Minidisc Sony Mz-rh1

[raf_kichu]

Tadam, no i stalo sie. Otrzymalem dzis dlugo wyczekiwana paczke z playerem minidisc firmy Sony, model MZ-RH1. Jest to najnowszy model i chyba jedyny bedacy na obecna chwile w produkcji.

 

Jedyna zrobiona przeze mnie fotka, tutaj.

 

 

 

Po reszte zapraszam na oficjalna strony Sony.

 

http://www.sony.pl/view/ShowArticle.action...;site=odw_pl_PL

 

site note: jak kogos interesuje wiecej danych technicznych to niech zajrzy na strone sony usa lub sony europe, jest troche wiecej o tym

playerku

 

 

Moze na razie co nieco o zawartosci. Ladne, estetyczne opakowanie, w srodku sporo gadzetow.

 

Obok playerka sa sluchawki, pilot, kabelek line i optyczny, zasilacz dwoma kabelkami (wtyczka PL i USA), kabel USB, ktory pelni dwojaka funkcje: 1) podlacza sie go do zasilacza i laduje playerka, 2) podlacza sie go do kompa i mozna transferowac pliki i muzyke i ladowac kompa. Bateria wymienna

 

Do tego sporo dokumentacji - nie oszczedzali na papierze, 6 czy 7 ksiazeczek kazda po ok 80 stron w roznych wersjach jezykowych - takze polski, wkladka gwarancyjna, wkladka dotyczaca software dla Maca, karta gwarancyjna i plytka z oprogramowaniem (Sonic Stage w wersji 3.2).

 

Jedyne co rozczarowywuje to brak chociazby jednej plytki MD. Mogli chociaz dac zwykla, niekoniecznie Hi-MD (na rynku zwykla plyta MD kosztuje 6-7 zl, co przy cenie playera jest wielkoscia smieszna).

 

Wykonanie playerka. Bardzo ladne, zgrabne, solidnie wykonane i estetycznie. Wielkoscia (dlugosc i szerokosc) mniej wiecej jak Karma, cieniutki, ok 1-1,5 cm (na oko). Czarny matowy, wykonany z jakiegos metalu. Wyswietlacz organiczny, czarny przeszklony. Slicznie wyglada i bardzo ladnie komponuje sie z caloscia. Wszystko solidnie zmontowane poskrecane, nic nie lata itp itd. Przyciski nie maja zadnych luzow.

 

Fajny element, spodnia czesc ma 4 malutkie nozki, takze jak kladziemy player na biurku nic sie bezposrednio nie rysuje.

 

Po podlaczeniu do pradu ciekawostka, player pokazuje za ile minut naladuje sie do pelna

 

Na razie to tyle, dopiero wszedlem do domu ze swiezo zakupionymi plytkami, takze o obsludze i muzyce napisze troche pozniej.

 

Wiecej fotek wykonanych przeze mnie bedzie, jak dostane z powrotem cyfrzaka. Jesli sa pytania chetnie odpowiem.

[zdzichon]

Rzeczywiście prześliczny. Co jak co ale dizajny to sony ma zazwyczaj świetne.

Gdyby tylko grał nieco głośniej bo pewnie nie odstaje od reszty MD sony? Swojego pozbyłem się właśnie z tego powodu bo jeśli chodzi o jakość dźwięku to grał nawet ładniej niż iaudio.

[Rudy]

Mini Disci Soniaka grają wystarczająco głośno w porównaniu z ich mp3. Nie wiem jak z tymi najnowszymi.

[getz]

Gratuluje Rafie .

MZ-RH 1 sprzedawany jest w dwóch kolorach , czarny wygląda zdecydowanie lepiej

niż srebny.

 

Rudy Napisano Dzisiaj, 00:26

Mini Disci Soniaka grają wystarczająco głośno w porównaniu z ich mp3. Nie wiem jak z tymi najnowszymi.

Różnica mocy wyjściowej między "światową" odmianą RH 1 a europejską jest niewielka

- za instrukcją podaje że jest to 4.5 mW i 5 mW na kanał.

 

W ogóle jest to chyba ostatni HI-MD (i w ogole MD) i mozna tak powiedzieć "dream machine"

- urządzenie które pozwale dokonywać transferu do (!) komputera zawartości wszystkich

dotychczasowych minidisc-ów- od tych pierwszych z początku lat 90-tych -60 , 70 minutowych

na których nagrywało się w czasie rzeczywistym , przez NET-MD ( od 91-roku ) gdzie można było już

dokonywać transferu z komputera (tryb LP 2 i LP 4 - do 5 godzin nagrań , ale w fatalnej jakości 66kb/s),

przez ostatnią generację technologiczną tego sprzętu HI-MD (połowa 2004 roku ) z płytkami o pojemności

1 GB ( ~~np. 8 godzin muzyki w 256 kb/s) .

 

Ponieważ jak widać RH1 jest kompatybilny ze wszystkimi generacjami md-ików , dla kogoś kto ma

na przykład starą 10- letnią nagrywarkę z minidiscami nagranymi w czasie rzeczywistym, jest to wreszcie szansa aby przegrać je na komputer i wypalić na CD-R.

[M@ro]

Fajny element, spodnia czesc ma 4 malutkie nozki, takze jak kladziemy player na biurku nic sie bezposrednio nie rysuje.

X5 też to ma

 

Rafie mam pytanie...po co ci to jest?? O_o

[raf_kichu]

Rafie mam pytanie...po co ci to jest?? O_o

 

No jak to po co... do sluchania muzyki. MD zaintrygowaly mnie w czasie pierwszego meetingu wlascicieli Karmy, kiedy getz przyniosl swoje odtwarzacze, z jednego prostego powodu, zeby posluchac nowej muzyki nie trzeba sie podlaczac do komputera... tylko hop siup... dajemy nowa plyte i po krzyku. Do tego plytki tez nie kosztuja zbyt wiele. Niecale 30 zl za 1GB to calkiem niezla cena IMHO.

 

Dobra, wracajac do konrketow kilka slow, jak wygladaly wczoraj moje boje z MZ-RH1.

 

Do obslugi MD konieczne jest posiadanie zainstalowanego softu Sony, Sonic Stage, ja

mam akurat wersja 4, najnowsza. Sam import muzyki i zorganizowanie jej do Sonic

Stage nie stanowil wiekszego problemu, jako ze mam doskonale opisana i zorganizowana

kolekcje za pomoca itunes, jeszcze z czasow gdy mialem iPoda. To co sie da, jest

w formacie bezstranym (Apple Lossles), reszta w mp3.

 

Minisc odgrywa pliki w formacie mp3 lub wszelakich odmianach atraca i atrac+ (do 350

kbps wlacznie).

 

Jako, ze nie ma narzedzia, ktore zrobiloby mi konwersje Apple Lossless -> ATRAC bezposrednio

i zachowalo tagi, zrobilem mass conversion do WMA, a pozniej wczytalem WMA do Sonic Stage

i zapuscilem konwersje do atraca.

 

Tutaj generalna uwaga... to co na czesto sporo osob nie zwraca uwage, czyli dobrze opisana

i skatalgoowana muzyka + format bezstratny, powoduje w praktyce, ze narzekania czy

sytuacje typu, nasz player oblsuguje ten format a nie obsluguje innego, sa w praktyce

malo znaczace. Przy takiej organizacji muzyki ewentualna konwersja jest wylacznie

kwestia kilku klikniec i zostawienia kompa na troche czasu, zeby to wszystko przerobil.

Jest sie de facto prawie, ze niezaleznym od tego jakiego playera mamy i co on potrafi

odgrywac.

 

Czyli hop siup konwersje i import do SS (SOnic Stage) mamy opanowany... zrobilem to juz

wczesniej przed otrzymaniem playera, ale opisuje gwoli scislosci.

 

Kolejny krok, podlaczanie playera do kompa. Po podlaczeniu player widoczny jest jako urzadzenie

zwykly dysk wymienny (UMS), bez koniecznosci instalowania jakichkolwiek sterownikow. Plusik

dla sony. Jesli chcemu przerzucac cos innego niz muzyke, player + plytki robi nam za pendrive

z wymienna pamiecia.

 

Teraz przerzucanie muzyki. Odpalamy SS, w menu transfer wybieramy naszego MD. Ekran dzieli sie

na dwie polowki, po lewej bibloteka z muzyka, po prawej widzimy co mamy aktualnie na plycie

bedacej w playerku. Przerzucanie proste jak konstrukcja cepa... albo przenosimy myszka, albo

zaznaczamy utwory i z menu kontekstowego "transfer to -> MD", albo przyciskiem ze strzalka

 

Na biezaco widac ile jest wolnego miejsca na plycie, ile zajmie aktualny transfer i tak dalej.

 

Dostepne sa nastepujace opcje zwiazane z transferem:

 

1) standard - czyli transfer bez konwersji

 

2) konwersja wszystkich transferowanych utworow do okreslonego bitrate atraca "w locie"

 

ad. 1 - jesli plik bedacy w bibliotece nie nadaje sie do wrzucenia na md bez konwersji, bo jest np.

w wma mozna sobie ustawic co ma zrobic soft.... 1) nie wrzucac, 2) skonwertowac do okreslonego

bitrate atrac 3) zapytac uzytkownika.

 

Sony przy organizacji muzyki na plytkach organizuje utwory w grupy. Z grubsza grupa jest

odpowiednikiem folderu na dysku, w ktorej siedza pliki. Przy nawigacji po utworach na playerku

mozemy sobie przeskakiwac albo po grupach, albo po utworach wewntrz konkretnej grupy, albo

po calosci. Jesli nic nie zmienimy w opcjach, to soft bedzie standardowo dla kazdego albumu tworzyl

osobna grupe.

 

Oczywiscie mozna sobie wszystko przeorganizowac jak sie kazdemu podoba.

 

Predkosci transferu nie mierzylem, na oko jest to jakies 3-4 mb/sek, jak bede mial czas

to usiade i pobawie sie ze stoperem. Generalnie predkosc transferu jest przyzwoita IMHO

co odroznia od innych playerow flash np, to ze trzeba chwilke zaczekac przed rozpoczesciem

transferu i chwilke po jego zakonczeniu. Cos a la otwieranie i zamykanie sesji jak przy nagrywaniu

CD. Z jednej strony zrozumiale, ze wzgledu na rodzaj nosnika.

 

Problemow z wykrywaniem i transferem zadnych nie bylo. Player wykrywany bez problemu, nic sie nie wiesza. Jesli majac podlaczonego MD chcemy zmienic plyte, wciskamy przycisk CANCEL, po chwili

na wyswietlaczu pojawia sie napis ze mozna zmienic plytke i cyk. Mozemy odtwrzac zapisywac na nowej.

 

Na razie to tyle. O dzwieku i funckjach zwiazanych z muzyka, odtwarzaniem i tym podobnych napisze

jak juz dostane E500. Jakby kogos interesowaly szczegoly, to na tej stronie jest link do instrukcji obslugi w pdf.

 

http://www.minidisc-canada.com/shopexd.asp?id=734

[M@ro]

No jak to po co... do sluchania muzyki. MD zaintrygowaly mnie w czasie pierwszego meetingu wlascicieli Karmy, kiedy getz przyniosl swoje odtwarzacze, z jednego prostego powodu, zeby posluchac nowej muzyki nie trzeba sie podlaczac do komputera... tylko hop siup... dajemy nowa plyte i po krzyku. Do tego plytki tez nie kosztuja zbyt wiele. Niecale 30 zl za 1GB to calkiem niezla cena IMHO.

Wiem do czego ci to jest potrzebne...ale nie wiem PO CO skoro masz karme

[ZyGmUnT]

Sony jest mniejszy, poręczniejszy i można z nim biegać

[raf_kichu]

Nie mam Sprzedalem z zamiarem kupienia zmodowanej z duzym dyskiem, ale w koncu nie moglem sie dogadac z "Panem Montazysta" i nic z tego nie wyszlo. MD jest na chwila obecna moim jedynym playerem.

 

Minusy w sygnaturce nie sa bez powodu Karme, jak i HDki bede chcial odkupic... ale jak to sie mowi... wszystko jest kwestia kosztow...

[ZyGmUnT]

No tak - ale takie zabawy transferowe chyba cię sporo kosztują Nie lepiej by było potrenować trochę cierpliwość ??

[M@ro]

Nie mam smile.gif Sprzedalem z zamiarem kupienia zmodowanej z duzym dyskiem, ale w koncu nie moglem sie dogadac z "Panem Montazysta" i nic z tego nie wyszlo. MD jest na chwila obecna moim jedynym playerem.

 

Minusy w sygnaturce nie sa bez powodu smile.gif Karme, jak i HDki bede chcial odkupic... ale jak to sie mowi... wszystko jest kwestia kosztow...

Acha...w takim razie ok

[raf_kichu]

No tak - ale takie zabawy transferowe chyba cię sporo kosztują Nie lepiej by było potrenować trochę cierpliwość ??

 

 

A to roznie bywa, czasem sprzedaje sie z nieduza strata, czasem po kosztach. Czasem po kupnie nowego playera, zostaja jeszcze fundusze ze sprzedazy starego. W zasadzie z tego wszystkiego zaluje tylko, ze sprzedalem HDki... kapitalne sluchawki.... ale pojawily sie niespodziewane wydatki i potrzebne byly fundusze

 

Karmy zal mi juz troche mniej... z powodu MZ-RH1... slicznie gra skubaniec, naprawde slicznie... nie spodziewalem sie szczerze mowiac.

 

Tak troche refleksyjnie... z playerow najmniej przypadl mi do gustu iriver serii H1XX. Karma bardziej od iPodow, ale iPody z kolei maja lepszy soft (iTunes) niz ten Karmowy i wieksze dyski. 20GB jak chce sie

sluchac lossless to troche malo.

[ogorek]

Karmy zal mi juz troche mniej... z powodu MZ-RH1... slicznie gra skubaniec, naprawde slicznie... nie spodziewalem sie szczerze mowiac.

 

Tak troche refleksyjnie... z playerow najmniej przypadl mi do gustu iriver serii H1XX. Karma bardziej od iPodow, ale iPody z kolei maja lepszy soft (iTunes) niz ten Karmowy i wieksze dyski. 20GB jak chce sie

sluchac lossless to troche malo.

 

Pyt1. Na czym słuchasz ? Masz już E500 ?

 

Pyt2. To jaki next

 

KARMY bys zalowal, gdybys podpial SONIAKA do HD bez wzmak-a

 

No jak to po co... do sluchania muzyki. MD zaintrygowaly mnie w czasie pierwszego meetingu wlascicieli Karmy, kiedy getz przyniosl swoje odtwarzacze, z jednego prostego powodu, zeby posluchac nowej muzyki nie trzeba sie podlaczac do komputera... tylko hop siup... dajemy nowa plyte i po krzyku. Do tego plytki tez nie kosztuja zbyt wiele. Niecale 30 zl za 1GB to calkiem niezla cena IMHO.

 

Tylko jezeli 20 GB to dla Ciebie za mało to będziesz nosił 30 płytek w kieszeni

 

Oczywiscie zartuje, zakladam, ze bedziesz uzywal stratnej kompresji -> ale czy to nie będzie raziło z E500 ?

 

Jak posłuchasz nagrania na KARMIE we FLAC-u i SONIAKU ?

 

W sumie to dobry pomysl na nastepny meet. Stratna kompresja i słuchawki z wyzszej półki.

[raf_kichu]

W tej chwili sluchalem na IEMach kolegi (UM2).

 

> KARMY bys zalowal, gdybys podpial SONIAKA do HD bez wzmak-a

 

To akurat nie argument, przynajmniej nie dla mnie w praktyce. Od czasu, gdy kupilem wzmaka

Karmy w domu sluchalem zawsze ze wzmakiem, poza dom zabieralem z kolei zawsze IEM. Takze

kombinacja jak piszesz w praktyce u mnie nie istniala... od czasu pojawienia sie wzmaka oczywiscie.

 

> Tylko jezeli 20 GB to dla Ciebie za mało to będziesz nosił 30 płytek w kieszeni ohmy.gif

 

Soniacz jest alternatywa do typowych 1-2 GB flashy... jak jade na 2 tygodnie na wakacje a

nie mam laptopa, to nie jestem skazany na sluchanie w kolko tego samego.

 

> Oczywiscie zartuje, zakladam, ze bedziesz uzywal stratnej kompresji -> ale czy to nie będzie raziło z E500

 

ATRACowi niczego nie brakuje jesli chodzi o jakosc.... a juz tym bardziej jesli sie uzywa

bitrate 350kbps.

 

> Jak posłuchasz nagrania na KARMIE we FLAC-u i SONIAKU ?

 

Jak sie uprzesz to Sony tez odtworzy format bezstratny

 

Natomiast majac Karme robilem przymiarki zeby sluchac flac, ale po tym jak mi sie

muzyka nie miescila i musialem polowe 'delete' to i tak zostalem przy ogg 350 lub

500 kbps. Chociaz szczerze mowiac nie slyszlem roznicy miedzy jednym a drugim.

[ogorek]

W tej chwili sluchalem na IEMach kolegi (UM2).

 

> KARMY bys zalowal, gdybys podpial SONIAKA do HD bez wzmak-a

 

To akurat nie argument, przynajmniej nie dla mnie w praktyce. Od czasu, gdy kupilem wzmaka

Karmy w domu sluchalem zawsze ze wzmakiem, poza dom zabieralem z kolei zawsze IEM. Takze

kombinacja jak piszesz w praktyce u mnie nie istniala... od czasu pojawienia sie wzmaka oczywiscie.

 

Natomiast majac Karme robilem przymiarki zeby sluchac flac, ale po tym jak mi sie

muzyka nie miescila i musialem polowe 'delete' to i tak zostalem przy ogg 350 lub

500 kbps.

 

Ja zrobilem Ogg Q8 (co wedlug encyklopedi KHRON-a daje 250). Zeby sie nie denrewowac, ze cos sie nie zmiescilo

 

Tylko, ze OGG Q8 to bedzie pewnie 3 razy wiecej muzyki.

Mnie by wystarczyl taki malutki iRiver T20 jakby mial 2GB (jako flash).

Moim zdaniem zbyt "wypasione" słuchawki moga zacząc Tobie przeszkadzac.

Mnie sie w Altekach sluchalo dobrze w Ogg Q4, Q5. A wtedy juz dosyc duzo płyt sie zmiesci (na 2GB)

 

Tylko jak sie okaze (po spotkaniu z Getz-em) ze faktycznie nowe T20 gra duzo ciszej niz starsze modele to wtedy nowego modelu nie kupie

 

Co do wzmak-a, nie z kazdą muzyka go słucham. Jest kilka płyt, które wolę słuchać bez niego.

[getz]

Fajny element, spodnia czesc ma 4 malutkie nozki, takze jak kladziemy player na biurku nic sie bezposrednio nie rysuje.

X5 też to ma

 

Rafie mam pytanie...po co ci to jest?? O_o

MZ- RH 1 ma z iAudio X5 także inne wspólne elementy .

 

Np. serce playera -czyli centralny chip Motoroli FreeScale semiconductor (SCF5250)

 

--->>IaudioX5HardwareComponents

 

Ten sam chip używany jest również w dyskowych NW-A 1000, 1200 ,3000.

Tak więc Sony gdyby chciało to mogłoby zaimplementować i na HI-MD a także playerach dyskowych i ogg i FLAC - ale jak widać ma nas .. w głębokim poważaniu i nie ma na to najmniejszej ochoty.

Nie , bo nie.

[KHRoN]

Tak więc Sony gdyby chciało to mogłoby zaimplementować [...]

 

tak się stało, kiedy niektóre odtwarzacze sony zaczęły odtwarzać MP3, potem WMA a na końcu AAC ;]

[getz]

Tak więc Sony gdyby chciało to mogłoby zaimplementować [...]

 

tak się stało, kiedy niektóre odtwarzacze sony zaczęły odtwarzać MP3, potem WMA a na końcu AAC ;]

To AAC to jakaś niedoróbka . Na playery Sony nie można zaimplementować tagów tego formatu.

Ponieważ w nowych odtwarzaczach Sony odeszło już od systemu grup-folderów pliki AAC

widziane są jako pojedyńcze utwory pomieszczone bez ładu , skladu i tytułu. Dołączono

więc to na zasadzie - fajnie wygląda na folderach reklamowych - czy ukłonu w stronę Apple ,a używać AAC na playerach Sony w tej chwili de facto się nie da.

 

 

BTW. W sieci pojawiała się informacja że Sony i Apple " wespół -zespół " będą opracowywały nowe

playery flashowe. To dopiero będzie monopol.

[KHRoN]

BTW. W sieci pojawiała się informacja że Sony i Apple " wespół -zespół " będą opracowywały nowe

playery flashowe. To dopiero będzie monopol.

 

tak długo jak powiedzmy U10 czy T20 będzie w ciągłej sprzedaży, to mi to wisi i dynda ;]

[mister jaszczuk]

Witam wszystkich zasiedzialych uzyszkodnikow

 

Jako szczesliwy posiadacz diwajsa pierwszej generacji moge sie tylko cieszyc, ze sa jeszcze na tej ziemii(do tego w Polandii ) osobnicy ,ktorzy decyduja sie na tak karkolomny zakup Szczerze zazdroszcze, cacuszko piknie sie prezentuje Jedno pytanie, przegladajac forum minidisc.org(kiedy player byl jeszcze w wersji beta), czytalem, ze nie wyswietla on informacji o odtwarzanych utworach;jak sie to ma do rzeczywistosci?

 

Swoja droga, szkoda troche tego formatu Gdyby mali panowie z teczkami troche wiecej wagi przywiazali do jego promocji, dzis sprawy mogly by wygladac zupelnie inaczej, a tak....Dosc niefortunny soft w postaci SS, brak UMSu, fakt, ze Atrac jest wciaz formatem zamknietym i malo rozpowszechnionym, a przede wszytkim wspomniany wczesniej usilny(?) brak promocji sprawily, jak to juz wczesniej nadmienil getz, ze MZ-Rh 1 bedzie prawdopodobnie ostatnim tchnieniem odwarzaczy grajacych male, kwadratowe nosniki...

 

PS:

Ktos kiedys wspominal jakoby nie produkowano stacjonarnych nagrywarek HIMD.Nieprawda, na fali popularnosci modeli pierwszej generacji, Sony wypuscilo na rynek japonski zestaw pt. Lam-X1.Decki, oraz zestawy stereo z HIMD produkowalo swego czasu takze Onkyo.

[raf_kichu]

Player nie wyswietla, tylko numerki grup i utworow. Pilot z kolei pelne info z tagow (atrist, album, track itd.) ale tylko w jednej linijce i trzeba

sobie ewentualnie przeskakiwac przyciskiem na nastepne.

 

Btw krotki wypad po roznych stronach wskazuje tez inne piloty w tym z dwu i trzy linijkowym wyswietlaczem. Zastanwiam mnie tylko

czy beda kompatybilne z moim MD. Moze getz cos wiecej wiesz w tej sprawie ?

 

Do Ciebie jako MD eksperta tutaj zwracam sie niesmialo

[getz]

Masz na myśli ten pilot z trójliniowym wyswietlaczem ? -

Sony RM-MC40ELK Sony MD Wired Remote Control with 3 line LCD display

 

On niestety nie jest w pełni kompatybilny z RH-1.

Jeżeli go kupisz bedziesz miał wyswietlaną większą ilośc informacji ,

ale niektóre funkcje nie beda działały ( albo bedą działały zle

- np wyswietlała się jedna , dwie linie zamiast trzech )

 

Ja mam podobną sytuację z takim samym pilotem jaki dostałeś w komplecie

z RH 1 ( czyli RM 35 lub 38 ) ktorego używam do dyskowego playera Sony NW-A.

Nie wszystkie funkcje da się odsłuzyć pilotem , a niektore informacje wyswietlają się

raz tak , raz nie - w zależnosci od humoru odtwarzacza i pilota .

 

Jest to bardzo dziwne - bo ten pilot pochodzący od modelu NH 1 mógł być używany

jako opcjonalny ze wszystkimi poprzednimi HI-MD 1 i 2 generacji.

 

Mozna go było także podpiąć do poprzedniej generacji playerów dyskowych NW HD-1 , 3 i 5

Niestety z NW-A 1000 , 1200 ,3000 pilot RM-40 nie jest już także kompatybilny.

 

Prawdobodobnie spowodowane jest to tym - że zarówno NW-A jak i RH 1

oparte są na zupełnie innym procesorze niż playery Sony poprzedniej generacji.

. Mozna było do niego dostosować starsze od RM- 40 , ale znacznie prymitywniejsze

RM 35/38 ( dochodzi przy tym do zabawnych sytuacji

--> w NW-A Sony odeszło od idei grupy , nawigacja odbywa się wyłacznie po tagach,

ale w pilocie i tylko w pilocie przycisk grupy działa i mozna przeskakiwać z albumu do albumu )

z synergią bardzo rozbudowanego w funkcję - zarówno wyswietlane jak i obsługi -RM 40 jest już znacznie

wiekszy problem.

 

Istnieją więc dwie możliwosci - albo Sony update`uje firmware RH 1- aby mógł

on w pełni współdziałać z RM-40 ( nigdy jeszcze nie było update`u firmware żadnego MD czy HI-MD

- ale podobno kiedyś musi być ten pierwszy raz - jak nie przy RH 1 to kiedy ? )

albo przeprojektuje sam pilot.

 

Niestety- majac w pamieci że w kapitalizmie zasada maksymalizacji zysku jest

zawsze zasada pierwszą i najważniejszą, wydaje mi się że drugie rozwiazanie jest bardziej prawdopodobne.

 

PS. 1 "Zhacowałeś " -Rafie -swojego RH 1 , czy nie masz takiej potrzeby ?

Jest wystarczająco głośny ?

 

PS 2 Jak dla Ciebie brzmią presety eqalizera ?

Na NH 900 moim zdaniem- pomijając że są znacznie bardziej

rozbudowane - to są także o wiele lepsze niż w "dyskowych" Sony.

(To chyba w ogóle jedyne presety - choć zaraz ...jest i drugi wyjątek SRS w T 20 - z których korzystałem )

 

PS 3

Ktos kiedys wspominal jakoby nie produkowano stacjonarnych nagrywarek HIMD.Nieprawda, na fali popularnosci modeli pierwszej generacji, Sony wypuscilo na rynek japonski zestaw pt. Lam-X1.Decki, oraz zestawy stereo z HIMD produkowalo swego czasu takze Onkyo.

 

Racja - ale jak sam wspomniałeś -wyłącznie na rynek japoński.

Tylko na japońskim rynku wewnetrznym sprzedawane są także playery- HI-MD

Dzieki temu że nie mają funkcji nagrywania, mogą miec grubośc mniejszą niż 9mm

i wagę poniżej 50 gram.

[raf_kichu]

Glosnosci mi na razie nie brakuje. Na IEM wystarcza. Ale chetnie sie dowiem o co chodzi z tymi hackowaniem...

bede mial wiecej o 0,5 mW ??

 

Co do presetow nie probowalem, na razie jeszcze sie oswajam z nowymi sluchawkami na default ustawieniach.

 

Pilota ktorego dostalem to RM-MC38EL i musze powiedziec, ze jest swietny. Playera mozna po prostu wrzucic do kieszeni i ani razu go nie wyciagac z kieszeni. Co mnie jedynie zastanawia to czy dzialalby mi prawidlowo model podany nizej... i to tylko z powodu dwoch linijek tekstu zamiast jednej.

 

http://www.minidiscaccess.com/item.html?PRID=1530674

 

Co ciekawe ten moj MC38 jest w czarnym kolorze i czy przypadkiem nie daja go tylko do RH1 w tym kolorze... nigdzie na stronach gdzie mozna

kupic MD akcesoria takiego nie widzialem ?

 

Co do tego co piszesz o kompatybilnosci pilotow niewatpliwie masz racje... co wiecej... instrukcja obslugi MD wspomina, ze pewne funkcje dostepne sa wylacznie via pilot. (eq, play modes itd).

 

Btw, szkoda ze plytki Hi-MD 1GB sa takie drogie... w porownaniu ze zwyklymi MD. Chce sie kupic kilka sztuk a tu sie zaraz robi 150 zl.

Chociaz nosnik bardzo wygodny i trwaly.

 

I musze przytznac ze sam Sonic Stage, na ktorego niektory tu psiocza, jest calkiem niezlym programem, funckjonalnoscia porownywalny z iTunes.

 

Chociaz czysto subiektyywnie pewne rzeczy bardziej mi sie podobaja w jednym pewne bardziej w drugim. Bardzo ladnie wyglada w Sony tryb wyswietlania

View: Album PLaylists , Sory by Artist. Ponizej przykladowy screenshot:

 

[getz]

RM-MC35ELK -- Features are the same as RM-MC33EL but with improved kanji/kana display and higher resolution. Narrower text allows 12 (roman) character displays. Scrolling is 1 character at a time rather than 1 pixel at a time. special 2-line display can display disc or group name at the top, and track title at the bottom (can only compatible with units mentioned above.) special animations show up when starting up the WALKMAN or accessing various sound modes..

 

Są rzeczywiście dwie linie, ale bedziesz je miał tylko w odtwarzaczach "kompatybilnych"

- ten model pochodzi od playera N 10 - wypuszczonego na 10 lecie technologii MD

przez Sony- pracując z nim te 2 linie wyświetlał ( takze na innych starych NET-MD

MZ-N10, E710, N910, NE810. )

 

Z HI-MD tak niestety nie potrafi .

 

Ja mam zresztą osobiste doświadczenia z RM-MC35ELK,

bo kupiłem go kiedyś na Allegro za 100 zł . Z moim NH-900 pracował

dokładnie tak jak RM-MC38EL ( ten sam model co do RH 1 dodawany był i

do NH-900 ) - czyli wyświetlał tylko jedną linię. Oprócz tego pracował dobrze- choć

w przeciwieństwie do orginalnej 38-ki nie ma w nim np. animacji ( EQ jazz= trabka itd. ).

 

Wydaje mi się zresztą że RM-MC35ELK dodaje do RH1 na rynek japoński

(na pozostałe RM-MC38EL ) i tez nie wyswietlają się na nim dwie linie , tylko jedna.

( to nawet ma sens , bo w specyfikacji masz napisane że dwuliniowy jest on tylko

dla liter łacińskich , japońską kanji/kana potrafi i tak wyswietlać tylko w jednej .

 

Już lepszym zakupem byłby chyba jednak RM-MC40ELK - co prawda nie wyswietla on

wszystkich informacji , ale trzy linie będziesz jednak miał w nim na pewno.

Drogi - ale gdyby był w pełni kompatybilny z RH1 to na pewno warto po niego signąć .

A tak...

 

Co ciekawe ten moj MC38 jest w czarnym kolorze i czy przypadkiem nie daja go tylko do RH1 w tym kolorze... nigdzie na stronach gdzie mozna

kupic MD akcesoria takiego nie widzialem ?

 

Bo RM -38 to w ogóle rzadki model . Był dodawany wyłącznie do NH-900

- a ten był albo srebno-brązowy ( ja taki właśnie -choć częsciowo popsuty -mam ) ,

albo cimnobrazowo-srebny

Do obu odmian kolorystycznych dodawano takiego samego srebnego pilota.

Czarny RM-38 w RH 1 to absolutna nowość.

 

Zresztą przed RH1 czarne MD sprzedawano tylko w Japonii ( i to też od niedawana ) wiem że ludzie z forum

- minidisc.org sprowadzali sobie specjalnie stamtąd na przykład czarne RH 10 - model ten był bezposrednim poprzednikiem RH 1 . Także czarne playery HDD - NW-A 1200 , 3000 Sony sprzedaje

wyłacznie w Japonii ( choc poprzednika NW-A czyli HD 5 w kolorze czarnym widziałem

w polskim sklepie )

 

Ale faktycznie - jak ogladam zdjęcia - także te które Ty zrobiłeś - srebny RH 1

nie umywa się do czarnego.

[raf_kichu]

Hmmm... to chyba faktycznie nie ma sensu kombinowac. 35-tka nie zadziala, a wydawac 300 zl na pilot nie majac pewnosci czy zadziala tez mi sie nie usmiecha.

 

A gdybys jeszcze napisal co z tym hakiem glosnosciowym. Rozumiem, ze bede mial 0.5 mW wiecej ?

 

Jak to zrobic ?