Tanie słuchawki z Chin

[Jaro54]

16 godzin temu, marco-polo napisał:

https://www.aliexpress.com/item/4001110617764.html?spm=a2g0o.productlist.0.0.40642416FW3lqI&algo_pvid=48e12761-dbf6-4a17-8532-224d0482ddb3&algo_expid=48e12761-dbf6-4a17-8532-224d0482ddb3-2&btsid=0ab6f8ad15927773132477692e3011&ws_ab_test=searchweb0_0,searchweb201602_,searchweb201603_ planary  za 50$

Jak szukasz tanich planaròw to poszukaj na Ali Gold Planar. Opinie recenzentów pozytywne, któryś nawet napisał że GL600 lepsze Audeze LCD-X. Nie znam się na planarach ale wielu je chwali może nowe odkrycie? 

PS mój błąd pisał o Hifiman HE-400 

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez Jaro54

[marco-polo]

1 godzinę temu, Jaro54 napisał:

Jak szukasz tanich planaròw to poszukaj na Ali Gold Planar. Opinie recenzentów pozytywne, któryś nawet napisał że GL600 lepsze Audeze LCD-X. Nie znam się na planarach ale wielu je chwali może nowe odkrycie? 

PS mój błąd pisał o Hifiman HE-400 

Mam już prawie wszystkie możliwe planary ze średniej półki chyba :))) brakuje GL600 i takstarów oraz OPPO. Ostatnio to siedzę na Fostexach i Audeze i sobie tak je porównuje.

[xtremesystems]

albo zsx tak zaj#biscie gra albo ja jestem taka lama ze mi porządne iemy nie pasują . no jak bum cyk cyk dla mnie cca ca 16 ma za duzo góry. ale mega za duzo.bas nawet nie zly chociaz slabyszy niz zsx  .ale nawet wydaje mi sie ze jakby gora troche przykrywala głos.chociaz tam gdzie nie ma perkusji a jest vocal ( once upon a time in the west - harmony highway) to cca ca16 wyrywają z kapci

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez xtremesystems

[ryankgb]

11 minut temu, xtremesystems napisał:

albo zsx tak zaj#biscie gra albo ja jestem taka lama ze mi porządne iemy nie pasują . no jak bum cyk cyk dla mnie cca ca 16 ma za duzo góry. ale mega za duzo.bas nawet nie zly chociaz slabyszy niz zsx  .ale nawet wydaje mi sie ze jakby gora troche przykrywala głos.chociaz tam gdzie nie ma perkusji a jest vocal ( once upon a time in the west - harmony highway) to cca ca16 wyrywają z kapci

 

KZ ZSX tak dobrze grają  One są super zestrojone  

[xtremesystems]

jak dla mnie amatora . zsx dziala tak .ze wkladasz kabel  dziala super bez zabawy suwakami. natomiast w pewnych okolicznosciach (rodzajach muzyki) i po zabawie suwakami to ca16 naprawde wyrywaja z butów. a ze lama jestem. to wiem bo w ca16 zaczalem slyszec gitary i instrumenty ktorych na gownnianym sprzecie w ogole nie slychac

 

Edit.  po mocnej mas%^rbacji suwakami da sie dla konkretnych piosenek uzyskac lepszy dzwiek na ca16 niz zsx (dont cry - guns) , bardziej szczegółowy , bardziej rozgraniczone instrumenty . ale to naprawde wiele wymaga regulacji. ( sluch mam w miare dobry bo gitare stroilem - nie umiac grac - na brzmienie piosenki wlasnie gunsów)

 

 

 

edit 2

 

nie wiem jak to sie nazywa w tutejszej nomenklaturze podejrzewam ze scena. przestrzenność dzwieku jest lepsza w cca ca 16 niz w zsxach.

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez xtremesystems

[Lord Rayden]

Te adapterki do doków, kupowane z AliEx - trzeba uważać. Naciąłem się (pewnie z niewiedzy). Kupiłem coś co miało być przedłużką MMCX gniazdo na MMCX wtyk. A kupiłem coś ze znacznie szerszym wtykiem.. Chyba to A2DC się nazywa. A chciałem z MMCX na MMCX aby wydłużyć konstrukcję w adapterze UTWS1.

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez Lord Rayden

[Portas]

Przyszły do mnie CCA CA16 i TFZ T2 galaxy. Na początku trudno było mi zdecydować, które bardziej mi się podobają pomimo różnego strojenia. Po podłączeniu z pudełka T2 po dłuższej chwili wydają się być bardziej poukładane, klarowne, czytelne i ciepłe (choć rozdzielczości im nie brakuje) - przyjemniejsze na dłuższą metę. CA16  są energiczne z bardziej podkreślonym subbasem,  mniej szczegółowe (choć miewam momenty zawahania w tym porównaniu) choć wciąż zwarte z ostrzejszą górą (5k?), ale z większym powietrzem. CA bywają dla mnie znacznie bardziej męczące szczególnie w momencie kiedy jest dużo "esek" i szeleszczenia. Scena na podobnym poziomie choć TFZ delkiatnie bardziej z przodu. Separacja zdecydowanie na plus w TFZ - jest mi łatwiej zlokalizować poszczególne instrumenty. Co do tłumienia, CA zdecydowanie przoduje. Osadzają się znacznie głębiej (miewałem sytuacje kiedy gumki zostawały w uszach - wymagają dłuższego kołnierza i ciaśniejszego osadzenia) choć w moim przypadku potrafią czasami uwierać w prawym uchu - po za tym ich ergonomia i kształt jest jak najbardziej na plus pomimo rozmiarów. Natomiast TFZ z racji większej tulejki osadzają się płyciej (tutaj muszę poeksperymentować z wkładkami gdyż o ile nie wypadają i trzymają się całkiem pewnie to ma się paradoksalnie wrażenie, że są dość luźne), trudno o uwieranie - po prostu wkładasz i nie grzebiesz w uchu. Dźwięki otoczenia wyraźnie bardziej docierają do naszych uszów, ale w warunkach miejskich wciąż poziom do zaakceptowania, natomiast (chyba, bo muszę jeszcze to sprawdzić) na scenę i próby zespołu mogą już nie wystarczyć.

Jutro znajdą się jeszcze ZSX'y w moich rękach więc dam ewentualny edit w poście. 

To tyle z całodniowej przygody - ostateczny werdykt dam pod koniec miesiąca jak trochę je wygrzeje i wyciągną ostatecznie asy z rękawa.

Edit: zapomniałem wspomnieć o kablu w TFZ - szalenie się plącze i potrafi doprowadzić do białej gorączki... +1 dla brązowego kabla cca

Edytowane 22 Czerwca 2020 przez Portas

[xtremesystems]

tez mnie te ski i szeleszczenie wkurza. da sie to wyeliminowac suwakami ale nie sa to sluchawki hassle free

 

 

edit

cca ca16 sa duzo wygodniejsze niz zsx

 

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

 

 

 

 

[Nesper]

8 godzin temu, Portas napisał:

Przyszły do mnie CCA CA16 i TFZ T2 galaxy. Na początku trudno było mi zdecydować, które bardziej mi się podobają pomimo różnego strojenia. Po podłączeniu z pudełka T2 po dłuższej chwili wydają się być bardziej poukładane, klarowne, czytelne i ciepłe (choć rozdzielczości im nie brakuje) - przyjemniejsze na dłuższą metę. CA16  są energiczne z bardziej podkreślonym subbasem,  mniej szczegółowe (choć miewam momenty zawahania w tym porównaniu) choć wciąż zwarte z ostrzejszą górą (5k?), ale z większym powietrzem. CA bywają dla mnie znacznie bardziej męczące szczególnie w momencie kiedy jest dużo "esek" i szeleszczenia. Scena na podobnym poziomie choć TFZ delkiatnie bardziej z przodu. Separacja zdecydowanie na plus w TFZ - jest mi łatwiej zlokalizować poszczególne instrumenty. Co do tłumienia, CA zdecydowanie przoduje. Osadzają się znacznie głębiej (miewałem sytuacje kiedy gumki zostawały w uszach - wymagają dłuższego kołnierza i ciaśniejszego osadzenia) choć w moim przypadku potrafią czasami uwierać w prawym uchu - po za tym ich ergonomia i kształt jest jak najbardziej na plus pomimo rozmiarów. Natomiast TFZ z racji większej tulejki osadzają się płyciej (tutaj muszę poeksperymentować z wkładkami gdyż o ile nie wypadają i trzymają się całkiem pewnie to ma się paradoksalnie wrażenie, że są dość luźne), trudno o uwieranie - po prostu wkładasz i nie grzebiesz w uchu. Dźwięki otoczenia wyraźnie bardziej docierają do naszych uszów, ale w warunkach miejskich wciąż poziom do zaakceptowania, natomiast (chyba, bo muszę jeszcze to sprawdzić) na scenę i próby zespołu mogą już nie wystarczyć.

Jutro znajdą się jeszcze ZSX'y w moich rękach więc dam ewentualny edit w poście. 

To tyle z całodniowej przygody - ostateczny werdykt dam pod koniec miesiąca jak trochę je wygrzeje i wyciągną ostatecznie asy z rękawa.

Edit: zapomniałem wspomnieć o kablu w TFZ - szalenie się plącze i potrafi doprowadzić do białej gorączki... +1 dla brązowego kabla cca

 

51 minut temu, xtremesystems napisał:

tez mnie te ski i szeleszczenie wkurza. da sie to wyeliminowac suwakami ale nie sa to sluchawki hassle free

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka
 

Zwykle da się ten efekt w znacznym stopniu wyeliminować dzięki taśmie mikroporowej, tej do opatrunków. Zaklejasz 3/4 dyszy i powinno pomóc. Ociepla dźwięk, nie tracąc szczegółów. 

[xtremesystems]

a tak z ciekawości. jakie sluchawki jak zsx tylko wiecej separacji i sceny. ogolnie takie zsx na serydach to co by to bylo?

Wysłane z mojego Mi 9T Pro przy użyciu Tapatalka

[ryankgb]

Nowe KBear będą dostępne w AK od 30 czerwca

[xtremesystems]

jakby ktoś chciał fajne słuchawki na bt5 to polecam blitzwolf fye 7 . sa tak samo hassle free jak zsx. bardzo podobie wystrojone tylko jeszcze wiecej basu. jak ktos potrzebuje cos bez kabla na wyjscie to wg mnie bdb w stosunku co oferuja zsx i im podobne

[Inszy]

Serio? Nie ma polskich wyrażeń, tylko "hassle free"?

[xtremesystems]

no wlasnie nie bardzo wiem co oddaje takie okreslenie hassle free. cos jak no worries  z Australli. bo bezproblemowy  to taki nie stwarzajacy problemow w uzytkowaniu. a hassle free to tak jakby niewymagajacy .. no wlanie nie wiem jak to okreslic dokladnie
 

 

dalszy namysł o ca16. przy takich ciezkich kawałkach jak sweet noise dzisiaj mnie kochasz . bardziej ciezko , jakby wiecej mięsa niz zsx. (po odpowiednim ustawianiu suwaków). bass mega niski. głos wyrazniejszy( gdzie zsx i blitzwolf toche glos przyciska)
przy ogolnym hałasie piosenki i tak glos sie przebija. nie jest przykryty jak w/w

Edytowane 23 Czerwca 2020 przez xtremesystems

[Inszy]

Ot, choćby "niemęczący".

[xtremesystems]

z drugiej strony ja nie mam problemow z zapożyczeniami . nie jestem konserwatystą i dla mnie wygodniej jakby na swiecie ludzie porozumiewali sie jednym jezykiem

[Jaro54]

6 minut temu, xtremesystems napisał:

z drugiej strony ja nie mam problemow z zapożyczeniami . nie jestem konserwatystą i dla mnie wygodniej jakby na swiecie ludzie porozumiewali sie jednym jezykiem

To się nazywa lenistwo

[ryankgb]

4 minuty temu, Jaro54 napisał:

To się nazywa lenistwo

 

No, albo ubogi zasób słownictwa, nikogo nie obrażając i obiektywnie patrząc  

[Jaro54]

Świat przed epoką rozbudowanej UE i globalizacji był wspanialszy. Każda marka czegokolwiek była rozpoznawalna z daleka, miała swój charakter. Dziś 99% rzeczy jak na metce nie przeczytasz to nie wiesz co zacz 

[xtremesystems]

a ja wlasnie sie z wami nie zgadzam. uważam ze swiat jako panstwa narodowe od swojego zarania do teraz to niekoncząca sie wojna i smierc. interesuje sie zagadnieniami kosmologii i szeroko rozumianej fizyki teoretycznej. jesli człowiek ma przetrwac jako gatunek czyli defacto awansowac w skali Kardaszewa z typu 0 chociaz do typu 1 nie unicestwiajac sie na wzajem lub nie unicestwiajac (poprzez globalne ocieplenie) swojej planety i zarazem siebie to tylko jako jedność . chociaz ludzie na to nie sa gotowi to juz ludzie majacy realna wladze na swiecie (czyli pieniadz) zaczynaja to rozumiec. panstwa narodowe nie maja szans istnienia gdy automatyzacja zacznie przejmowac wiekszosc dotyczacej nas rzeczywistosci. kazdy nacjonalizm , ale i wiara i przesądy są hamulcowym do osiagniecia tego celu. czy są one one celowe obecnie czy nie to juz dyskusja na inny temat i napewno nie tu gdzie gadamy o chinskich sluchawkach

[Jaro54]

A ty myślisz że koncerny i politycy cie uratują przed efektem cieplarnianym? Gdyby koncerny dbały o nas i świat byłoby cudownie, ale tak nie jest i nie będzie nigdy. 

[xtremesystems]

zle rozumujesz. albo zmienia myslenie (co juz robią ) albo ugotują sie ze wszystkimi. chociaz bardziej prawdopodobna sa miliardowe emigracje z indii ,afryki (gdzie miejscami sa juz temperatury siegajace prawie denaturyzacji białka)  na tereny zwrotnikowe. jesli milion emigrantow potrafi destabilizowac europe to miliard wywola pandemie.  czemu musk i nasa (albo esa) nagle programy bazy ksiezycowej i bazy na marsie rozpoczeły.(w razie nie wypali plan A , kto bedzie mial hajs wykorzysta plan

[rayfe]

Co polecacie z nowości np KZ albo CCA do ok 100zł? Do treningów w parze z trn bt20s. Padła mi lewa ZS10, charczy strasznie, mam też ZST jako alternatywa... Przypuszczam że to przez tipsy symbio bo wilgoć zostawała w kanale, jak w nich wkładam jakieś słuchawki z dynamikiem to słychać jak membrana chodzi od ciśnienia 😕 

[Beh0lder]

13 minut temu, rayfe napisał:

 jak w nich wkładam jakieś słuchawki z dynamikiem to słychać jak membrana chodzi od ciśnienia 😕 

To chyba jest, że tak sobie zapożyczę (), tzw. driver flex. 

[Mr Krzychoo]

9 godzin temu, rayfe napisał:

Co polecacie z nowości np KZ albo CCA do ok 100zł? Do treningów w parze z trn bt20s. Padła mi lewa ZS10, charczy strasznie, mam też ZST jako alternatywa... Przypuszczam że to przez tipsy symbio bo wilgoć zostawała w kanale, jak w nich wkładam jakieś słuchawki z dynamikiem to słychać jak membrana chodzi od ciśnienia 😕 

 

KZ ZSN śmiało możesz brać, CVJ CSN ma dobre opinie:

https://primeaudio.org/cvj-csa-review-strong-debut/

Nowe KBear KS2 mają mieć premierę 30.06 w cenie 23,99$:

https://www.head-fi.org/threads/the-discovery-thread.586909/post-15687346

Tutaj oficjalne info na temat ceny:

https://www.head-fi.org/threads/the-discovery-thread.586909/post-15697793