Skocz do zawartości

Tanie słuchawki z Chin


MrSheep

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, ryankgb napisał:

 

Powiem Ci, że dokładnie to samo wrażenie miałem po odpaleniu z pudełka, były przyćmione. Aktualnie grzeją się już trochę i odpaliłem je znowu - potrzebują zarówno grzania jak i prądu :) Więcej jak się osłucham, ale jest bardzo dobrze :D Na pewno trzeba bardzo dobrych tipsów bo słabo z sealem, a to psuje wrażenie. No i mocne źródło.

 

Dokupiłem do nich SpiralDot i jest super z izolacją, dobrze leżą w uchu. No i prądu biorą więcej, bo w Shanling M0 z KZ ZSN PRO mam głośność ustawioną na 35-40, a z Moodropami na 55-65 w trybie High Gain żeby głośność była na podobnym poziomie.

Warto dać im szansę.

Edytowane przez Mr Krzychoo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mr Krzychoo napisał:

 

Dokupiłem do nich SpiralDot i jest super z izolacją, dobrze leżą w uchu. No i prądu biorą więcej bo w Shanling M0 z KZ ZSN PRO mam głośność ustawioną na 35-40, a z Moodropami na 55-65 ustawiam w trybie High Gain.

 

Ja słucham na KZ Starline niezmiennie, na XDuoo X3 II i prądu biorą więcej niż BQ3 co mnie zaskoczyło :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Póki co Crescenty określiłbym jako lekkie, zwiewne, neutralne - w stronę ciemnego, wokale wybrzmiewające bardziej do środka głowy niż na zewnątrz, basu jest pod dostatkiem i wcale nie ma go mało jak co poniektórzy pisali w recenzjach (problemem jest seal w tym przypadku, a same niskie są głębokie ale bez jakiegoś "wibrowania" i szaleństwa jak to ma miejsce w BQ3), gra to w miarę równo bo średnica również jest wyraźna (mam wrażenie leciutkiego dołka), wysokie się pojawiają i w żadnym wypadku nie sybilizują, choć nie ma ich w jakiejś oszałamiającej ilości. No ale...

Od razu nakreślę co mi się rzuca przy bezpośrednim porównaniu z BQ3. BQEYZ przekazują muzykę bardzo dobitnie, mają potężne niskie, a scena jest rozległa, góra wyraźnie wybrzmiewa i jest to dla mnie energiczne i świeże granie, z taką "iskierką", przez lekko wycofaną średnicę mocno funowe, ale jednocześnie szczegółowe i bardzo dobre technicznie.

Crescenty mogę porównać do neutralnych KC2 (bo do BQ3 Crescenty to zupełnie inna bajka), są dosyć podobne, ale jednak w KC2 jest więcej energii, są żywsze i bardziej liniowe.

Mam wrażenie, że w Crescentach jest delikatny "kocyk", są przez to dla mnie dosyć przymglone w odbiorze w niektórych nagraniach.

Im więcej się dzieje w nagraniu tym bardziej ten kocyk słychać. Tyle, że ani BQ3 ani KC2 nie miały na początku ani nie mają po wygrzaniu żadnego kocyka, nie gubią się też przy większej 'imprezie'. Szczególnie nie gubią się KC2, których można słuchać godzinami bez żadnego "ale" i zmęczenia, a separacja instrumentów jest perfekcyjna. Możliwe, że wygrzewanie coś tutaj jeszcze Crescentom pomoże, ale nie oczekiwałbym wiele.

Ciężko je też rozruszać bo potrzebują dużo mocy, a jednocześnie z jej wzrostem nie słyszę chęci do zbytniej "ruchliwości" mimo, że dostojnie przekazują to co jest w nagraniu, ale nie dodają nic od siebie. Szaleństwo bo BQ3 potrzebują 10-15 mniej oczek od Crescentów w skali X3 II, a KC2 jeszcze mniej niż BQ3.

Co do minusów jeszcze muszę wspomnieć o tragicznym kablu, który się przepotwornie plącze i ma efekt mikrofonowy więc będzie to słychać w ruchu.

Moondrop'y mi się podobają (choć nie jest to moje granie), grają poprawnie, ale dla mnie przez to trochę nudnawo bo nie wyciągają zupełnie nic z nagrania, nie mają moim zdaniem charakteru.

KC2 mimo swojej neutralności i podobnego stylu grania ten charakter posiadają, mają pazur oraz mają więcej powietrza.

Słucham Crescentów, wszystko jest tak jak być powinno, ale nagle odkładam je, biorę BQ3/KC2 i... no cóż, czuję przestrzeń jakbym przeniósł się z małego domku z kominkiem w leśnym zaciszu do przestrzennej willi gdzie jeszcze słychać echo świeżo po przeprowadzce, a w tle śpiewające ptaki gdzieś za domem :D 

Możliwe, że uroku Crescentom odbiera brak napowietrzenia sceny i tej "iskierki" w odpowiednim momencie, a może to już moje zboczenie...

W BQ3 słucham każdego nagrania z bananem na twarzy, w Crescentach jest po prostu dobrze, jak przystało na dobrze zestrojonego dynamika.

Kończę dzień z BQ3 w uszach, a Crescenty idą jeszcze do wygrzania.

 

 

Edytowane przez ryankgb
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie miał być upgrade MH750, ale na razie nie jest. Jednakże te przetworniki zaskakują raczej po dłuższym czasie. Chwilowo wariacja na temat tuningu Harmana wygląda tak:

Kanas > C16 > MH750 > Crescent

*C16 zostają, bo wolę bass BA

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejny dzień, przez noc aż do teraz Crescenty się grzały. Słucham dopiero teraz od wczorajszej sesji. O dziwo zyskują.

Otworzyły się, przestrzeń większa, kocyk jeszcze wyczuwalny lekko, ale mniej niż wczoraj.

Co muszę powiedzieć, że teraz są naprawdę równe, pojawiło się więcej góry, a wraz z przypływem przestrzeni tworzy to fajną spójność i z przykrością (dla mnie :D ) muszę powiedzieć, że jak cenię BQ3 tak teraz niektóre utwory wolę na Crescentach bo tam gdzie w BQ3 wyczuwa się zbytnią V/U i np. potrafi gdzieś przykłuć (na X3 II) tak na Crescentach jest bardzo gładziutko, a jednocześnie dostały energii.

No, no.. wygrzewajcie bo robi się ciekawie :D

Edytowane przez ryankgb
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, ryankgb napisał:

Kolejny dzień, przez noc aż do teraz Crescenty się grzały. Słucham dopiero teraz od wczorajszej sesji. O dziwo zyskują.

Otworzyły się, przestrzeń większa, kocyk jeszcze wyczuwalny lekko, ale mniej niż wczoraj.

Co muszę powiedzieć, że teraz są naprawdę równe, pojawiło się więcej góry, a wraz z przypływem przestrzeni tworzy to fajną spójność i z przykrością (dla mnie :D ) muszę powiedzieć, że jak cenię BQ3 tak teraz niektóre utwory wolę na Crescentach bo tam gdzie w BQ3 wyczuwa się zbytnią V/U i np. potrafi gdzieś przykłuć (na X3 II) tak na Crescentach jest bardzo gładziutko, a jednocześnie dostały energii.

No, no.. wygrzewajcie bo robi się ciekawie :D

 

Crescend grają również w oparciu o Harmana, ale to przede wszystkim naturalne granie z podkreślonym basem oraz naprawdę dobrą górą jak na tę półkę cenową (naturalna, nieźle rozciągnięta, ale nigdy się nie narzuca i nie męczy). Nie są to efektowne słuchawki (są dobrym kompanem do mocniejszej V-ki) i mogą nużyć, ale dużo przyjemności z odsłuchu sprawiają. Gładkie z przyjemnym basem. Aria są bliższe harmanowskiej neutralności i technicznie upgrade pod każdym względem, ale też są jaśniejsze i zimniejsze (mniej basu, więcej niższego sopranu). Wszystkie Moondropy lubią prąd :) 

 

Warto dobrać im niezłe tipsy, najlepiej z większym otworem. Acoustune AET07a, MandarineS Symbio W peel czy JVC Spiral Dot sprawdzają się bardzo dobrze, ale SpinFit CP-500 też są całkiem ok.

 

Moondrop Cres.jpg

 

9 godzin temu, requal napisał:

U mnie miał być upgrade MH750, ale na razie nie jest. Jednakże te przetworniki zaskakują raczej po dłuższym czasie. Chwilowo wariacja na temat tuningu Harmana wygląda tak:

Kanas > C16 > MH750 > Crescent

*C16 zostają, bo wolę bass BA

 

Kanas i Kanas Pro to jednak przede wszystkim HRTF (częściej wykorzystywana w sprzęcie gamingowym niż audiofilskim). Krzywa, na którą były strojone, jest nieco inna niż wykres AKG. Harman to tonalna neutralność, HRTF to raczej sposób prezentacji dźwięku, ale tonalnie pasuje, więc większość przyjmuje, że to też Harman.

 

Tak ogólnie, inne ciekawe opcje z niższej półki, które nie są "chińskimi hybrydami", to np.:

- Sonicast Dirac+ MK2 (poniżej 200 zł w PL) - przetwornik SF (w skrócie: trzy membrany otoczone dużym magnesem), niezłe autorskie tipsy oraz strojenie na Harmana (bliższe tej krzywej niż Moondropy). Wkrótce mają pojawić się w Europie pod marką Direm. Będzie też bardziej funowa wersja z mic, z większą ilością dołu i góry.

- Lypertek BEVI (199 zł w PL) - na pojedynczej BA, coś w stylu FiiO FA1, ale lepiej zestrojone (marka Oriveti)

- Final E1000 i E2000/2000C

 

bevi dirac.jpg

 

22 godziny temu, Mr Krzychoo napisał:

 

Dokupiłem do nich SpiralDot i jest super z izolacją, dobrze leżą w uchu. No i prądu biorą więcej, bo w Shanling M0 z KZ ZSN PRO mam głośność ustawioną na 35-40, a z Moodropami na 55-65 w trybie High Gain żeby głośność była na podobnym poziomie.

Warto dać im szansę.

 

Jak wyżej wspominałem. Można jeszcze z Acoustune AET07a czy Symbio W peel spróbować :) 

Edytowane przez Methuselah
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Fa1, to killery. Chociaż ich los sie waży w komisie, to jednak raczej zostana ze mna. Zabraklo im tylko fabrycznie ok. 5mm dyszy, żeby pokazać co potrafi ten driver. Ze SpinFit Cp240, to inne sluchawki. Może taka natura tego custom BA od Knowles, ze gra w głębokiej aplikacji. Mocno mi namieszaly ostatnio. 

Natomiast jesli Bevi jest lepiej na starcie zestrojony, to w takim razie dla mnie, to pozycja obowiązkowa.

Edytowane przez requal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, requal napisał:

Moim zdaniem Fa1, to killery. Chociaż ich los sie waży w komisie, to jednak raczej zostana ze mna. Zabraklo im tylko fabrycznie ok. 5mm dyszy, żeby pokazać co potrafi ten driver. Mocno mi namieszaly ostatnio. 

Natomiast jesli Bevi jest lepiej na starcie zestrojony, to w takim razie dla mnie to pozycja obowiązkowa.

 

Jest szybko na dole, punktowo, ale z małym akcentem w średnim basie, więc uderzenia są dobrze wyczuwalne. Średnica klarowna, całkiem precyzyjna, bez natarczywych wokali (mają mały dołek w wyższej średnicy). Góra z lekkimi akcentami, więc blasku nie brakuje. Nie wiem, czy bardziej się spodobają. IMHO jednak ciekawsze granie, ale BEVI brałbym też zamiast Klipsch Reference X6i. Tulejka dość wąska, a kabelek może lekko mikrofonować (jak przy wszystkich konstrukcjach trzymających się na tipsach).

Edytowane przez Methuselah
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moondropy Crescent można sobie trochę zneutralizować zatykając tylne otwory wentylacyjne. Na próbę taśmą klejącą, a jak się spodoba, to można rozebrać i zatkać jakąś plastyczną masą uszczelniającą. Czy wychodzi im to na lepiej to kwestia uznania, mi się wydaje, że wolę je  po zamknięciu. Zwłaszcza, że lepiej izolują, co jest dla mnie bardzo ważne. 

Tutaj ktoś zamieścił poradnik: https://www.head-fi.org/showcase/moondrop-crescent.23589/

-> "Not Really A Review. I Just Have Data To Share."

Edytowane przez requal
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć wszystkim, od pewnego czasu przymierzam się do zakupu słuchawek jakiś z chin, póki co zapoznałem się z audio budget i youtubowymi recenzentami. Chciałbym kupić słuchawki do 200 zł do telefonu(pixel 2 xl), chciałbym ocieplone brzmienie z dobrym sub-basem i basem. W oko wpadły mi:

 

  • KZ ZS7
  • BQEYZ BQ3
  • TFZ T2 Galaxy
  • TRN V80

Bardzo proszę o uzasadnienie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, ichris napisał:

Witajcie po dłuższej przerwie ;)  Polecicie jakieś fajne doki, które godnie zastąpiłyby KZ ZST pod Shanlinga M0? KZ-ety spisują się fajnie, ale może pojawiło się lepszego w tym stylu ;)

 

Słuchawki w tym stylu - bardzo zbliżone, patrząc na wykresy poniżej, to KZ ZSN i KZ ZSN PRO

https://www.head-fi.org/threads/knowledge-zenith-kz-impressions-thread.698148/page-2885#post-14903957

 

10277048.jpg

Red = Zsn Pro
Blue = Zsn
Black = Zst
(All run back to back on same date)

 

Obiecująco ludzie oceniają też CCA CA4, te też stanowią wariację na ten temat.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, requal napisał:

 

Słuchawki w tym stylu - bardzo zbliżone, patrząc na wykresy poniżej, to KZ ZSN i KZ ZSN PRO

https://www.head-fi.org/threads/knowledge-zenith-kz-impressions-thread.698148/page-2885#post-14903957

 

10277048.jpg

Red = Zsn Pro
Blue = Zsn
Black = Zst
(All run back to back on same date)

 

Obiecująco ludzie oceniają też CCA CA4, te też stanowią wariację na ten temat.


Jakie słyszysz różnice między tymi modelami? Nie znam się na wykresach. Które z nich polecasz? Tym CCA CA4 to najbliżej do których z tych KZ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Jolka2003 napisał:


Jakie słyszysz różnice między tymi modelami? Nie znam się na wykresach. Które z nich polecasz? Tym CCA CA4 to najbliżej do których z tych KZ?

Prawdopodobnie jest to najbardziej liniowa wersja tej hybrydy - wnioskujac z opinii. Czyli jest tym co można by oczekiwać od wersji pro, lecz ta jak widać ma bardziej podkreślone skrajne. Ktoś przyrównywał CA4 do mini CCA C16, a te są naprawdę dobrze zbalansowane, maja trochę podbitą górę.

Edytowane przez requal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, requal napisał:

 

Słuchawki w tym stylu - bardzo zbliżone, patrząc na wykresy poniżej, to KZ ZSN i KZ ZSN PRO

https://www.head-fi.org/threads/knowledge-zenith-kz-impressions-thread.698148/page-2885#post-14903957

 

10277048.jpg

Red = Zsn Pro
Blue = Zsn
Black = Zst
(All run back to back on same date)

 

Obiecująco ludzie oceniają też CCA CA4, te też stanowią wariację na ten temat.

Niedawno dojechały do mnie ZSN Pro. Nie mam już od jakiegoś czasu ZST, ale brzmienie ZSN Pro wydaje mi się bardzie soczyste. Kiedy porównywałem zwykłe ZSN do ZST, ZSN były dla mnie zdecydowanie lepiej zestrojone. Nie wiem jakie są różnice między ZSN, a ZSN Pro ale to w tej chwili dla mnie najlepsze słuchawki KZ. Bez względu na ilość przetworników, bo ilość tu często nie przekłada się na jakość. Jedyna uwaga, zdecydowanie zyskują z innym kablem.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę marka CCA ma sproa ofertę, podobną do KZ i... z wyglądu również :P Widzę CCA 10 przypominają ZSN :P Musze poczytać o brzmieniu ale interesują mnie CCA 16, kiedyś przegapiłem okazję w komisie za 300zł a teraz widzę na ebayu nówki za 90$. FiiO FH5 mam jako pierwsze słuchawki ale chyba codzienne ZS10 zaczynają odmawiać posłuszeństwa, lewa jakby na ciśnienie się odkształca chociaż po przeczyszczeniu kanału wentylacyjnego efekt prawie znikł...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj dotarły do mnie wreszcie zakupione na Massdropie Macaw GT600S. Muszę przyznać, że to chyba mój najbardziej udany zakup "z ciekawości". Jak na swoją cenę grają naprawdę bardzo dobrze i w ogóle nie przypominają strojenia typowych chińczyków. Do tego wymienne końcówki/nozzle pozwalające na modyfikację dźwięku, łatwość aplikacji, lekkość. Zobaczymy jeszcze jak zachowają się po wygrzaniu, na razie jest dobrze, dźwięk dość stonowany, raczej łagodna góra i dość przyjemny, ale nie narzucający się bas.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, rayfe napisał:

Widzę marka CCA ma sproa ofertę, podobną do KZ i... z wyglądu również :P Widzę CCA 10 przypominają ZSN :P Musze poczytać o brzmieniu ale interesują mnie CCA 16, kiedyś przegapiłem okazję w komisie za 300zł a teraz widzę na ebayu nówki za 90$. FiiO FH5 mam jako pierwsze słuchawki ale chyba codzienne ZS10 zaczynają odmawiać posłuszeństwa, lewa jakby na ciśnienie się odkształca chociaż po przeczyszczeniu kanału wentylacyjnego efekt prawie znikł...

To były moje słuchawki. Na razie wstrzymuję się ze sprzedażą. Chociaż może to być kwestia paru dni. Idzie do mnie kabelek litz occ, który zamówiłem do FA1 i jeśli uzyskam to co planuje to możliwe, że wróci parę rzeczy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności