Skocz do zawartości

Piwo


wrq

Rekomendowane odpowiedzi

Z tanich piw mi smakuje Żubr ^^ a Harnaś to faktycznie kupsko. Nie wiem tylko dlaczego Canabizz przyrownuje Tyskie Klasyczne do tego zwyklego, IMO te ze zlota etykieta jest o wielewiele lepsze (zwlaszcza ze w Krakowie wyrwalem je za 1,99 :D).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flying Dog, Kujo Imperial Coffee Stout

 

Kolor: Nieprzenikniona pod dwie żarówki 60W czerń ;)

Piana: Ciemny beż, przy nalewaniu solidna warstwa, po jakimś czasie zostaje obwódka. Zostawia delikatne ślady na szkle.

Zapach: Wanilia, czekolada, delikatny zapach owoców w likierze. Kojarzy mi się z nowoświatowymi czerwonymi winami leżakowanymi w beczkach, co jest raczej plusem.

Smak: Zacznijmy od tego, że piwo jest bardzo oleiste i sksamitnie gładkie. Na pierwszym planie atakuje czekoladowo-waniliowa słodycz, przecięta palonymi i bardzo delikatnymi kwaskowymi nutami. Alkohol ładnie schowany, piwo jest świetnie zbalansowane - ani zbyt słodkie, ani zbyt wytrawne.

Wysycenie: Dość niskie, w tym wypadku to plus.

Opakowanie: Etykiety Flying Doga to dla mnie majstersztyk. Szkoda tylko, że nie ma żadnego opisu piwa na kontrze, ani szczegółowej informacji n/t składu i użytych surowców.

 

Podsumowując rewelacyjne piwo, nie wiem czemu zbiera tak przeciętne recenzje. Kupione w Piwonii za 12,50 - warto było!

Edytowane przez Cannabizzz776i99
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Flying Dog, Wildeman Farmhouse IPA

 

Kolor: Złoto.

Piana: Przy nalewaniu powstaje spora czapa, jednak nie utrzymuje się za długo.

Zapach: Drożdżowo-owocowy przecięty cytrusowymi aromatami chmielu.

Smak: Drożdżowo-owocowe posmaki z dozą octowej kwasowości zmieszane z mocną goryczką chmielową. Często w mocnych piwach goryczka jest łagodzona przez bazę słodową, w tym wypadku mam wrażenie, że ta kwaskowość jeszcze ją podkreśla.

Wysycenie: ok

Opakowanie: Majstersztyk.

 

flying-dog-wildeman-farmhouse-ipa.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

Desperados Red. Niby babskie ale uwielbam je :)

Corona Extra :D Wymiata

Carlsberg też

Trybunalskie Miodowe

Shandy ale trochę zamula

Kiedyś Perła, Export oraz Lech ale dzisiaj mam wrażenie razem z kumplami,ze jedzie spirytem (info sprzed kilku miesiecy).

Warka jest nawet ok;)

Leżajsk jest pyszny aczkolwiek zdarzyło sie raz,ze zawalał spirytem (w ogole to dalczego tak jest? Może mi cos sie wydaje?)

Żywiec i Tyskie... ze 2 lata temu próbowałem i nie mogłem ich wypić... nie dla mnie. But... teraz jestem piwoszem więc nie wiem czy by mi nie wchodziły ;D

 

Piłem ostatnio szwajcarskiego Grolsha i... wywaliłem 5zł nie całe a nie odstawało smakiem od zwykłem Warki. Ale butla fajna.

 

 

BTW. Są piwa niskokaloryczne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4ndr3 pisales do mnie? kupilem w sklepie na rodowicza, na przeciwko sggw (w tych pawilonach gdzie jest kebab, zabka, itp), cos chyba kolo 4zl za sztuke, piwo jak to piwo, w kazdym razie lepsze od wszystkich kasztelanow, perel i innych takich,

 

jeszcze niedawno bylo dane mi spozyc

czernichowskie-biale.jpg

wg mnie swietne, a cena niewiele wyzsza od 5zl, zakupowalem w tym samym sklepie, czase, w PiP mozna trafic tez

 

@Crash 1g alkoholu etylowego to 7kcal, wiec jezeli piwo bezalkoholowe jest mniej kaloryczne.

Edytowane przez zawish
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdzie kupiłeś? Warto?

 

Wysyłane z mojego HTC Desire S za pomocą Tapatalk 2

 

Ja takie kupiłem na Rondzie Waszyngtona po prawej stronie Wisły, smakuje zwyczajnie, jak piwo, ale ma 7,2% alkoholu, czego kompletnie nie czuć. dobre na upicie

 

Desperados Red. Niby babskie ale uwielbam je :)

Corona Extra :D Wymiata

Carlsberg też

Trybunalskie Miodowe

Shandy ale trochę zamula

Kiedyś Perła, Export oraz Lech ale dzisiaj mam wrażenie razem z kumplami,ze jedzie spirytem (info sprzed kilku miesiecy).

Warka jest nawet ok;)

Leżajsk jest pyszny aczkolwiek zdarzyło sie raz,ze zawalał spirytem (w ogole to dalczego tak jest? Może mi cos sie wydaje?)

Żywiec i Tyskie... ze 2 lata temu próbowałem i nie mogłem ich wypić... nie dla mnie. But... teraz jestem piwoszem więc nie wiem czy by mi nie wchodziły ;D

 

desperados red - beznadzieja

corona extra - dla mnie piwo na pół z wodą

carlsberg - nieee. takie koncernówki to nie dla mnie

trybunalskie miodowe - słodkie i niespecjalne, ciechan lepszy

shandy - radler z niskiej półki, jak coś trzyprocentowego może zamulać...

 

ale to tylko moje zdanie ofc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już ktoś wymieniał w temacie to sorka, Książece Pszeniczne to bardzo spoko piwo. U mnie ogółem jest tak - Tyskie, Warka, Królewskie, Żubr - nie ma opcji, Żywiec i Lech - ostateecznie, Perła, Carlsberg, Heineken - spoko, byleby trafić na dobrą partię, Fortuna, Książęce, Ciechan, Łomża, Sommersby - jak najbardziej. A najwyższa półka - Franziskaner ;>

Mówię tutaj o wszystkich piwach w wersjach podstawowych, nie smakowych lub premium, bo np. Tyskie Klasyczne jest fajnym piwem. Co do desperadosów, na początku mi smakowały, a potem nastąpił zwrot w totalnie przeciwną stronę - nie ma możliwości bym ruszył, chyba, że dostałbym za darmo :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności