Tanie słuchawki z Chin

[Inszy]

Panowie, jak my tu tak wszystko hypujemy, to może byśmy zrobili takie zestawienie tych najlepszych przyjmijmy 25 z 4- 5 zdaniowymi opisami?

Syzyfowa praca.

Miałem w tym roku pisać zbiorczą recenzję kilku chińskich hybryd, ale się poddałem - zanim tekst powstał, kupione przeze mnie modele były wycofywane, upgradowane, albo zastępowane nowym modelem. Do tego co i rusz nowa konkurencja. Czasami brałem nowość, która po przylocie do Polski była już przestarzała.

Zrobisz w takich warunkach jakieś sensowne zestawienie?

[De3ny]

Ostatnio poszukując bardziej wyrównanego brzmienia, z mniejszą ilością basu niż w przypadku 800MD, nabyłem Urbanfun HiFi. Po krótkim osłuchaniu, Urbanfuny mają więcej wyższej średnicy, jednak nie odczuwam sybilizacji, sykliwości, jednak da się wyłapać więcej trzasków, czy takich odgłosów jak ze starej płyty winylowej. Urbany są bardziej "dźwięczne" niż Remaxy, które potrafią lekko "zadymić", przysłaniając lekko np. talerze, które łatwiej jest wychwycić w Urbanach. Nie odczułem w nich twardego basu, jak w 800MD, jest mniej niższego basu, mniej efektu wow. Z zalet Urbanfunów do tej pory to jak dla mnie tyle, grają jaśniej, przy tym spokojniej, na tyle łagodnie, nie męcząc wysokimi, jednak po założeniu 800MD, można odczuć znaczne zwiększenie sceny. jakbyśmy założyli nauszne, dodatkowo wokale są znacznie bliżej, trafiają bardziej do ucha, są pełniejsze. Podobne uczucie miałem zakładając Eterny Pro po jakiś a-JAYS Two, NE-600X czy BW M1, jednak w Eternach było więcej basu i strasznie oddalone wokale. Gdyby z 800MD dało się ująć nieco tego niskiego basu, byłby to słuchawki niemal idealne, choć cena za jaką można nabyć Urbany jest tak niska, że można się na nie skusić, oferują bardzo "bezpieczne" granie, jednak nie warto już kupować Urbanów z pełnym zestawem akcesoriów, gdyż w tej cenie otrzymamy już 800MD, oferujące pełniejsze brzmienie. Jeśli chodzi o ergonomię, jak dla mnie wygodniejsze są Urbany, nie ma problemów z aplikacją, od razu łapie seal i to bez względu jakich tipsów czy pianek użyję, czego nie mogę powiedzieć na temat 800MD, gdzie dobrze sprawują się jedynie pianki. Dodatkowo fajnie działa mikrofon i jeden duży przycisk, którym możemy zmienić utwory jest wygodniejszy niż ten z Remaxów (rozmowa po przez mikrofon z 800MD była dla odbiorcy gorzej słyszalna, choć wykonywałem ją jednorazowo, co mogło być spowodowane problemem na linii, a nie samym mikrofonem 800MD, jednak dzwoniąc do tej samej osoby z wykorzystaniem mikrofonu z Urbanów, problem ten nie występował i byłem bardzo dobrze słyszany). Posłucham ich jeszcze trochę, być może da mi się wyłapać więcej cennych rzeczy, o czym postaram się napisać.

[Sir Nick]

Te TY HI-Z maja jeszcze najtansza wersje 32ohm i nową 32s:

 

http://s.aliexpress.com/ymmueIBZ

[strong6]

Ostatnio poszukując bardziej wyrównanego brzmienia, z mniejszą ilością basu niż w przypadku 800MD, nabyłem Urbanfun HiFi. Po krótkim osłuchaniu, Urbanfuny mają więcej wyższej średnicy, jednak nie odczuwam sybilizacji, sykliwości, jednak da się wyłapać więcej trzasków, czy takich odgłosów jak ze starej płyty winylowej. Urbany są bardziej "dźwięczne" niż Remaxy, które potrafią lekko "zadymić", przysłaniając lekko np. talerze, które łatwiej jest wychwycić w Urbanach. Nie odczułem w nich twardego basu, jak w 800MD, jest mniej niższego basu, mniej efektu wow. Z zalet Urbanfunów do tej pory to jak dla mnie tyle, grają jaśniej, przy tym spokojniej, na tyle łagodnie, nie męcząc wysokimi, jednak po założeniu 800MD, można odczuć znaczne zwiększenie sceny. jakbyśmy założyli nauszne, dodatkowo wokale są znacznie bliżej, trafiają bardziej do ucha, są pełniejsze. Podobne uczucie miałem zakładając Eterny Pro po jakiś a-JAYS Two, NE-600X czy BW M1, jednak w Eternach było więcej basu i strasznie oddalone wokale. Gdyby z 800MD dało się ująć nieco tego niskiego basu, byłby to słuchawki niemal idealne, choć cena za jaką można nabyć Urbany jest tak niska, że można się na nie skusić, oferują bardzo "bezpieczne" granie, jednak nie warto już kupować Urbanów z pełnym zestawem akcesoriów, gdyż w tej cenie otrzymamy już 800MD, oferujące pełniejsze brzmienie. Jeśli chodzi o ergonomię, jak dla mnie wygodniejsze są Urbany, nie ma problemów z aplikacją, od razu łapie seal i to bez względu jakich tipsów czy pianek użyję, czego nie mogę powiedzieć na temat 800MD, gdzie dobrze sprawują się jedynie pianki. Dodatkowo fajnie działa mikrofon i jeden duży przycisk, którym możemy zmienić utwory jest wygodniejszy niż ten z Remaxów (rozmowa po przez mikrofon z 800MD była dla odbiorcy gorzej słyszalna, choć wykonywałem ją jednorazowo, co mogło być spowodowane problemem na linii, a nie samym mikrofonem 800MD, jednak dzwoniąc do tej samej osoby z wykorzystaniem mikrofonu z Urbanów, problem ten nie występował i byłem bardzo dobrze słyszany). Posłucham ich jeszcze trochę, być może da mi się wyłapać więcej cennych rzeczy, o czym postaram się napisać.

Nie mam Remaxów więc nic o nich pisać nie będę, To co napisałeś o Urbanfunach pokrywa się w większości z moimi spostrzeżeniami,

Cenne, szczegółowe porównanie, Super. Mogę sobie wyobrazić brzmienie Remaxów mając Urbanfuny.

Nieprawdą jednak jest, że Urbanfuny z pełnym zestawem kosztują tyle ile prawie 3x droższe Remaxy,

Zerknij na post ikar'a:http://forum.mp3store.pl/topic/95913-tanie-sluchawki-z-chin/page-73#entry1392948

​kupił pełen zestaw za 17$. I mniej więcej tyle Urbanfuny nadal kosztują, choć i bywają w droższych ofertach. Jak ja je nabyłem i pisałem o nich w tym temacie, były w ofercie tylko jednego sklepu na aliexpress i kosztowały podobnie jak teraz.

 

​Edyta:

Dla mnie Urbanfuny mają zrównoważone każde pasmo. Nic nie jest podbite, grają neutralnie z odrobiną funu. Basu rzeczywiście nie mają zbyt dużo (bo nie jest podbity), ale dla mnie na ten moment jest go w sam raz i mnie to cieszy (mam dość doków opartych na basie). Grają jasno, szczegółowo, a i scena jest niezła.

Jak dla mnie to best buy,

 

Edytowane 28 Grudnia 2016 przez strong6

[retter]

Best bay za kilka $ to jedno, znajdźcie takie które powalą dźwiękiem klasowym w niewygórowanej cenie bez jakiś kosmicznych pułapów 1k za dokanałowe chińczyki.

 

Coś co może konkurować z ER4SR, FLC8, czy pod pewnymi względami gr07BE, audeo.

[Marek1415]

 

Panowie, jak my tu tak wszystko hypujemy, to może byśmy zrobili takie zestawienie tych najlepszych przyjmijmy 25 z 4- 5 zdaniowymi opisami?

Syzyfowa praca.

Miałem w tym roku pisać zbiorczą recenzję kilku chińskich hybryd, ale się poddałem - zanim tekst powstał, kupione przeze mnie modele były wycofywane, upgradowane, albo zastępowane nowym modelem. Do tego co i rusz nowa konkurencja. Czasami brałem nowość, która po przylocie do Polski była już przestarzała.

Zrobisz w takich warunkach jakieś sensowne zestawienie?

 

Po poznaniu sytuacji raczej nie.

[Muniek1804]

Nieprawdą jednak jest, że Urbanfuny z pełnym zestawem kosztują tyle ile prawie 3x droższe Remaxy,

Zerknij na post ikar'a:http://forum.mp3store.pl/topic/95913-tanie-sluchawki-z-chin/page-73#entry1392948

​kupił pełen zestaw za 17$.

 

Po feedbackach widać, że z tymi zestawami to chyba jest loteria

[De3ny]

Z tego, co jeszcze dziś na krótko udało mi się wyłapać to to, że Urbany w przeciwieństwie do 800MD potrzebują trochę więcej prądu, w iPhonie muszę dać jedną kreskę głośności więcej. Otrzymujemy wtedy "pełniejsze" brzmienie, być może szersza scena w 800MD była przeze mnie odbierana, ze względu iż są łatwiejsze do napędzenia. Basu nie ma znacznie mniej niż w przypadku Remaxów, jednak nie ma tego twardego, niskiego uderzenia, utwory zremasterowane pod względem basu, dają ładne uderzenie na Urbanfunach, choć jest bardziej miękko, co mi się lepiej podoba, jest bardziej "uniwersalnie", przyjemniej. Jak dla mnie dłużej da się słuchać muzyki na Urbanach, nie męczą, nie są tak "zadymione" jak 800MD, zdarza się że w utworach słyszę wybrzmiewanie uderzonego talerza przez kilka sekund, czego nie ma w 800MD, zostaje czymś przytłumiony. Obawiałem się kucia wysokich tonów w Urbanfunach, jednak zjawisko to nie występuje. W Clipie Sport dodałem po 1 dB do średnich tonów, otrzymując bliższe wokale, dźwięk bardziej "posłodzony", bliższy. Wydaje mi się, że Urbany fajnie grałyby w połączeniu z średnicowymi grajkami, na iPhonie 3GS czuć lekkie "V" z bardzo dobrze rozciągniętymi wysokimi tonami, sporą ilością powietrza, iPhone 4S odcina nieco powietrza, bardziej wyrównuje brzmienie.

[strong6]

De3ny - cenne spostrzeżenia, dużo wychwyconych drobnych niuansów. Kto ma dylemat co kupić: Urbanfuny czy Remaxy będzie miał łatwiej podjąć decyzję.

[Lord Rayden]

Drodzy znawcy chińskich tanich doków. Takie pytanie. Czy są jakieś wspólne cechy tych słuchawek, szczególnie tańszych ? Dotyczy to głównie jakości i charakterystyki dźwięku.

A może jest to "od Sasa do Lasa ?" I nie ma takich cech ?

[Sound John]

Drodzy znawcy chińskich tanich doków. Takie pytanie. Czy są jakieś wspólne cechy tych słuchawek, szczególnie tańszych ? Dotyczy to głównie jakości i charakterystyki dźwięku.

A może jest to "od Sasa do Lasa ?" I nie ma takich cech ?

Mają jedną wspólną cechę, są tanie:)

[Herman]

Drodzy znawcy chińskich tanich doków. Takie pytanie. Czy są jakieś wspólne cechy tych słuchawek, szczególnie tańszych ? Dotyczy to głównie jakości i charakterystyki dźwięku.

A może jest to "od Sasa do Lasa ?" I nie ma takich cech ?

 

Pytanie trochę dziwne. Ale znajdzie się wspólna cecha, o której sam się niedawno niestety przekonałem - mają przesadzony bas. Może trochę uogólniam bo przesłuchałem tylko kilka modeli, ale nawet w te opisywane jako jasne tłukły mi basem. Ale w tym segmencie cenowym to chyba standard i chińskie doki nie są tu wyjątkiem.

[Sound John]

Hehe, a ja kupiłem jakiś miesiąc temu pchełki diy z ali które są sygnowane jako HEAVY BASS, a basu mają niewiele

Chociaż w sumie większość osób gdy zobaczy napis heavy bass, to myśli że faktycznie będą lepiej ,,grały". Gdy ktoś zaczyna audio przygodę bas jest dla niego najważniejszy i na jego opis zwraca najbardziej uwagę. Każdy był kiedyś takim audionoobkiem, byłem i ja

[pekin93]

 

Drodzy znawcy chińskich tanich doków. Takie pytanie. Czy są jakieś wspólne cechy tych słuchawek, szczególnie tańszych ? Dotyczy to głównie jakości i charakterystyki dźwięku.

A może jest to "od Sasa do Lasa ?" I nie ma takich cech ?

Pytanie trochę dziwne. Ale znajdzie się wspólna cecha, o której sam się niedawno niestety przekonałem - mają przesadzony bas. Może trochę uogólniam bo przesłuchałem tylko kilka modeli, ale nawet w te opisywane jako jasne tłukły mi basem. Ale w tym segmencie cenowym to chyba standard i chińskie doki nie są tu wyjątkiem.

Miałeś okazję testować xe800?

 

Wysłane z P9

[Arturos1967]

Drodzy znawcy chińskich tanich doków. Takie pytanie. Czy są jakieś wspólne cechy tych słuchawek, szczególnie tańszych ? Dotyczy to głównie jakości i charakterystyki dźwięku.

A może jest to "od Sasa do Lasa ?" I nie ma takich cech ?

Dla mnie mają nieoceniony, wspólny walor - po kilku minutach słuchania na nich moje limonki nigdy nie brzmaiły lepiej

[Lord Rayden]

Właśnie tak myślałem, że wspomnicie o basie. Jeszcze dodałbym "ciemność", choć ta cecha rzadziej występuje.

Edytowane 30 Grudnia 2016 przez Lord Rayden

[Herman]

 

 

Drodzy znawcy chińskich tanich doków. Takie pytanie. Czy są jakieś wspólne cechy tych słuchawek, szczególnie tańszych ? Dotyczy to głównie jakości i charakterystyki dźwięku.

A może jest to "od Sasa do Lasa ?" I nie ma takich cech ?

Pytanie trochę dziwne. Ale znajdzie się wspólna cecha, o której sam się niedawno niestety przekonałem - mają przesadzony bas. Może trochę uogólniam bo przesłuchałem tylko kilka modeli, ale nawet w te opisywane jako jasne tłukły mi basem. Ale w tym segmencie cenowym to chyba standard i chińskie doki nie są tu wyjątkiem.

Miałeś okazję testować xe800?

 

Wysłane z P9

 

 

Tak. I podtrzymuje swoje zdanie. Chociaż po przesłuchaniu kilku innych modeli stwierdziłem, że Vivo miały jeszcze najmniej tego basu. Zwłaszcza jak zakładałem je normalnie, kablem w dół. Bo przy noszeniu OTE niski bas już robił się drażniący i był nieco oderwany od reszty pasma.

 

No ale niestety Vivo mi się popsuły, o czym pisałem tu: http://forum.mp3store.pl/topic/95913-tanie-sluchawki-z-chin/?p=1405926

[strong6]

Całkowicie wyłamują się z podanego tu schematu 'basowych i ciemnych': Vivo XE800 o sygnaturze dźwięku Vsonic Gr07 Classic (tłuką basem? ciemne?), a przede wszystkim Urbanfun Hi Fi, hybydy o bardzo naturalnej prezentacji dźwięku (nic nie jest podbite) i basu mają jednak znacznie więcej niż Vivo. Dla mnie w tych dokach ta ogłoszona (może i słusznie) 'wspólna cecha' nie występuje.

Posiadam też Somic v2 i one też raczej wyłamują się z podanego schematu. Tu basu jest optymalnie.

Z kolei tych mniej lub bardziej 'basowych i ciemnych' rzeczywiście mógłbym wymienić dużo więcej i te mogłyby potwierdzić (może i słuszną) wyżej postawioną tezę.

 

ps. http://forum.mp3stor...20#entry1383672
post brunnerius

Edytowane 14 Marca 2018 przez strong6

[Lord Rayden]

Vsonic GR07 Classic to nie tanie słuchawki z Chin tylko drogie słuchawki od Vsonic

[strong6]

Vsonic GR07 Classic to nie tanie słuchawki z Chin tylko drogie słuchawki od Vsonic

 

Lordzie - dolewasz oliwy do ognia

Właśnie tak myślałem, że wspomnicie o basie. Jeszcze dodałbym "ciemność", choć ta cecha rzadziej występuje.

 

Najwięcej chińskich tanich słuchawek przewinęło się przez biurko czy szufladę @Inszy, który z racji mnogości ilości (chyba jest takie coś) już ich nawet nie opisuje, nie dzieli się zgromadzoną wiedzą.

 

​W kwestii ciemnego, mocno basowego grania, nielubianego przez jednych, preferowanego przez innych.

Mam swojego pozytywnego 'basowego' faworyta wśród tanich chińskich słuchawek.

Z naprawdę potężnym, dominującym basem. Z basem wszechogarniającym ale szybkim i bardzo żywym. To jak dla mnie to król basowego, ciemnego grania. I nie jest to granie przez koc. Średnie i wysokie są bardzo czyste, żywe i soczyste. Scena szeroka i głęboka, napowietrzona. Bardzo dobra separacja poszczególnych instrumentów, I nie robie se jaj, to jak widać możliwe.

Za niewielkie, wręcz śmieszne pieniądze, przychodzą doki w wyjątkowo dużym czerwonym pudle z chińskimi napisami (typowo na rynek chiński). Pod czerwoną tekturą jest zatrzaskowe czarne pudło, które skrywa w środku twarde etui z logo producenta. To twarde etui zawiera ok 1,5m czerwony kabel przedłużający, złoconą przejściówkę na dużego Jacka oraz zestaw tipsów (w tym choinek). Obok opisanego case z jego zawartością, w pudle są przede wszystkim czerwone doki, bardzo wygodne. Całość wygląda świetnie, a przy kwocie 50 zł wręcz olśniewająco.

 

​To nie jest audiofilskie, neutralne granie. Nie są to jakieś basowe popłuczyny znalezione przypadkiem przy nietrafionych dokach. To świetne, 'prawdziwie basowe' strojenie, prosto z pudełka, bez żadnych korekt EQ. Nie jest to basik bardzo lubianych przeze mnie VJJB K4.

Taki np. 'I Stand Alone' - Goodsmack albo 'Fields Of Unforgiveness' - Black Label Society nabierają innego wymiaru. Dźwięk przez duże D, monitorowy ale nie analityczny. Nieprzeciętne, bardzo dobre granie ale tylko dla zwolenników prawdziwie 'basowego' grania. W EDM, hip hop, rap, itp lub w muzyce typu Massive Attack (efekt wow) sprawdzają się doskonale. W 'Aero' Jean Michel Jarre też. To żywe, tętniące basem doki.

Zwolennik neutralnego grania (audiofil prawdziwy) niech się nie kusi. Chyba, że chce mieć coś wyjątkowego/innego/ekstrawaganckiego w cenie 50 zł. lub w celu sprawdzenia czy w tych dokach bas jest kontrolowany i ile go jest.

 

​Pisałem o tych dokach kilka miesięcy temu --- Takstar Inping H60.

Tanie, chińskie, jednoprzetwornikowe, doskonałe 'basowe' doki świadomie wpisujące się w tezę Lorda.

​

 

edit:

pisałem ten post pod moim wcześniejszym postem i wyszło, że się skleiły.

Edytowane 30 Grudnia 2016 przez strong6

[Karmazynowy]

Słucham właśnie nie tak do końca tanich, ale chińskich TFZ B2, no i skubańce chyba są lepsze od GR07BE. Bardzo lekka V, bas mocny i twardy, góra akuratna, bez syczenia. Ale od Vsoniców odróżnia je to, że są zbudowane jak małe czołgi, całe metalowe i swoje ważą - lubie to! Chociaż basu dla mnie ciut za dużo bo wolałem 07C.

[hibi]

Słucham właśnie nie tak do końca tanich, ale chińskich TFZ B2, no i skubańce chyba są lepsze od GR07BE. Bardzo lekka V, bas mocny i twardy, góra akuratna, bez syczenia. Ale od Vsoniców odróżnia je to, że są zbudowane jak małe czołgi, całe metalowe i swoje ważą - lubie to! Chociaż basu dla mnie ciut za dużo bo wolałem 07C.

classici mają wystarczającą ilość basu do normalnego słuchania

[all999]

Słucham właśnie nie tak do końca tanich, ale chińskich TFZ B2, no i skubańce chyba są lepsze od GR07BE. Bardzo lekka V, bas mocny i twardy, góra akuratna, bez syczenia. Ale od Vsoniców odróżnia je to, że są zbudowane jak małe czołgi, całe metalowe i swoje ważą - lubie to! Chociaż basu dla mnie ciut za dużo bo wolałem 07C.

Uważaj jak będziesz odpalał coś z dużą ilością subbasu, jest grubo:)

[gregdezet]

podpinał ktoś jakieś inne kable do KZ ZST? polecicie jakiś?

[Karmazynowy]

 

Słucham właśnie nie tak do końca tanich, ale chińskich TFZ B2, no i skubańce chyba są lepsze od GR07BE. Bardzo lekka V, bas mocny i twardy, góra akuratna, bez syczenia. Ale od Vsoniców odróżnia je to, że są zbudowane jak małe czołgi, całe metalowe i swoje ważą - lubie to! Chociaż basu dla mnie ciut za dużo bo wolałem 07C.

Uważaj jak będziesz odpalał coś z dużą ilością subbasu, jest grubo:)

 

 

No jest grubo. Już pomijając ilość basu to ma fajny wykop, tak że aż chce się tańczyć.