemu wg Was słuchawki dla bass heada to mają być walące na niskich zamulacze ? K550 mają całą masę dołu, świetną dynamikę i głośność - działają bez wzmaka...

 

Ale oczywiście, można podejść sztampowo i polecić koledze coś prosto z katalogu, ot tak, żeby być poprawnym politycznie i żeby nas koledzy na forum pochwalili za dobry wybór.

 

Ja podałem swoje typy bo wyraźnie jest na początku napisane - Co byście polecili, nie było tam - Co wypada mieć, żeby mnie koledzy z forum po pleckach klepali...

 

No nieeee. K550 to świetne słuchawki, ale zdecydowanie nie są mobilne, nie izolują dobrze i nie bardzo nadają się do rapu i trance'u. Nie są to słuchawki dla bassheadów, oj nie. Skąd ten pomysł?

aa i tak mnie naszło, na czym polega ich "niemobilność" ? Ze stojakiem trzeba ganiać ? Czy fakt że mają 3m kabla powoduje, że nie są już sprzętem portable ?

Bo ani waga, ani ich trzymanie się na głowie nie powodują dyskwalifikacji w tej kategorii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ani waga, ani ich trzymanie się na głowie nie powodują dyskwalifikacji w tej kategorii...

 

Masz nietypowe podejście do sprzętu "portable", żadnych kompromisów :) Wg mnie (i nie tylko) te słuchawki słabo trzymają się głowy w ruchu, a i do najlżejszych nie należą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz nietypowe podejście do sprzętu "portable", żadnych kompromisów :) Wg mnie (i nie tylko) te słuchawki słabo trzymają się głowy w ruchu, a i do najlżejszych nie należą...

 

Moje kompromisowe podejście do sprzętu skończyło się, jak używając słuchawek dousznych lepiej słyszałem własny oddech, Przy słuchawkach małych ciągle szukałem idealnego ułożenia na głowie, a jak leciało w słuchawkach coś co b. lubię, to żałowałem, że nie słyszę wszystkich dzwięków ktore pamiętam. Ze słuchawek otwartych wyleczyłem się, jak stanąłęm w korku obok karetki na sygnale. Ogłuchłem na dobry tydzień. Od tego czasu używam ich tylko na rowerze, ot jako część instynktu samozachowawczego.

 

Co ich wagi i trzymania się łba - znalazłem miejsce na głowie, gdzie pałąk się nie rusza przy nawet dynamicznych ruchach łepetyną. A waga nigdy mi nie przeszkadzała - teraz to nawet jak ich nie mam to się dziwnie czuję. A mam je na głowie około ponad 10 godzin dziennie. I polecę je każdemu :)

Edytowane przez Fatso
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności