Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Tanie słuchawki z Chin


MrSheep

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, Jaclav napisał:

Ma ktoś doświadczenia z QKZ ZXN?

Nie mam z nimi doświadczenia, jedynie z innymi (droższymi) QKZ. 

Jeśli chodzi o stosunek cena/jakość, to dla mnie nie do pobicia wśród tych najtańszych, są Latifear LF1

https://shopee.pl/Lafitear-LF1-Słuchawki-Sportowe-Wysokiej-Jakości-Dźwięk-Przestrzenny-HIFI-Podwójny-Obwód-Magnetyczny-Gra-Przewodowe-Słuchawki-Douszne-z-Mikrofonem-i.545120974.16342805368?sp_atk=1bf3d051-9e6e-4bc5-bc38-bd0615c6037d&xptdk=1bf3d051-9e6e-4bc5-bc38-bd0615c6037d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jaclav napisał:

Ma ktoś doświadczenia z QKZ ZXN? Warto je nabyć za ponad 20pln, bo dla nowych na Ali jest promocja?

 

Za 52 zł masz Moondrop Quarks, z kuponem dla nowego użytkownika będzie za 37. To nie są najlepsze słuchawki na świecie ale da się ich słuchać, a przy odrobinie EQ są już całkiem niezłe.

QKZ miałem VK4 i jeszcze jakieś, których nazwy nie pamiętam, są to po prostu elektrośmieci, jak ktoś na tym forum niedawno pisał :) Stały się przez chwile popularne, bo Crinacle je źle pomierzył, ale te jego pomiary nie miały nic wspólnego z rzeczywistością. Więc generalnie, jak zbierasz śmieci albo nie zależy Ci na jakości dźwięku, po prostu lubisz kupować nowe słuchawki, to wtedy warto kupić te ZXN ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem o ile faktycznie nie zbiera się wszystkiego jak leci, to warto zainwestować ciut więcej niż 20 zł w słuchawki z Chin. Quarksy, Chu, CRA, BL03 są niewiele droższe, a przynajmniej sprawdzone już nie mówiąc o takich Mele

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Kuba_622 napisał:

 

Za 52 zł masz Moondrop Quarks, z kuponem dla nowego użytkownika będzie za 37. To nie są najlepsze słuchawki na świecie ale da się ich słuchać, a przy odrobinie EQ są już całkiem niezłe.

QKZ miałem VK4 i jeszcze jakieś, których nazwy nie pamiętam, są to po prostu elektrośmieci, jak ktoś na tym forum niedawno pisał :) Stały się przez chwile popularne, bo Crinacle je źle pomierzył, ale te jego pomiary nie miały nic wspólnego z rzeczywistością. Więc generalnie, jak zbierasz śmieci albo nie zależy Ci na jakości dźwięku, po prostu lubisz kupować nowe słuchawki, to wtedy warto kupić te ZXN ;)

 

Jak już piszemy, to starajmy się pisać w miarę obiektywnie i zgodnie z rzeczywistością.

QKZ VK4 były mierzone przez wiele osób i ich wykresy się pokrywały. Jak te słuchawki zdobywały hajp rzeczywiście nie miały zbytnio konkurencji albo po prostu konkurencja na ich poziomie i w tym budżecie nie była jeszcze dobrze znana. Nie można im jednak odbierać tego, że potrafiły zagrać naprawdę przyjemnie w swej śmiesznie niskiej cenie. Problemy pojawiły się kiedy wypuszczono nowszą ich rewizję i ta nowa już w pomiarach wypadała po prostu gorzej. Z tego względu ten model nie dawał pewności otrzymania starszej wersji, a tym samym przestał się liczyć wśród budżetówek. Nie był to żaden błędny pomiar Crinacle, więc nie wiem skąd takie info.

 

Oczywiście jest sporo elektrośmieci, wiele też jest tutaj polecanych, bo to normalne. Ktoś chwilę posłucha, nakręci się i potem różne rzeczy się dzieją, ale po to forum żeby się czymś podzielić, w końcu każdy może.

 

Ja osobiście podsłuc**ję ten temat non stop, ale niczego nie kupuję bez wcześniejszego sprawdzenia pomiarów i wykresów. Może dla kogoś się to wydawać głupie i bezsensowne, bo wykresy nie grają, ale takie podejście umożliwia mi jakkolwiek obiektywne podejście do tematu. Im więcej doświadczenia z wykresami i ich rzeczywistym odbiorem w trakcie odsłuchu tym łatwiej mi później dobierać inne modele.

 

Popatrzyłem na wykres ZXN i bym ich po prostu nie kupił, bo mając porównanie np. do podobnie wyglądających EDX widzę, że to będzie mocna V-ka z mocno nabrzmiałym basem, który już w EDX był mocno nadmuchany, a tutaj midbasu jeszcze więcej.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, FeX napisał:

Nie można im jednak odbierać tego, że potrafiły zagrać naprawdę przyjemnie w swej śmiesznie niskiej cenie.

 

Nie można bo co? Ja im odbieram. Miałem pierwszą wersję i były kijowe. Pomiary Crinacle bardzo często wprowadzają w błąd, bo po pierwsze wkłada słuchawki bardzo głęboko w symulator ucha, żeby mieć rezonans zawsze w okolicach 8 kHz, tyle że takie głębokie włożenie nieraz bywa nierealne przy wkładaniu słuchawek w ludzkie ucho, a nie w metalową rurkę. I tak było w tym przypadku, te VK4 miały bardzo grubą tulejkę i nawet ja mając duże uszy i szerokie kanały słuchowe nie mogłem ich wepchnąć na tyle głęboko, żeby dźwięk był jak z wykresu. Po drugie interpretacja Crinacle odnośnie wysokich częstotliwości jest myląca. VK4 miały duży pik na sopranie w okolicach 8kHz i nie był to rezonans symulatora ucha, tylko rezonans w samych słuchawkach. Góra w nich była bardzo złej jakości i nieprzyjemna w odbiorze. Zresztą wszystko było tam złej jakości.

Sony czy Samsung nieraz dodają za darmo lepsze słuchawki do telefonów, niż ten chiński wynalazek, który kosztował chyba 15 dolców, więc aż taki tanie też nie był (tylko wtedy nie płaciliśmy VAT a i dolar był tańszy).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzy pomiary pierwszej rewizji z 3 źródeł. Jak widać wykresy nie są mocno różne. Nie mam zamiaru tylko z jednego źródła czerpać informacji, bo nawet taki Crin może błędy popełniać. Problem w tym, że QKZ spartolił kolejne rewizje, a z tego co znalazłem to poza tą nową, była jeszcze jakaś przejściowa. Już ten fakt mimo wszystko na obecną chwilę przekreśla te słuchawki, ale swoją drogą ciekawe, że tyle pozytywnych recenzji pierwszej rewizji, a tam wszystko złej jakości :D

graph (4).png

graph.png

VK4-768x354.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, FeX napisał:

swoją drogą ciekawe, że tyle pozytywnych recenzji pierwszej rewizji, a tam wszystko złej jakości :D

 

 

To sobie odpowiedz na pytanie, ilu z recenzentów, którzy napisali te pozytywne recenzje korzysta na co dzień z tych słuchawek? 0? I tyle są warte recenzje...

Ja nie widzę żadnego sensu kupowania kiepskich słuchawek tylko dlatego, że są tanie, ale oczywiście każdy może robić co chce :)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
To sobie odpowiedz na pytanie, ilu z recenzentów, którzy napisali te pozytywne recenzje korzysta na co dzień z tych słuchawek? 0? I tyle są warte recenzje...
Ja nie widzę żadnego sensu kupowania kiepskich słuchawek tylko dlatego, że są tanie, ale oczywiście każdy może robić co chce
Czyli ich recenzja nie jest nic warta, ale Twoja jest Mnie po prostu nie przestanie zaskakiwać, jak bardzo przeciwstawne potrafią być opisy spostrzeżeń różnych osób na temat jednej i tej samej pary słuchawek.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, FeX napisał:

Mnie po prostu nie przestanie zaskakiwać, jak bardzo przeciwstawne potrafią być opisy spostrzeżeń różnych osób na temat jednej i tej samej pary słuchawek.

W przypadku dokanałowych bardzo dużą rolę pełnią gumki/pianki, stąd mogą być duże rozbieżności.

Jak również z budowy konkretnego ucha, jeden ma wąskie kanały, inny szerokie, jeden proste, drugi "pogięte".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oraz fakt, że większość recenzji jest sponsorowanych. Dużo osób leci copy&paste, nawet taki "szanowany" audio123 na hedfaju, sponsorowany przez Penona, wszystkie recki lecą z kilku bloków tekstu losowo wybranych

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, docentore napisał:

Oraz fakt, że większość recenzji jest sponsorowanych. Dużo osób leci copy&paste, nawet taki "szanowany" audio123 na hedfaju, sponsorowany przez Penona, wszystkie recki lecą z kilku bloków tekstu losowo wybranych

Ten gość to jest przesada :D, to prawda, każdy tekst merytorycznie taki sam 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oraz fakt, że większość recenzji jest sponsorowanych. Dużo osób leci copy&paste, nawet taki "szanowany" audio123 na hedfaju, sponsorowany przez Penona, wszystkie recki lecą z kilku bloków tekstu losowo wybranych
Do spółki ze swoim kolegą, równie dobrym bajkopisarzem - Dsnuts. Oni mogli by się już nie wygłupiać tylko odpalić bota, który by im sam sklejał recenzje z losowo wybranych bloków tekstu.

W obecnych, zakłamanych i przekupionych czasach ciężko mi uwierzyć w jakąkolwiek recenzję. Dlatego bardzo sobie cenię Waszą obecność tutaj na forum i wymianę doświadczeń. A że pojawiają się zgrzyty w opiniach to dobrze świadczy - nikomu od nas chyba jeszcze nie płacą na pisanie

Wysłane z mojego SM-S901B przy użyciu Tapatalka

  • Like 2
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może przejdę do meritum :D

 

Ja rozumiem pewne zróżnicowanie w naszych poglądach i w tym, jak odbieramy jakieś słuchawki. Chodzi mi o zupełnie inną sprawę. Sam szukam informacji o słuchawkach gdzie się właściwie da. Kiedyś czytałem recenzje zamieszczane choćby na mp3store, czy innych serwisach, które pewnie znacie. Zazwyczaj był to ślepy traf, bo wiele recenzji pisanych jest baaardzo asekuracyjnie. Wady są wygładzane, a zalety jeszcze bardziej demonstrowane. Standard. Sami powyżej piszecie o opłacanych wpisach/recenzjach, to zupełnie normalne, jeśli ktoś robi z tego biznes. Niemniej są jeszcze ludzie, którzy tego nie robią.

 

Wpisy na forum poszczególnych osób to znów zbiórka wszystkiego :D Nieco generalizując, możesz o każdej parze przeczytać właściwie co chcesz, jeśli wybiórczo wybierzesz co Ci się podoba. No chyba, że to szrot i nikt o tym nie pisze, bo słabe sprzęty po prostu znikają.

 

I teraz, gdy dochodzi do pewnej potyczki słownej na forum to często argumentami stają się rzeczy zupełnie niemierzalne i niesprawdzalne tj. różne gumki, pianki, budowa kanału słuchowego, czy same różnice w słuchu i odbieraniu bodźców naszym zmysłem. W końcu zaczyna to przybierać formę dyskusji ateisty z wierzącym, "a udowodnij, że istnieje bóg", "a udowodnij, że nie istnieje" :D No nie da się wyciągnąć z takiej dyskusji zazwyczaj obiektywnego konsensusu. Także tutaj wyciągnięcie jakiś wniosków może być trudne, ale wykresy? To według mnie najbardziej obiektywna forma przekazywania informacji o słuchawkach, oczywiście niekompletnej, bo takiej nie znajdziesz. Dla mnie strojenie to najważniejszy czynnik w słuchawkach. Najnowsze aparatury pomiarowe już symulują właściwie ucho z całym kanałem, choć mało kto ich używa na razie.

 

W dniu 23.06.2022 o 00:17, Kuba_622 napisał:

 

To sobie odpowiedz na pytanie, ilu z recenzentów, którzy napisali te pozytywne recenzje korzysta na co dzień z tych słuchawek? 0? I tyle są warte recenzje...

Ja nie widzę żadnego sensu kupowania kiepskich słuchawek tylko dlatego, że są tanie, ale oczywiście każdy może robić co chce :)

 

Pisaliśmy o VK4, które jeszcze te 2 lata na forum były bardzo popularne i często polecane przez wiele osób, czy taką popularność zdobyłyby słabe słuchawki, obiektywnie słabe? Sam je miałeś i nawet pisałeś, że są dobre z problemami typu pasmo 8kHz. Teraz uważasz, że to szrot.

 

Ja bazuję na pomiarach, które po prostu podważasz, bo według Ciebie są źle pomierzone, wrzucam więc inne, które potwierdzają ten "zły". Nawet jeśli na wykresie występują pewne rezonanse to jak widać, są one powtarzalne, po prostu. To jest jedna aparatura, która mierzy różne słuchawki. Na forum mamy wpisy tysiąca różnych aparatur bez możliwości bezpośredniego porównania czegokolwiek przez wskazane powyżej różnice. Ja po prostu wolę taką drogę niż przekopywać się przez setki zróżnicowanych wpisów by na tej podstawie określić czy warto czy nie. A tak, ktoś coś poleci, sprawdzę wykres, okazuje się, że może się to udać, bo dobrze wygląda i koniec tematu :)

Edytowane przez FeX
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, FeX napisał:

Pisaliśmy o VK4, które jeszcze te 2 lata na forum były bardzo popularne i często polecane przez wiele osób, czy taką popularność zdobyłyby słabe słuchawki, obiektywnie słabe? Sam je miałeś i nawet pisałeś, że są dobre z problemami typu pasmo 8kHz. Teraz uważasz, że to szrot.

 

Posłuchałem chwilę (jak większość recenzentów) i stwierdziłem, że są dobre jak na słuchawki za 50 zł. A potem próbowałem ich używać na co dzień i zrozumiałem, że "dobra jak za 50" to dalej bardzo kiepskie.

Co do tych pomiarów, po pierwsze wszyscy ci goście używają sprzętu pomiarowego w tym samym standardzie. Lepszy sprzęt, to ma Amir i on ma rzeczywiście dokładniejsze pomiary niż Crinacle i inni.

Po drugie nawet na tym wykresie od Crinacle VK4 nie wyglądają wcale tak dobrze - jedyny plus to w miarę dobrze zrobiony region symulujący podbicie małżowiny usznej (a to akurat mocno subiektywna rzecz, bo ludzie mają różne kształty małżowin, ale już mniejsza o detale). Bas jest totalnie przegięty a na sopranie tnąca uszy żyletka. Więc naprawdę, twierdzenie że te słuchawki mają dobre strojenie, to mocne nadużycie, bez EQ nie byłem w stanie ich używać.

A technicznie były bardzo słabe, co nawet Crinacle przyznał.

 

I teraz pytanie, po co używać słuchawek w cenie pizzy? Jak się słucha dużo muzyki, to chyba dla nikogo nie będzie problemem wydać te kilkaset zł żeby mieć coś już naprawdę niezłej jakości. Za tyle masz neutralne: ER2, Titan S, zbliżone do krzywej Harmana: Aria, chińska V-ka ale świetnej jakości: FD3, każde z wymienionych są po prostu o klasę lepsze od VK4.

Edytowane przez Kuba_622
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze zrobiony wykres powie tylko, które częstotliwości są podbite czy stłumione. I na tym koniec, dlatego jest dokładnie tak samo ułomną informacją jak recenzja (pomijając te będące notkami reklamowymi).

Nie dowiemy się nic o jakości, nic o wybrzmiewaniu, dynamice czy scenie. Jeszcze pół biedy, jak w środku siedzi jeden przetwornik, wtedy chociaż podbita góra i wyższa średnica mogą sugerować (i nic ponad sugestię) więcej powietrza między instrumentami i odczuwalność szczegółów, ale przy hybrydach? To już zupełnie zgaduj zgadula, bo kto tam wie jak zestroili poszczególne przetworniki i nagle się okazuje, że jednocześnie góra sucha, a dół ociężały.

 

Gdyby jeszcze były robione wykresy wodospadowe, to już mamy więcej informacji, ale nie - walną krzywą fr i rzucą jak ochłap, żeby się gawiedź jarała, że ich doki za 20 dolarów grają tak jak te za 2k, bo się wykres pokrywa...

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesteś pewien, że to wszystkie słuchawki, które dobrze wyglądają na pomiarach, dobrze grają i nie są drogie? ;) 

 

Ale zobaczmy jak się sprawdzają wykresy, kiedy nie masz sugestii co to za słuchawki.

Które z tych dwóch są lepsze i czy wiele je łączy brzmieniowo?

1.thumb.jpg.62c55254f44ceab0e146c7bb080cb073.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kuba_622 napisał:

I teraz pytanie, po co używać słuchawek w cenie pizzy? Jak się słucha dużo muzyki, to chyba dla nikogo nie będzie problemem wydać te kilkaset zł żeby mieć coś już naprawdę niezłej jakości. Za tyle masz neutralne: ER2, Titan S, zbliżone do krzywej Harmana: Aria, chińska V-ka ale świetnej jakości: FD3, każde z wymienionych są po prostu o klasę lepsze od VK4.

 

W moim przypadku tanie słuchawki są na siłownię - ma być tanio, ale dobrze dźwiękowo. Wesoło, ale czysto z dobrym brzmieniem. I tutaj idealnie wpasowały się CCA CRA. Jak zawadzę o coś, zaleję, zapocę, zgubię coby żal nie było. Jakbym np. rozwalił S12 na siłce, to pewnie bym w kącie z tydzień płakał. Chociaż tak z perspektywy czasu stwierdzam, że jakbym CRA rozwalił, też bym płakał w kącie. Ze 3 dni pewnie, taki z nich zadowolony jestem.

A w temacie tanich, dziś dojechały, pierwsze wrażenie - ale są ciężkie france. 

 

spacer.png

 

spacer.png

 

Edytowane przez Mr Krzychoo
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Inszy napisał:

Jesteś pewien, że to wszystkie słuchawki, które dobrze wyglądają na pomiarach, dobrze grają i nie są drogie? ;) 

 

Ale zobaczmy jak się sprawdzają wykresy, kiedy nie masz sugestii co to za słuchawki.

Które z tych dwóch są lepsze i czy wiele je łączy brzmieniowo?

 

A teraz pokaż mi miejsce, gdzie napisałem, że każde słuchawki wyglądające dobrze w pomiarach grają zawsze dobrze? To jest tylko moje narzędzie do tego, żeby odrzucać te, które już na pierwszy rzut oka znacznie odbiegają od dajmy na to krzywej Harmana. Jak mi się wykres spodoba to po prostu uważam, że warto sprawdzić dany model.

 

Po tych wykresach nie wybrałbym niebieskich, bo to taka typowa "chińska" V-ka, będzie trochę ostro mimo wszystko. Ostatnio takie granie zaczyna mnie lekko męczyć stąd podpasowało mi wygładzone strojenie np. EDX Ultra względem innych EDXów.

 

Zielony wykres jest "bezpieczny", to strojenie łagodne i spokojne, bardziej muzykalne i stonowane. Dla melomana to lepszy wybór, góra podobnie wycofana do tej jaką mają MELE.

 

Edit: Wygrałem coś, czy przegrałem? xD

Chociaż powiedz co się tam kryje.

Edytowane przez FeX
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, FeX napisał:

 

 każde słuchawki wyglądające dobrze w pomiarach grają zawsze dobrze?

 

No raczej będą grały przynajmniej dobrze. Pomijam że 2 pary bardzo podobnie wyglądające w pomiarach pewnie nadal mogą się nieco różnić dźwiękiem, bo np. pierwsze to dynamiki a drugie armaturowe i pierwsze będą miały niższe THD, drugie szybsze transjenty itp.

Ale generalnie jeżeli słuchawki wyglądają bardzo równo na wykresie, ten wykres jest bardzo gładki, nie mają żadnych dziur i pików, to są przynajmniej dobre - bo te wykresy pokazują wbrew pozorom dużo więcej, niż tylko "strojenie". Jeżeli słuchawki mają wysokie zniekształcenia, jeżeli mają jakieś rezonanse i inne wady konstrukcyjne, to wykres nie będzie gładki, te wady będzie na nim widać.

 

Natomiast co to są "dobre pomiary" i jak je interpretować, to już wcale tak oczywiste nie jest. Sam napisałeś niedawno, że VK4 wypadły dobrze w pomiarach i pokazałeś pomiary Crinacle, gdzie jest krzywa docelowa (czyli neutralność wg Crinacle) i VK4 na niskim basie i na sopranie miały o 10 dB więcej. A 10 dB to jest gigantyczna różnica! I nadal to zakwalifikowałeś jako "dobre pomiary", to jaka jest granica błędu skoro błąd na poziomie 10 dB jest ok? ;)

Generalnie pomiary są bardzo przydatne, ale ich interpretacja wcale tak banalna nie jest i diabeł tkwi w szczegółach :)

 

 

 

Godzinę temu, Mr Krzychoo napisał:

 

W moim przypadku tanie słuchawki są na siłownię - ma być tanio, ale dobrze dźwiękowo. Wesoło, ale czysto z dobrym brzmieniem. I tutaj idealnie wpasowały się CCA CRA. Jak zawadzę o coś, zaleję, zapocę, zgubię coby żal nie było. Jakbym np. rozwalił S12 na siłce, to pewnie bym w kącie z tydzień płakał. Chociaż tak z perspektywy czasu stwierdzam, że jakbym CRA rozwalił, też bym płakał w kącie. Ze 3 dni pewnie, taki z nich zadowolony jestem.

A w temacie tanich, dziś dojechały, pierwsze wrażenie - ale są ciężkie france.

 

Spoko. Sam noszę w kieszeni Finale e1000. Co więcej uważam, że grają całkiem fajnie i przyjemnie. Ale do jakiś "audiofilskich" odsłuchów raczej bym ich nie używał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności