Czego słuchasz w tym momencie?

[bob2000]

 

[meehooj]

AGALLOCH - [The Serpent & The Sphere #01] Birth And Death Of The Pillars Of Creation

[bbobii]

 

[greg_jg]

 

[lobuz1]

 

[espe0]

 

[Zychoo]

 

[lobuz1]

[Tytus1988]

 

Jethro Tull, Aqualung🎶

[espe0]

 

[hammerh34d]

[lobuz1]

1 godzinę temu, hammerh34d napisał:

Na sucho słuchasz- płyta się kręci? 😀
Podobno tylko czarny gruby winyl zapewni najlepszy sq 😀.

Edytowane 4 Września 2022 przez lobuz1

[hammerh34d]

Po koncercie i tak nic nie słyszę, więc nie ma różnicy:D

Edit: Bardzo mi się spodobali, są mniej pretensjonalni od Karnivool, choć w podobnym klimacie, zwłaszcza wokal, i chyba bardziej różnorodni. Poza tym jestem pod wrażeniem jak fajnie gitarzysta dawal radę z looperem. No i perkusistka wymiata

[Tytus1988]

🎶

[Rafacio]

[lobuz1]

Niedoceniony przeze mnie zespół z Płocka. Spędziłem tam 5 lat w akademiku Polibudy, dlatego tekst tego kawalka jest mi szczególnie bliski „…uwielbaim zapach benzenu o poranku” 😀 Bardzo dobre granie- tylko trzeba dać mu szansę.

 

Edytowane 4 Września 2022 przez lobuz1

[hammerh34d]

Nie jestem w stanie ich słuchać. Właściwie w 100% przez teksty (Noe, mój ptysiu miętpwy...) i manierę wokalną tego gościa, jest dla mnie równie cringe'owy i koniunkturalny jak wynalazki typu Ralf Kamiński (rzyg). Który nptq bene muzycznie nie jest jakoś dramatycznie gorszy od takiego na przyklad Bon Iver, ale jego teksty i maniera powodują u mnie chęć wywalenia sprzętu przez okno.
Może gdybym lepiej znał angielski... Ale znam naprawdę nieźle i nawet Dry the River z ich całą masą egzaltacji i falsetem nie działają na mnie tak jak Ci dwaj.

U mnie bez zmian dziś, mam fazę

[lobuz1]

Też tak miałem z Lao Che i przez lata olewałem i nie znałem- można nie trawić specyficznego wokalu (tak miałem), ale niektóre kawałki wprowadzają fajny klimat, który do mnie trafia co sprawiło kilka wieczorów odsłuchów. 😀

 

Edytowane 4 Września 2022 przez lobuz1

[bob2000]

 

[meehooj]

Shpongle - [Tales Of The Inexpressible #06] Shpongleyes

[bbobii]

 

 

[meehooj]

Czan - [Samsara #01] Karol

[sp5it]

30 latek a wciąż wymiata....

 

[meehooj]

Yakuza - [Samsara #09] Glory Hole

[progmarky]

U Kaczkowskiego leciało to często.