Tanie słuchawki z Chin

[kordal]

Czy ktoś z tu obecnych ma TRN IM1? Wyglądają świetnie, ponoć dobrze leżą w uchu i grają nienajgorzej (tak twierdzi thephonograph.net)

[Mr Krzychoo]

1 godzinę temu, kordal napisał:

Czy ktoś z tu obecnych ma TRN IM1? Wyglądają świetnie, ponoć dobrze leżą w uchu i grają nienajgorzej (tak twierdzi thephonograph.net)

 

Cześć - ja posiadam TRN IM1, kilka stron wcześniej napisałem parę zdań na ich temat. Poza tym co już napisałem, nie zgodzę z recenzją thePhonograph - grają lepiej niż nienajgorzej, nie sybilują (przynajmniej ja tego nie zauważyłem) no i są NAJWYGODNIEJSZYMI i NAJLEPIEJ LEŻĄCYMI w uszach słuchawkami jakie kiedykolwiek miałem (może mało widziałem do tej pory 😁). Używam ich z piankami QKZ (izolacja z piankami też jest bardzo dobra) i z kablem TRN 8 Core. 

[e1mo]

Takie na szybko pisane pierwsze wrażenia z Senferów DT6. Po pierwsze, kopułki są bardzo fajnie wykonane (wydaje mi się, że to połączenie aluminium i ceramiki). Po drugie, dołączony kabel to jakaś żart. Po trzecie, te czerwone choinki są przereklamowane (dla mnie są za małe i za płytkie). Po czwarte, dźwięk jest dość ciekawy. Na 8 rdzeniowym kablu od Yinyoo (dołączonym do lucky bag) bas jest pełny, nie tak rozdzielczy jak np. TRN V80, ale jednocześnie trzymany mocno w ryzach. Średnica nieco cofnięta (ale to podobno przez piezoelektryki, a te muszą się odpowiednio wygrzać). Wokale są ładne, choć czasem szeleszczą. Góra raczej neutralna (tzn. nie za jasna, nie za ciemna). Doskwierają trochę te szeleszczące wokale, ale mam nadzieję że z czasem się uspokoją .

 

 

Jak widać na dołączonym obrazku, dołączony kabel (ten czarny) robi bardzo słabe wrażenie. Niech was nie zmyli także odwrotne połączenie kopułek z kablem Yinyoo, musiałem tak zrobić żebym mógł ich odpowiednio używać jako OTE .

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez e1mo

[e1mo]

P.S. Zmieniłem zdjęcie na takie, które pokazuje więcej detali słuchawek.

P.S.2. Nakładki zmieniłem na OSTRY z wyjętymi filtrami (wróciłem jednak do oryginalnych czarnych w rozmiarze L).

P.S.3. Kopułki są aluminiowe od strony tulejki, tył jest chyba ceramiczny.

P.S.4. Słuchawki nie nadają się dla osób, które lubią słuchać muzyki leżąc na boku (niestety tylna część słuchawek jest tak zrobiona, że gdy kładziemy ucho na poduszkę, kopułka wbija się w wewnętrzną część ucha).  

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez e1mo

[requal]

Super! Słuchawki wygląda na to, że kształtem kopułek przypominają do złudzenia Xiaomi Pro HD. 

-- Były trochę upierdliwe w noszeniu dla mnie.

Stąd pewnie pójście w te biflangi przez producenta. 

[Eragon]

W dniu 30.12.2018 o 13:29, e1mo napisał:

Wpis Larry'ego Fultona ze zdjęciem (z 26.12.2018) : "Received #4 today... Slight improvement over #3 but by not much. Treble is toned down slightly. Bass is cleaner."

 

 

 

Panowie, czy ktoś z Was na podstawie powyższego zdjęcia (i ewentualnie innych info) jest w stanie określić z którą wersją mam do czynienia?

Jestem pewny że #1 albo #3. Z większym wskazaniem na #1 no ale... nie dostrzegam żadnej różnicy w wyglądzie  Zapewne macie lepsze oko...

(nie robiłem odsłuchu bo pójdą na sprzedaż/prezent) 

 

PS. Chyba to jednak jest #1

 

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez Eragon

[strong6]

37 minut temu, Eragon napisał:

 

Panowie, czy ktoś z Was na podstawie powyższego zdjęcia (i ewentualnie innych info) jest w stanie określić z którą wersją mam do czynienia?

Jestem pewny że #1 albo #3. Z większym wskazaniem na #1 no ale... nie dostrzegam żadnej różnicy w wyglądzie  Zapewne macie lepsze oko...

(nie robiłem odsłuchu bo pójdą na sprzedaż/prezent)

Nie wiem czy są jakiekolwiek różnice w wyglądzie między rew.1 a rew.3. Prawdopodobnie zmieniono tylko strojenie, poprawiono brzmienie.
Miałem rew.1, w której przekaz dźwiękowy był mało czytelny. Taki za lekką mgłą. Nie wiadomo na ile się to zmieniło w rew.3. (wysoko ocenianej przez recenzentów), która mimo tego i tak ma być zastąpiona rew.4
Wizualnych różnic chyba nie ma. Ja nie widzę.

ps. poniżej link do tego jak opisałem rev.1
https://forum.mp3store.pl/topic/156495-yinyoo-v2-pogromca-tinaudio-t2-a-może-nie-a-może-tak/?do=findComment&comment=1553262
możesz też sam zadać pytanie Kopi O Kaya na audiobudget czy są jakieś wizualne różnice. Albo poprosić o to e1mo, który z nim konwersuje.

 

 

Edytowane 3 Stycznia 2019 przez strong6

[tommir]

17 godzin temu, strong6 napisał:

Nie wiem czy są jakiekolwiek różnice w wyglądzie między rew.1 a rew.3. Prawdopodobnie zmieniono tylko strojenie, poprawiono brzmienie.
Miałem rew.1, w której przekaz dźwiękowy był mało czytelny. Taki za lekką mgłą. Nie wiadomo na ile się to zmieniło w rew.3. (wysoko ocenianej przez recenzentów), która mimo tego i tak ma być zastąpiona rew.4
Wizualnych różnic chyba nie ma. Ja nie widzę.

ps. poniżej link do tego jak opisałem rev.1
https://forum.mp3store.pl/topic/156495-yinyoo-v2-pogromca-tinaudio-t2-a-może-nie-a-może-tak/?do=findComment&comment=1553262
możesz też sam zadać pytanie Kopi O Kaya na audiobudget czy są jakieś wizualne różnice. Albo poprosić o to e1mo, który z nim konwersuje.

 

 

Znów dałem skusić się na zniżkę i zamówiłem. Tak sobie myślę, że nawet gdyby wysyłali np. rev 2 to i tak nikt by się nie zorientował jeśli by nie miał poprzedniej do porównania. No nic, jak zwykle zobaczymy

[e1mo]

Mam obecnie przegrane ponad 20h na Senferach DT6 i jestem mega pozytywnie zaskoczony. Słuchawki grają zrównoważonym, neutralnym i niepodkoloryzowanym dźwiękiem. Bardzo fajnie prezentuje się średnica, która jest odpowiednio dociążona i bardzo fajnie zgrywa się z resztą pasma (przede wszystkim z basem, który jest pełny, ale nie zalewa średnicy, dzięki czemu ta może prezentować się w całej okazałości ). Zauważyłem też, że słuchawki są bardzo wrażliwe na rodzaj nakładek i choć słuchawki mają dość wąskie tulejki (4mm średnicy), ja ostatecznie postawiłem na własne tipsy z poszerzonym kanałem, o takie:

 

 

Podsumowując. Mimo że trzeba się przy nich trochę pobawić z nakładkami, a kabel jest bardzo średni (najlepiej od razu go wymienić), to naprawdę polecam te słuchawki. W cenie do 100zł raczej nie znajdziecie równiej i naturalniej grających słuchawek .

 

Dodatkowo z racji tego, że umiem trochę w GIMPa, to nałożyłem na siebie kilka wykresów z fonografa i prezentuje się to następująco:

 

Zielony - T2 Pro / Fioletowy - T2 Pro bass mod / Czerwony - Senfer DT6 / Żółty - Yinyoo V2 rev.?

 

Dla mnie z tych wykresów wynika, że z tej trójki najbardziej optymalną charakterystykę mają właśnie Senfery DT6. Trzeba jednak pamiętać, że to tylko wykresy, a wykresy nie pokazuje jak naprawdę grają dane słuchawki! (Pamiętajcie o tym )

[Inszy]

W wykresie Senferów niepokoi mnie przebieg średnicy w zakresie 2kHz-5kHz.

[dj1978]

1 minutę temu, e1mo napisał:

Mam obecnie przegrane ponad 20h na Senferach DT6 i jestem mega pozytywnie zaskoczony. Słuchawki grają zrównoważonym, neutralnym i niepodkoloryzowanym dźwiękiem. Bardzo fajnie prezentuje się średnica, która jest odpowiednio dociążona i bardzo fajnie zgrywa się z resztą pasma (przede wszystkim z basem, który jest pełny, ale nie zalewa średnicy, dzięki czemu ta może prezentować się w całej okazałości ). Zauważyłem też, że słuchawki są bardzo wrażliwe na rodzaj nakładek i choć słuchawki mają dość wąskie tulejki (4mm średnicy), ja ostatecznie postawiłem na własne tipsy z poszerzonym kanałem, o takie:

Podsumowując. Mimo że trzeba się przy nich trochę pobawić z nakładkami, a kabel jest bardzo średni (najlepiej od razu go wymienić), to naprawdę polecam te słuchawki. W cenie do 100zł raczej nie znajdziecie równiej i naturalniej grających słuchawek .

Dodatkowo z racji tego, że umiem trochę w GIMPa, to nałożyłem na siebie kilka wykresów z fonografa i prezentuje się to następująco:

Dla mnie z tych wykresów wynika, że z tej trójki najbardziej optymalną charakterystykę mają właśnie Senfery DT6. Trzeba jednak pamiętać, że to tylko wykresy, a wykresy nie pokazuje jak naprawdę grają dane słuchawki! (Pamiętajcie o tym )

 

a zmieniło się coś pod względem komfortu? Być może ucho się przyzwyczaiło?. Pisałeś, że raczej na boku z nimi nie poleżymy, może z miekką poduszką byłoby lepiej?🙂  (pytam serio)

[SiggyFraud]

Taka akcja.
Źródło: https://twitter.com/lucky52143915?s=07

[e1mo]

@Inszy moim zdaniem nie są to jakieś duże odchyłki, na pewno wokale nie są tak jasne jak choćby w T2 (zwykłych, nie pro).

@dj1978 niestety, w moim przypadku jak leże na boku, to w ucho wbija mi się obręcz łącząca cześć aluminiową z (chyba) ceramiczną .

 

12 minut temu, SiggyFraud napisał:

Taka akcja.
Źródło: https://twitter.com/lucky52143915?s=07

Wszystko fajnie, pytanie tylko jakie to będą modele armatur (najpewniej od KZ) i w jakich stosunkach .

Chodzi mi o to, że w np. ZS10 mamy 2x 50060 (średnie) i 2x 30095 (wysokie) + 10mm (bas), a już w ZS7 mamy 1x 29689 (średnie), 1x 31005 (wysokie-średnie) i 2x 30095 (wysokie) + 10mm (bas).

 

P.S. Ale z wyglądu prezentują się całkiem, całkiem .

Edytowane 4 Stycznia 2019 przez e1mo

[SiggyFraud]

[mention=21694]Inszy[/mention] moim zdaniem nie są to jakieś duże odchyłki, na pewno wokale nie są tak jasne jak choćby w T2 (zwykłych, nie pro).
[mention=56309]dj1978[/mention] niestety, w moim przypadku jak leże na boku, to w ucho wbija mi się obręcz łącząca cześć aluminiową z (chyba) ceramiczną .
 
Wszystko fajnie, pytanie tylko jakie to będą modele armatur (najpewniej od KZ) i w jakich stosunkach .
Chodzi mi o to, że w np. ZS10 mamy 2x 50060 (średnie) i 2x 30095 (wysokie) + 10mm (bas), a już w ZS7 mamy 1x 29689 (średnie), 1x 31005 (wysokie-średnie) i 2x 30095 (wysokie) + 10mm (bas).
 
P.S. Ale z wyglądu prezentują się całkiem, całkiem .

A mnie w nich wygląd najbardziej odstrasza.
Patrząc na dotychczasowe modele CCA odnoszę wrażenie, że projektował je człowiek odpowiedzialny za design etykietek olejów silnikowych albo męskich dezodorantów.

[matdru]

4 godziny temu, SiggyFraud napisał:

A mnie w nich wygląd najbardziej odstrasza.
Patrząc na dotychczasowe modele CCA odnoszę wrażenie, że projektował je człowiek odpowiedzialny za design etykietek olejów silnikowych albo męskich dezodorantów.

Łe tam. Nie najgorzej. Zawsze mógł to być człowiek odpowiedzialny za design etykietek tamponów. Damskich.

[Mr Krzychoo]

8 godzin temu, matdru napisał:

Łe tam. Nie najgorzej. Zawsze mógł to być człowiek odpowiedzialny za design etykietek tamponów. Damskich.

 

Oj tam, dramatem pewnie byłby projekt designera odpowiedzialnego za etykiety tamponów męskich 🤣

[tommir]

13 godzin temu, SiggyFraud napisał:

A mnie w nich wygląd najbardziej odstrasza.
Patrząc na dotychczasowe modele CCA odnoszę wrażenie, że projektował je człowiek odpowiedzialny za design etykietek olejów silnikowych albo męskich dezodorantów.

 

38 minut temu, Mr Krzychoo napisał:

 

Oj tam, dramatem pewnie byłby projekt designera odpowiedzialnego za etykiety tamponów męskich 🤣

 

8 godzin temu, matdru napisał:

Łe tam. Nie najgorzej. Zawsze mógł to być człowiek odpowiedzialny za design etykietek tamponów. Damskich.

A mnie tam się podobają z wyglądu bo są inne niż większość

[Setmag]

Cześć! 

Śledzę wątek Chińskich słuchawek i z niecierpliwością czekam na hype'y tanich słuchawek.

Droższe chińskie mają swoje Fiio FA7 za 1500 pln, które są z pewnością rewelacyjne lecz do miejskiego zgiełku czy biurowego gwaru zdecydowanie nie dla mnie.

 

Szukam słuchawek z dobrą izolacją.

Lubię dźwięk nasycony, analogowy i przestrzenny. Charakter liniowy ze zgaszonymi lekko sopranami. Pełnowymiarowy ideał w rozsądnej cenie to Beyerdynamic DT150. 

Wzorcem doków jest dla mnie NAD HP20 z Comply 400 z dodatkową siateczką. Mam bardzo tanie Xiaomi Pro HD które są tylko o.k. , dziwne cyfrowe wysokie tony i mała scena.

 

Po testach widzę, że ciekawe są:

* Senfer DT6

* TZF Series 2

* RevoNext QT2

* Senfer XBA 6in1

 

Może mi coś umknęło i za większą dopłatą mamy Chińskie wykwinty do 500zł

 

 

 

[Jaro54]

Bqeyz BQ 3 bardzo dobre słuchawki i dość tanie jak na jakość wykonania i dźwięk 

[Methuselah]

17 minut temu, Setmag napisał:

Cześć! 

Śledzę wątek Chińskich słuchawek i z niecierpliwością czekam na hype'y tanich słuchawek.

Droższe chińskie mają swoje Fiio FA7 za 1500 pln, które są z pewnością rewelacyjne lecz do miejskiego zgiełku czy biurowego gwaru zdecydowanie nie dla mnie.

 

Szukam słuchawek z dobrą izolacją.

Lubię dźwięk nasycony, analogowy i przestrzenny. Charakter liniowy ze zgaszonymi lekko sopranami. Pełnowymiarowy ideał w rozsądnej cenie to Beyerdynamic DT150. 

Wzorcem doków jest dla mnie NAD HP20 z Comply 400 z dodatkową siateczką. Mam bardzo tanie Xiaomi Pro HD które są tylko o.k. , dziwne cyfrowe wysokie tony i mała scena.

 

Po testach widzę, że ciekawe są:

* Senfer DT6

* TZF Series 2

* RevoNext QT2

* Senfer XBA 6in1

 

Może mi coś umknęło i za większą dopłatą mamy Chińskie wykwinty do 500zł

 

Senfer XBA 6in1 olej. Po pierwszej próbie zmiany kabla gniazdo "wyszło" z kopułki razem z wtykiem na przewodzie. Nie wiem czy w DT6 też są takie hece, ale Senfer nie budzi zaufania.

 

Edit: Miałem jeszcze jakiś tańszy model Senfera. I po równo tygodniu lewa strona przestałą grać, pewnie przetwornik padł, ale nie sprawdzałem i od razu wyrzuciłem. Gdy przypomnę sobie nazwę to dodam.

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez Methuselah

[strong6]

Do wymienionych powyżej RevoNext QT2 i  Bqeyz BQ3 dołożę: Bqeyz KC2 - mają brzmienie bardziej zbliżone do liniowego - grają najrówniej.
 

[Najner]

@Setmag - wspomniałeś o kwocie 500 zł, a tu już zaczyna się robić tłoczno i można kupić bardzo fajne doki - zajrzyj do wątku "droższe słuchawki z chin", @Methuselah dał tam wiele ciekawych opisów. Tutaj raczej skupiamy się na modelach do 50 backsów, mamy taką (nie)pisaną regułę  A jak zależy Ci na izolacji, to poczytaj o etach ER3. Dużo osób ocenia je jako chude, ale wg mnie takie nie są, a z cieplejszym źródłem dają świetny rezultat nawet w elektronice. Wczoraj spędziłem z nimi pół dnia słuchając downtempo, które jednak lubi wypełnienie i właśnie bardziej analogowy przekaz - nie mogłem ich wyjąć z uszu tak mi dobrze grały

[ryankgb]

Ode mnie głos na BQ3 i KC2, polecam mieć obie pary  KC2 równiejsze, ale spokojniejsze w odsłuchu z wybitną średnicą, a BQ3 pełny fun, muzykalność, energia, trochę lepsze technicznie, więcej przecudownego jakościowo i ilościowo basu  Scena podobna, wybrzmiewanie również. Generalnie reprezentują podobny charakter, ale KC2 prawie "-" i dostojniejsze, a BQ3 lekko "U" i energiczne/"sprężyste".

[LuQi]

42 minuty temu, ryankgb napisał:

Ode mnie głos na BQ3 i KC2, polecam mieć obie pary  KC2 równiejsze, ale spokojniejsze w odsłuchu z wybitną średnicą, a BQ3 pełny fun, muzykalność, energia, trochę lepsze technicznie, więcej przecudownego jakościowo i ilościowo basu  Scena podobna, wybrzmiewanie również. Generalnie reprezentują podobny charakter, ale KC2 prawie "-" i dostojniejsze, a BQ3 lekko "U" i energiczne/"sprężyste".

 

Powinieneś tworzyć opisy dla AK i sprzedawanych przez nich słuchawek, dostawać za nie dodatkowe rabaty, a później oczywiście dzielić się nimi z nami jak do tej pory 

 

Jak się czyta coś takiego to do głowy przychodzi mi tylko jedna myśl.. gdzie jest moja paczka z BQ3 i dlaczego jeszcze do mnie nie dotarła

 

[strong6]

1 godzinę temu, ryankgb napisał:

Ode mnie głos na BQ3 i KC2, polecam mieć obie pary  KC2 równiejsze, ale spokojniejsze w odsłuchu z wybitną średnicą, a BQ3 pełny fun, muzykalność, energia, trochę lepsze technicznie, więcej przecudownego jakościowo i ilościowo basu  Scena podobna, wybrzmiewanie również. Generalnie reprezentują podobny charakter, ale KC2 prawie "-" i dostojniejsze, a BQ3 lekko "U" i energiczne/"sprężyste".

 

58 minut temu, LuQi napisał:

 

Powinieneś tworzyć opisy dla AK i sprzedawanych przez nich słuchawek, dostawać za nie dodatkowe rabaty, a później oczywiście dzielić się nimi z nami jak do tej pory 

 

Jak się czyta coś takiego to do głowy przychodzi mi tylko jedna myśl.. gdzie jest moja paczka z BQ3 i dlaczego jeszcze do mnie nie dotarła

 

- BQ3 w porównaniu do KC2 to bardziej funowe brzmienie, mocniej podkoloryzowane, szybciej i łatwiej "trafiające" do odbiorcy,
- BQ3 potrzebują więcej prądu (słaby mocowo smartfon je ogranicza) niż KC2, ale są od nich bardziej energiczne jak im się tego prądu doda,
- BQ3 mają ciemniejsze brzmienie - jest więcej basu niż w KC2 (przy podobnej górze),
- w BQ3 midbas odrobinę przysłania i zachodzi na lekko wycofaną średnicę. Wokale w obu modelach nie są wycofane, w KC2 są jednak czytelniejsze - mają też dokładniejszą barwę,
- BQ3 są mniej równe (cofnięta średnica) i mniej przejrzyste/klarowne od KC2 i dlatego te drugie są lepsze technicznie - KC2 znacznie lepiej sobie radzą na średnicy, nie ma przysłoniętych miejsc jak to jest w BQ3 (podbity midbas zachodzący na średnicę) - KC2 dużo dokładniej reprodukują dźwięk w całym paśmie, jest znacznie lepsza separacja instrumentów, lepsza jest też holografia przy podobnej scenie.
Oba modele są świetnie zestrojone - nie ma tu przypadkowości.

 

Edytowane 5 Stycznia 2019 przez strong6