Skocz do zawartości
WIOSENNA PROMOCJA AUDIO 11.03-04.04.2024 Zapraszamy ×

Piwo


wrq

Rekomendowane odpowiedzi

Czemu od razu hemoroidy? :)
Możliwości są co najmniej 3:
1. Rafacio faktycznie podziwia, że Guinness był prawidłowo nalany. Nie można tego wykluczyć!
2. Rafacio nie wie / nie rozumie na czym polega prawidłowe nalanie Guinessa i dlatego szydzi
3. Rafacio doskonale wie na czym polega prawidłowe nalanie Guinessa, ale postanowił Cię strollować - i mu się udało.

:)

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, hammerh34d napisał:

Czemu od razu hemoroidy? :)
Możliwości są co najmniej 3:
1. Rafacio faktycznie podziwia, że Guinness był prawidłowo nalany. Nie można tego wykluczyć!
2. Rafacio nie wie / nie rozumie na czym polega prawidłowe nalanie Guinessa i dlatego szydzi
3. Rafacio doskonale wie na czym polega prawidłowe nalanie Guinessa, ale postanowił Cię strollować - i mu się udało.

Ja bym poprosił o rozwinięcie punktu 3, bo ja się na tym kompletnie nie znam. Np. dla mnie na zdjęciu wygląda to ciulowo, ale może tak ma być? Zgaduję, że po nalaniu część już została wypita?

 

Aha, dałem się wkręcić w te ochy i achy na temat pilznera od Miłosława. No nie, to jest kolejny wykręcacz gęby. Nie wiem jak te duże browary to robią, że porządna IPA może mieć duże IBU i normalnie mi wchodzi, a wszelkie "żywce" trzepią na dzień dobry?

 

Autentyczna tania rewelacja to Tenczynek - Krakowski Pils, ale on stoi po 4,99zł w Żabce, zamiast 3,20zł przy 3 Miłosławach na raz. Oczywiście nie dyskutuję z argumentem, że od M. mamy 3 piwa zamiast 2 od T. :) Tylko, że Tenczynek przyjemnie się pije. To też pils, nie perfumowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, majkel napisał:

Ja bym poprosił o rozwinięcie punktu 3, bo ja się na tym kompletnie nie znam. Np. dla mnie na zdjęciu wygląda to ciulowo, ale może tak ma być? Zgaduję, że po nalaniu część już została wypita?

 

 

Na zdjęciu jest Guiness idealnie nalany, ale wypity do połowy. Nie mogłem się powstrzymać, tak pysznie wyglądał.
Następnym razem uchwycę cały proces, który trwa ok 3 minut.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak dla porządku - fajny artykuł.

https://content.kegworks.com/blog/how-to-pour-a-guinness-the-right-way-but-does-it-really-matter

Byłem kiedyś u Guinessa w browarze. Nie wiem czemu, może genius loci, ale takiego guinessa jak tam nie piłem nigdy wcześniej ani później. Myślę że był prawidłowo nalany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, hammerh34d napisał:

Tak dla porządku - fajny artykuł.

https://content.kegworks.com/blog/how-to-pour-a-guinness-the-right-way-but-does-it-really-matter

Byłem kiedyś u Guinessa w browarze. Nie wiem czemu, może genius loci, ale takiego guinessa jak tam nie piłem nigdy wcześniej ani później. Myślę że był prawidłowo nalany :D


W samym Dublinie ciężko dostać słabego czy źle nalanego Guinnessa. Browar ma mocną kontrolę jakości i dużo agentów kontrolujących codziennie jakość podawanego piwa w pubach i barach. Jeśli coś się nie zgadza, piwo jest wycofywane z pubu.
Ale kumam, że sama ta otoczka browaru i ten bar w wierzy widokowej działa na wyobraźnię :)

EDIT: znalazłem w odmętach swoich zdjęć 2 zrobione czymś lepszym niż ziemniak.

1. Guinness podczas nalewania, a raczej stabilizowania po pierwszym nalaniu i przed dolewką.
2. Guinness po wzięciu pierwszego łyka.

 

guiness.jpg

guiness2.jpg

Edytowane przez docentore
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, hammerh34d napisał:

Tak dla porządku - fajny artykuł.

https://content.kegworks.com/blog/how-to-pour-a-guinness-the-right-way-but-does-it-really-matter

Byłem kiedyś u Guinessa w browarze. Nie wiem czemu, może genius loci, ale takiego guinessa jak tam nie piłem nigdy wcześniej ani później. Myślę że był prawidłowo nalany :D

To jest najważniejsze "Let the beer surge, or cascade. According to Guinness, this process takes exactly 1 minute and 32.5 seconds." :) 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, majkel napisał:

Ja bym poprosił o rozwinięcie punktu 3, bo ja się na tym kompletnie nie znam. Np. dla mnie na zdjęciu wygląda to ciulowo, ale może tak ma być? Zgaduję, że po nalaniu część już została wypita?

 

Aha, dałem się wkręcić w te ochy i achy na temat pilznera od Miłosława. No nie, to jest kolejny wykręcacz gęby. Nie wiem jak te duże browary to robią, że porządna IPA może mieć duże IBU i normalnie mi wchodzi, a wszelkie "żywce" trzepią na dzień dobry?

 

Autentyczna tania rewelacja to Tenczynek - Krakowski Pils, ale on stoi po 4,99zł w Żabce, zamiast 3,20zł przy 3 Miłosławach na raz. Oczywiście nie dyskutuję z argumentem, że od M. mamy 3 piwa zamiast 2 od T. :) Tylko, że Tenczynek przyjemnie się pije. To też pils, nie perfumowany.

@majkel przed erą Palikota (obecny właściciel Tenczynka, poprzednio Jakubiak) mieli większy wybór przy rozsądnych cenach. Teraz Palikot zbiera chyba na kampanie, bo Imperial Stout 0,33 kosztuje przeszło 25 pln a kiedyś ok 10 pln. Ale wszystkie ich piwa pozytywnie odbiegają od korpo piw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Lubię piwa wędzone, szczególnie torfem. To jest całkiem niezłe, nie aż tak bardzo wędzone, czuć gorzką czekoladę, kawę, lekką wędzonkę, delikatną kwasowość, która fajnie zostaje na języku, fajnie schowany alkohol. Jednak jak dla mnie za słodkie, czuć ten ekstrakt słodowy. Wolę bardziej wytrawne, ale to co lubię... jest oleiste (o dziwo brak słodu żytniego), gęste. IMG_20211124_194724.jpg

 

Edytowane przez The Grand Wazoo
  • Like 4
  • Thanks 1
  • Confused 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 15.11.2021 o 18:05, Jaro54 napisał:

@majkel przed erą Palikota (obecny właściciel Tenczynka, poprzednio Jakubiak) mieli większy wybór przy rozsądnych cenach. Teraz Palikot zbiera chyba na kampanie, bo Imperial Stout 0,33 kosztuje przeszło 25 pln a kiedyś ok 10 pln. Ale wszystkie ich piwa pozytywnie odbiegają od korpo piw

Niestety lub stety, Krakowski Pils został jednoznacznie zdetronizowany przez piwo, które smakuje tak, jak się nazywa. Dopłata do tego lepszego piwnego świata - 21gr w Żabce.

Jednocześnie pragnę uspokoić użytkowniczkę @domil, że jej wzmacniacz widoczny na zdjęciu nie służył za podstawkę pod alkohol, a ten znalazł się w pobliżu tylko do zdjęcia.

IMG_20211124_215138.jpg

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, majkel napisał:

Niestety lub stety, Krakowski Pils został jednoznacznie zdetronizowany przez piwo, które smakuje tak, jak się nazywa. Dopłata do tego lepszego piwnego świata - 21gr w Żabce.

Jednocześnie pragnę uspokoić użytkowniczkę @domil, że jej wzmacniacz widoczny na zdjęciu nie służył za podstawkę pod alkohol, a ten znalazł się w pobliżu tylko do zdjęcia.

IMG_20211124_215138.jpg

 

Rozumiem że dostanę takiego Ciechana w załączniku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, majkel napisał:

Jednocześnie pragnę uspokoić użytkowniczkę @domil, że jej wzmacniacz widoczny na zdjęciu nie służył za podstawkę pod alkohol, a ten znalazł się w pobliżu tylko do zdjęcia.

 

@majkel , Twój wzmacniacz podstawką niestety i tak zostanie...

 

61jZeIkG2sL._SL500_AA280_.thumb.jpg.447f74a1fe9913b0388069e95a4ba9ca.jpg

  • Like 1
  • Thanks 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, majkel napisał:

Niestety lub stety, Krakowski Pils został jednoznacznie zdetronizowany przez piwo, które smakuje tak, jak się nazywa. Dopłata do tego lepszego piwnego świata - 21gr w Żabce.

Jednocześnie pragnę uspokoić użytkowniczkę @domil, że jej wzmacniacz widoczny na zdjęciu nie służył za podstawkę pod alkohol, a ten znalazł się w pobliżu tylko do zdjęcia.

IMG_20211124_215138.jpg

Ciechan należy cały czas do Jakubiaka, czy udało mu się sprzedać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Nie da się jednak ukryć, że Browar Ciechan nie popłynął z nurtem browarów kraftowych, które zaczęły warzyć piwa dotąd niespotykane, z często ekstremalnymi ilościami chmielu, ale też z przeróżnymi dodatkami, jak np. pulpa z mango. Takie piwa cieszą się duża popularnością wśród miłośników kraftu w Polsce.
Browar Ciechan specjalizował się i specjalizuje dalej w lagerach, które są bardzo delikatne w smaku. Ja je nazywam piwami sesyjnymi. Natomiast browary kraftowe, browary mniejsze stosują bardzo duże dawki chmielu, które budzą zachwyt. Ja jestem zdania, że przedawkowanie chmielu aż do cierpkości języka powoduje, że często chowa się m.in. wady warzenia piwa. Ja wolę warzyć piwo, które jest zwyczajnie przyjemne w piciu i dojrzałe, więc głowa nie boli, natomiast zbytnie nachmielenie jakoś mnie nie wciąga."

Święte słowa o maskowaniu nieudolności domorosłych kraftowych piwowarów za pomocą przedawkowania chmielu czy dodatków owoców.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Zarejestruj się aby mieć większy dostęp do zasobów forum. Przeczytaj regulamin Warunki użytkowania i warunki prywatności związane z plikami cookie Polityka prywatności