Skocz do zawartości

Test FiiO E10


maciux

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...

Hej

Na wstępie chcę powiedzieć, że jestem absolutnym laikiem jeżeli chodzi o sprawy związane z sprzętem audio, niemniej jednak mam całkiem niezłe słuchawki (senki hd 558) i ostatnio dostałem w prezencie fiio e10 i byłem bardzo podekscytowany aby je na nich wypróbować. Niestety bardzo się rozczarowałem. Nie wiem czego to jest wina ale zastosowanie tego wzmacniacza/dac-a w moim laptopie spowodowało wyeksponowanie wokalu, lekkie cofnięcie się sceny. W porównaniu z moją integrą w laptopie, dźwięk stracił „pazur” i jest jak najbardziej poprawny, ale bez wcześniejszych emocji. Jedynym plusem zastosowania e10 jest to, że nie słychać już lekkiego szumu, które mam po podłączeniu pod laptopa. Nie mam pojęcia czy to jest spowodowane czymś co źle robię, ale urządzenie to bardzo mnie rozczarowało L

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką masz integrę? Co masz na myśli, pisząc:"cofnięcie sceny"? Instrumenty są mniej szczegółowe? Ja odnoszę wręcz przeciwne wrażenie - scena jest blisko, a instrumenty właśnie mają pazura, są wyraźne. Jaka dokładnie wersja tego E10 - Olympus?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Integra to standardowe realtek hd w fujitsu simens amilo. Co do tej cofniętej sceny to chodzi mi o to, że instrumenty są odczuwalnie mniej wyraźne (a to jest coś, jak słyszy taką różnice osoba taka jak ja :P). Wokal jest wyeksponowany i lepszy, ale kosztem prawie wszystkiego innego (oprócz niwelacji szumu). O ile dobrze rozumiem tony niskie są lekko cofnięte (słabsze) w porównaniu z integrą, środek jest bardziej wyraźny (ale bez emocji), a góra w sumie bez zmian. Nie wiem czy to wina mojego lapka, czy słuchawek, czy „końca świata” ;p ale jestem trochę załamany tym. Mam wersje Olympus (z mp3 store)

Edytowane przez Faust10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam! Mam zupełnie podstawowe pytanie dotyczące E10, ale także innych podobnych rozwiązań (typu Maya U5), które postanowiłem zadać na tym forum, bo nie mogę nigdzie znaleźć prostej odpowiedzi. Mam komputer dedykowany jako centrum medialne -- a więc do odtwarzania filmów i muzyki. Na potrzeby filmów jest połączony przez cyfrowe wyjście z kinem domowym. Jednak na potrzeby muzyki chciałbym go podłączyć do wzmacniacz hifi lub używać słuchawek. I teraz pytanie, na które nie potrafię sobie odpowiedzieć: czy jeżeli do karty USB przekazywany jest z komputera dźwięk 5.1 (np. DTS, czy DD) i karta dalej przekazuje go cyfrowo, to czy jednocześnie pojawia się sygnał na wyjściu słuchawkowym/audio line-out? Chodzi mi o to, czy wyjścia cyfrowe i analogowe pracują jednocześnie, czy w ustawieniach karty trzeba wybrać jedno z nich (i na pozostałych nie pojawi się sygnał bez zmiany ustawień)? Podobnie, czy jeżeli odtworzę muzykę (stereo), to czy dźwięk będzie odtwarzany jednocześnie na słuchawkach/line-out i wyjściu cyfrowym? Zdaję sobie sprawę, że pytanie jest podstawowe, ale przeglądając instrukcje urządzeń nie byłem w stanie tego rozgryźć, a nie bardzo chcę wydawać pieniądze na zakup nie mając pewności, że potrzebna mi "dualność" zadziała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napewno Ci FiiO nie zaakceptuje sygnału DTS czy PCM 5.1.

 

Co do reszty to na wszystkich wyjściach jest to samo, więc jeśli puścisz MP3 320 dajmy na to to na line out, słuchawkach i wyjściu coax jest to samo.

 

Sygnał Pass Trouht czy DTS i inne mało który sprzęt na USB obsługuje, sam znam bodaj trzy urządzenia HA INFO DA1, Prodigy Cube i chyba Maya U5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję! I rozumiem, że np w przypadku np. Maya U5 pass through oznacza jedynie przekazanie sygnału na wyjście cyfrowe bez jakiejkolwiek zmiany, w tym odtworzenia dwóch przednich kanałów na wyjściu słuchawkowym, bo do tego potrzebny jest już dekoder DD, DTS, itd, którego samo urządzenie nie posiada?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak i ta opcja działą tylko z Vistą w górę, na XP chyba dla Cube były sterowniki, ale nie jestem pewien czy tą opcję umozliwiały :)

 

Pamiętam, że pass trough robiło się poprzez nasłuch USB w gnieździe Toslink (opcja w Windows) i wtedy to działało, aczkolwiek można pokombinować.

 

Dobrze to jest rozwiązane w HA INFO, podłączasz USB i aktywują się wyjścia cyfrowe, przy jednoczesnej pracy wyjść analogowych, po instalacji sterów można puszczać DTS-y, DD, AC3, czy standardowy PCM, ponieważ układ za to odpowiedzialny (SPIDF) spokojnie sobie z tymi formatami radzi. Tyle co trzeba zainstalować malutkie sterowniki, które przy okazji dodają ASIO do systemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej

Na wstępie chcę powiedzieć, że jestem absolutnym laikiem jeżeli chodzi o sprawy związane z sprzętem audio, niemniej jednak mam całkiem niezłe słuchawki (senki hd 558) i ostatnio dostałem w prezencie fiio e10 i byłem bardzo podekscytowany aby je na nich wypróbować. Niestety bardzo się rozczarowałem. Nie wiem czego to jest wina ale zastosowanie tego wzmacniacza/dac-a w moim laptopie spowodowało wyeksponowanie wokalu, lekkie cofnięcie się sceny. W porównaniu z moją integrą w laptopie, dźwięk stracił „pazur” i jest jak najbardziej poprawny, ale bez wcześniejszych emocji. Jedynym plusem zastosowania e10 jest to, że nie słychać już lekkiego szumu, które mam po podłączeniu pod laptopa. Nie mam pojęcia czy to jest spowodowane czymś co źle robię, ale urządzenie to bardzo mnie rozczarowało L

Podzielam Twoją opinię!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam podobne odczucie co do e10, jednak po którymś tam odsłuchu dostrzegłem różnice jakościową względem integry (realtek hd).

Rzuciło mi się w słuch bardzo czyste granie, brakuje mu mocnego basu, liczyłem, że z basowymi słuchawkami (denon d1100) będzie go dużo, w efekcie prawie go nie było :D

Mam porównanie fiio do karty dźwiękowej sound blaster xfi hd, która oferuje więcej opcji, jednak w moim odczuciu grała gorzej od e10, w dodatku jest droższa.

Uważam, że fiio e10 jest lepszym wyborem od sound blasterów na usb, i nie wiem czy do 300zł kupimy coś lepszego, możliwe że tańsza Maya U5, to jest ten sam poziom co e10

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wy to na poważnie? "Stracił pazur", "cofnięta scena", "wyeksponowanie wokalu"? Ja mam wręcz odwrotne odczucia (wersja Olympus) - dźwięk po przesiadce z X-fi ma większy pazur, scena się przybliżyła, instrumenty są wyraźne, a wokal lekko się wycofał. To samo można przeczytać w wielu recenzjach.

 

Co do basu, to nie wiem jakiej muzyki słuchacie, ale ja głównie metalu i nawet przy stopie basu nie brakuje (słuchawki HD330), a jak od czasu do czasu walnę sobie jakiś dubstep, to jest idealnie - właśnie basu nie ma na tyle, żeby wystawał ponad inne pasma - a to chyba zaleta? :) Jeśli jednak ktoś chce żeby tak było, to jest przecież przełącznik bass na FiiO.

 

Mnie taka charakterystyka, o której pisałem na początku postu, jak najbardziej pasuje i jeśli miałbym się przerzucić na coś innego, to chyba byłby to Audiotrak Cube/HD2 - dźwięk chyba byłby bardziej szczegółowy, bezpośredni ze względu na chłodniejsze granie? (Sorry za off-top, dlatego małą czczionką)

 

Tak więc - jakich gatunków muzycznych słuchacie, że Wam to FiiO źle gra?

 

Edit: A co do porównania FiiO E10 vs jeden z nowszych Realteków, to już w ogóle nie wyobrażam sobie słuchania na zintegrowanej. Ja po przejściu z integry na X-fi odczułem dużą różnicę na plus, a po przejściu na E10 to już w ogóle - dzięki tej bezpośredniości, która mi w słuchaniu metalu odpowiada.

Edytowane przez Zares
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sprawdzałem z różnymi gatunkami muzyki i jest kiepsko.Moim zdaniem.

Odpowiada mi np. Sansa Clip+ z CAL i od strony brzmienia, przynajmniej tego się spodziewałem w połączeniu z laptopem. :(

Chętnie swojego E10 oddałbym do odsłuchu komuś kto chwali i posiada ten model Fiio. Aby sprawdził mój egzemplarz.Czy oby na pewno jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mikolaj612 nawet jak by się okazał ok. To miałbym do ciebie sprawę. :)

Czy byś za jakąś dogadaną opłatą nie poeksperymentował nad moim Fiio. Zmiana OPA na jakiś przestrzenny itp.

O ile jest taka możliwość.

Przedtem jeszcze bym porównał z jakimś innym E10.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki jest OPA w tym FiiO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wy to na poważnie? "Stracił pazur", "cofnięta scena", "wyeksponowanie wokalu"? Ja mam wręcz odwrotne odczucia (wersja Olympus) - dźwięk po przesiadce z X-fi ma większy pazur, scena się przybliżyła, instrumenty są wyraźne, a wokal lekko się wycofał. To samo można przeczytać w wielu recenzjach."

 

No niestety - ja to tak odbieram, w kontekście muzyki, której słucham (folk, ambient, chillout) - mam literalnie odmienne odczucia od tego co podałeś. Najbardziej irytuje mnie lekko cofnięta scena. Środek jest głośniejszy przy zastosowaniu E-10, zagłuszając przy tym niskie i wysokie, w odróżnieniu od integry, która jest bardziej eksponuje niskie i wysokie niżeli środek. Fakt, faktem, że wokal przy E-10 jest lepszy no i nie słuchać szumu w tle (pewnie jest to związane z integrą). Ogólna jakość dźwięku z E10, jeżeli jest lepsza to bardzo niewiele (na granicy efektu placebo). Nie mam pojęcia co robić, może są jakieś sterowniki, które trzeba zainstalować do tego dac-a czy co? :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AD8599+AD8397 są w E10, stery nawet jakby były to nic by nie dały.

 

E10 ogranicza USB, oraz to, że wszystkie kondy to polimery w torze analogowym, które mają swoje niezbyt ciekawe brzmienie, a że jest ich dużo to się sumuje, ale jedno wiem, OPAMP ograniczają masakrycznie potencjał tego przetwornika, gdyby tam był WM8741 i te kostki to tylko ręce załamać :)

 

Może kiedyś znów tego malucha kupię, zrobię mod i będzie urządzenie zapasowe.

Edytowane przez mikolaj612
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po modach E10, miałem okazję, więc nie mogłem się powstrzymać, gra jest warta świeczki, szczególnie OPAMP-y, te co są jakoś nie bardzo pasują.

 

WM8741 w miejscu WM8740 działa jak należy, aczkolwiek wydaje mi się, że jest troszkę ciszej co wynika z mniejsze napięcia na sekcję analogową tej kostki, cyfrowa ma optymalne napięcie.

 

Nie wymieniałem jeszcze tylko kondów bo teraz już mi się nie chce, ale one dość ładnie dopełeniły by efektu, szczególnie, że są małe ELNY i Nichicony z lepszych serii for Audio, które spokojnie by weszły w miejsce obecnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko opek :) a który zostawiłeś?

 

A tak OT:

 

Ja dziś zamówiłem jeszcze raz AD797BR i do tego zamówiłem jeszcze LT1028ACN8 (wątpię aby była jakaś zmiana w SQ, ale charakter średnicy ponoć idzie w lepszą stronę). Właśnie z Olsztyna jadą do mnie X1. Zobaczymy jaka barwa bedzie z SMK, jak nie będzie zbyt ciepło to spróbuje jeszcze OPA2228 jeśli AD się nie sprawdzi :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności