Piwo

[Felipe]

Mój mały zestawik degustacyjny. Na dalszym planie cała gama piw z Browaru Koreb (szkoda, że już puste)

 

Mój ulubiony browar

Wczoraj skusiłem się na Koreb Miodowe i muszę powiedzieć, iż srodze się zawiodłem. O ile zapach i późny aromat są jak najbardziej (bodajże miód gryczany), to sam smak mocno kwaśny i mało piwny. W pierwszym momencie myślałem, że kupiłem zepsute, podkisłe piwo. Po pierwszych dwóch łykach złapałem za laptopa, wygooglowałem i okazało się, że ten typ tak ma. Mnie niestety ten rodzaj smaku nie odpowiada i pewnie nigdy więcej po butelkę z browaru Koreb już nie sięgnę.

 

Co innego browar zawierciański. Tu rhalf masz rację, piłem miodowe, mocne i jeszcze jakiś rodzaj bodajże lagera i cała gama bardzo przypadła mi do gustu.

[rhalf]

No, Koreb nie smakuje jak piwo. Herbowe to chyba najbardziej charakterystyczne jakie kojarzę. Zawsze przypominało mi coś z dzieciństwa.

Czuję się zobowiązany za to do przestrzegania przed Staropolskim. Co jakiś czas ktoś mi mówi, że fajne piwko, a jak dotąd trzy razy piłem i zawsze to był totalny bełt.

Inne piwko, którego bym nie polecił to Grand Champion. Fajne jest, gasi pragnienie, pewnie smakosze je piją, ale ma mało sensu samo w sobie. Jest drogie i mało go. Pamiętam, że w Żabce kiedyś kupowałem sobie Koronę i miałem wszystko czego potrzebowałem w upale za dwa pięćdziesiąt. GC to bardziej brandingowy trik jak Beats by Dre.

Z ciekawszych piwek jeszcze Lach browaru Grybów, który teraz zdaje się zmienił nazwę na Pilsweizer. Całkiem spoko. Jak coś więcej od nich trafi na Śląsk to sobie wezmę.

 

A jeśli ktoś chce się szybko nawalić, to Szoko i Kipera cięzko przebić, hehe.

[Azahiel]

Szybko to krzepkim się można nawalić

[Marcel1609]

Mój mały zestawik degustacyjny. Na dalszym planie cała gama piw z Browaru Koreb (szkoda, że już puste)

 

Mój ulubiony browar

Wczoraj skusiłem się na Koreb Miodowe i muszę powiedzieć, iż srodze się zawiodłem. O ile zapach i późny aromat są jak najbardziej (bodajże miód gryczany), to sam smak mocno kwaśny i mało piwny. W pierwszym momencie myślałem, że kupiłem zepsute, podkisłe piwo. Po pierwszych dwóch łykach złapałem za laptopa, wygooglowałem i okazało się, że ten typ tak ma. Mnie niestety ten rodzaj smaku nie odpowiada i pewnie nigdy więcej po butelkę z browaru Koreb już nie sięgnę.

 

Co innego browar zawierciański. Tu rhalf masz rację, piłem miodowe, mocne i jeszcze jakiś rodzaj bodajże lagera i cała gama bardzo przypadła mi do gustu.

 

Zapewniam, że ten typ tak nie ma. Warunki przechowywania wchodzą w grę. Gdzie kupowałeś? Ja kupuję bezpośrednio w przybrowarnianym sklepiku firmowym.

[wrq]

piotrus-g, znalazł się paragon zakupu m.in. pszenicznego z Browarmii warszawskiej. Cena 5,40zł. Nie zachęcająca. Choć dla testów z Pszeniczniakiem Ambera jeszcze jeden raz kupię.

[piotrus-g]

piotrus-g, znalazł się paragon zakupu m.in. pszenicznego z Browarmii warszawskiej. Cena 5,40zł. Nie zachęcająca. Choć dla testów z Pszeniczniakiem Ambera jeszcze jeden raz kupię.

za 0,3 oczywiście lol

[Felipe]

Zapewniam, że ten typ tak nie ma. Warunki przechowywania wchodzą w grę. Gdzie kupowałeś? Ja kupuję bezpośrednio w przybrowarnianym sklepiku firmowym.

 

Dziwna sprawa z tym piwem. A kupowałem w siecówce Piotr i Paweł.

[gumojadek]

wlasnie byłem w czeskim barze i dość zamakowała mi czarna góra (tak się wymawia) było trochę innych fajnych ale nie jestem w stanie zapamiętać ich nazw Ogólnie większość czeskich piw na +

[Jackzor]

piotrus-g, znalazł się paragon zakupu m.in. pszenicznego z Browarmii warszawskiej. Cena 5,40zł. Nie zachęcająca. Choć dla testów z Pszeniczniakiem Ambera jeszcze jeden raz kupię.

Teraz 0,3 kosztuje 7,50

http://www.browarmia.pl/?page_id=333

[wrq]

piotrus-g, znalazł się paragon zakupu m.in. pszenicznego z Browarmii warszawskiej. Cena 5,40zł. Nie zachęcająca. Choć dla testów z Pszeniczniakiem Ambera jeszcze jeden raz kupię.

za 0,3 oczywiście lol

nope, 0,5l

 

 

wlasnie byłem w czeskim barze i dość zamakowała mi czarna góra (tak się wymawia) było trochę innych fajnych ale nie jestem w stanie zapamiętać ich nazw Ogólnie większość czeskich piw na +

cerna hora ? Typowe czeskie piwo Niezbyt trudno dostępne w polskich sklepach.

[kurop]

ja się ostatnio jaram 2 rodzajami piwka, (pomijam już ulubione ciechany które są zwykle zbyt drogie dla mnie)

 

1) ciemny gniewosz z miodem akacjowym, cierpkie piwko złamane miodem chyba nawet prawdziym, budzi respekt i smakuje nawet tym którzy nie przepadają za goryczkowym posmakiem ciemnego piwa

 

http://ocen-piwo.pl/...Akacjowym,1,462

 

dziwi mnie tak niska ocena w sumie poza nędzną pianą to nie wiem do czego by się można przyczepić

 

 

2) noteckie ciemne

 

http://ocen-piwo.pl/...ie_Ciemne,1,136

 

 

obydwa w butelkach 0,33 jak za PRL

 

 

 

czeski Kozel też daje radę ale muszę sobie znowu wypróbować bo już go nie pamiętam za dobrze

[wrq]

Wolę jasne piwa od ciemnych, więc nie wypowiem się jednoznacznie, ale porównując bezpośrednio jasnego Gniewosza z Noteckim, wolę tego pierwszego A poza tym, są do siebie bardzo podobne.

[kurop]

jasne noteckie dają w mojej ulubionej knajpce 100m od domu za czwóraka często wpadam na jedno, polecam wizytę w przemysłowej

[Jackzor]

jasne noteckie dają w mojej ulubionej knajpce 100m od domu za czwóraka często wpadam na jedno, polecam wizytę w przemysłowej

Za czwóraka.. kurna, jadeeee

[kurop]

w dodatku jakieś 20 może 30 metrów od Rynku we Wrocławiu

[rhalf]

Te dwa to za każdym razem są jak inne piwo. U siebie mamy taki trik, że kupujemy je w realu za 1,99, a butelki zwracamy w sklepie z kaucją 0,50. Wychodzi bardzo wysoka pochodna z imprezy.

Szybko to krzepkim się można nawalić

Dam znać jak mi pójdzie następnym razem

Edytowane 2 Czerwca 2012 przez rhalf

[NuBreed]

[Dszeffko]

U mnie w tesco na osiedlu stoi Lubuskie miodowe od miesiąca chyba już i kupić za cholere się nie da, bo nie mają na nie ceny i nie jest w bazie wbite. Ciekawa paranoja z tym

[wrq]

jasne noteckie dają w mojej ulubionej knajpce 100m od domu za czwóraka często wpadam na jedno, polecam wizytę w przemysłowej

ale, że lane czy butelkowane ? Ja nad morzem piłem lane za bodajże 5zł/0,5l( lub 4zł/0,3l)

lubuskie miodowe to moje 2. ulubione jasne miodowe, po ciechanie. Ogólnie bez rewelacji, ale lepsze niż pozostałę. A trybunał też przyzwoity, ale tym bardziej nic specjalnego IMO.

[kurop]

jasne noteckie dają w mojej ulubionej knajpce 100m od domu za czwóraka często wpadam na jedno, polecam wizytę w przemysłowej

ale, że lane czy butelkowane ? Ja nad morzem piłem lane za bodajże 5zł/0,5l( lub 4zł/0,3l)

 

 

butelkowe lanego to we Wrocławiu możesz wypić conajwyżej Kozła lub Pilsnera ewentualnie w Spiżu ich własny produkt. Ostatnio otworzyli jeszcze coś takiego jak Zakład Usług Piwnych ale nie miałem okazji odwiedzić

[Jackzor]

pilem przedwczoraj to trojslodowe, nic takiego

[kubus_pl]

Z kumplem z mieszkania próbujemy wszystkich zagranicznych piw dostępnych w Poznaniu i zbieramy butelki, które ustawiamy na szafach w kuchni na dowód i by móc opisać/przypomnieć sobie/zaciekawionym co było dobre, lepsze, gorsze i jakie maja najlepszy stosunek ceny do jakości

Edit: a co ciekawe, dziewczyny o dziwo nie protestowały po 10tej butelce, bo zaczeło to jakoś wyglądać

 

Najciekawsze jakie dotąd piłem - Bell Haven - nie piwo, lecz "ale", ma kolor whisky i pochodzi ze Szkocji i moje ojczyźniane piwo - Czarnkowskie seria limitowana na miodzie ;D - Polecam Browar Czarnków - tu się urodziłem i jestem dumny z naszego browaru i mleczarni ;D

najlepsze ciemne - piłem już 8 czy 9 różnych ciemnych - dla mnie Guinness Draught z kulką azotową w puszce - pięknie wygląda po nalaniu do wysokiego pokala - kulka azotowa powoduje buzowanie/powstawanie fal w przekroju wzdłużnym co wygląda powalająco szczególnie dla osób niezaznajomionych

najlepsze jasne - Grolsch - za butelkę i za zawartość - jedyne piwo gdzie jakość butelki sprawia iż nie czuję potrzeby przelewania do kufla/pokala

Sorry za kiepską klasyfikację gatunkową, teoretyczna wiedza na temat piw u mnie strasznie szwankuje. We wakacje nadrobię braki

 

Edit 2: Policzyłem, mamy póki co 37 różnych piw w kolekcji Kilka przywiozła nam kumpela z mieszkania jak była w Niemczech u rodziny na święta.

Edytowane 6 Czerwca 2012 przez kubus_pl

[wrq]

jak to 'ale' nie jest piwem ;> to jest nadpiwo ! A które dokładnie piłeś, bo parę tych piw mają ?

 

Czarnków... mam nawet szklankę

 

 

Ale guiness(z puszki !!), grolsch !? Dla mnie to przesadnie drogie piwa zupełnie nic sobą nie reprezentujące, w porównaniu do swoich odpowiedników gatunkowych...

[piotrus-g]

Grolsch dobry, ale też znowu nie jakoś super hiper ekstra.

[Trojanek]

W Lidlu są jakieś nowe piwa smakowe za 2,5 zł. Kupiłem by spróbować i nie są za dobre. Z Colą i cytryna dosyć niedobre, Curuba ujdzie, a tego limonkowego chyba, nie próbowałem. Za to chyba Paulaner jest za 4zł, muszę kupić na weekend.

Edytowane 6 Czerwca 2012 przez Trojanek