Skocz do zawartości

Tanie słuchawki z Chin


MrSheep

Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, Inszy napisał:

10 decybeli na basie, to nie jest "not to much" 😮

Mimo wszystko uważam, że wykres #4 prezentuje się lepiej, przede wszystkim bas wydaje się lepiej rozłożony :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jaki kabel BT polecacie? dobry zasięg i przyzwoity czas na baterii + niezła jakość dźwięku - to mam na myśli jako dobry. no i brak odcinków pamięciowych. wtyki obojętnie jakie, bo ma być na przeszczep do Monków

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź ten KZ BT cable ok 8 godzin na ladowaniu, aptX i całkiem niezły dźwięk 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jak wszyscy pytają o akcesoria do tych słuchawek z tego tematu to nie wiem czy ktoś mnie nie pokarze że tutaj zapytam. Zastanawiam się czy ktoś poleciłbym jakiś dobry zestaw DIY wzmacniacz słuchawkowy na baterie lub pod gniazdko ale lampowy a nie tranzystorowy. Po prostu dźwięk wydaję mi się o niebo lepszy z lampowych. Szukam czegoś z ali może ktoś miał jakąś styczność i doświadczenie.I czy warto DIY czy lepiej w całości?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Inszy napisał:

Ciekawa zabawka, w sam raz na popołudniową zabawę z lutownicą. Z ciekawości zamówię po nowym roku żeby mieć frajdę z lutowania, a jak ciekawie zagra, to będzie dodatkowy plus :).

 

btw. @Inszy  znasz jakieś ciekawe i niedrogie lampy do takiego zestawu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja koledze odpisałem, ale nie widział najwyrażniej, albo nie chce się zainteresować lampą, którą używa teraz Caiyn N8 w swoim flagowcu.

Brałbym http://www.pmillett.com/nuhybrid.html

Zresztą, może sobie kupię jeśli jakieś zostaną do tego czasu. Tutaj pcb i lampa:
https://www.ebay.com/itm/DIY-PCB-plus-Tube-NuHybrid-Headphone-Amp-using-the-Korg-Nutube-6P1/162428761348?hash=item25d1823504:g:qroAAOSwTM5YxaUY

 

Swoją drogą ciekaw jestem jak oni to zrobili, że nie rezonuje.. w tym N8.. 

..chyba,że rezonuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, e1mo napisał:

Ciekawa zabawka, w sam raz na popołudniową zabawę z lutownicą. Z ciekawości zamówię po nowym roku żeby mieć frajdę z lutowania, a jak ciekawie zagra, to będzie dodatkowy plus :).

 

btw. @Inszy  znasz jakieś ciekawe i niedrogie lampy do takiego zestawu?

 

13 godzin temu, Inszy napisał:

Ten zamówiłem ale napisane jest że to przedwzmacniacz a nie wzmacniacz słuchawkowy. Chociaż może do słuchawek w sam raz.

https://www.aliexpress.com/item/Lusya-HIFI-6J1-tube-amplifier-audio-board-LM1875T-power-amplifier-Board-30W-preamp-bile-buffer-DIY/32878981678.html widziałem ten interesujący ale nie łatwo dostać zasilanie transformatora oraz trzeba byłoby pomyśleć coś o obudowie.

7 godzin temu, requal napisał:

Ja koledze odpisałem, ale nie widział najwyrażniej, albo nie chce się zainteresować lampą, którą używa teraz Caiyn N8 w swoim flagowcu.

Brałbym http://www.pmillett.com/nuhybrid.html

Zresztą, może sobie kupię jeśli jakieś zostaną do tego czasu. Tutaj pcb i lampa:
https://www.ebay.com/itm/DIY-PCB-plus-Tube-NuHybrid-Headphone-Amp-using-the-Korg-Nutube-6P1/162428761348?hash=item25d1823504:g:qroAAOSwTM5YxaUY

 

Swoją drogą ciekaw jestem jak oni to zrobili, że nie rezonuje.. w tym N8.. 

..chyba,że rezonuje. 

Ten jest fajny ale cena dosyć wysoka. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, marco-polo napisał:

 

Ten jest fajny ale cena dosyć wysoka. 

No właśnie.. zawsze jakieś doki go wygryzą w moim wish liście.. Szkoda tylko, że niebawem może być problem z zakupem. :( 

- Z tego co się orientuję, to jest ograniczona ilość tych płytek i lamp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten jest zupełnie niezły i gotowy z zasilaczem, choć czułość wejściowa ma niską wartość i łatwo przez to przesterować wejście. Do tego lampy z zestawu są marnej jakości. Ja miałem na nich spore różnice we wzmocnieniu. Łatwo kupić rożne lampy pasujące do tego.

https://pl.aliexpress.com/item/6J1-tube-headphone-amplifier-HiFi-pure-amp-preamplifier-Tube-class-a-Headphone-amplifier-hifi-audio-amplifier/32812502717.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem właśnie informację, że moje Senfery DT6 są już w Polsce, więc jak wszystko pójdzie dobrze, to w środę powinny być u mnie :).

 

W międzyczasie testuje VE Monk Plus Espresso LE, ale jak dla mnie są trochę... meh... Jak na 35zł za wersję standardową mogą być. Choć według mnie brzmią trochę jak uboższy krewny ZS4 (i ten kartonowy bas, wybijający z imersji). Wersja Espresso (która kosztuje 79zł), różni się tylko tym, że posiada ładne tekturowe pudełko, bardzo fajne etui, więcej gąbek i mocno średnią plecionkę zamiast zwykłego kabla.

 

Jeśli chodzi o różnice między Monkami+ i BK2, to są to dla mnie dwa zupełnie rożne światy.

Monk+ grają przyciemnionym, niezbyt rozdzielczym graniem, nastawionym raczej na skraje pasma. Bas jest dość obszerny, ale jego głębia (i ta pudełkowatość <_<) pozostawia wiele do życzenia. Ogólnie jest to typ grania, który nie jest wymagający dla źródła ( ja bym polecał jaśniejsze) i jest wyrozumiały dla materiału wyjściowego.

BK2 z drugiej strony są bardzo jasne i mają mocno wyeksponowaną średnicę oraz wokale. Bas jest w nich jedynie zaznaczony, choć nie trzeba się zastanawiać kiedy występuje, mimo wszystko przydało by mu się więcej mocy. W przeciwieństwie do Monków+, uważam że BK2 wymagają już lepszej jakości źródła (w tym przypadku coś ciemniejszego), a gorszej jakości materiały mogą obnażyć swoje niedoskonałości. Polecam też zmianę ich kabla na coś, co dociąży ich brzmienie (w moim przypadku jest to 8 rdzeniowy kabel TRN 3,5mm).

 

EB.jpg

 

To tyle jeśli chodzi o moje pierwsze przemyślenia dotyczące BK2 i Monk+. Teraz czekam jeszcze na Qiany i Headroomy, abym mógł dopełnić moje porównanie ;).

 

P.S.: Zapomniałbym napisać, uważam że Monki są wygodniejsze od BK2. Po pierwsze Monki są zdecydowanie lżejsze (Monki są plastikowe, a BK2 aluminiowe), po drugie nie mają ostrej krawędzi na łączeniu kopułki z przetwornikiem, po trzecie lepiej leżą w uchu.

Edytowane przez e1mo
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, e1mo napisał:

Dostałem właśnie informację, że moje Senfery DT6 są już w Polsce, więc jak wszystko pójdzie dobrze, to w środę powinny być u mnie :).

 

W międzyczasie testuje VE Monk Plus Espresso LE, ale jak dla mnie są trochę... meh... Jak na 35zł za wersję standardową mogą być. Choć według mnie brzmią trochę jak uboższy krewny ZS4 (i ten kartonowy bas, wybijający z imersji). Wersja Espresso (która kosztuje 79zł), różni się tylko tym, że posiada ładne tekturowe pudełko, bardzo fajne etui, więcej gąbek i mocno średnią plecionkę zamiast zwykłego kabla.

 

Jeśli chodzi o różnice między Monkami+ i BK2, to są to dla mnie dwa zupełnie rożne światy.

Monk+ grają przyciemnionym, niezbyt rozdzielczym graniem, nastawionym raczej na skraje pasma. Bas jest dość obszerny, ale jego głębia (i ta pudełkowatość <_<) pozostawia wiele do życzenia. Ogólnie jest to typ grania, który nie jest wymagający dla źródła ( ja bym polecał jaśniejsze) i jest wyrozumiały dla materiału wyjściowego.

BK2 na z drugiej są bardzo jasne i mają mocno wyeksponowaną średnicę oraz wokale. Bas jest w nich jedynie zaznaczony, choć nie trzeba się zastanawiać kiedy występuje, mimo wszystko przydało by mu się więcej mocy. W przeciwieństwie do Monków+, uważam że BK2 wymagają już lepszej jakości źródła (w tym przypadku coś ciemniejszego), a gorszej jakości materiały mogą obnażyć swoje niedoskonałości. Polecam też zmianę ich kabla na coś, co dociąży ich brzmienie (w moim przypadku jest to 8 rdzeniowy kabel TRN 3,5mm).

 

EB.jpg

 

To tyle jeśli chodzi o moje pierwsze przemyślenia dotyczące BK2 i Monk+. Teraz czekam jeszcze na Qiany i Headroomy, abym mógł dopełnić moje porównanie ;).

 

P.S.: Zapomniałbym napisać, uważam że Monki są wygodniejsze od BK2. Po pierwsze Monki są zdecydowanie lżejsze (Monki są plastikowe, a BK2 aluminiowe), po drugie nie mają ostrej krawędzi na łączeniu kopułki z przetwornikiem, po trzecie lepiej leżą w uchu.

Fajne, zwięzłe porównanie.

Na które konkretnie Qiany czekasz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monki to byly dobre swego czasu, dobre dwa lata temu, jestem im wdzięczny za to, że dzięki nim wróciłem po latach do pchełek. Teraz wybór jest zdecydowanie szerszy. 

 

Panowie dzięki za 2018 spędzony tutaj w waszym gronie, zycze Wam dobrego zdrówka, dobrej muzyki i dobrych audiozakupów w 2019! 😃

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Inszy napisał:

Espresso są świetne w wersji zbalansowanej.

@Inszy, Monk Espresso Balanced czy lepiej Monk Lite 120 ?😁

Drugie pytanko - czy cena za Bloody Orange ma pokrycie w dźwieku ? Toż to już pułap Asura.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dźwiękowo bardziej mi się podobają niż Asury. Tylko użytkowo kabel jest tragiczny, przynajmniej z moimi uszami, których pchełki nie chcą się trzymać, gdzie dodatkowa sztywność przewodu powoduje u mnie ciągłą irytację wypadającymi słuchawkami.

I jakbym miał podpinać pod źródło zbalansowane, to bym postawił na Espresso, nie na Lite.

  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.12.2018 o 07:15, e1mo napisał:

Zapowiadają się ciekawie. Wieść gminna niesie, że dalej mają mocny bas, ale nie są już tak puste w środku, no i podobno poprawili nieco górę. Z niecierpliwością czekam na mój egzemplarz ^_^.

Również uległem pokusie i zamówiłem.  Na razie jedyne KZ, które mi pasowały to ZSN, ale też nie zawsze. Natomiast ZS6 zupełnie mnie rozczarowały, może miałem za duże oczekiwania. Zobaczymy na ile poprawili górę, mam nadzieję, że tym razem będzie ok.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat lubiłem moje ZS6, może to dlatego, że były to moje pierwsze hybrydy. Owszem miały mocno cofniętą średnice i za bardzo wyeksponowane skraje, ale fajnie mi się na nich słuchało utworów akustycznych, czy różnego rodzaju wersji unplugged ^_^.

 

btw. Monki+ chyba naprawdę lubią jasne źródła, bo po podłączeniu ich bezpośrednio do laptopa HP, zagrały naprawdę fajnie (jak swoją na cenę) i nawet bas nie brzmiał tak pudełkowato jak na DX150.

Edytowane przez e1mo
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, e1mo napisał:

Ja akurat lubiłem moje ZS6, może to dlatego, że były to moje pierwsze hybrydy. Owszem miały mocno cofniętą średnice i za bardzo wyeksponowane skraje, al fajnie mi się na nich słuchało utworów akustycznych, czy różnego rodzaju wersji unplugged ^_^.

 

 

Ano właśnie, w muzyce której słucham najczęściej średnica dobrze gdy jest wyeksponowana. W innej pewnie faktycznie się sprawdzą i wielu osobom się sprawdzają, ich opiniami się kierowałem przy zakupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś na 90% dostanę Senfery DT6 i jestem ciekawy jak to zagra :unsure: (w końcu to połączenie armatury, piezoelektryka i dynamika). 

Sam zastanawiam się, jak zagrają ZS7. Z ich opisu wynika, że mają całkiem sporą armaturę odpowiedzialną za średnicę (oznaczoną numerem 29689), do tego armaturę odpowiedzialną za wyższą średnicę (31005) i dwie armatury odpowiedzialne za wysokie tony (30095), W porównaniu z tym, ZS6 miały tylko dwie armatury odpowiedzialne za wysokie tony (30095). Mam więc nadzieję, że ZS7 zagrają bardziej zrównoważonym dźwiękiem, ale nie tak ciemnym i masywnym jak ZS10.

Edytowane przez e1mo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Inszy napisał:

Dźwiękowo bardziej mi się podobają niż Asury. Tylko użytkowo kabel jest tragiczny, przynajmniej z moimi uszami, których pchełki nie chcą się trzymać, gdzie dodatkowa sztywność przewodu powoduje u mnie ciągłą irytację wypadającymi słuchawkami.

I jakbym miał podpinać pod źródło zbalansowane, to bym postawił na Espresso, nie na Lite.

Dzieki za odpowiedz. Pomoze mi w wyborze. Ciekawi mnie czy przetwornik jest faktycznie ten sam co w zwyklych Monk Plus i poprawa dzwieku to tylko zasluga kabla Orange i Espresso.

Mialem rekablowane posrebrzanka Asury 2.0 i tez mi wypadaly. Nie chcialem zakladac gabek, bo najlepiej graly na golasa, wiec mi pomogly te hooksy od Venture. Lepiej trzymaly te z dluzszym hakiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności