Skocz do zawartości

Wódki, whiskey i inne mocne alkohole


Dszeffko

Rekomendowane odpowiedzi



Ekstra jest ten Springbank.
Ale jak podrożał!! W DW już za 422!!! Masakra dobrze ze przytargałem z DE default_wink.png




Od razu wsiąkł u Niemców . Zniknął ze sklepu. Chyba wykupiłeś :)

pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj małe święto. Przez coronavirusa straciłem robotę 2 miesiące temu. Okres wypowiedzenia umowy kończy mi się dzisiaj. Pożegnałem się więc dziś z robotą i ludźmi którzy byli rewelacyjni. Żal jak cholera, ale na szczęście od poniedziałku działam już gdzie indziej.
A był strach, bo pandemia mocno nabroiła i znaczna część firm wstrzymała rekrutację.

Stare zamknięte, piję za nowe :)
d62a6763176add4d2bdcfa10b3053b82.jpg

pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

  • Like 6
  • Thanks 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Palpatine napisał:

@disaster3 daj znać jak Ledaig 11. Mam jedną butelkę i to jest kosmos - 13 lat w SC. Jutro zrobię jej notkę i fotkę.

Pierwszy raz miałem do czynienia z Ledaig. Generalnie nie patrzę gdzie jest dana destylarnia, może to minus a może i przywilej żółtodzioba ;)

w każdym razie to drugie podejście bo sampel a jak kiedyś wspomniałem sample pije na 2 ;)

jakie mnie ogarnęło zdziwienie jak poczułem torf i dym, myśle sobie „what da fack” i od razu na warsztat poszedł Ledaig, co to, gdzie to, jak to?

Nie jest to może taki klasyk jak stała trójca w postaci Laphroaig, Lagavulin czy Ardbeg ale kopara mi opadała przy pierwszym niuchu i łyku bo niespodziewałem się dymu i torfu ;) Natomiast jest bardzo przyjemnie i bogato, stężenie alkoholu wyższe ale dobrze ukryte, są suszone owoce, soczyste ciemne wiśnie, jest dym i torf. Bardzo to przyjemne na języku jest słodycz pochodząca z owoców przeplatające się troszkę wytrawnoscią ale nie taka ze język kołkiem staje. Moim zdaniem mogą to być te wiśnie na początku soczyste, słodkie a później troszkę cierpkie na finiszu. Bardzo ciekawa przygoda i pewnie będę zerkał w kierunku jakiegoś Ledaig’a w przyszłości.
 

@Nicodem dobrze, ze dobrze się skończyło. Ja zawsze powtarzam ze pracy mniej szkoda, jak ludzi i atmosfery jeśli było ok. Za tym się najczęściej tęskni. Ale teraz trzeba patrzeć na to jako na ńowe możliwości, coś się skończyło, zaczęło się nowe, może ciekawsze/bardziej interesujące ;).

 

Btw. Laga 8yo na DW tez górę. Co to się porobiło z tymi cenami ....😡

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, waski napisał:

Polećcie mi proszę jakaś prostą w odbiorze whiskey za rozsądne pieniądze. Chciał bym sprawdzić o czym wy tutaj wypisujecie (dobrze gdyby była dość łatwo dostępna stacjonarnie i nie rujoniwała portfela). 

Podaj budżet proszę, a na pewno staniemy na wysokości zadania :P

3 minuty temu, disaster3 napisał:

pewnie będę zerkał w kierunku jakiegoś Ledaig’a w przyszłości.

Ja trafiłem kilka miesięcy temu, zupełnie niedawno. Polecił mi sprzedawca w DW. Jutro więcej.

 

4 minuty temu, disaster3 napisał:

Btw. Laga 8yo na DW tez górę. Co to się porobiło z tymi cenami ....😡

Siła naszej waluty...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze szukam czegoś co interesujące. To dla mnie priorytet. Jak nie wierzę w produkt to go nie ruszam. Dlatego kilka lat temu wylądowałem (dosłownie :) ) w dronach. Teraz robię za połowę kasy tylko dlatego, że to startup który maca rynek którym się zajmuję od lat czyli Europa Wschodnia.

A tematyka mega interesująca bo poniekąd teraz do zarządzania w kryzysie covid. Czujniki do robotyki. A teraz pojawiły się nowe integracje - gorące tematy - liczenie ludzi, utrzymywanie odległości, zdalne mierzenie temperatury. Wszystko zgodne z GDPR, proste jak drut w integracji i tanie.


pisane przez Tapatalk mobilnie, przepraszam za literówki itp.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Deanston Virgon Oak - ok 110 zł. Bardzo słodka, miodowa. Fajna na sam początek. Trochę drewna, ale łatwo przyswajalna raczej mimo 46%

Aberlour 12 - 130 zł. Lekko wiśniowa, niedojrzałe pomarańcze, cytrusy, mała ilość dębiny.

Glendronach 12 - 180 zł - słodka, wiśniowa, morele, gałka muszkatołowa, trochę wychodzi alkoholu ale to tylko podstawka

Glendronach 15 - wg mnie chyba najlepsza whisky do 300 zł. Słodka, oleista, konfitury wiśniowe, dżem z jagód, trochę alkoholowości i drewna od beczki. Nie wiem tylko czy zupełnie początkujący doceni. 

 

Jeszcze pomyślę nad czymś w okolicach 200/250 zł - słodkie owocowe. 

Edytowane przez Palpatine
  • Thanks 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, waski napisał:

Zacząłem wbijać hasło "dobra whiskey" w gugla i natrafiłem na takie coś... 

To tylko reklama, czy napitek tak dobry jak go chwalą? 

https://noizz.pl/jedzenie/queen-margot-whisky-z-lidla-uznana-za-najlepsza-szkocka-na-swiecie/xbm75hx

Tak, ale to wersja 8yo. U nas w Lidlu nie widziałem jej. A zwykła Queen Margot to ohyda. Raz spróbowałem i nie dam się namówić 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tytuł to konkretny skrót myślowy - rzeczywiście okazała się być najlepsza wśród whisky, które w ogóle brały udział w tym konkurskie, były blendami, a do tego nie starszymi niż ileś tam lat. To tak jakby napisać, że np. HyperX Cloud Alpha to najlepsze słuchawki na świecie, ale nie dodać, że w cenie do 250 zł, zamknięte, z mikrofonem i że w teście rywalizowały z pięcioma innymi modelami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, waski napisał:

No i po spacerze po miasteczku nie dałem się złamać i nie kupiłem Glendronach 15 za 360.

Skończyło się na wizycie w Biedronce. Wydałem 99pln i kurcze smakuje mi!

20200530_221236.jpg

Sam byłem zaskoczony jak przyzwoita to butelka.

 

No i mi smaka narobiliście:

20200530_223848.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Palpatine 1 to jest dramat do kwadratu, musze dopić wyjścia nie ma, będzie służył za kalibrację alkoholowa. To powinno być karalne. 2 jest również konkretna (w ciemno kupiłem ale na opis się jeszcze nie odważę, musze jeszcze na spokojnie jeszcze z raz 2 się napić) ale Sherry (3) jest super i do niej się nie umywa. Z Solistem Sherry musze jeszcze poobcować jest dobry ale nie wiem czy Amrut ex-Oloroso dla mnie nie jest lepszy. Dobrze ze już mam obie flaszki wiec cross-testy mogę kilka razy zrobić ;) . To jedne z najlepszych flaszek jakie posiadam. (4) Port Charlotte to jeden z lepszych strzałów. Bardzo go polubiłem i zwykle mimo ze nie ma go w zestawieniu lubię nim kończyć. Powiem szczerze bardzo dobry konkurent Lagi 16YO naprawdę niezły jest ten 10yo. Jak ten co wziąłeś jeszcze lepszy to (miejcie mnie w opiece) ale miko ze brak miejsca to jeszcze kilka flaszek wpadnie.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Slosisty ex sherry piłem kilka rodzai i wszystkie były pyszne, a najlepsza była ta

 https://sklep-domwhisky.pl/product-pol-12873-Kavalan-Solist-Single-Malt-Vinho-Barrique-Taiwan-57-1-0-7l.html

 

Co do Bruichladdich, myślę że jak znasz teraz podstawkę 10 letnią to teraz rozumiesz czemu uważam ją za jedną z najlepszych destylarni. A co do MRC01 to powiem, że piliśmy ja razem z bratem tydzień temu porównując ją do czego się da i powiem Ci, że ona jest warta każdej złotówki. Jej złożoność i potęga smaku nie ma sobie równych, a to tylko 8 lat ma. Oczywiście 59.2% niesie smak w nieskończoność, ale to jest klasa sama w sobie. Mam tylko jedną lepszą butelkę w domu, ale  o tym jutro.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solisty są świetne. Jakbym miał kogoś przekonać do butelek CS to chyba byłby to wybór nr 1. Ta słodycz, ukryty alkohol i potęga smaku...

Czasem mam wątpliwość czy to jeszcze szkocka czy już wiśniówka 60% ale ok...nie ma co się czepiać.

 

Zobacz, że zestawiasz 10 letniego Laddie z 16 letnią Lagą...to trochę mówi o jakości destylarni.

 

Jak chcesz się napić dobrego Macallana to 12 Sherry Oak i Classic Cut.

Edytowane przez Palpatine
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nalałem druga szklankę, pierwsza po pachniała kakao, druga to już śliwka węgierka palona lub wędzona plus troszkę drewna i delikatny aromat "decomorreno". Aż szkoda szklankę myć :D. Do tego w porównaniu z "Dzikim Indykiem 101" o wiele lepiej ukryty alkohol. Baker's, jestem pod wielkim wrażeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności