Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Boom nr 3/2012 - Zapraszamy do lektury :)


WojtekC

Rekomendowane odpowiedzi

Mam wrażenie ze w tekscie testu 681 vs 668 ze strony 32 na 33 cos ucieło.

Trochę tak sobie przeleciany tekst, nic nie wspomiane jest o krzykliwości 681, o tym ze 668 wymagają juz ampa, co im bardzo pomoaga i poprawia znacznie bas.

Mam oba modele.

Edytowane przez retter6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od razu mówię, że nie czytam regularnie wszystkich numerów magazynu od deski do deski. Przeglądam raczej tylko pojedyncze artykuły, które mnie zainteresują. Moja opinia w przypadku wielu tekstów może być kompletnie nietrafiona. Nie jestem polonistą czy molem książkowym wyczulonym na każdy najmniejszy błąd w pisowni.

 

Czytając jednak recenzje sprzętu dostrzegam masę błędów stylistycznych w Waszych artykułach.

Warto by było żeby zawsze ktoś poza samym autorem sprawdził dokładnie recenzję pod kątem poprawności językowej. Sam kiedyś interesowałem się tematyką komputerową i pisałem odpłatnie recenzje w drugoligowym portalu. Wiem po sobie jak ciężko jest zauważyć błąd w tekście, który pisało się samodzielnie. Trzeba nie raz dopiero po kilku tygodniach przeczytać swój artykuł żeby dostrzec w nim najprostsze pomyłki.

 

Tekst napisany w formie 1 os. l.poj. jest dla mnie mało wiarygodny. Recenzje odbiera się przez to jako (subiektywną) opinię jednej osoby - chociaż i tak na ogół recenzje tym właśnie są.

Edytowane przez regis221
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@regis221, Czy mogę prosić o informację w jakich tekstach(z tych, które czytałeś) masz zastrzeżenia co do poprawności językowej (ew. jakiś przykład)?

 

 

Co do osoby, w której są pisane recenzje: wiemy :( Postaramy się to wyeliminować w przyszłych numerach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Często spotykam się z brakiem postawienia takiej kropki nad "i" w recenzjach. Choćby zdanie w moim poprzednim poście nie jest napisane poprawnie:

 

Trzeba nie raz dopiero po kilku tygodniach przeczytać swój artykuł żeby dostrzec w nim najprostsze pomyłki.

Po kilku tygodniach od czego? Można się łatwo domyślić, że od napisania go, ale to wcale nie musi być zawsze takie oczywiste.

 

Fragment recenzji Cowona i10 z tego numeru.

Coraz mniejsza ilość osób odczuwa potrzebę posiadania dodatkowego przenośnego urządzenia do odtwarzania

dźwięku. Wady i zalety znane są tym, którzy rozważają takie rozwiązanie. Dla osoby, która jednak zdecydowała

się posiadać niezależnego „grajka” istotnym aspektem przy jego wyborze są cechy, które musi spełnić, takie jak:

solidna konstrukcja, dobrej jakości materiały, wysoka jakość dźwięku, długa praca na jednym cyklu baterii, czy ilość

i możliwość rozbudowywania pamięci wewnętrznej. Jednak najważniejszą cechą, która decyduje o atrakcyjności

produktu, pozostaje cena.

 

Należało wg mnie napisać, że odtwarzacze są wypierane przez smartphone'y i stąd są dodatkowym urządzeniem do odtwarzania muzyki. Wady i zalety posiadania dodatkowego urządzenia nie koniecznie muszą być takie oczywiste. Autor artykułu powinien te wady i zalety przedstawić, jeśli już zwraca uwagę na kwestie problemu kupna dodatkowego sprzętu.

 

Przeczytajcie sobie pierwszą stronę: http://pclab.pl/art44335.html

Wszystko opiera się na prostych, jasnych, jednoznacznych stwierdzeniach. Autor nie stara się za wszelką cenę popisać bogatym słownictwem. Pisze zwięźle i rzeczowo, w taki sposób żeby wszystko było zrozumiałe nawet dla kompletnego laika.

 

Kawałek dalej - akapit "Wygląd i wykonanie" powinien zaczynać się od nowej strony

Odtwarzacz ma formę niewielkiego prostokąta z

20www.forum.mp3store.pl www.forum.mp3store.pl 21

zaokrąglonymi wierzchołkami oraz zwężającym się

tyłem ku górze. Cały przód i10 pokryty jest szybką,

pod którą znajduje się ekran 3,0”, oraz podobnych

rozmiarów co ekran, panel dotykowy w formie kwadratu.

Za przyciski służą podświetlone narożniki tego

kwadratu, jego środkowe odcinki górnego i dolnego

boku, oraz jego centralny punkt.

 

Bryła nie może mieć formy figury płaskiej. Obudowa odtwarzacza powinna być najlepiej opisana w kilku rzutach. Zamiast tworzyć jedno zawiłe zdanie, to opisać jak wygląda przedni panel, jak tył, a jak bok urządzenia. Jeśli nie da się w jednym zdaniu jasno przedstawić jaki odtwarzacz ma kształt to lepiej tego nie robić niż czytelnik ma i tak z tego nic nie zrozumieć.

Mam Cowona i10. Panel dotykowy nie jest podobnych rozmiarów co wyświetlacz. Powinniście pisać tak żeby ślepy już miał mniej więcej wyobrażenie o tym jak ten player wygląda. Dodać, ze panel dotykowy jest pod wyświetlaczem. Zdjęcie ma być tylko formalnym potwierdzeniem treści. Opis sposobu sterowania odtwarzaczem jest znowu strasznie zagmatwany i niepotrzebny. Nie prościej napisać, że odtwarzaczem steruje się poprzez panel dotykowy z 7 przyciskami - rozwiać wątpliwości co do tego, że ekran w całości jest dotykowy?,Dlaczego nie ma nic o dotykowej rolce.

W kolejnym akapicie jest nagłówek "ekran i panel" przy czym mowa jest tylko o wyświetlaczu. Nie należy zachwalać producenta za kąty widzenia jakie podaje w specyfikacji technicznej. To są informacje wyssane na ogół z palca. Nie ma podejrzewam jasno określonych norm w jakich warunkach mają byc sprawdzane te kąty. Każdy producent ma inną metodologię na takie testy. Tak samo jest np. z kontrastem w telewizorach, głośnością wentylatorów itp.

Edytowane przez regis221
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są teksty, które były zrobione dokładniej pod względem korekty, a są takie, które...mniej, z pośpiechu, braku czasu, chęci wydania mniej więcej w terminie. Stąd prośba o dokładną informację w których artykułach znajdujecie błędy. Dzięki za pomoc ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko nie zauważyć faktu, że Cowon Z2 oraz

Cowon i10 grają identycznie, co ma swoje dobre,

jak i złe strony. Za pozytyw można uznać typową

szkołę grania Cowona- odtwarzacz stara się grać

maksymalnie równo, neutralnie i naturalnie. Co dla

jednych jest zaletą, dla innych może okazać się

wadą, ponieważ nie wszystkim taka reprodukcja

dźwięku odpowiada.

 

Pierwsze zdanie "Ciężko nie zauważyć...): skąd dla odbiorcy ma być to takie oczywiste, że te dwa DAP-y grają tak samo. Recenzja Z2 jest dopiero na drugiej stronie.

Piszecie, że identyczny sposób grania i10 oraz Z2 to rozwiązanie mające swoje dobre i złe strony. Czytając dalej brzmi to tak jakby zaletami (dobra stroną) i wadami (złą stroną) tego rozw. były jedynie własne preferencje konsumenta - to nie ma sensu.

Powinno to być napisane w taki sposób, że to rozwiązanie może zostać odebrane pozytywnie i negatywnie, bo jak komuś równe granie nie odpowiada to jeden jak i drugi jest dla niego skreślony.

 

Scena w takim połączeniu jest odpowiednio

szeroka, ale potencjał MX980 jest niewykorzystany,

ponieważ te słuchawki stać na znacznie scenę

więcej.

 

Wiadomo ocb.

 

Odtwarzacz nadrabia to głębią, dzięki czemu

czuć separację instrumentów i dźwięk nie jest

mocno zbity. Poza tym, każdy delikatny i subtelny

dźwięk jest bardzo wyraźnie słyszalny. Dynamika jest

satysfakcjonująca. Na scenie dominuje środkowe

pasmo, z naturalnym, wyraźnym i dobrze brzmiącym

wokalem z przodu. Reszta instrumentów grająca

za wokalem ma także bardzo równe, naturalne i

neutralne brzmienie. Ilość basu nie spełni oczekiwań

fanów dolnego pasma, ale niskich częstotliwości w

utworach jest wystarczająca ilość. Są one również

świetnie kontrolowane - nic się nie rozlewa, a przy

tym czuć, jak skutecznie i dokładnie wypełniają scenę.

Górę, która w przypadku MX980 jest świetnie

reprodukowana ce****e zbyt słabe zaakcentowanie.

Brakuje wyeksponowania, lepszego wydźwięku oraz większej soczystości.

 

W 2 zdaniu "Poza tym" można było sobie darować tą frazę. Jako potencjalny kupiec chcę dostać konkretne informacje bez zbędnych wtrąceń.

3-5 zdanie to jest właśnie to. Zwięzła i jednoznaczna informacja - konkret, który pomaga łatwo ocenić produkt. Zdanie o basie po prostu nie brzmi tak jak powinno. Nie rozlewa się - na co?

Wyeksponowania czego?

 

Dzięki bardzo

ciepłej charakterystyce PX100-II zwiększyła się ilość

niskiego i ciepłego basu, który wypełnia scenę, lecz

charakter i10 bardzo skutecznie neutralizuje ciepłe

zapędy Sennheiserów.

 

Ciepło x3 w jednym zdaniu, które powinno być podzielone na dwa albo napisane w inny sposób.

Kawałek dalej - "w tym" x2.

 

Podsumowanie - "opływowy kształcie kształt odtwarzacza".

 

 

i teraz chyba najważniejsze:

 

Gdyby teksty w gazetce były poddawane ostrej korekcie i ono sama wydawana w innej formie mogła by się stać mocną konkurencją dla wielu pseudo portali. Mam tu na myśli stronę internetową z podziałem na rodzaje recenzji itd. - tak żeby każdy mógł jednym kliknięciem przeczytać to co go interesuje. Odechciewa mi się często czytania wielu artykułów ze względu na dużą ilość błędów w pisowni i formę pdf-a.Jeśli gazetka nie przejdzie dość dużej zmiany to obawiam się, że nigdy nie trafi do większej grupy odbiorców niż forumowi maniacy. Skoro są ludzie, którzy znają się na rzeczy i mają chęci żeby pisać to na prawdę niedaleka droga do tego żeby Wasze artykułu stały się wyrocznią dla wielu osób poszukujących dobrego sprzętu.

Na moje oko poza pclab / agdlab, który pod względem samej treści (w dziedzinie audio) jest bardzo daleko za tym forum to nie ma w Polsce żadnego wiarygodnego portalu o sprzęcie przenośnym audio.

Do sprawy trzeba, jednak podejść bardziej profesjonalnie. Tak żeby recenzja już po pierwszych 3-4 zdaniach budziła zaufanie czytelnika i dawała mu do zrozumienia, że jest stworzona przez fachowca.

Edytowane przez regis221
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tekst i10 pisany częściowo na szybko, jeszcze szybciej poprawiany. Nawet nie jestem pewien czy to jest tekst po korekcie, czy nie, bo inny tekst miał być w miejscu i10.

 

Czy prócz tekstu o i10 masz inne zastrzeżenia do reszty gazetki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Haha, nie. Chodzi mi o kogoś, kto już zajmował się profesjonalnie pisaniem recenzji, nawet mniej istotnych. Najlepiej o podobnej tematyce i żeby rozumiał ludzi, z którymi będzie współprcował. Mógłby wtedy nie tylko poprawiać tekst, ale dać wskazówkę autorowi, wypunktować błędy i pokazać na dobrym przykładzie jak artykuły piszą najlepsi. Szkoda, że taka osoba nie wypowie się w tym temacie. Ach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko nie zauważyć faktu, że Cowon Z2 oraz

Cowon i10 grają identycznie, co ma swoje dobre,

jak i złe strony. Za pozytyw można uznać typową

szkołę grania Cowona- odtwarzacz stara się grać

maksymalnie równo, neutralnie i naturalnie. Co dla

jednych jest zaletą, dla innych może okazać się

wadą, ponieważ nie wszystkim taka reprodukcja

dźwięku odpowiada.

 

Pierwsze zdanie "Ciężko nie zauważyć...): skąd dla odbiorcy ma być to takie oczywiste, że te dwa DAP-y grają tak samo. Recenzja Z2 jest dopiero na drugiej stronie.

Piszecie, że identyczny sposób grania i10 oraz Z2 to rozwiązanie mające swoje dobre i złe strony. Czytając dalej brzmi to tak jakby zaletami (dobra stroną) i wadami (złą stroną) tego rozw. były jedynie własne preferencje konsumenta - to nie ma sensu.

Powinno to być napisane w taki sposób, że to rozwiązanie może zostać odebrane pozytywnie i negatywnie, bo jak komuś równe granie nie odpowiada to jeden jak i drugi jest dla niego skreślony.

 

Będzie oczywiste, jeśli dokończy czytać recenzję. Ja na Twoim miejscu nie traktowałbym tego jako błąd, a wstęp do dalszego opisu dźwięku. Ale to ja. Co do dobrych i złych stron, nie przeczę, mogłoby być ich więcej, ale nie ja testowałem, więc nie umiem Ci odpowiedzieć.

 

Scena w takim połączeniu jest odpowiednio

szeroka, ale potencjał MX980 jest niewykorzystany,

ponieważ te słuchawki stać na znacznie scenę

więcej.

 

Wiadomo ocb.

No raczej.

 

Odtwarzacz nadrabia to głębią, dzięki czemu

czuć separację instrumentów i dźwięk nie jest

mocno zbity. Poza tym, każdy delikatny i subtelny

dźwięk jest bardzo wyraźnie słyszalny. Dynamika jest

satysfakcjonująca. Na scenie dominuje środkowe

pasmo, z naturalnym, wyraźnym i dobrze brzmiącym

wokalem z przodu. Reszta instrumentów grająca

za wokalem ma także bardzo równe, naturalne i

neutralne brzmienie. Ilość basu nie spełni oczekiwań

fanów dolnego pasma, ale niskich częstotliwości w

utworach jest wystarczająca ilość. Są one również

świetnie kontrolowane - nic się nie rozlewa, a przy

tym czuć, jak skutecznie i dokładnie wypełniają scenę.

Górę, która w przypadku MX980 jest świetnie

reprodukowana ce****e zbyt słabe zaakcentowanie.

Brakuje wyeksponowania, lepszego wydźwięku oraz większej soczystości.

 

W 2 zdaniu "Poza tym" można było sobie darować tą frazę. Jako potencjalny kupiec chcę dostać konkretne informacje bez zbędnych wtrąceń.

3-5 zdanie to jest właśnie to. Zwięzła i jednoznaczna informacja - konkret, który pomaga łatwo ocenić produkt. Zdanie o basie po prostu nie brzmi tak jak powinno. Nie rozlewa się - na co?

Wyeksponowania czego?

Niektórzy lubią sobie jeszcze poczytać i pooglądać obrazki. POZA TYM nie każdy lubi czytać techniczny bełkot. Stwierdzenie tam pasuje, jako kontynuacja myśli, może, nie musi. Not your call.

Co do basu - nie siedzę w temacie, więc nie mam pojęcia o co chodzi. Jak ktoś rozumie = jest ok

 

W 2 zdaniu "Poza tym" można było sobie darować tą frazę

W 2 zdaniu, "Poza tym" - można było sobie darować tĘ frazę.

Fixed for ya'

 

Dzięki bardzo

ciepłej charakterystyce PX100-II zwiększyła się ilość

niskiego i ciepłego basu, który wypełnia scenę, lecz

charakter i10 bardzo skutecznie neutralizuje ciepłe

zapędy Sennheiserów.

 

Ciepło x3 w jednym zdaniu, które powinno być podzielone na dwa albo napisane w inny sposób.

Kawałek dalej - "w tym" x2.

 

Podsumowanie - "opływowy kształcie kształt odtwarzacza".

W Wordzie tego aż tak nie widać, ale taka odpowiedź Cię nie usatysfakcjonuje. Co do podsumowania - domyślam się, skąd się to wzięło. Pośpiech przy wydawaniu gazetki to najgorszy doradca :/

 

 

]i teraz chyba najważniejsze:[/b]

 

Gdyby teksty w gazetce były poddawane ostrej korekcie i ono sama wydawana w innej formie mogła by się stać mocną konkurencją dla wielu pseudo portali. Mam tu na myśli stronę internetową z podziałem na rodzaje recenzji itd. - tak żeby każdy mógł jednym kliknięciem przeczytać to co go interesuje. Odechciewa mi się często czytania wielu artykułów ze względu na dużą ilość błędów w pisowni i formę pdf-a.Jeśli gazetka nie przejdzie dość dużej zmiany to obawiam się, że nigdy nie trafi do większej grupy odbiorców niż forumowi maniacy. Skoro są ludzie, którzy znają się na rzeczy i mają chęci żeby pisać to na prawdę niedaleka droga do tego żeby Wasze artykułu stały się wyrocznią dla wielu osób poszukujących dobrego sprzętu.

Na moje oko poza pclab / agdlab, który pod względem samej treści (w dziedzinie audio) jest bardzo daleko za tym forum to nie ma w Polsce żadnego wiarygodnego portalu o sprzęcie przenośnym audio.

Do sprawy trzeba, jednak podejść bardziej profesjonalnie. Tak żeby recenzja już po pierwszych 3-4 zdaniach budziła zaufanie czytelnika i dawała mu do zrozumienia, że jest stworzona przez fachowca.

 

 

Zdecydowanie nie widziałeś dziewiczego tekstu, oj, nigdy nie widziałeś...

Nie rozumiem co masz do formy. To gazetka. GAZETKA! Jak sobie wydrukujesz, to linkowanie do tematów wewnątrz pliku PDF mija się z celem.

W formie PDF-u możesz sobie po lewej stronie kliknąć Page Thumbnails i przejść do interesującej Cię strony bez scrollowania. Can't see your problem.

Ilość błędów w pisowni już jest mniejsza, forma jest, jaka jest (to czcionka mnie wpienia, bo oczy mi męczy :P).

Dość dużej zmiany. "That's an excellent point, kind sir..." Jakiej? Co Twoim zdaniem oznacza "Duża zmiana"? Dopasowanie się do Twoich wymagań? Napisz konkretnie, co ma być tą wielką zmianą, bo "duże zmiany" to następują all the time.

Trafi, jak będzie zapotrzebowanie i reklama, a teksty, nawet nie te, które są w gazetce, często już są wyrocznią w wyborze sprzętu.

 

1. Tytuł.

2. Podtytuł

3. W tym artukule opiszę to i to

4. Opisuję to dlatego, bo

 

4 zdania. Przekonały Cię? Nie? No to przykład, jaki mam akurat otwarty w numerze:

 

Pierwsza sprawa, o jakiej powinniśmy pamiętać,

to bezpieczeństwo. Nasze jak i osób uczestniczących

w ruchu, np. podczas jazdy na rowerze. Na

rower zdecydowanie słuchawki otwarte, pozwalające

na słyszenie otoczenia. W żadnym razie nie

słuchawki dokanałowe, bo brak możliwości usłyszenia

zbliżającego się zagrożenia może skutkować

wypadkiem.

 

Nie brzmi profesjonalnie, nie? Ale z sensem, w związku z tym piszący chyba wie o czym pisze, right?

Nie jesteś na forum od dziś, więc wiesz, że wszystko zawsze jest podsumowywane "idź, sam posłuchaj", dlatego teksty nie mają Ci pomóc w wyborze sprzętu, a w tym, na które warto zwrócić uwagę, lub nie.

 

Na koniec - gazety nie tworzą profesjonaliści. Wszyscy się dopiero uczą tworzyć dobry numer gazetki, czas pokaże jak to się skończy.

Twoją krytykę odbieram jako darmowy feedback i szansę na poprawienie, co spieprzone. THX za napisanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tekście porównawczym Superlux-ów hd668 opisane są jako "model o wyższym numerze", co jest raczej błędem, chyba że autor brał pod uwagę jedynie ostatnią cyferkę. Poza tym dość pobieżnie, najważniejsze cechy są ujęte, recenzja spójna. Czytałem tylko ten jeden tekst więc nie wypowiem się nt. reszty gazetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli mielibyśmy zrobić gazetke która zadowoli wszystkich musielibysmy zrobić tyle róznych gazetek ile użytkowników forum. Nie przesadzajmy.

Mamy już pewną grupę stałych uczestników w wspólnym tworzeniu Boom'a i myślę, że ciagle się rozwijamy. Styl chyba jednak mamy nienajgorszy jak na hobbystów. Na laureatów w konkursie znawców języka nie startujemy. Całość artykułów jest zrozumiała, a czasopismo się pojawia.

Przypominam o adresie @ do Booma!

 

Przeczytajcie wszystkie numery!

Edytowane przez WojtekC
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności