Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Tanie słuchawki z Chin


MrSheep

Rekomendowane odpowiedzi

VK4 to zwykła V-ka, a taka ilość basu w dokach nie musi oznaczać młota udarowego, ilość basu ma bardzo zbliżoną do MELE. Już zostawmy VK4 w spokoju, bo do nich nie ma sensu wracać skoro dzisiaj przez nowe inaczej strojone wersje to właściwie szrot, poważnie.

Edytowane przez FeX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.06.2022 o 21:27, Kuba_622 napisał:

 

Nie można bo co? Ja im odbieram. Miałem pierwszą wersję i były kijowe. Pomiary Crinacle bardzo często wprowadzają w błąd, bo po pierwsze wkłada słuchawki bardzo głęboko w symulator ucha, żeby mieć rezonans zawsze w okolicach 8 kHz, tyle że takie głębokie włożenie nieraz bywa nierealne przy wkładaniu słuchawek w ludzkie ucho, a nie w metalową rurkę. I tak było w tym przypadku, te VK4 miały bardzo grubą tulejkę i nawet ja mając duże uszy i szerokie kanały słuchowe nie mogłem ich wepchnąć na tyle głęboko, żeby dźwięk był jak z wykresu. Po drugie interpretacja Crinacle odnośnie wysokich częstotliwości jest myląca. VK4 miały duży pik na sopranie w okolicach 8kHz i nie był to rezonans symulatora ucha, tylko rezonans w samych słuchawkach. Góra w nich była bardzo złej jakości i nieprzyjemna w odbiorze. Zresztą wszystko było tam złej jakości.

Sony czy Samsung nieraz dodają za darmo lepsze słuchawki do telefonów, niż ten chiński wynalazek, który kosztował chyba 15 dolców, więc aż taki tanie też nie był (tylko wtedy nie płaciliśmy VAT a i dolar był tańszy).

 

Kosztowały grosze, bo sprawdziłem i zapłaciłem za nie 35 zł. Ja bym się bardziej przyczepił do jakości wykonania niż dźwięku. Swoją parę kupowałem dawno temu, gdy jeszcze nie był popularne i do dziś wożę ją w aucie, a gdy idę gdzieś dalej pieszo to mi dzielnie służą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kuba_622 napisał:

 

No raczej będą grały przynajmniej dobrze. 

Ehmm, Tripowin Lea - najgorszy szrot jaki można sobie wyobrazić, grają jak zepsute radio. A tak ładnie wyglądają.

 

Lea.jpg

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ehmm, Tripowin Lea - najgorszy szrot jaki można sobie wyobrazić, grają jak zepsute radio. A tak ładnie wyglądają.
 
Lea.thumb.jpg.645f37a073c36841d303fca1bb421d7f.jpg
Po przeczytaniu kolegów wypowiedzi odnośnie kierowania się wykresami dokładnie pomyślałem o tym samym modelu.

Wykres bardzo zbliżony do Moondrop Kato, tak też zresztą zdobyły popularność, bo jakiś fantasta zaczął się tym podniecać i poszło. W rzeczywistości nie mają nic wspólnego z Kato, są szrotem wybitnym.

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, FeX napisał:

 

A teraz pokaż mi miejsce, gdzie napisałem, że każde słuchawki wyglądające dobrze w pomiarach grają zawsze dobrze? To jest tylko moje narzędzie do tego, żeby odrzucać te, które już na pierwszy rzut oka znacznie odbiegają od dajmy na to krzywej Harmana. Jak mi się wykres spodoba to po prostu uważam, że warto sprawdzić dany model.

 

Po tych wykresach nie wybrałbym niebieskich, bo to taka typowa "chińska" V-ka, będzie trochę ostro mimo wszystko. Ostatnio takie granie zaczyna mnie lekko męczyć stąd podpasowało mi wygładzone strojenie np. EDX Ultra względem innych EDXów.

 

Zielony wykres jest "bezpieczny", to strojenie łagodne i spokojne, bardziej muzykalne i stonowane. Dla melomana to lepszy wybór, góra podobnie wycofana do tej jaką mają MELE.

 

Edit: Wygrałem coś, czy przegrałem? xD

Chociaż powiedz co się tam kryje.

Niebieskie, to KZ ZST, których problemem wcale nie jest ostrość, a jej przeciwieństwo, a więc rozlazłość. Zielone, to z kolei Oriolus MKII, a więc muzykalne, ale na pewno nie spokojne i stonowane.
Dlatego właśnie wykres nie jest źródłem obiektywnej informacji i potrafi być bardzo mylący.

 

Z kolei jak się chce Harmana, to wystarczy kupić byle jakie Moondropy i po sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, docentore napisał:

Ehmm, Tripowin Lea - najgorszy szrot jaki można sobie wyobrazić, grają jak zepsute radio. A tak ładnie wyglądają.

 

Nie wiem, nie znam. Do tej firmy nie mam zaufania, Mele też były "super" na wykresach, a moje w ogóle nie miały sopranu, więc pewnie poszły jakieś wyselekcjonowane sample dla recenzentów...

 

17 minut temu, Inszy napisał:

Niebieskie, to KZ ZST, których problemem wcale nie jest ostrość, a jej przeciwieństwo, a więc rozlazłość. Zielone, to z kolei Oriolus MKII, a więc muzykalne, ale na pewno nie spokojne i stonowane.
Dlatego właśnie wykres nie jest źródłem obiektywnej informacji i potrafi być bardzo mylący.

 

Z kolei jak się chce Harmana, to wystarczy kupić byle jakie Moondropy i po sprawie.

 

Czyli niby co jest źródłem obiektywnej informacji, Twoja subiektywna opinia? Dla mnie jak najbardziej problemem ZST była ostrość, to co, czyja opinia jest bardziej obiektywna, moja czy Twoja? ;)

 

Nie wpadajmy w skrajności, zarówno pomiary, jak i odsłuch są ważne.

 

Co do Moondrop, to jedynymi ich słuchawkami bardzo bliskimi krzywej Harmana które kojarzę były Variations. Ogólnie opracowali swoją własną krzywą (używając innego sprzętu pomiarowego niż Harman) i na moje ucho ich strojenie brzmi nieco bardziej neutralnie. Krzywa Harmana dla IEMów, zwłaszcza najnowsza to już za mocna V-ka.

Oczywiście też należy pamiętać, że żadne słuchawki nie są w 100% zgodne z jakąś teoretyczną krzywą, zawsze są wyraźne odstępstwa - Chu, Aria, Blessing 2 - wszystkie niby strojone do VDSF a brzmią zauważalnie inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak obiektywna opinia. Dlatego nazywa się to opinią...

Natomiast należy być świadomym, że zwykły wykres pasma przenoszenia, również nie jest "obiektywnym obrazowaniem brzmienia".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Inszy napisał:

Nie ma czegoś takiego jak obiektywna opinia. Dlatego nazywa się to opinią...

Natomiast należy być świadomym, że zwykły wykres pasma przenoszenia, również nie jest "obiektywnym obrazowaniem brzmienia".

 

No dobra, tylko tak w ramach sprostowania, "zwykły wykres pasma przenoszenia" zawiera znacznie więcej informacji, niż "które częstotliwości są podbite czy stłumione" a wykresy wodospadowe których się domagałeś, są zupełnie bezużyteczne w przypadku słuchawek. Dlaczego tak jest, jeżeli kogoś to interesuje, to odsyłam do opracowań z dziedziny psychoakustyki, choćby do dokumentacji Harmana, który prowadził bardzo szczegółowe badania na ten temat (i robił zarówno pomiary jak i testy subiektywne).

 

A co do tego, że obejrzenie wykresu nie powie nam wszystkiego o dźwięku, to się z Tobą zgadzam i nie zamierzam polemizować :) Pomiary są ciągle niedoskonałe a wiedza jak je interpretować jest nadal niepełna. Są po prostu przydatną wskazówką. To tyle ode mnie :)

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Inszy napisał:

Jeżeli nie jesteś zainteresowany długością wybrzmiewania dźwięku, to może i są bezużyteczne. Dla mnie to ważniejsze niż puste FR.

 

Wykresy wodospadowe nie mają nic wspólnego z subiektywnymi, audiofilskimi wrażeniami na temat wybrzmiewania dźwięku, wręcz często są z nimi zupełnie sprzeczne (np. w przypadku wielu planarów)! Rzeczą którą możesz zobaczyć na wykresie wodospadowym jest "dzwonienie", przy czym będzie ono również widoczne na "zwykłym" wykresie, w postaci piku, dlatego CSD jest zbędny. Co więcej w przypadku częstotliwości powyżej 200 Hz ludzkie ucho nawet nie słyszy dzwonienia, tylko pik w paśmie przenoszenia.

Po więcej szczegółów odsyłam do literatury fachowej :)

Edytowane przez Kuba_622
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez wykresów. Po wymianie tipsów i 15 godzinach grania w kurtce w szafie... ESXy.ddf7e80af5b17489bdb03360f7004ce3.jpg

Wysłane z mojego CPH2069 przy użyciu Tapatalka

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma czegoś takiego jak obiektywna opinia. Dlatego nazywa się to opinią...
Natomiast należy być świadomym, że zwykły wykres pasma przenoszenia, również nie jest "obiektywnym obrazowaniem brzmienia".
Wykres pasma przenoszenia to wykres pasma przenoszenia, z czym tu polemizować? To jak go interpretujesz to już subiektywny temat, więc nie wiem jak sam wykres może być nieobiektywny? To zwykły pomiar aparaturą, która poprzez standaryzację mierzy każde słuchawki w ten sam sposób. Żaden człowiek nie osiągnie takiej dokładności i obiektywności pomiaru.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tle Polska - USA w siatę, a u podstawy stare dobre Blony z tipsami BGVP....plus James Blake.2009bedd0262130b6224c0fe45bf1ffd.jpg

Wysłane z mojego CPH2069 przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta chińska kopia meze99  to jedynie kopia bo z dźwiękiem to nic nie ma wspólnego z oryginalnym. Nie wiem jak z aliexpress i te gwiazdki? Może trzeba je dobrze wygrzać? hehe

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, marco-polo napisał:

Ta chińska kopia meze99  to jedynie kopia bo z dźwiękiem to nic nie ma wspólnego z oryginalnym.

Masz te słuchawki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.06.2022 o 17:23, Perul napisał:

Masz te słuchawki?

Mam oryginały i te kopie z Chin.

Kopia to kabel wygląda na oryginalny. Budowa pałąka też oryginał, elementy posrebrzane to plastik,te kopułki drewniane kopia to też plastik. Drivery jak się słucha to tłusty bass który wychodzi na przód i wszystko się zlewa. Możliwe że potrzebują wygrzania. Ogólnie oryginalny to moim zdaniem jest pałąk, kabel i pady. Reszta to plastik i drivery to na pewno nie te same co oryginalne Meze99 

Po prawej oryginał po lewej kopia. 

Kabelek w kopii jest krótszy

IMG_20220701_144536.jpg

Nie polecam tej kopii nawet tym co się nie znają na muzyce.

Edytowane przez marco-polo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, FeX napisał:

Czyli oryginał nieco mułek, a kopia to już konkretny muł emoji16.png

Te słuchawki są dla ludzi jak ktoś chce iść na odwyk od muzyki albo porzucić audiofilstwo. Bassu więcej niż ziemniaków w tych workach po 50kg. Wszystko się zlewa. Te słuchawki to jest bardziej odstraszacz żeby podróbek na aliexpress nie kupować a nawet bardziej. To coś jak puszczenie muzyki na full power gdzie wokal to sybiluje. Nie przesadzam ale moje uszy krwawiły i będę miał uszczerbek na zdrowiu jak sobie przypomnę jak grają. Żeby to chociaż dało się przerobić to pewnie musiałbym pady zmienić na cienkie, i jakieś otwory w tych kopułkach żeby ten dźwięk w ogóle coś przypominał. Moim zdaniem drivery to jakiś złom. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając ogólnie ten wątek o recenzowaniu i hype. Tak zastanawiałem się czy jak Chińczycy których jest dużo na całym świecie, mogą przekłamywać zakupy na aliexpress. Używać programu botującego. Wolałbym trafione zakupy i przemyślane a recenzję zakupowe przez użytkowników mogą być przekłamane. Mam na myśli że coś taniego to ludzie kupią i jest hype bo tanie ale ****o grają. Drugie mogą być zawyżone bo ktoś wtopił.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie przykład tych kopii Meze. Zauważyłem że drivery na aliexpress to jakby na przykład jak podałem wziąć budowę z OpenHeart i wrzucić tam drivery dobrej jakości to dobrze trafiona inwestycja. Niektóre drivery zakupione na aliexpress na prawdę dobrze grają.

13 godzin temu, Hustler napisał:

@marco-polo Ogólnie opinie na ali są raczej nic niewarte, bo tak jak napisałeś - byle co ma dobre opinie, bo jest względnie tanie. Ogólnie ciężko znaleźć coś ocenionego przynajmniej średnio tzn. poniżej 4,5 gwiazdki.

Możliwe że tak jak ktoś opisywał niektórzy wrzucają tylko dobre opinie a tych niskich nie wrzucają aby sprzedaż się liczyła a nie jakość.

W dniu 1.06.2022 o 13:12, Nazar70 napisał:

Ja do swoich nudnych (😉 ) Yuanli zamówiłem srebrne. Złote, choć skromne, nad wyraz oczojebiaszcze są :D 

Mówisz kolorami kupujesz tak jak Ja do garnituru albo do ciuchów. Wiem że zawsze musze jakieś tipsy i kabelek wymienić dodatkowo bo jak w kolorze to w kolorze. 

W dniu 12.06.2022 o 18:13, Kuba_622 napisał:

 

Miałem Blon 01 i 03, do Chu nie mają startu. Chu to jest dźwiękowo poziom Arii/ Starfield a nawet myślę, że lepsze, bo mniej zamulone, bardziej neutralne.

 

Natomiast "normalnie" nie wiem czy dasz radę je nosić, bo są dosyć ciężkie i chyba będą wypadać. Dodatkowo je trzeba wepchnąć jak najgłębiej w ucho, żeby dobrze grały, jak nie są wepchnięte, to grają bardzo jasno i jazgotliwie. A przy chodzeniu będą się wysuwać. Jak szukasz klasycznych dokanałówek, to lepiej kupić Final Audio E1000 ewentualnie Moondrop Quarka.

Blony to dla mnie taki chudy dźwięk mając bl01. Możliwe że dlatego że naturalne to granie. Dlatego zmieniam słuchawki w odczuciu które lepiej dla mnie brzmnią. Nie wiem możliwe że na te "koreczki uszne" - mam alergie taką psychologiczną. Możliwe że dlatego wolę czuć coś na głowie bo przez większość życia pracuję w hełmie. Pewnie dlatego mi to nie przeszkadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności